ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Ciekawe strony

Szczepienia przeciw Covid prowadzą do uszkodzenia płuc 
 
Śledztwo w sprawie zbrodni wojennych w Strefie Gazy  
To "pierwsze w historii ludobójstwo transmitowane na żywo... Jeśli ludzie są nieświadomi, to są świadomie nieświadomi" 
davidicke.pl 
Tym - którzy interesują się losami Świata nie ma potrzeby przedstawiać Davida Icke. Tym ktorzy do tej pory spali umysłowo ta strona może otworzyć oczy.  
Próba upodmiotowienia obywateli za pośrednictwem internetu 
Celem serwisu jest umożliwienie obywatelom wyrażenia swojej woli w najważniejszych dla nich sprawach. 
Hiszpański rząd przyznał się do powietrznego spryskiwania całej ludności chemikaliami 
Podczas strategicznie zaplanowanego „stanu wyjątkowego” covid-19, Organizacja Narodów Zjednoczonych (ONZ) upoważniła hiszpański rząd do rozpylania z nieba śmiertelnych smug chemicznych . 16 kwietnia 2020 r. hiszpański rząd po cichu przyznał, że upoważnił wojsko do rozpylania biocydów na całą populację.  
Prawdziwym powodem, dla którego rząd chce, abyście co 3 miesiące otrzymywali booster COVID-19 jest to, że u zaszczepionych rozwija się nowa forma AIDS 
 
Kolejna odsłona protestów w Londynie 
Policja starła się 28 listopada z protestującymi przeciwko blokadom na Oxford Street, gdzie aktywiści rzucali butelkami i szarżowali przez szeregi funkcjonariuszy, co doprowadziło do ponad 60 aresztowań.

Oddolna grupa aktywistów Save Our Rights UK zaplanowała serię demonstracji, które miały odbyć się w ciągu weekendu w Londynie, aby zaprotestować przeciwko drugiej narodowej blokadzie. 
Czy wirus istnieje? Czy SARS-CoV-2 został wyizolowany?  
Wywiad z Christine Massey. Czy wirus istnieje? Odpowiedzi na te prośby potwierdzają, że nie ma zapisów o izolacji / oczyszczeniu SARS-CoV-2 „wykonanej przez kogokolwiek, gdziekolwiek i kiedykolwiek”.  
Prawda o włoskiej "epidemii" - rozmowa z biologiem Elżbietą Wierzchows 
Program "niezaleznatelewizja" 
Papież błogosławi strażników de Rotschild  
To nie jest pomysł Dana Browna na nową powieść, ale wydarzenie, które umknęło uwadze mediów w Polsce, a oznacza wsparcie Watykanu dla potężnych postaci świata finansów i przemysłu, deklarujących działania na rzecz przemiany systemu gospodarczego współczesnego świata.  
Polscy "nacjonaliści" o żydach 
Po prostu zobaczcie 
Medialni MORDERCY! 
Jak najgorsze szumowiny z pierwszych stron gazet, szczuły na ludzi, którzy nie dali się zatruć trującą szczepionką przeciwko nieistniejącemu kowidowi 
Dr Michael Yeadon: masowe morderstwa z paszportami szczepionek i szczepionkami uzupełniającymi 
Ten system jest wprowadzany za pomocą kłamstw w jakimś celu, i myślę, że celem jest całkowita totalitarna kontrola. 
Ceremonia otwarcia tunelu drogowego św. Gotarda 
Zapowiedź tego - co mamy dzisiaj 
16 czerwca globaliści wywołali mRNA „biologiczne tsunami” na japońskim stadionie piłkarskim pełnym 40000 widzów – „Replikony” w celu rozprzestrzeniani 
Wiadomość wręcz nieprawdopodobna.
Ale zapamiętajmy ją.
 
Komuszy dogmat «Zielonej Energii» zamroził Teksas 
Sieć energetyczna w Teksasie załamała się pod wpływem temperatur bardziej prawdopodobnych w Sioux Falls niż w San Antonio, pogrążając ponad 4 miliony ludzi w ciemności i pozostawiających ich bez ogrzewania 
1984 
Podstawowa lektura dla młodych Polaków 
Damian Garlicki - ratownik medyczny przypomina! 
 
