«Szczepionki anty-Covid» zawierają superparamagnetyczne nanocząstki tlenku żelaza
Osoby, które zostały zaszczepione szczepionkami nowej generacji zauważają, że magnesy przywierają do miejsca zaszczepienia, co widać na powyższym video:
Oto wyjaśnienie zjawiska:
«Efektywność dostarczania szczepionek DNA jest często stosunkowo niska w porównaniu do szczepionek białkowych. Zastosowanie superparamagnetycznych nanocząstek tlenku żelaza (SPIONs) do dostarczania genów poprzez magnetofekcję obiecuje poprawę efektywności dostarczania genów zarówno podczas badań in vitro jak i in vivo.»
“Ostatnio, mówi wiele o zjawisku, pozostającym wciąż bez jasnego naukowego wyjaśnienia, tj. o magnesach trzymających się miejsc zaszczepienia na ramionach osób,
które otrzymały szczepionkę anty Covid. Czytelnik Valerio, któremu dziękuję, kieruje mnie do artykułu z Guardiana sprzed 5 lat. Mówi o badaniach prowadzonych przez amerykańskich
naukowców, które pozwalają kontrolować obwody mózgowe za pomocą namagnesowanego białka.
Nie przesłyszeliście się. Namagnesowane białko.
Ta nowa gałąź badań naukowych nazywana jest “inżynierią genetyczną”. Najprościej rzecz ujmując, jest to nauka o technologiach zdolnych do kontrolowania ludzkiego mózgu.
Znajdujemy się w samym środku transhumanizmu, który jest filozoficzną doktryną globalizmu, przewidującą połączenie maszyny i człowieka. W przyszłej światowej dyktaturze, nie będzie już miejsca dla ludzi z wolną wolą. Będzie tam
miejsce tylko dla automatów sterowanych przez system.»
Maurizio Blondet pisze:
Sumienni lekarze onkolodzy dysponujący sprzętem do wykrywania węzła wartowniczego w piersi robią serię badań na 5 osobach, którym podano SERUM GENETYCZNE wylansowane jako
SZCZEPIONKA i to, co wykrywa maszyna diagnostyczna u wszystkich pacjentów jest szokujące.
WSZYSTKIE WYNIKI są POZYTYWNE na obecność węzła wartowniczego, co świadczy o tym, że w
surowicy znaleziono wysoce toksyczne materiały żelazne (o których międzynarodowe koncerny nie poinformowały ani na ulotkach, ani na dokumentach tzw. świadomej zgody).
Owe materiały żelazne przepływają przez cały układ limfatyczny i w czasie krótszym niż trzy godziny; urządzenie wykrywa metale wewnątrz węzłów chłonnych, od węzła pachowego, przez węzły szyjne, aż do mózgu i klatki piersiowej, gdzie znajdują się najważniejsze węzły chłonne.
Powtarzam, w niecałe trzy godziny serum genetyczne przemierzyło najważniejsze węzły limfatyczne ludzkiego organizmu.
Wyjaśnienie użytej technologii, o której mówi dr Biscardi na video zamieszczonym poniżej: W ostatnich latach jest możliwe zastosowanie innego sposobu celowanej identyfikacji węzłów wartowniczych aniżeli metoda izotopowa. Jest to metoda wykorzystująca cząstki tlenku żelaza, które są wykrywane za pomocą detektora magnetycznego – SentiMag®.
SentiMag® jest detektorem magnetycznym (Fot. 4) i został zaprojektowany do wykrywania niewielkich ilości wprowadzonego przez chirurga supermagnetycznego znacznika
Sienna+®. By wykrywać znacznik, sonda SentiMag® emituje zmienne pole magnetyczne, które jest absorbowane przez cząstki Sienna+®. Zwrotnie, cząstki emitują zsynchronizowane pole
magnetyczne które jest wykrywane przez sondę SentiMag®.
Stosowanie sondy jest bardzo zbliżone do standardowego systemu oceny za pomocą izotopu (podany izotop i ocena gamma-kamerą). Umożliwia ultraczułe wykrywanie i
lokalizowanie węzłów chłonnych wyznakowanych Sienna+®.
Sienna+® jest czarno-brązową zawiesiną zawierającą superparamagnetyczne cząstki tlenku żelaza pokryte dekstranem o średnicy kilkudziesięciu nanometrów. Cząstki tej wielkości są w łatwy sposób absorbowane przez naczynia węzłów chłonnych umożliwiając tym samym jego lokalizację dzięki urządzeniu SentiMag®.
Znacznik magnetyczny Sienna+® może być stosowany również przez ośrodki które nie mają dostępu do medycyny nuklearnej.
Nie znamy jeszcze rodzaju materiałów żelaznych obecnych, jeśli, na przykład, zakładamy obecność rtęci i kadmu, należy wiedzieć, że preferują one tkanki nerek (nefrotoksyczne),
rtęć i ołów kumulują się w centralnym układzie nerwowym (neurotoksyczność), kadm i ołów w układzie rozrodczym, podczas gdy w końcu aluminium, arsen, chrom i nikiel preferują tkanki układu oddechowego.
To jest bardzo poważna sprawa, wszyscy z was mają prawo prosić o wyjaśnienia na ten temat.
Mówi o tym wszystkim dr Domenico Biscardi na VIDEO, zamieszczonym na Facebooku, do którego link poniżej: