ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Zastąpić Polaków i przejąć ich ziemię 
31 marzec 2013      Artur Łoboda
Kampania informacyjna Corona
Jens Lehrich w wywiadzie Rubikona z Walterem van Rossumem opowiada o swojej nowej książce o pandemii korony.
 
5 luty 2021     
Parlament UE ogłasza, że paliwo kopalne jest „zieloną” energią, ponieważ narracja o zmianie klimatu ulega samozniszczeniu 
17 lipiec 2022     
Dwa zmarnowane lata 
25 październik 2017     
Uczmy się skutecznie - na naszych błędach 
29 kwiecień 2015      Artur Łoboda
Po 2 latach nadszedł koniec „2-tygodniowych” restrykcji 
29 marzec 2022     
Katastrofa TU 154 - pierwsze pęka zawsze najsłabsze ogniwo... 
20 maj 2010      MG
XIX FESTIWAL SZTUKI NAJNOWSZEJ ZA 
27 wrzesień 2016      www.trwanie.com
Ministerskie dożynanie watach. 
6 maj 2011      Bogusław
Jesteśmy suwerennym krajem? 
30 wrzesień 2014      www.polskawalczaca.com
DRAŻNIENIE TYGRYSA, CZYLI TYSIĄC FAŁSZYWYCH AFER. ...jeśli teraz, w czasie najbliższych miesięcy dobra zmiana zjednoczonej prawicy nie poradzi sobie i nie odniesie sukcesu, to Polska ma przechlapane na zawsze.  
3 grudzień 2018      Alina
Bez komentarza. 
14 czerwiec 2011      Bogusław
Jak Balcerowicz niszczył polskie przedsiębiorstwa? 
27 czerwiec 2017      Artur Łoboda
To trzeba koniecznie obejrzeć!  
19 maj 2019      Alina
Wzrost ujemny - nowa polska specjalność 
17 lipiec 2013      Artur Łoboda
Czarna propaganda przeciw PiS, już ruszyła 
29 październik 2015      Artur Łoboda
Wykształcenie Aleksandra Kwaśniewskiego w oczach Polaków 
      tłumacz
Na jakiej podstawie nieRząd Mateusza Morawieckiego wprowadził w Polsce orwellowski terror?  
5 czerwiec 2020     
Prawo i bezprawie 
11 styczeń 2024     
Wyjście z sytuacji bez wyjścia (3) 
3 październik 2012      Artur Łoboda

 
 

SŁOŃCE I DESZCZ (BARIERY)

Przez okres nieprzerwanej choroby oduczyłem się życia pośród szarej codzienności. Teraz każda czynność wymaga ode mnie precyzji, koncentracji, zharmonizowania faktycznego ruchu ciała z ruchem opartym na jego wyobrażeniu. Przedtem byłem zadbanym pedantem. Rzeczy, których używałem, miały swoje miejsce. Teraz nie mam siły na to, by je tam odłożyć.

Dano mi rentę, nie chodziłem więc do pracy (I grupa), nie stykałem się z ludźmi zajętymi użeraniem się ze zwykłymi problemami, z tym, za co przetrwać do wypłaty, co włożyć do gara, z czego zapłacić czynsz. W zamian mogłem cieszyć się nieustannie podłym zdrowiem, latać po przychodniach, czepiać się nadziei na cud. A w przerwach pomiędzy pobytami w szpitalach, sanatoriach i u znachorów, świtem lub nocami mogłem uczyć się, czytać, jeździć palcem po mapie, podróżować po tych miejscach, do których nie pojadę nigdy.

Wtedy chodziłem jeszcze, jeszcze kuśtykałem trzymając się mebli i nie wyobrażałem sobie, że może być gorzej. Sądziłem, że osiągnąłem dno. I tak mi się wydawało, aż do momentu, gdy przestałem wychodzić na zewnątrz, gdy zadomowiłem się w łóżku. Porównuję tamtejsze oceny swojej zdrowotnej sytuacji z obecną i dochodzę do wniosku, że za kolejne parę lat znowu będę zdziwiony dzisiejszymi narzekaniami. Znowu zapadnę w ciemność. I znowu będę sądził, że już gorzej być nie da rady.; w takich chwilach uświadamiałem sobie, że mam szczęście. Moi znajomi ze szpitala, chorzy na to samo, już od dawna nie wstawali z barłogu, podczas gdy ja hopsałem po całej sali i wszędzie było mnie pełno, wszędzie był nadmiar mojej obecności, na korytarzu, w dyżurce, w innych salach. Patrzyli na mnie z zazdrością, a wieczorami zwierzali się, że nie czytają, bo nie potrafią skupić się na jednym rządku liter. Podobnie z oglądaniem telewizji. Skarżyli się, że litery i obrazy są płynne, oleiste, zamazane.