Częstotliwości radiowe i mikrofalowe a manipulacja ludzkimi emocjami i zachowaniem 

 
 

 
Brytyjska modelka zabita zastrzykiem? 
Trzy tygodnie po szczepieniu zmarła - po wystąpieniu wielu komplikacji - w tym białaczki.  
więcej ->

 
 

"Amerykański Hak" na K & K



Poniżej znajduje się, nadesłany „przez uprzejmych” z Izraela, tekst „Deklaracji HAKA na (obu) Kaczyńskich”. Ten tekst ma oczywiście pogrążyć obecne „władze niby polskie” w oczach CZYTAJˇCYCH EMAILE Polaków. Ja w tym „Haku z Izraela” dostrzegłem kolejnego „Haka na 2 x Kacz.”, tym razem z USA. Otóż rzeczony, urodzony w Polsce „Brandwein” robiący, wraz z Bagsikiem i Gąsiorowskim, biznes bankowy zwany „Oscylatorem”, stwierdza co następuje:



„Moim ówczesnym obrońcą był autorytet prawny najwyższej światowej sławy - adwokat Alan Dershovrtz, (dokł. Alan M. Dershowitz - M.G.) będący wieloletnim rektorem katedry prawa na prestiżowej uczelni Harward, przewodniczącym kilkudziesięciu międzynarodowych komisji prawnych, obrońcą w niezliczonej ilości najważniejszych spraw karnych naszego globu.”



Pięknie, pięknie, ale według informacji jakie można znale?ć przez google.pl ten A. M. Dershowitz to jest (urodzony w USA) jeden z najzacieklejszych Syjonistów w skali całego Globu. Np. w czerwcu br. to on osobiście spowodował usunięcie z posady „tenured” (czyli w zasadzie „nie usuwalnego”) profesora uniwersytetu Normana Finkelsteina, autora znanej książki „Biznes Holocaustu”. I to nie tylko Finkelsteina ale i usiłujących go bronić dwóch kolegów, też profesorów. Patrz poniżej (informacje z czerwca br):



“Following a highly unorthodox outside pressure campaign from media star and Harvard law professor Alan Dershowitz, who has been engaged in a highly publicized grudge match with Norman Finkelstein for some years, the denial of tenure to two politically allied professors has sent DePaul into an uproar over academic freedom.”

(http://www.muzzlewatch.com/?cat=16 )

A zatem coś zaczyna się “rozjaśniać” w Naszym Wspólnym Domu: Wszystko wskazuje na to, że tak zwani „Amerykanie” (znani w świecie jako USraelici), szantażując K & K informacjami otrzymanymi, dzięki Dershowitzowi, od „Polaka z Izraela” named Brandwein (patrz poniżej), przymusili obu Kaczyńskich i do wysłania wojsk polskich do Afganistanu i do zgody na „Tarczę atomową” 3 km od mej Akademii Pomorskiej w Słupsku. I oczywiście też przymusili do zorganizowania prowokacji, mającej na celu totalną kompromitację/uciszenie Andrzeja Leppera i jego „Samoobrony Narodu Polskiego”, oraz do „aresztowania/uciszenia” posłanki Barbary Blidy, która ewidentnie za dużo wiedziała na temat „mafii węglowej”. W końcu węgiel to było przez całe ostatnie stulecie największe bogactwo „eksportowe” JUŻ NIE NASZEGO, ALE „ICH” KRAJU.



Życząc zatem wszystkim szczęśliwego WYBORU WIĘKSZEGO ZŁA w wyborach 2007, do których też nas „niewidzialnie przymuszono”.

M.G.

(A tak, przy okazji, czytając poniższy tekst i dowiadując się, czym się zajmował obecny Premier RP na początku lat 1990, to zrozumiałem, po co mu był potrzebny – nawet w lokalach Sejmu – „mały pistolecik”, jak to się przyznał w TV bezpośrednio po swej dyskusji telewizyjnej z Donaldem Tuskiem. Sejm „III RP” był podówczas (i nadal pozostał) organizacją najzwyklejszych mafiozów na usługach capo di tutti capi, w londyńskim City zwanego „Niewidzialnym”.)



