ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Koniec Tarczy, Iran i odnowa przyjaźni USA-Rosja 
19 wrzesień 2009      Iwo Cyprian Pogonowski
Zygmunt Jan Prusiński ZATOKA INTYMNEGO PRZYMIERZA - część dziesiąta 
5 listopad 2021      Zygmunt Jan Prusiński
Coś dla zdrowia 
6 marzec 2020      Artur Łoboda
Zygmunt Jan Prusiński ZBUDZISZ WE MNIE ROZKWIT DŹWIĘKÓW - część pierwsza 
20 czerwiec 2021      Zygmunt Jan Prusiński
SŁOŃCE I DESZCZ (BARIERY) 
1 wrzesień 2009      Marek Jastrząb
Jedna owczarnia, jeden pasterz 
9 wrzesień 2011      Elzbieta Gawlas
Goralskie Highlanders ‘Veto’ Lockdown And Hope The Whole Country Will Follow (Poland) 
19 styczeń 2021      By Patryk Vlod
Będziemy likwidować "samostoinną" Białoruś? 
12 lipiec 2010      Gasienica
A Rząd - jak zwykle - nieprzygotowany 
24 czerwiec 2016      Artur Łoboda
Kto zostanie oskarżony za szkodliwe szczepionki na Covid-19?  
24 luty 2024      Patricia Harrity
Lacrosse w trójmieście 
20 październik 2019      Coach Mateo
Kradzież zinstytucjonalizowana 
19 maj 2020      Artur Łoboda
ZAMACH W BERLINIE NOWE FAKTY SPISEK TAJNYCH SŁUŻB FAŁSZYWA FLAGA 
4 marzec 2017      BaldTV
Czy nie chcą zabijać Palestyńczyków? 
20 styczeń 2020      Ruptly
Siódme wezwanie o uzasadnienie wysłania Yael Bartana - jako reprezentantki polskiej kultury na 54. Biennale Sztuki w Wenecji 
27 luty 2014      Artur Łoboda
Zapowiedzi nieudaczników 
11 grudzień 2024      Artur Łoboda
Zapytanie w Trybie Prawa prasowego o "złoty standard" wirusa 
10 październik 2020      Artur Łoboda
Uzasadnianie napadu USA na Irak za pomocą tortur 
18 maj 2009      Iwo Cyprian Pogonowski
Teoria doboru naturalnego to kamień milowy nauki 
5 grudzień 2024     
Radio Erewań znowu nadaje 
29 grudzień 2015      Artur Łoboda

 
 

SŁOŃCE I DESZCZ (BARIERY)

Przez okres nieprzerwanej choroby oduczyłem się życia pośród szarej codzienności. Teraz każda czynność wymaga ode mnie precyzji, koncentracji, zharmonizowania faktycznego ruchu ciała z ruchem opartym na jego wyobrażeniu. Przedtem byłem zadbanym pedantem. Rzeczy, których używałem, miały swoje miejsce. Teraz nie mam siły na to, by je tam odłożyć.

Dano mi rentę, nie chodziłem więc do pracy (I grupa), nie stykałem się z ludźmi zajętymi użeraniem się ze zwykłymi problemami, z tym, za co przetrwać do wypłaty, co włożyć do gara, z czego zapłacić czynsz. W zamian mogłem cieszyć się nieustannie podłym zdrowiem, latać po przychodniach, czepiać się nadziei na cud. A w przerwach pomiędzy pobytami w szpitalach, sanatoriach i u znachorów, świtem lub nocami mogłem uczyć się, czytać, jeździć palcem po mapie, podróżować po tych miejscach, do których nie pojadę nigdy.

Wtedy chodziłem jeszcze, jeszcze kuśtykałem trzymając się mebli i nie wyobrażałem sobie, że może być gorzej. Sądziłem, że osiągnąłem dno. I tak mi się wydawało, aż do momentu, gdy przestałem wychodzić na zewnątrz, gdy zadomowiłem się w łóżku. Porównuję tamtejsze oceny swojej zdrowotnej sytuacji z obecną i dochodzę do wniosku, że za kolejne parę lat znowu będę zdziwiony dzisiejszymi narzekaniami. Znowu zapadnę w ciemność. I znowu będę sądził, że już gorzej być nie da rady.; w takich chwilach uświadamiałem sobie, że mam szczęście. Moi znajomi ze szpitala, chorzy na to samo, już od dawna nie wstawali z barłogu, podczas gdy ja hopsałem po całej sali i wszędzie było mnie pełno, wszędzie był nadmiar mojej obecności, na korytarzu, w dyżurce, w innych salach. Patrzyli na mnie z zazdrością, a wieczorami zwierzali się, że nie czytają, bo nie potrafią skupić się na jednym rządku liter. Podobnie z oglądaniem telewizji. Skarżyli się, że litery i obrazy są płynne, oleiste, zamazane.

