ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Niechaj się Kaczyński dobrze zastanowi 
15 lipiec 2016      Artur Łoboda
Wróble, sroki, sowy 
30 czerwiec 2020      Zygmunt Jan Prusiński
Szlunskie dziouchy 
9 marzec 2017     
Katechizm Polaka XXI wieku 
20 maj 2011      Artur Łoboda
Staczanie w otchłań 
27 październik 2019      Artur Łoboda
Anulowanie długów jedyną drogą do zapobieżenia trzeciej wojnie światowej (1) 
1 październik 2012      Artur Łoboda
Stare powraca w przestrzeni kulturalnej 
23 grudzień 2023     
Coś tu się nie zgadza  
28 październik 2016      Artur Łoboda
W kraju służb specjalnych 
18 maj 2015      Artur Łoboda
Ostatni cywilizowany kraj Europy 
18 kwiecień 2017     
Anty-covidowe inicjatywy społeczne w Niemczech 
30 lipiec 2020     
W ogrodzie Norwida 
14 kwiecień 2020      Zygmunt Jan Prusiński
Kryzys Syjonizmu –Peter Beinart 
30 marzec 2012      Iwo Cyprian Pogonwski
Jestem otwarty”: 50 000 właścicieli włoskich restauracji planuje zignorować blokadę  
19 styczeń 2021      Robin Monotti
A diabeł się cieszy 
19 maj 2022     
Antypolonizm rzekomo "Narodowej Galerii Sztuki - Zachęta".  
31 marzec 2014      Artur Łoboda
Błąd w protokole: „Ciężka” infekcja koronowa jest bardziej prawdopodobna przy szczepieniu 
2 styczeń 2021      Obserwator
PiS zatopi PiS  
2 kwiecień 2020      Artur Łoboda
Apel o wszczemiężliwość w interpretacji historii 
8 styczeń 2020     
Pół mózg 
29 listopad 2019      Artur Łoboda

 
 

Zagrożenie przyjdzie z Zachodu

Chociaż cały czas wymagam racjonalizmu w myśleniu to jednocześnie podpieram się często ludzką intuicją.
To intuicja naukowców przyczyniła się do większości odkryć naukowych. W przeciwnym wypadku - poprzez metodę prób i błędów, czekalibyśmy może nawet setki lat na znane od dawna odkrycia naukowe.

Dawno temu zastanawiałem się: dlaczego Profesor Pogonowski z uporem drąży temat Drugiej RP i stosunków polsko-niemieckich.
I już dawno temu uznałem, że są one kluczem do zrozumienia bardzo tragicznej dla nas przyszłości.

Otumanieni Polacy jeszcze wierzą w jakieś pozytywne intencje Unii Europejskiej wobec nas. Są jeszcze tacy - którzy mają nadzieję na rozwój Polski w ramach UE, podczas gdy życie dowodzi od dwudziestu lat, że została nam naznaczona rola kolonii wobec Europy Zachodniej.

Mam przed sobą gazetę z 15 września 1939 roku.
Zgodnie z polsko - francuskim i polsko - angielskim traktatem wojskowym, najpóźniej w dniu następnym państwa te miały wesprzeć nasze wojsko ofensywą przeciwko Niemcom.
Zamiast tego - w prasie angielskiej pojawiły się - napisane wielkimi literami tytuły - jak to określiła ówczesna prasa: "Anglia lży wojskom polskim".
Polskie dowództwo nazywali "zupełnie niezdolnymi", a żołnierzy polskich "tchórzami".
Mimo tego, że nawet Niemcy i sam Hitler wypowiedział się publicznie o "męstwie polskich żołnierzy".
W tym samym dniu 15 września gazeta tłustym drukiem stawia pytanie retoryczne:
"Czy grozi nam uderzenie w plecy armji czerwonej?" (pisownia oryginalna)

