ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Ciekawe strony

Jak bankierzy wciągnęli USA w II wojnę światową 
Tajemnica Pearl Harbor. Prawda, którą ukrywają Amerykanie. 
"Quo Vadis Polonia?" Lech Makowiecki  
 
Zamordowani lekarze odkryli powodujący raka enzym dodawany do wszystkich szczepionek  
 
www.globalresearch.ca 
świetne analizy polityczne i gospodarcze w skali mikro i makro + anty-NWO 
Meredith Miller - Trauma w relacjach ludzi z rządem. Psychologiczne aspekty operacji „Covid-19”  
Jak robi się z ludzi idiotów czy zmanipulowane marionetki i jak ludzie robią to sobie sami !
 
Dr Mike Yeadon rozmawia z dr Reinerem Fuellmichem o kłamstwach dotyczących COVID  
„Nie bój się wirusa. To nie jest tak niebezpieczne, jak ci wmówiono.

„Bójcie się swoich Rządów - lub organów, które panują ponad tymi Rządami”. 
Częstotliwości radiowe i mikrofalowe a manipulacja ludzkimi emocjami i zachowaniem 

 
 

 
PAKT WOJSKOWY POLSKA - IZRAEL.  
Ewa Jasiewicz,Yonatan Shapira na spotkaniu w Krakowie 22 czerwca 2010  
PiStapo atakuje rodziny 
Przypomnijmy sobie sceny ze świata Orwella. To już się dzieje.  
Rezonans magnetyczny niebezpieczny dla zaszczepionych 
Niektórzy ludzie silnie ucierpieli z powodu wytwarzanego przez niego elektromagnetyzmu.

Najcięższe przypadki skończyły się śmiercią osób poddanych tejże diagnostyce. 
Izrael. Historia Palestyny w XX wieku. 
 
Awantura w Sejmie o maseczki! 
Terror covidowy przeniósł się na teren Sejmu. Przeciwko temu protestuje Grzegorz Braun.  
Po tych szczepionkach 12-15 letnie dzieci umierają na krwotoki mózgu, zawały serca, niewydolność serca 

 
 

 
"Pytam w imieniu zdezorientowanych".  
"Pytam w imieniu zdezorientowanych". List prof. Rutkowskiego do ministra zdrowia 
Czy polskie wybory są zagrożone? Anomalie, które budzą niepokój 
Jakie anomalia wyborcze wskazują na fałszerstwa? Jak się przed nimi bronić? Podwójne krzyżyki i nie tylko!  
Prawdziwym powodem, dla którego rząd chce, abyście co 3 miesiące otrzymywali booster COVID-19 jest to, że u zaszczepionych rozwija się nowa forma AIDS 
 
Atak pistapo w Gdańsku 
Atak "policji" na proteście w czasie przemowy Krzysztofa Kornatowicza - Gdańsk - 10.10.2020r.  
WHO: Poprzez zdrowie publiczne do globalnej dyktatury 
Traktat WHO oraz poprawki do Międzynarodowych Przepisów Zdrowotnych to bezpośredni atak globalistów na demokratyczne, suwerenne narody świata (chociaż już wiemy, że tak naprawdę ani one „demokratyczne”, ani „suwerenne”) w celu ustanowienia sanitarnej dyktatury WHO pod pretekstem walki z niekończącymi się pandemiami (a według nowej, zmienionej niedawno przez WHO definicji „pandemii”, pandemią może być dosłownie wszystko - może być „pandemia otyłości”, „pandemia depresji”, „pandemia kataru”, "pandemia alergii", itd.) 
wRealu24 
Niezależna Telewizja Marcina Roli 
Wszystko pod kontrolą 
Od zawsze służby specjalne kontrolowały rzekome niezaplanowane spotkania oficjeli z obywatelami.
Przykład podstawionego Putina - jako przypadkowego przechodnia.
 
więcej ->

 
 

ROZWAŻANIA "MIĘDZY LATAMI".

