Podzielam Pańskie zdanie.
I mam dylemat, bo jak to się dzieje, że nie ma żadnego kandydata z ikrą, na poziomie, przystojnego, żeby rzucił się w oczy i inne części ciała bezmyślnych blondynek, uczciwego s..syna, który nie dałby sobie w kaszę dmuchać?
Można byłoby się spodziewać, że taki ktoś istnieje przynajmniej w wojsku. Ale jakoś w mediach nie istnieje. Nawet gdyby istniał, to zostałby przez te media polskojęzyczne (żydowsko-niemieckie) natychmiast unicestwiony a to jako pijak, dziwkarz, łapówkarz, a to, że krzywo patrzy, a to, że nie kocha kuzynów Szewacha Weissa, ani wypocin J.T. Grossa, a to, że się wychowywał w bloku i kościele, zamiast w ukradzionej willi w Wilanowie, Mokotowie w "postempowej" rodzinie UB-eckiej.
Obecny figurant sił nieczystych usiłujących rządzić Polską nie bardzo się udał. Pewnie jego główną zaletą i jednocześnie warunkiem koniecznym do sprawowania funkcji prezydenta Polski jest żona z narodu Szewacha Weissa. Jak dla mnie jest to okoliczność dyskwalifikująca kandydata na urząd prezydenta Polski. Z zażenowaniem słucham jego przemówień, tak treści, jak i specyficznego tonu.
Niestety jestem też obywatelką RP, korzystającą z usług sądowniczych i prokuratorskich (jako POSZKODOWANA!!!!!). Gdybym jako inżynier pracowała tak jak sędziowie i prokuratorzy NIGDY NIE ZAROBIŁABYM ZŁOTÓWKI NA ŻYCIE. Ta mafii powinna być natychmiast rozgoniona na 4 wiatry.
Wszyscy się dziwią, że Tusk nie jest jeszcze oskarżony. Przez kogo? Z własnego doświadczenia wiem, że prokurator na doniesienie o przestępstwie zaraz napisze, że nie widzi przestępstwa, ani pokrzywdzonego i z głowy. No i co? - "Miś" - nie mamy pana płaszcza i co nam pan zrobi?
Taki "Miś" toczy się nieustannie od II wś, od kiedy to całe sądownictwo i tzw wymiar sprawiedliwości opanowali kuzyni Szewacha Weissa sprowadzeni do Polski na radzieckich czołgach. Czystki w 1956 i 1968 roku jak widać niewiele pomogły, tyle tylko, że najwięksi zbrodniarze sądowi ewakuowali się np. do Szwecji ja Stefan Michnik.
Prezydent zahamował zmiany proponowane przez ministra sprawiedliwości w spółce z J. Kaczyńskim. Na czym naprawdę te zmiany polegają ja jakoś nie mogę się zorientować z analiz telewizyjnych ekspertów. Czy Pan wie?
Ja chciałabym, żeby sędziów zupełnie zwolnić z wydawania wyroków. Żeby mieli zajęcie, powinni być zatrudnieni do prowadzenia postępowania sądowego zgodnie z prawem. Wyroki powinni wydawać sędziowie społeczni (czy jak tam ich zwą ławnicy, przysięgli). Stawki ich wynagrodzeń i emerytury byłyby oczywiście dużo niższe, bo odpowiedzialność żadna. Przecież sędziowie społeczni muszą być też jakoś wynagradzani. Z tym, że społeczni orzekaliby okresowo, tydzień w miesiącu, lub na pół roku) i byli przypisywani do procesów losowo.
Wynagrodzenia sędziów tak jak i prokuratorów, powinny zależeć od zakończonych procesów.
Co wymyśla pan prezydent i jego otoczenie? Nie wiadomo.
Wiadomo za to, że PiS chce zlikwidować jednomandatowe okręgi wyborcze w wyborach samorządowych, a to już oznacza powrót do dawno minionych czasów nieboszczki PZPR. Zamiast wprowadzić JOW-wy we wszystkich wyborach, tak jak mają najbogatsze kraje, oni likwidują te co są.
Ostatnie plany min. Glińskiego budowy muzeów żydowskich i dofinansowanie takich pomysłów w USA zahacza o zdradę stanu. Kiedy byłam na Florydzie ok 20 lat temu, było przy drodze Muzeum Holokaustu. Ale za 2 miesiące w tym samym miejscu pojawiła się tablica "do wynajęcia". Okazało się, ze Muzeum Holokaustu na Florydzie ZBANKRUTOWAŁO, tam, wśród najbogatszych na świecie amerykańskich Żydów.
Dlatego, mam nadzieję, że to dotrze do min. Glińskiego, jest wielką niestosownością, żeby choć 1 złotówka z Polski powędrowała do USA na dofinansowanie przedsięwzięć kulturalnych poświęconych Holokaustowi. Nie bez znaczenia jest też okoliczność, że płacenie oznacza dla tych wszystkich prostodusznych ludzi w USA przyznanie się do zbrodni Holokaustu. Jeśli pan Gliński tego nie rozumie, to powinien być zdymisjonowany. Jeśli rozumie to znaczy jest agentem obcego państwa/narodu i wydaje nasze publiczne pieniądze na szkalowanie Polski. Obie okoliczności powinny wykluczyć go z grona ministrów.
Następny prezydent Polski może się wyłonić ze środowiska Marszu Niepodległości. Mam nadzieję.
|