"Tak zdradzili Polskę!", "Opuszczono i porzucono nas!" wieściły tytuły wrześniowych gazet.
19 września 1939 roku - kiedy jeszcze trwała walka, a Hel bronił się do 2 października, to Hitler urządził od Gdyni do Gdańska wielką paradę, w której uczestniczyły dziesiątki tysięcy Niemców.
W Gdańsku wygłosił przemówienie - w którym stwierdził że "wcześniej panował w Polsce człowiek o bezsprzecznej realistycznej wyrozumiałości i energii. Udało mi się zawrzeć z Marszałkiem Piłsudskim układ, który miał torować drogę do pokojowego porozumienia obu narodów. (...)
Zaraz po Jego śmierci jednak nastąpiła znowu wzmocniona walka przeciw wszystkiemu co niemieckie.
Było to na dalszą metę dla Rzeszy bardzo trudne przypatrywać się, jak w kraju, który i tak już Niemcom wyrządził największą krzywdę, żyjące tam mniejszości niemieckie zostały prześladowane w barbarzyński wprost sposób. (...)
Na angielskich podżegaczy do wojny także i Polska była tylko środkiem do osiągnięcia celu. Dzisiaj ozięble oświadczają w Londynie, że w tej wojnie nie chodziło o byt Polski, lecz o usunięcie niemieckiego reżimu. (....)
Jeśli Polska wybrała dziś wojnę, to wybrała ją, ponieważ inni wtrącili ją w wojnę, ci inni, którzy wierzą, że oni przy tej wojnie zrobią największy interes polityczny i finansowy. Wojna jednak nie będzie dla nich najlepszym interesem, a nawet stanie się ich zgubą."


Przemówienie to było relacjonowane na całym świecie.

Tego samego dnia politycy angielscy cynicznie stwierdzili, że "... istnienie Polski było im obojętne. Mniejszości narodowe tylko obiektami handlowymi."

W 1939 roku - równolegle do negocjacji z Polską, Anglicy prowadzili rozmowy ze Stalinem.
Zakładali w nich, że w razie dogadania się z rosyjskim tyranem, wschodnie tereny Polski zostaną mu oddane w taki sam sposób - jak w Monachium Sudety - Hitlerowi.

25 września "wysoki rumuński dostojnik kościelny" miał rozmawiać z byłym Prezydentem Mościckim i byłym Marszałkiem Rydzem Śmigłym.
Rydz Śmigły powiedział: "że już w drugim dniu przekonał się, że wojna jest przegrana.
Wszystkie połączenia zostały przerwane. Każdy korpus walczył osobno. W owym drugim dniu był zdecydowany zawrzeć pokój. Anglja jednak oświadczyła, że bezwzględnie tego czynić mu nie wolno (!)
Anglja przyjdzie Polakom z pomocą na morzu i lądzie i w powietrzu (!)
Rząd polski otrzymał nawet wiadomość, że Anglicy walczą już na Westerplatte (!)


Więc Rydz-Śmigły podporządkował się zarządzeniom Anglji wbrew lepszej wiedzy. Nie śmiemy tem samem sądzić, kto był większym zdrajcą narodu polskiego, - czy Śmigły-Rydz, czy też Anglja." (koniec cytatu)

Jak pamiętamy - jeszcze dwa dni - do 27 września 1939 roku broniła się Warszawa.

Mimo tak haniebnych działań Anglików i Francuzów, od 1940 roku polscy żołnierze walczyli o Francję, a po skandalicznym poddaniu Francuzów - o Anglię.
Jest bardzo prawdopodobne, że to nasi lotnicy przeważyli szalę zwycięstwa w "Bitwie o Anglię" w 1940 roku. Atakowali bowiem z ogromnym impetem budząc postrach wśród lotników niemieckich.

Cztery lata po zajęciu Polski przez armię niemiecką - 28 listopada 1943 odbyła się w Teheranie "Konferencja" na której angielski Premier - Winston Churchill oddał Stalinowi wschodnią część Drugiej RP.
A w tym samym czasie "Armia Andersa" - zamiast walczyć o Polskę - broniła kolonialnych interesów Anglii w Iranie i na Bliskim Wschodzie, zwalczając ruchy narodowowyzwoleńcze.
To była historyczna powtórka błędu Legionów Dąbrowskiego, które użyte zostały do walki na San Domingo.