Nie prezentuję sobą na zewnątrz żadnej partii, towarzystwa, prądu, wyznania czy światopoglądu, dlatego nie jestem nikomu nic winien i nikomu nic nie zawdzięczam. Każdy odpowiada za siebie, i jeżeli tych zamglonych t.zn. narzuconych wizji sprzecznych z uniwersalnymi i nieprzemijającymi wartościami nie rozpoznał, to świadczy że uległ ogólnej modzie i przestał samodzielnie myśleć. Podejmowane przez przemysł medialny eliminowanie każdego samodzielnie myślącego przez zaszufladkowanie go do "nazistów", "super prawicowców", extremistów, "lewaków" czy "hitlerowców" coraz częściej odnosi – w kręgach bardziej rozgarniętych - skutek podobny do ustawicznego młócenie pustej słomy. Zapobiegającym rozwiązaniem, dla pseudo moralizatorów, tych "naprawiaczy świata", okazało się wynalezienie sławnego już czarodziejskiego zaklęcia,- "terrorysta", pojęcia które można według upodobania lub potrzeby stosować do ("terrorysty") prawicowego, lewicowego, zielonego, pomarańczowego, liberalnego czy "nazistowskiego". Odpadła trudna i zajmująca czas identyfikacja i wymyślanie stosownego prawa w stosunku do "podejrzanego", pozostało tylko do wyboru; kolaborujesz z nami, znaczy się z tymi "dobrymi", albo zostaniesz odesłany do kraju "wiecznej szczęśliwości" czy gumowej celi ! Ci ulegający dzisiejszym politykom, literatom, komunistom, anarchistom, globalistom, judaistom, demokratom i dziennikarzom oraz pospolitym farmazonom, wyczekujących na wynagrodzenie za "przynależność",- którzy ulegli czarowi chwili, poddali się mocy przemijającej propagandy i stali się jej bałwochwalcami, - jawi się dzisiejszy Swiat jako coś uporządkowanego i doskonałego, co jest oczywiście ułudą, w dodatku.... sprytnie spreparowaną! Nie powinni czuć się za pewni w tej demokracji, a dlaczego dali się nabrać? „Vox populi – Vox Rindvieh“, oto jest pytanie (przypisywane Bismarck'owi) ? W wolnym tłumaczeniu brzmi to tak: Głos ludu, głosem bydła. Mocne słowa.

Jako "Einzelgänger", który zachował zdolność odróżniania czarnego od białego stwierdzam, iż kwestia ta jest już właściwe rozstrzygnięta: Co jest dla ludu Prawdą ? Ano to, co ciągle czytają, słyszą (radio) lub widzą (TV). Trzy tygodnie intensywnej pracy mediów i cały Swiat zapoznał się już ..... z prawdą! Rozbrajająco proste,- prawda ? :) Karlheinz Deschner, niemiecki pisarz, stwierdził: "Największymi kloakami są kanały telewizyjne",- czym wobec tego może być "głos ludu", wpatrzonego w telewizor narodu , uznającego tą kloakę za ostateczną wyrocznię? Jeśli komuś wydają się powyższe dywagacje zbyt ordynarne może posłużyć się wypowiedzią bohatera sztuki Goethe'go (Egmont):