DEKLARACJA
Tel Aviv 07.10.2007


Ja, Meir Bar (Brandwain) urodzony 17 pa?dziernika 1951 w Polsce w Warszawie zamieszkały w Izraelu w Kiryat Krinicy, legitymujący się izraelskim dowodem tożsamości Nr 068452325, jako były wspólnik firmy Art-B oświadczam pod pełną odpowiedzialnością co następuje:
W czasie działalności firmy Art-B w Polsce finansowaliśmy partię polityczną Porozumienie Centrum (PC) założoną przez braci Jarosława i Leszka Kaczyńskiego, której byli przywódcami. Obydwaj bracia Kaczyńscy w sposób wyczerpujący byli oficjalnie informowani na bieżąco o faktach finansowania ich oraz ich partii politycznej ze środków pochodzących z Art-B z operacji finansowej "Oscylator". Jednym z dowodów na to jest sprawozdanie złożone dnia 19 stycznia 1993 na ręce Marszałka Sejmu R.P., pana Wiesława Chrzanowskiego przez Macieja Zalewskiego, ówczesnego Sekretarza Stanu Kancelarii Prezydenta R.P, oraz Posła na Sejm R.P.
W czerwcu 1991 roku na żądanie braci Kaczyńskich środki z "Oscylatora" w wysokości 17 mld PLZ (ówcześnie równowartość 1,7 mill USD) zostały przekazane bezpośrednio Maciejowi Zalewskiemu w gotówce na zakup akcji spółki .Telegraf przez Art-B. Jednocześnie na konto firmy "Telegraf" dokonano przelew w wysokości 40 mld PLZ (równowartość $4,2 mill) na pokrycie niespłaconego kredytu udzielonego tej firmie przez bank BPH w Krakowie- Założona we wrześniu 1990 r. spółka "Telegraf" finansowała działalność patii PC kierowanej przez braci Kaczyńskich. Prezesem spółki był Maciej Zalewski.
W akcie oskarżenia przeciwko Bogusławowi Bagsikowi, Andrzejowi Gąsiorowskiemu i mnie cynicznie wliczono tę kwotę jako nierozliczone środki nielegalnie zagarnięte z systemu bankowego !!!
Oświadczam z pełną odpowiedzialnością, że firma Art-B została oszukana przez braci Lecha i Jarosława Kaczyńskich. Po braku akceptacji z naszej strony do dalszej współpracy z braćmi Kaczyńskimi oraz dalszego wykorzystywania nas do finansowania ich poczynań, nasza działalność została przez nich nagle uznana za kryminalną i niebezpieczną dla systemu działania państwa polskiego.
Dodatkowo, po otrzymaniu informacji o finansowaniu przez nas bankrutującej fabryki ciągników "Ursus" w okresie tuż przed zbliżającymi się wyborami do Sejmu i Parlamentu R.P. w 1991 roku, bracia Kaczyńscy wpadli w panikę twierdząc że na skutek naszej działalności "zostaną załatwieni od strony chłopów" oraz że w ten sposób Art-B przeciągnie tych wyborców do konkurencyjnej partii politycznej - Unii Demokratycznej, że Unia wtedy zdobędzie dodatkowo 25% głosów więcej, co w mniemaniu braci Kaczyńskich zaburzy istniejącą równowagę polityczną w Polsce, czyli powodując sytuację utraty przez nich absolutnej władzy którą wtedy posiadali. Konsekwentnie na skutek działań braci Jarosława i Lecha Kaczyńskiego zmuszeni zostaliśmy do opuszczenia Polski.
Systematyczną eksterminację firmy Art-B za pomocą uruchomionego przez nich aparatu władzy, służb specjalnych, oddziałów antyterrorystycznych Jarosław i Lech Kaczyńscy traktowali jako "precedens na którego przykładzie można było zobaczyć jak państwo polskie może bronić się kiedy jest bezradne". Operacja finansowa "Oscylator" która przez miesiące stanowiła ?ródło nieograniczonych wpływów dla partii politycznej kierowanej przez braci Kaczyńskich, będąca wówczas w ich prawnej i profesjonalnej ocenie operacją całkowicie legalną nagle została uznana przez nich za działalność przestępczą w kontekście naszej odmowy na dalsze wykorzystywanie naszego potencjału.
Zostały za nami wysłane międzynarodowe listy gończe - za Bogusławem Bagsikiem, Andrzejem Gąsiorowskim, oraz mną, Meirem Barem- Następstwem tego Bogusław Bagsik został w 1993 roku aresztowany w Szwajcarii, deportowany do Polski, skazany na 9 lat wiezienia miedzy innymi za rzekome wyprowadzenie kilkuset milionów dolarów przy pomocy "Oscylatora" z polskiego systemu bankowego w tym wliczając środki przekazane na "Telegraf" i PC. Ja zostałem aresztowany w Niemczech w Iipcu 2000 roku w Monachium, jednakże nie doszło do mojej ekstradycji do Polski.
W tym czasie prokuratorem generalnym w Polsce był Lech Kaczyński - ten sam człowiek, który uprzednio kierował partią PC finansowaną z działalności firmy Art-B ze środków generowanych z tzw. "Oscylatora". Zdawał on sobie doskonałe sprawę, że mój pobyt w polskim wiezieniu, oraz moje zeznania w trakcie obrony w procesie w polskim sądzie raz na zawsze mogą skompromitować publicznie braci Kaczyńskich w Polsce zamykając drogę ich ambitnym i niezaspokojonym planom politycznym.
Na moje więc szczęście, z obawy przed możliwością wywołania skandalu i nieuchronną kompromitacją, Lech Kaczyński jako prokurator generalny dokonał świadomie i z premedytacją szeregu formalnych uchybień, co wykluczyło ostatecznie możliwość mojej ekstradycji do Polski.
