Miś Kamiński i Borys Budka w rękawiczkach

Dziś było w TVP-Info parę relacji z sejmu i sprzed sejmu.
Przed sejmem mignął mi poseł Michał Kamiński w jednorazowych rękawiczkach, oraz Borys Budka w sali sejmowej tudzież w jednorazowych rękawiczkach.

Od początku medialnej epidemii koronawirusa zalecam stosowanie maseczek jako podstawowego zabezpieczenia przed rozprzestrzenianiem wirusa, który atakuje drogi oddechowe i przenosi się droga kropelkową, z wydychanym i wdychanym powietrzem.

Widok obu panów w rękawiczkach wpierw mnie zdziwił (myślałam, że są mądrzejsi), a potem wywołał atak nieopanowanego śmiechu, słyszanego w całej okolicy.

Śmiech mnie opanował zupełnie, kiedy uświadomiłam sobie, że gdyby zastosować tę samą zasadę logiczną w akcie seksualnym, to obaj panowie i Kamiński i Budka powinni zakładać prezerwatywy na duży palec u nogi. Skutek 'zabezpieczenia' będzie taki sam. Potem sobie to wyobraziłam dokładnie no i pokładałam się ze śmiechu przez pół godziny.
Nie wiem ilu panów polityków i z GIS chodziło dziś w jednorazowych rękawiczkach, żeby nie wzionąć wirusa .....
Dla mnie to odmieńcy, zakładający prezerwatywy na nogi.