Drogi i Szanowny Panie Redaktorze i oczywiście Najdrożsi Internauci!
A oto historia, którą przedstawimy w naszym spektaklu:
STYCZEŃ - do sąsiadki z drugiego piętra przychodzi Szanowny Sąsiad - Pan w starszym wieku:
- Szanowna sąsiadko, znowu MNIE pani zalała! Czy mogę zobaczyć pani łazienkę?
- Ależ oczywiście, zapraszam do mieszkania.
Pan Sąsiad bacznym okiem sprawdza mą łazienkę. Wszystko okazuje się w najlepszym porządku.
- Czy byłaby pani uprzejma zobaczyć moją łazieneczkę?
- Naturalnie.
Następuje lustracja. Sąsiadka widzi zalany sufit, pełno zacieków i dziurę w rogu sufitu.
- To co- robimy?
- Drogi Sąsiedzie - dam Panu litr białej farby emulsyjnej, pędzle i szpachelkę.
- Bardzo pani dziękuję.
LUTY, MARZEC mijają niepostrzeżenie. Nadchodzi początek KWIETNIA:
Do znanej Wam Sąsiadki /Pani Marta/ puka sąsiad - pan Zbigniew /numer mieszkania 37 !!!/
Jest NIEDZIELA, godzina 11.oo
- Pani sąsiadko, ponownie MNIE pani zalała. Tak nie może być!
Pani Marta w pełnej pokorze wpuszcza sąsiada do swej łazienki. Faktycznie - guma dochodząca do muszli klozetowej przecieka.
- Panie Sąsiedzie - zaraz dzwonię do najlepszego hydraulika - Pana Adama - polecam,
jest najlepszy.
- Nie dziękuję, ale musi pani zobaczyć, jakich szkód u MNIE pani narobiła!
- Nie ma sprawy! Idziemy.
Pani Marta widzi, co oglądała dotychczas, tyle, że dziura w suficie jest większa.
- Do widzenia, idę dzwonić do Pana Adama!
Oczywiście, raniutko, w PONIEDZIAŁEK Pan Adam "naprawia" - zakłada GUMĘ. Muszla klozetowa już nie przecieka!!!!!!!!!!!
Za trzy dni do sąsiada przybywa KONKURENCJA HYDRAULICZNA!
, a
Za parę dni Pani Marta "zaczepia" sąsiada:
- No jak tam panie sąsiedzie? Wszystko w porządku?
- Tak, tak, ale mam prośbę do pani - niech pani stale trzyma ręce na tej gumie i pilnuje
swej muszli klozetowej, wtedy wszystko będzie w porządku. Pani pamięta - ręce mają
być stale na pani muszli klozetowej!!!
Pędzi Pani Marta do swego mieszkania na IX piętrze, a ten blok ma ich tylko siedem!!!
Ot, cóż BLOK CUDÓW!!!
Mam nadzieję, że się Państwo pośmiali, dzisiaj bez poczucia humoru...
Nadmieniam, że dalej utrzymujemy sprzedaż ulgowych biletów na nasze spektakle.!!!
W naszym Zespole jest także utalentowana Fotografka i Operator'ka - Pani Agnieszka Wołkowicz /UMA/, która rejestruje nasze Wydarzenia.
To cóż - pozdrawiamy serdecznie!
Jeśli uda się nam pokazać nasz Spektakl gdzieś Tam, za tzw.friko - będzie wstęp WOLNY, a zaproszeni będą Znamienici Goście, o czym zawiadamia autorka - Ewa Englert-Sanakiewicz
W Krakowie, dnia 25 stycznia 2014 r.
|