Wykorzystując polskie media Lech Kaczyński objawił społeczeństwu zarzuty o rzekomym wyłudzeniu przeze mnie z polskich banków kwoty 47 mill USD. Natomiast w oficjalnym wniosku o ekstradycję zaniżono drastycznie zarzucaną kwotę pieniężną (po przeliczeniu ze złotówek) do około kilkuset marek zachodnich - czyli ilości nie kwalifikującej się nawet przy pospolitej kradzieży do jakiegokolwiek ścigania, w Polsce Bogusław Bagsik został skazany za te same rzekome przestępstwa na kwotę kilkaset milionów dolarów, a przecież w przedstawionych mi zarzutach mieliśmy być wspólnikami.
Lech Kaczyński będący wówczas Prokuratorem Generalnym R.P. spowodował niedoręczenie do odpowiednich władz w Niemczech końcowego wniosku o dokonanie ekstradycji w wymaganym ustawowo terminie 40 dni. Popełnił to zaniedbanie świadomie i z premedytacją, pomimo bezpośredniego otrzymywania codziennych ponagleń ze strony Prokuratora Generalnego Bawarii zaniepokojonego takim obrotem sprawy.
Na ten temat w pó?niejszym Lech Kaczyński składał publicznie szereg sprzecznych ze sobą i całkowicie niezgodnych z prawdą oświadczeń, na przykład iż zawinił tłumacz który przez 40 dni nie zdążył przetłumaczyć w sumie krótkiego wniosku o ekstradycję. Innym razem - że to właśnie władze niemieckie bez powiadomienia strony polskiej zmieniły procedurę i uwolniły mnie na trzy dni przed obowiązującym terminem (!!!). Jako osoba odpowiedzialna za resort sprawiedliwości to on sam decydował o każdym kroku, i on był odpowiedzialny za całość procedury.
Moim ówczesnym obrońcą był autorytet prawny najwyższej światowej sławy - adwokat Alan Dershovrtz, będący wieloletnim rektorem katedry prawa na prestiżowej uczelni Harward, przewodniczącym kilkudziesięciu międzynarodowych komisji prawnych, obrońcą w niezliczonej ilości najważniejszych spraw karnych naszego globu.
Adwokat Alan Dershovitz odbył osobiście podróż do Polski i spotkał się z Prezydentem R.P. przedstawiając mu swój punkt widzenia na całą zaistniałą sprawę. Poinformował go o międzynarodowym prawnym skandalu jaki zaistnieje, jeżeli dojdzie do mojej ekstradycji. Wyjaśnił w detalach wszystkie błędy proceduralne jakie popełniła polska prokuratura w przebiegu całego postępowania karnego jakie wszczęto przeciwko mnie i moim partnerom z Art-B. Jednocześnie autorytatywnie poinformował Lecha Kaczyńskiego, iż wystawiony przeciwko mnie międzynarodowy list gończy jest wystawiony sprzecznie z obowiązującymi międzynarodowymi przepisami prawa: wniosek o ekstradycję został podpisany przez zastępcę prokuratora rejonowego (!!!) jednej z dzielnic Warszawy. Jarosław Kaczyński miał w pełni świadomość iż w myśl obowiązujących wówczas przepisów taki wniosek powinien podpisać zastępca prokuratora generalnego, apelacyjnego czy okręgowego, oraz potwierdzony przez odpowiednią w tym przypadku instancję sądu.
W identyczny sposób skomentowali ten fakt również sędziowie niemieccy. Sędzia w Monachium po otrzymaniu wniosku o ekstradycję z tak poważnym proceduralnym błędem nie mógł oczywiście podjąć decyzji o przedłużeniu mojego aresztowania w oczekiwaniu na dostarczenie przez polskiego prokuratora generalnego ostatecznego wniosku o dokonanie ekstradycji, wiec polecił natychmiastowe zwolnienie mnie z aresztu po upływie 40 dni.. Strona niemiecka konsekwentnie wychodziła z założenia, ze strona polska się po prostu pomyliła i wysłała te dokumenty do polskiego Prokuratora Generalnego celem weryfikacji, Niemcy otrzymali te dokumenty od strony polskiej z ponownym potwierdzeniem, że według opinii strony polskiej żadnej pomyłki nie popełniono.
W lipcu 20O6 roku Andrzejowi Gąsiorowskiemu powinien zakończyć się okres przedawnienia wynoszącym 15 lat. Pod pozorem nierozstrzygniętej prawnie w ciągu 15 lat sprawy FOZZu, Lech Kaczyński był inicjatorem nowelizacji polskiego prawa wydłużającej czas przedawnienia poważnych przestępstw o następne 5 lat. Niemniej jednak w sprzeczności z aktualnym stanem prawnym podjęto decyzję, iż zarzuty wobec Andrzeja Gąsiorowskiego przedawniają się dopiero w lipcu 2016 r, a więc po dodatkowych 10 lalach (łącznie 25 lat). Tak wiec bez względu na sprzeczności z europejskim systemem prawnym, oraz bez uwzględniania zasady - iż wprowadzana nowelizacja prawna nie działa wstecz - Andrzej Gąsiorowski pozostał skutecznie wyeliminowany na dalsze 10 lat jako ?ródło potencjalnego zagrożenia w politycznej karierze Lecha t Jarosława Kaczyńskich,
Moja deklaracja jest zgodna z prawdą i nie jest prowokacją polityczną. Prawda i sumienie nakazało mi sporządzić tą deklarację. Na skutek mojego aresztowania w Niemczech poniosłem koszty związane z moją obroną w wysokości przekraczającej 10 mill USD. Moje imię zostało zniesławione w izraelskich, niemieckich, polskich, i międzynarodowych mediach, powodując wycofanie się wielu partnerów z realizowanych transakcji, skutkiem czego poniosłem straty finansowe sięgające kilkudziesięciu milionów dolarów.
Oświadczam, ze moja znajomość języka polskiego jest całkowicie wystarczająca dla pełnego zrozumienia treści niniejszego dokumentu bez potrzeby korzystania z tłumacza. Potwierdzam to w obecności notariusza swoim własnoręcznym podpisem.
Tel Aviv, 7 pa?dziernika 2007 roku
Meir Bar (Brandwaiman)

