ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Kukiz: Stefan Michnik, bandzior pierwszego sortu, wyssał z mlekiem matki zbrodniczy komunizm 
22 luty 2019      Alina
Zygmunt Jan Prusiński JEDENAŚCIE IMION SIÓSTR - część druga 
3 czerwiec 2021      Zygmunt Jan Prusiński
Kto choruje na «Covida», nie ma do kogo się zwrócić, ale zna język włoski, może za darmo skontaktować się z lekarzami należącymi do włoskiej organizacji «Ippocrate»; leczą ludzi z całego świata przez telefon.  
24 luty 2021      Ambrogio
Kto naprawdę odkrył kowida? 
30 marzec 2021     
Playing chess in Eurasia  
3 styczeń 2012      Pepe Escobar
Krzyżackie kłamstwa o historii “Kaliningradu” – List do Wikipedii 
30 sierpień 2010      Iwo Cyprian Pogonowski
Aforyzmy 8 Zygmunt Jan Prusiński  
27 lipiec 2022      Zygmunt Jan Prusiński
Lekarz niemiecki "nie wierzę im już ani słowa"  
26 sierpień 2020      BaldTV
Porażająca nieudolność PiS 
10 styczeń 2017      Artur Łoboda
To trzeba koniecznie obejrzeć!  
19 maj 2019      Alina
Najbliższe zmiany techniczne 
1 wrzesień 2020      Artur Łoboda
Manipulacja mediami 
1 październik 2012      Wikipedia.org
Projekt skazany na klęskę 
8 sierpień 2019      Artur Łoboda
Duma z kultury narodowej 
27 luty 2013      Artur Łoboda
Kiedy politykom odbija 
6 luty 2018      Artur Łoboda
Piąty, czy też szósty rozbiór Polski 
14 październik 2012      Artur Łoboda
Na jakiej podstawie Sanepid twierdzi, że w Polsce mamy jakąś epidemię? 
5 sierpień 2020     
Postać Żyda niczym Bóg 
18 wrzesień 2018     
To pederaści stworzyli nazizm 
2 czerwiec 2019     
1866 - powstanie zabajkalskie 
22 czerwiec 2016      Artur Łoboda

 
 