"Czy można na niego liczyć i co oznacza właściwie Naród (Volk)? Naród nie będzie rozsądny ani mądry; naród pozostanie na zawsze dziecinny". I popatrzcie państwo, tylko za taką przyczyną: "Dziennikarstwo jest potężną wirującą maszyną wprowadzoną w ruch przez nienawiść" (Honore Balzac.) Co by powiedział dzisiaj poczciwy Balzac,- gdyby żył ? Prawdopodobnie niewiele albo nic, wsadzili by jemu na gębę kaganiec (karne paragrafy), przestali wydawać jego książki, zarekwirowali majątek i odesłali do "socjalu" po zapomogę. Rynek medialny w BRD dla przykładu, opanowany jest przez trzy giganty: Bertelsmann, Springer i Kirch ( na miejscu tego ostatniego jest już inny :), wszystkie trzy są nosiwodami Amerykanów (?). Springer ( nie żyje) zobowiązał każdego redaktora do przedstawiania Israela w pozytywnym świetle i kategorycznie zabronił jakiejkolwiek krytyki. Byłego szefa "Bertelsmann’a" wypowied? jest jednoznaczna: "Moim żydowskim przyjaciołom w Nowym Yorku dziękuję za to, że przybliżyli mi cele syjonizmu." Wydawnictwo to systematycznie odmawia wypuszczenia na księgarski rynek książek w których ich autorzy próbują przedstawić rzeczywiste wydarzenia historyczne. Wydało natomiast antyniemiecką książkę Daniela Goldhagen'a "Hitlers willige Vollstrecker" w której autor twierdzi, że każdy Niemiec rodzi się z genem mordercy. No proszę, niektórym już nie wystarcza iż rodzą się z "grzechem pierworodnym". Natomiast byłe imperium Kirch'a odpowiedzialne jest za ogłupianie Niemców przez sprowadzanie z hoolyłudu trzecio i czwartorzędnych filmików cieknących krwią, naładowanych brutalnym sexem, horendalnym gwałtem i porównujących (czasami) niemieckich żołnierzy do amerykańskich, co jest już wyjątkowo perwersyjne.

Te trzy koncerny dopięły tego, iż skoncentrowano się na najniższym moralnym poziommie dziennikarskim n.p Big Brader etc. Na tym dokładnie, co mocodawcy z amerykańskiego wschodniego wybrzeża dla Niemiec i Europy zaprogramowali.

"Dzisiejsza prasa jest zorganizowana z wyjątkową starannością na wzór Armi z jej rodzajami broni, z dziennikarzami- oficerami i czytelnikami-żołnierzami (...) Czytelnik nie ma pojęcia co z nim zaplanowano, i nie powinien wiedzieć jaką przeznaczono jemu rolę i co odgrywa. Ohydniejszej satyry na swobodę myśli i wypowiedzi nie ma. Kiedyś nie wolno było swobodnie myśleć, teraz wolno ale już nie można. Trzeba tylko myśleć o tym co się musi, i to właśnie uważa się za wolność (...) To jest koniec demokracji. Jak na świecie prawdy o wszystkim decyduje dowód, to w świecie faktów sukces.(...) Władza parlamentu przesunęła się już dzisiaj w kręgi prywatne, i tym samym sprowadzają się wybory do zwykłej komedii. Pieniądz inscenizuje przebieg wyborów w interesie tych którzy go mają, a tym samym są one (wybory) umówioną z góry grą, inscenizującą prawo samookreślenia narodu”,- pisał Oswald Spengler ("Philosophie und Politik")