Więc gdzie mi do nich, jak mogłem przypuszczać, że jestem do nich podobny? Przecież moje cierpienia były niczym, były błahostkami w porównaniu z ich. I jak ludzi idących do pracy, zdrowych i zagonionych walką o byt, zrozumieć nie byłem w stanie, tak i ludzi chorych bardziej ode mnie, też. Bo trzeba być w skórze drugiego człowieka, trzeba żyć w jego trudnościach, kompleksach i „nierealności", by wydawać o nim sąd; większość z nas jedzie na podobnym wózku, ale ty my decydujemy, dokąd nas powiezie: czy w słońce, czy w deszcz.
1 wrzesień 2009

Marek Jastrząb 

  

Komentarze

 

Po co publikować te bzdety. Już ciekawsza była ta nawiedzona Gawlas. No chyba że to w ramach terapii Jastrzębia. <lol>

2009-09-01
Grzecho

 

durniów, Grzecho, nigdy nie zabraknie

2009-09-01
Marek Jastrząb

 

Jastrząb przeleć się lepiej po świeżym powietrzu, bo chyba atmosfera zatęchłej kawalerki ci nie służy.
I nie katuj ludzi wypocinami o swoim cierpieniu.

2009-09-01
Grzecho

 

LUDZI, Grzecho? Od kiedy Ty CZŁOWIEK? Jeśli to bzdety i katowanie, wystarczy nie czytać. Tak by zrobił człowiek, a nie cham.

2009-09-01
Marek Jastrząb

 

Mieszkajac przez 32 lata w Polsce, wydawalo mi sie, ze rodacy sa jak inni ludzie, maja swoje zalety, maja swoje wady.
Od 28 lat nie mieszkam w Polsce. Wyroslo w niej jakies dziwne pokolenie, o ktorym wieszczyl Krol Tego Swiata w Tybecie, a wieszczenia te opisal Ferdynand Antoni Ossendowski w swojej powiesci autobiograficznej "Bogowie, ludzie, bestie".

2009-09-01
Elzbieta Gawlas Toronto

  

Archiwum

Iran blokuje plany USA w Iraku
kwiecień 3, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
Fiasko wizyty Bush'a na Bliskim Wschodzie
styczeń 20, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
Zamach Kaczyńskiego na ... lustracje
styczeń 23, 2006
http://www.raportnowaka.pl/
OLIGARCHIA - RODOWÓD
czerwiec 8, 2008
Klaudiusz Wesołek
Kryzys polski 1981 - 1982
czerwiec 2, 2002
Jerzy Holzer
Pomnik dla Reagana
lipiec 10, 2007
zmk
Uczcie się czytać między wierszami
kwiecień 19, 2003
Alina
"Irak celem taktycznym, Arabia Saudyska strategicznym, a Egipt nagrodą"
kwiecień 23, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Brzeziński w Gdańsku, czyli jak zoorganizować etos Polaków, aby siedzieli cicho!
wrzesień 3, 2007
Gdańszczanin
PROTEST
maj 29, 2003
przesłała Elżbieta
Dzielni Polacy
styczeń 17, 2006
Niewygodne prawdy
grudzień 21, 2008
Marek Jastrząb
takie tam
wrzesień 15, 2005
broda
Prezentacja multimedialna "Wspaniały Kraków"
styczeń 17, 2005
redakcja zaprasza.net
Światowy Dzień Chorego 11.02.04
styczeń 24, 2004
Adam Sandauer
Agent Boni nowym ministrem w rządzie Tuska
styczeń 15, 2009
PAP
"Generał sił koalicji"
maj 3, 2004
PAP
Zbyt kosztowna,
czerwiec 4, 2007
. (bez podpisu)
Druga Targowica
kwiecień 26, 2003
Elżbieta
To wreszcie spisane, krążyło po Warszawie dawno
marzec 21, 2007
Świadek
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media