Bez szans na POLEXIT. No chyba, że…


Nie bądźmy naiwni. POLEXITU nie będzie, Polska nie opuści Unii Europejskiej – chyba, że dostanie takie polecenie z Waszyngtonu. A co gorsza zaś, pomimo wdrożenia niesławnego „Artykułu 7” – nie będziemy też, niestety, pierwszym krajem wyrzuconym z Unii Europejskiej.
Nie można naruszyć nieistniejącej suwerenności
Głównym błędem popełnianym zwłaszcza przez wschodnich analityków jest traktowanie państw członkowskich UE jako suwerennych podmiotów, którymi też już przecież nie są, w szczególności od momentu wejścia w życie Traktatu Lizbońskiego, podpisanego w Polsce przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego, za zgodą jego brata, Jarosława, lidera PiS. Oczywiście, mamy jeszcze do czynienia z elementami tradycyjnej gry sił między poszczególnymi stolicami, niektóre kraje mają nieco szerszy margines samodzielności niż inne – ale zasada jest jedna i oczywista: jako „Europejczycy” mamy mniej do powiedzenia o organizacji i polityce na obszarze między Atlantykiem a Bugiem, niż np. obywatele Federacji Rosyjskiej u siebie o sobie. Niektórzy rosyjscy gubernatorzy mają większą rzeczywistą władzę, niż część premierów i prezydentów Europy Środkowej i Wschodniej. Przewodnia eurobiurokracja ma nie tylko niemal pełnię uprawnień, ale też i zerową odpowiedzialność za podejmowane decyzje – stąd właśnie szok, zaskoczenie i niedowierzanie Polaków obserwujących ostatnie wydarzenia, będące przecież prostym następstwem faktu, że bynajmniej nie żyjemy w niepodległym państwie. I czas obudzić się ze snów o „dumnej Rzeczypospolitej powstającej z kolan”. Obudzić boleśnie.
Oczywiście, dla Jarosława Kaczyńskiego i PiS decyzja Brukseli to dar niebios. Dla zaślepionych i rozkochanych wyborców wydaje się być ostatecznym dowodem, że „tylko PiS może obronić nasze narodowe interesy przed eurokratami i zdrajcami!”. Z drugiej jednak strony pro-rządowe media wypowiadają się wprawdzie półgębkiem, ale wyraźnie: „dla Polski nie ma innego wyboru, niż europejski”, MichnikKaczyńskiego, red. Michał Karnowski już zdążył nazwać nawet wspominanie o POLEXICIE „nieodpowiedzialnością i tragedią” – słowem PiS, jak zwykle, inaczej pozycjonuje się dla wyborców, a inaczej wśród „wiedzących”. Zaprawdę więc, jak często w dziejach jesteśmy rządzeni przez łotrów i cwaniaków udających największych i jedynych patriotów…
Nie-sprawiedliwa Polska
Formalny pretekst dla brukselskiej interwencji, czyli kosmetyczne zmiany kompetencyjno-organizacyjne w systemie sądownictwa w Polsce – to również przedmiot nieporozumień i błędnych interpretacji. Większość Polaków zdaje się uważać, że nowe przepisy są właśnie tą długo przez nich oczekiwaną reformą wymiaru sprawiedliwości, stąd ok. 60 proc. wyborców popiera propagandową kampanię antysądową rozpętaną przez PiS. Sęk w tym, że… tylko propaganda, dym i lustra, jak w na występie iluzjonisty. W istocie mamy do czynienia jedynie z nieznaczącymi nowelizacjami wewnętrznych regulacji. Decydowanie przez rządzącą partię bezpośrednio o obsadzie niektórych funkcji w sądownictwie terenowym, czy nawet zasady wyboru Krajowej Rady Sądownictwa ani w jakiś istotny sposób nie odbiegają od rozwiązań stosowanych w innych państwach, ani też nie stanowią żadnej rewolucji, w tym także proceduralnej. Problem polega na tym, że Polacy uznają miejscowy wymiar sprawiedliwości, (w tym zwłaszcza pracę sądów) za skrajnie niesprawiedliwy, nieskuteczny i antyludzki – i, co gorsza, mają rację. Poszczególne grupy interesów, główne partie polityczne, oligarchowie, zorganizowana przestępczość, nawet zewnętrzne ośrodki wpływu – mają swoich sędziów i swoje szybkie ścieżki załatwiania korzystnych dla siebie wyroków. I to akurat w żaden sposób nie ulegnie zmianie w wyniku wprowadzonych „reform”.
Oto więc jest paradoks kolejny – Polska miałby być karana za coś, czego bynajmniej wcale nie zrobiła (choć powinna), co jednak wystarcza, by społeczeństwo uznawało konieczność zjednoczenia się wokół rządu, przez który jest oszukiwane. Witamy w Polsce, oto kwintesencja naszej pokręconej polityki i historii…
Wielcy udawacze
Niestety, to nie wszystko. Powinniśmy w końcu sobie przypomnieć i uświadomić, żePrawo i Sprawiedliwość jest partią skrajnie… pro-europejską. Na początku lat 90-tych Jarosław Kaczyński reprezentował w Polsce interesy niemieckie, a swoją pierwszą partię, Porozumienie Centrum – założył za pieniądze Fundacji Adenauera i CDU. Kiedy wczytamy się w program i deklaracje PiS z łatwością odnajdujemy wezwania do WZMOCNIENIA struktur europejskich, organizacji europejskiej armii, przyznania Komisji Europejskiej dodatkowych kompetencji (kosztem państw członkowskich) np. w zakresie polityki energetycznej. Słowem – Kaczyński i PiS chcą jeszcze bardziej zintegrowanej Unii Europejskiej (poszerzonej przy tym o Ukrainę, Mołdawię czy Gruzję) – ale wtedy i tylko wtedy, jeśli taka bardziej zunifikowana UE będzie jeszcze bardziej uzależniona od Stanów Zjednoczonych, będzie realizować wyznaczoną przez Waszyngton politykę dla wyłącznie amerykańskich celów. I to jest faktyczny punkt sporny między Brukselą, a Warszawą. W rzeczywistości więc to nie tyle Komisja Europejska wywiera nacisk na Polskę, co Polska jest instrumentem amerykańskiego nacisku na Europę.
Zagrożenie rosyjskie czy europejskie?
Ostatnim elementem tej układanki była wizyta w Warszawie brytyjskiej premier,Teresy May. Oficjalnie – dla zacieśnienia współpracy przeciw „zagrożeniu rosyjskiemu”. Oczywiście, i Waszyngtonie, i w Londynie i nawet niektórzy w Warszawie wiedzą, że nic takiego w ogóle nie istnieje. A nawet gdyby istniało – toPutin i Rosjanie raczej nie przelękną się May i Kaczyńskiego, nawet występujących wspólnie. Ale jeśli nie z powodu Moskwy – to dlaczego szefowa rządu Jej Królewskiej Mości pojawiła się na Wisłą? Wśród kilku możliwych odpowiedzi, jest i taka: odwiedziny miały na celu danie do myślenia i zdyscyplinowanie nie Wschodu, ale reszty Europy. „Wszyscy ludzie hegemona mają bez gadania słuchać jego rozkazów!”. Bo jak nie, to ma on jeszcze sługi jeszcze bardziej służalcze i może wszystkich zainteresowanych poszczuć na siebie nawzajem. Donald Trump w takim układzie prezentuje się więc jako szczurołap wiedzący, że jeśli niesie się szczury w worku – najlepiej co jakiś czas nim potrząsnąć, żeby się pogryzły, zamiast przegryzać się na wolność.
Reasumując te, skądinąd niewesołe rozważania przedświąteczne – POLEXIT byłby obecnie możliwy jedynie w sytuacji, gdy zażyczyliby są go Amerykanie, np. uznając, że UE przestała już być użyteczna dla ich celów albo gdyby Europa zaczęła wyzwalać się spod za-atlantyckiej dominacji. – Hurra – zakrzyknie ktoś więc, zatem PiS ma rację, trzymajmy się Amerykanów, a będziemy wolni! Niestety, jak uczy zarówno historia, jak i obecnie twarde warunki i wysokie ceny stawiane przez Amerykanów za przywilej czyszczenia im butów – po złym panie jeszcze gorszy nastanie, a nawet bezpośrednia zależność od Waszyngtonu nie będzie ani lepsza, ani tańsza, ani prostsza, ani wreszcie bardziej zgodna z polskim interesem narodowym, racją stanu i potrzebami Polaków – niż obecna przynależność do superpaństwa brukselskiego.
Zresztą – to i tak tylko teoria, a w dzisiejszych warunkach, jak i w dającej się przewidzieć przyszłości możemy być niestety zupełnie pewni, że Polska byłaby ostatnim krajem, a Polacy ostatnim narodem, który w ogóle mógłby pomyśleć o prawdziwej suwerenności i niezależności…
Jakie więc wnioski z całego tego bałaganu? Cóż, ostatni raz, kiedy brytyjski premier proponował Polsce „strategiczny sojusz” – był to krok rozpoczynający II wojnę światową. Lepiej więc uważajmy, czy nie jesteśmy właśnie świadkami wstępu do kolejnej. Z drugiej jednak strony ta ostatnia w rozrachunku przyniosła Polakom 45 lat bezprzykładnego skoku cywilizacyjnego, rozwoju i pokoju. Może więc warto by zaryzykować?
Konrad Rękas
Za: http://www.prawica.net/9333
27 grudzień 2017