Dlaczego miliony milionów dają się w ten prymitywny sposób nabierać? Nie wiem, naprawdę, nie mam pojęcia, ale czuję podskórnie że Goethe i Bismarck mieli rację! "Sumienie i tchórzostwo to w rzeczywistości jedno i to samo. Sumienie jest tylko oficjalną nazwą tej podwójnej firmy" stwierdził Oscar Wilde . We wczesnej młodości byłbym protestował, dzisiaj zgadzam się z wypowiedzią angielskiego dramatyka. Ta wykładnia jest wszechobecna. Doprowadzono do tego przez "uporaniem się z przeszłością" co jest niekwestionowanym sukcesem uprzemysłowionych mediów, prokuratorów i sędziów, ustaląjących administracyjnie liczby, "prawdziwe" wydarzenia i urzędową "historię". Tak na wschodzie jak i zachodzie. Mahatma Gandi ujął to tak: "Prawda nie jest pomyłką, bo nikt ją nie rozpoznaje." Tak, tak,- ten nieznany ląd leży pod kapeluszem! Kładzie się do łbów to co odpowiada zwycięzcom, tłumi lub ruguje to, co przeciwstawiają pokonani. To uporczywe obstawanie przy jedynej wersji wypadków, obwarowane dodatkowo zakazami i karą, oraz uciekanie się do nacisków i szantażu, doprowadziło do uzasadnionych podejrzeń i stworzyło wyjątkową koniunkturę dla.... historyków-rewizjonistów, którzy rozpoznali bardzo łatwo w tym postępowaniu ordynarny szwindel i prymitywną propagandę. Pozostało jedynie dotrzeć z tym co odkryli do powszechnej świadomości i powiadomić ludziska,- że robią ich od 60 lat w konia! Nie jest to jednak proste zadanie. W obliczu powszechnego skretynienia, nad czym tak uporczywie pracowano przez 60 lat, i braku własnego sprzętu nagłaśniającego stało się to bardzo trudne, ale nie niemożliwe. Istnieje już spora część "nawróconych" którzy czują się ?le z tym przylgniętym do nich piętnem pożytecznego idioty. Nie sądzę jednak aby mogli oni coś zmienić, zmiany mogą nastąpić tylko przez rewolucję. Nie dałem sobie założyć kaganiec, i mimo że głos mój nic nie znaczy, to żyję w takim komforcie psychicznym który pozwala mi na wolny wybór tego, na co entuzjastów i dobrowolnych niewolników demokratycznego zamordyzmu i pospolitych tchórzy nie stać. Nie przeszkadzali mi długowłosi, podobnie jak ci z glacą. Nie sympatyzowałem nigdy z komunizmem i ich wyznawcami, nawet ich zwalczałem, co nie znaczy że Lenin nie miał racji kiedy stwierdził: "My wiemy, że dziesiątki lat trzech bandytów (Burżuazja, rządy Anglii i Francji) zbroiło się w celu splądrowania Niemiec" (I W.S.). Nie mógł oczywiście przewidzieć, że w II W.S. nastąpi repetycja. Profesjonalni politycy zatrudnieni przez koncernowych Bossów, którzy w ich imieniu trzymają Świat za mordę, posiedli wyjątkową umiejętność ustawiania czy nadstawiania uszu, klasyczną formą jest takie ustawienie, że jednym uchem wpuszczają a drugim wypuszczają głośne protesty "roboli", doprowadzając mimo woli do przeciągu, który wywiał im ze łba dokumentnie wszystko, pozostawiając tylko zewnętrzną oprawę odzianą w garnitur od Armandiego i ręcznie szyte buty z Budapesztu. Wyjątkowo mało na pierszy rzut oka, wystarczająco,- zdaniem dyrygentów z Manhattan'u oraz ich wyborców i popleczników. Wewnętrzna duchowa pustka jest bez znaczenia,- ważne jest psie posłuszeństwo za dolarowe ochłapy i konsumpcyjny rausz. To też się zgadza, przyjmując że ich rola sprowadza się tylko do obiecywania, ogłupiania i prezencji zewnętrznej powłoki nieludzkiego globalizmu w "demokratycznym" opakowaniu. Jak do tej pory nie ma ustalonego limitu IQ dla polityków, proponował bym, do jasnej cholery, by na początek jakąś dolną granicę ustalić,- może ...60/IQ ? Złośliwcy mówią o niewydarzonych profesjonalistach, - prowincjonalni politycy, a co.... jak taki facet faktycznie pochodzi z Texasu? Kto śledzi historyczne wydarzenia stwierdzi, że występna duma władzy zdeprawowała każdego z pozoru nietykalnego polityka czy żołnierza. Dotyczy to Alexandra Wielkiego, Cezara, Napoleona i Stalina. Wszystkie ich imperia się załamały czy rozleciały. Jest więcej jak pewne, że któregoś dnia dopisze się Bush'a do tego rzędu nazwisk, nawet jeśli ze względu na polityczną i intelektualną wydajność do tego towarzystwa nie pasuje. Nie wiem czy ktoś pamięta jeszcze Anglika James'a Shea, rzecznika prasowego NATO podczas amerykańskiej agresji na Serbię, "gwiazdę" jednego sezonu, który wsławił się tym że wynalazł słowo "alibi", które miało ukryć przed Swiatem mordowanie ludności w Serbii. Nazwał te mordy "Kollateralschäden", oznacza to tyle co,- szkody po tej samej stronie, a w tym konkretnym wypadku: "szkody uboczne" podczas w bombardowywaniu Serbom amis'owej "demokracji". Z tego samego klubu, angielski gnojek Churchill (polityk), w takie subtelności się nie bawił, zażądał zdecydowamie - "chcę widzieć w Dre?nie usmażonych Niemców"! Obaj to cynicy i zbrodniarze w jedwabnych rękawiczkach, z tą różnicą, że ten Shea nie porusza się w arystokratycznych sferach lecz w trzeciorzędnym towarzystwie równych sobie poziomem chłopców na posyłki z EU czy NATO. Niewinnych ludzi morduje się dalej, ale poziom "gry" zdecydowanie się pogorszył. Jaka tego przyczyna i dlaczego nie zachowuje się dzisiaj nawet pozorów ? Dlatego, że głupota też jest naturalnym uzdolnieniem, która szczególnie upodobała sobie polityków i prezydentów w służbie zapleczników.