14 październik 2007

przysłał MG 

  

Archiwum

12.04 Przeciw wojnie! Przeciw okupacji!
kwiecień 12, 2003
Przestępcy w togach prokuratorskich
marzec 15, 2005
Żyd "ekskomunikowany" za uczestnictwo w teherańskiej konferencji na temat Holokaustu
styczeń 13, 2007
bibula- pismo niezależne
Szatański chichot historii
sierpień 7, 2005
Witold Filipowicz
Stracone lata, stracone złudzenia
listopad 11, 2004
Mirosław Naleziński, Gdynia
Izrael Szamir - "Być albo nie być" (Żydem)
styczeń 26, 2006
Złodzieje naszych pieniedzy nie?le się bawią
styczeń 17, 2007
przepisał Artur Łoboda
Podobne kariery polityczne Bush’a i Putina
czerwiec 30, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
Czy kierowcy powinni ponosić koszty leczenia ofiar wypadków?
kwiecień 17, 2007
Mirosław Naleziński, Gdynia
Im wyżej wyjdziesz, tym niżej upadniesz.
"Czy Papież przeprosi ofiary Solidarności" (1)

listopad 14, 2003
Artur Łoboda
My terroryści, albo przypowieść o dontszatach
grudzień 19, 2007
Artur Łoboda
OGŁOSZONO ROZSZERZENIE UNII EUROPEJSKIEJ
grudzień 14, 2002
Marzenie scietej glowy
styczeń 10, 2008
...
Najbardziej znany polski idiota
październik 30, 2006
Artur Łoboda
Pouczał Goliszewski "Państwo"
luty 10, 2003
PAP
Te same błędy
sierpień 6, 2003
Karol Wojciechowski
Stłuc Młodego
luty 1, 2007
Bogusław
Żydzi i rewolucja
październik 24, 2007
Izrael Szamir
Milczenie za 400 milionów złotych
lipiec 14, 2002
PAP
Nacjonalizm,Faszyzm!
listopad 27, 2006
mik4
więcej ->
 
   


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media