Politykiem zostaje się wtedy - gdy jest się szumowiną moralną.
Wielcy politycy to wielkie szumowiny, a dyktatorzy to wielcy zbrodniarze.
Hitler i Stalin są tego najlepszymi przykładami.
Nie osiągnęliby swojego celu bez szeregu intryg i zbrodni.

Taką - kolejną intrygą było zacytowane powyżej przemówienie Hitlera w Gdańsku - w którym mówił o "dobrych i złych" polskich politykach.
Miał bowiem nadzieję, że Polacy powtórzą błąd z czasów napoleońskich i wyruszą razem z Niemcami na Rosję.





Wraz z Niemcami na Rosję poszli Włosi, Francuzi, Austriacy, Węgrzy, Rumuni, Słowacy, Bułgarzy i inne narody.

Polacy wybrali "mniejsze zło" i stanęli po stronie tych - którzy od początku mieli zamiar nas zdradzić. Po stronie Anglii. A Francja niczym dziwka oddała się Hitlerowi.
Warto choć przez chwile zastanowić się: co by było gdybyśmy poddali się 2 września 1939 roku unikając strat osobowych i materialnych?

Polacy zawsze byli naiwni.
Lecz 20 lat naiwności względem Unii Europejskiej to już przesada.
Jest dostatecznie dużo sygnałów, że najważniejsze kraje UE traktują nas dokładnie tak samo - jak we wrześniu 1939 roku.
Niemcy chcą zdobyczy terytorialnych, polskich kopalin i "mięsa armatniego".
Anglicy i Francuzi rozgrywają z Niemcami - niczym w pokera - losem państw Europy Środkowej i Wschodniej.
Ale gdy skończy się gra polityczna, rozpocznie się krwawa wojna.
A Narody Europy niczego nie nauczyły się z tragicznej lekcji historii.

Podobno we wrześniu 1939 roku, grupa oficerów chciała zabić Rydza Śmigłego za zdradę.
Czy współczesnym politykom uda się opuścić Polskę bez konsekwencji?
12 marzec 2012

Artur Łoboda 

  

Komentarze

  

Archiwum

Powell nie przekonał Watykanu
luty 7, 2003
PAP
"Zachodnie wzorce"
listopad 19, 2002
Artur Łoboda
Untamed Dimensions podcast: o spisku 9/11 raz jeszcze
czerwiec 26, 2007
marduk
Poszukiwany - porwany (Bioferm cz.1)
styczeń 13, 2006
zn
Plany podboju i pokoju
grudzień 6, 2003
prof. Iwo Cyprian Pogonowski
Dyktatura czyni przygotowania
maj 8, 2003
Dyskusja o Pacyfikacji Iraku
styczeń 13, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Pierwsze potwierdzone nazwiska na Cracow Screen Festival
styczeń 31, 2008
List
lipiec 29, 2003
Jerzy Przystawa
Pojednania czas
czerwiec 19, 2005
PAP
Wrazenia z Polski
czerwiec 4, 2003
przesłała Elżbieta
Faszyzm nie przejdzie w balecie
styczeń 17, 2007
Jan Bałdyn
Amerykańska Krajowa Fundacja Naukowa finansuje projekty inwigilacji obywateli
czerwiec 23, 2007
BIBULA
Stabilne perspektywy wiarygodności polskich banków
grudzień 3, 2002
PAP
Bilans kosztów członkostwa Polski w UE
lipiec 2, 2006
Dariusz Kosiur
mafijne zwyczaje
lipiec 12, 2003
® © Mirosław Krupiński
Gdańszczanie, wyborcy. Uwaga na nowy prezent świąteczny od władz Gdańska
grudzień 19, 2005
Klaudiusz Wesołek
al-Kubaysi: Proces polityczny korzystny dla Al-Kaidy
sierpień 10, 2007
przysłał marduk
Skałka nie dla Miłosza (II)
grudzień 18, 2004
Wojciech Wła?liński
Wyrok zależny od pełnionej funkcji
maj 14, 2006
Mirosław Naleziński, Gdynia
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media