"Paranoiczny schizofrenik to ten, który akurat spostrzegł co w rzeczywistości jest grane" :))

(William Burroughs)

T.v.R.



PS: Skąd ten tytuł ? Rok słoneczny trwa od przesilenia zimowego do przesilenia zimowego i ma dokładnie 365,25 dni. Nie mniejsze znaczenie miał dla naszych praojców, żyjących w Europie tysiące laty temu, Rok Księżycowy. Księżycowy rok składa się z dwunastu miesięcy księżycowych, które każdorazowo liczy się od księżycowego nowiu do następnego nowiu. Te 12 księżycowych faz trwają każdorazowo 29,5 dni, i one tworzą księżycowy rok z 354 dniami. Ta dyferencja między Rokiem Słonecznym i Rokiem Księżycowym wynosi 11 dni i 12 nocy (od 24 grudnia do 4 stycznia) - stąd te 12 nocy ( dawniej liczono czas nocami) usadowione dosłownie "między latami" leżącymi poniekąd poza czasem, które należy wykorzystać na przemyślenia, przewidywania, wyciąganie wniosków i zastanawianie się nad przyszłością, - co właśnie próbowałem zrobić :)

4 styczeń 2007

tezlav von roya 

  

Archiwum

Pająk rosyjski rozciąga globalną pajęczynę energetyczną
sierpień 26, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Apel Organizacji Vox Populi S.O.S.
sierpień 11, 2007
List od dzieci Kany do jastrzębi z Białego Domu
sierpień 9, 2006
Tłumaczenie: Paweł Michał Bartolik
Nie rozcięty węzeł według Kołodki
lipiec 5, 2002
PAP
Fundament naszej nedzy i degredacja systemu ekologicznego
grudzień 10, 2007
markus
Nieznana w Polsce Białoruś
marzec 1, 2008
tłumacz
Czy może mi ktoś pomóc?
październik 2, 2007
Artur Łoboda
Wewnętrzni okupanci albo piąta liga
czerwiec 18, 2005
Artur Łoboda
"Czyściciel stajni Augiasza" czyli wywody Korwina Mikkego
sierpień 25, 2002
Angora
Piesni Wajdeloty unacześniona na Rok 2009
grudzień 31, 2008
Marek Głogoczowski
Armia oprawców
luty 14, 2008
marduk
Proszę, przebaczcie nam!
kwiecień 25, 2003
PAP
True fact złodziej story
listopad 19, 2006
Andrzej Reymann
Wielki Wzrost Potencjału Wschodnii-Południowej Azji
listopad 18, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
Mossad Has Murdered 530 Iraqi Scientists, Academics
maj 15, 2006
Fundamentaliści protestancy w USA
wrzesień 24, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
Zachować rozsądek
grudzień 2, 2003
Artur Łoboda
Ostatnie wezwanie
sierpień 16, 2008
Artur Łoboda
Rząd brytyjski wprowadza absurdalne przepisy "w walce z homofobią"
sierpień 11, 2007
bibula
Czy to nie prorokacja?
listopad 29, 2006
Jan
więcej ->
 
   


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media