Więc gdzie mi do nich, jak mogłem przypuszczać, że jestem do nich podobny? Przecież moje cierpienia były niczym, były błahostkami w porównaniu z ich. I jak ludzi idących do pracy, zdrowych i zagonionych walką o byt, zrozumieć nie byłem w stanie, tak i ludzi chorych bardziej ode mnie, też. Bo trzeba być w skórze drugiego człowieka, trzeba żyć w jego trudnościach, kompleksach i „nierealności", by wydawać o nim sąd; większość z nas jedzie na podobnym wózku, ale ty my decydujemy, dokąd nas powiezie: czy w słońce, czy w deszcz.
1 wrzesień 2009

Marek Jastrząb 

  

Komentarze

 

Po co publikować te bzdety. Już ciekawsza była ta nawiedzona Gawlas. No chyba że to w ramach terapii Jastrzębia. <lol>

2009-09-01
Grzecho

 

durniów, Grzecho, nigdy nie zabraknie

2009-09-01
Marek Jastrząb

 

Jastrząb przeleć się lepiej po świeżym powietrzu, bo chyba atmosfera zatęchłej kawalerki ci nie służy.
I nie katuj ludzi wypocinami o swoim cierpieniu.

2009-09-01
Grzecho

 

LUDZI, Grzecho? Od kiedy Ty CZŁOWIEK? Jeśli to bzdety i katowanie, wystarczy nie czytać. Tak by zrobił człowiek, a nie cham.

2009-09-01
Marek Jastrząb

 

Mieszkajac przez 32 lata w Polsce, wydawalo mi sie, ze rodacy sa jak inni ludzie, maja swoje zalety, maja swoje wady.
Od 28 lat nie mieszkam w Polsce. Wyroslo w niej jakies dziwne pokolenie, o ktorym wieszczyl Krol Tego Swiata w Tybecie, a wieszczenia te opisal Ferdynand Antoni Ossendowski w swojej powiesci autobiograficznej "Bogowie, ludzie, bestie".

2009-09-01
Elzbieta Gawlas Toronto

  

Archiwum

Święto Konstytucji 3 Maja (2005)
maj 5, 2005
Artur Łoboda
Inicjatywa - Stop Wojnie
marzec 22, 2003
Ambasada-Forteca w Bagdadzie
kwiecień 22, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Miller odwiedził ziemię przodków
listopad 10, 2003
PAP
All Americans are now war criminals
marzec 25, 2003
"Wrota" do kasy
grudzień 15, 2002
Tomasz Piwowarski
Polemika z załączoną dodatkowo adnotacją. (2)
luty 2, 2005
Gregory Akko
Nie zmarnować tej szansy
październik 18, 2003
Nasz Dziennik
sss
październik 25, 2004
Wyroki za mówienie prawdy
luty 12, 2007
Dyrektorzy o sukcesie "Nocy Muzeów w Krakowie"
czerwiec 9, 2004
Bezprawie po polsku
Szefowie "Super Expressu" będą sądzeni

listopad 25, 2002
PAP
NATO gani Bułgarię
październik 4, 2003
Na każdym kroku problemy finansowe Państwa a .... MF przedterminowo wykupi obligacje restrukturyzacyjne
styczeń 21, 2003
A. Trzaska
Obca dominacja za pomocą rozniecania wojen domowych?
styczeń 9, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
Belka wiedział o mafii
lipiec 9, 2005
Stabilne perspektywy wiarygodności polskich banków
grudzień 3, 2002
PAP
Czytajcie dzisiejsza G.W. i Rzepe!
marzec 24, 2006
Marek Głogoczowski
Historyk niepokorny
marzec 22, 2003
Jerzy Robert Nowak
Piskorski pod lupą
wrzesień 8, 2007
..
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media