... 

  

Komentarze

  

Archiwum

Rozbiór RP
sierpień 7, 2005
Bogusław
Unia Europejska jako organizacja mafijna
kwiecień 22, 2003
Nowa wojna - nic nowego
marzec 20, 2007
wasylzly
.by mike whitney....onz 9-20-o6
wrzesień 28, 2006
m.whitney.
Janukowycz wrócił do władzy
sierpień 10, 2006
Marek A. Koprowski
Światowy Dzień Chorego 2005 r.
luty 11, 2005
Adam Sandauer
Ekonomiczny apartheid
grudzień 18, 2002
Tygodnik "Forum" / Die Welt - 2002.11.28
Ludożerczy kapitalizm a wolny rynek w Polsce
sierpień 13, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
BÓG - HONOR - OJCZYZNA. PROGRAM WYBORCZY Polonijnego Stowarzyszenia Patriotów Narodu Polskiego
luty 25, 2003
Jan Ogonowski
"Wypełniali przykazanie miłosierdzia"
styczeń 20, 2003
www.vb.com.pl
Kiedy przygłup próbuje coś tłumaczyć
maj 24, 2008
Artur Łoboda
Wielu dziennikarzy postępuje nieetycznie
grudzień 2, 2002
http://www.naszdziennik.pl/
Chiny uniezależniają się ekonomicznie od USA
kwiecień 9, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
Zmarł Stanisław Skalski
listopad 12, 2004
157 mld USD - "dziura" w budżecie USA
sierpień 10, 2002
PAP
Policjanci izraelscy użyli dziecka jako żywej tarczy
kwiecień 25, 2004
PAP
Komentarz na komentarz
luty 4, 2005
Gregory Akko
Machloja grubymi nićmi szyta
sierpień 10, 2002
"PORZˇDNI LUDZIE ZACZYNAJˇ SIĘ BAĆ" oświadczył Miller
czerwiec 16, 2002
analityk
Przegląd notatek opublikowanych na www.gazeta.pl w dziale KRAJ przed południem
listopad 18, 2005
cywilizowany
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media