|
Zabójcze leki - prof. Stanisław Wiąckowski - 15.03.2017 |
|
Zapis wykładu prof. Stanisława Wiąckowskiego omawiającego m.in. leki i ich składniki, które wbrew powszechnym opiniom nie leczą, a wręcz przyczyniają się wzrostu zgonów. Wiedza ta jest ukrywana przez koncerny farmaceutyczne, a nazwy leków zmieniane i dalej są dopuszczanie i promowane w sprzedaży mimo wiedzy, iż ich działanie jest zabójcze. |
|
Paszporty szczepionkowe to koń trojański (napisy PL) |
|
|
|
Deklaracja Wielkiej Barrington |
|
Po atakach, oto wypowiedź profesora Sucharita Bhakdi. |
|
Światowy dług |
|
Ciekawe kto jest "wierzycielem" tego długu? |
|
Niemcy 1940 - Izrael 2009 - Szokujące zdjęcia |
|
|
|
Rozmowa Adnieszki Wolskiej z Sucharitem Bhakdi |
|
|
|
Skazany za pestki moreli, B17 |
|
Faszyzm w barwach demokracji |
|
Monika Jaruzelska zaprasza Grzegorz Braun! cz.1 |
|
|
|
TAK SIĘ BAWIĄ UKRAIŃCY - KORUPCJA źródłem BOGACTWA? |
|
Bardzo drogie auta, prywatne odrzutowce, jachty, helikoptery i nieruchomości w luksusowych europejskich destynacjach, przemyt w walizkach kilkunastu lub kilkudziesięciu milionów dolarów i ponad miliona euro tak bawią się ukraińskie elity. |
|
Medialni MORDERCY! |
|
Jak najgorsze szumowiny z pierwszych stron gazet, szczuły na ludzi, którzy nie dali się zatruć trującą szczepionką przeciwko nieistniejącemu kowidowi |
|
Czy polskie wybory są zagrożone? Anomalie, które budzą niepokój |
|
Jakie anomalia wyborcze wskazują na fałszerstwa? Jak się przed nimi bronić? Podwójne krzyżyki i nie tylko! |
|
Demonstracja w Pradze przeciwko terrorowi kowidowemu |
|
Prowokacja policyjna w celu wywołania ataku na pokojową demonstrację przeciwko maskom w Pradze 18.10.2020.
Na wzór komunistów pisowskie media demonstrantów tych nazywają "chuliganami". |
|
"patriotyzm" po 1989 roku |
|
komentarz zbędny |
|
Egzekucja nad dr.Ratkowską wstrzymana |
|
Patologia w środowisku medycznym |
|
"Norymberga 2" w Sejmie RP |
|
|
|
Drugi List otwarty prof. Ryszarda Rutkowskiego |
|
Panie Ministrze, Szanowni Państwo to prawda "że Internet przyjmuje wszystko", ale na szczęście pozwala też przełamywać rządową cenzurę i autocenzurę polskich naukowców i lekarzy, którzy swoim milczeniem autoryzowali i dalej autoryzują wielokrotnie bezzasadne działania rządu (np. w sprawie przymusowego noszenia maseczek). Dzisiaj bowiem w Holandii, Czechach, Szwecji, na Białorusi miliony ludzi chodzą bez maseczek na twarzy, nie chorują i nie umierają. W Polsce zaś, wbrew opiniom naukowców z Australii, czy USA miliony rodaków, w tym młodzież licealna, studenci i schorowani seniorzy muszą narażać swoje zdrowie nosząc "cudowne" bawełniane maseczki i/lub przyłbice |
|
wRealu24 |
|
Niezależna Telewizja Marcina Roli |
|
Sędziowie nie wierzą w kowida i nie dają się zastraszyć. Ale, czy innych karzą za brak maski? |
|
Impreza w SĄDZIE REJONOWYM. W sali rozpraw zrobili bankiet. Przyjechała policja |
|
Wirusowe kłamstwa. Komu zależy na straszeniu nas przeziebieniem? |
|
|
|
W pierwszej kolejności powinno zostać ustalone, kto za to odpowie? |
|
Niektórzy mówią, że jest to wirus, który ma zlikwidować Christmas w Wielkiej Brytanii oraz w całej Europie – unieruchomić kraj w momencie, kiedy chrześcijanie obchodzą jedno z dwóch najważniejszych świąt w ciągu roku |
więcej -> |
|
Weterani Sierpnia 80
|
|
Weterani "S" nie stracili werwy
Drodzy Czytelnicy!
Mało rzeczy tak irytuje, jak to, kiedy obecni i byli działacze odkrywają nagle, że z "Solidarnością jest coś nie tak!
Weterani Sierpnia '80 mówią Dość!
Mimo upływu czasu działacze pierwszej "Solidarności" i komitetów strajkowych z 1980 roku nie stracili werwy. Domagają się od związku odnowy moralnej i skutecznych, ostrych działań.
- Dosyć wycieczek do Warszawy, trzeba huknąć, uderzyć w stół i powiedzieć ostre "Dość!" w obronie godności ludzi pracy - apelują do władz "S" weterani Sierpnia '80.
Och, jak ja lubię tę "robociarską" retorykę działaczy, których głównym zajęciem jest podwijanie pod siebie ogonów i skamlanie o kilka euro!
Po raz pierwszy od 23 lat doszło do spotkania działaczy Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego, Międzyzakładowej Komisji Założycielskiej "S" oraz pierwszego zarządu gdańskiej "S".
Spotkanie rozpoczęła modlitwa w intencji osób, które zginęły podczas protestów w 1980 roku.
A co z modlitwą za tych, których przez ten czas od powstania Związku do dzisiaj pozostawiliście na bruku? Co z modlitwą za Polskę, którą sprzedaliście Unii? Co z modlitwą za wyrzuconych z zakładów pracy, które pozwoliliście sprzedać za grosze obcym?
- Od Sierpnia wszystko się zaczęło - zmiany w Polsce i w Europie. Kiedy zaczął się strajk wiedziałem, że niczego większego w życiu już nie osiągnę. Wartością Sierpnia była nie tylko walka z komunizmem, lecz także kwestie moralne - mówił Bogdan Borusewicz.
(Bogdan Borusewicz polityk UW członek Rady Fundacji im. Stefana Batorego, członek Zarządu Województwa Pomorskiego. W latach 1976-81 członek KOR)
Jego następca na fotelu szefa gdańskiej "S" Jan Hałas wytknął Lechowi Wałęsie i Januszowi Śniadkowi nieobecność na spotkaniu. - Zaczyna nam brakować solidarności, jaką mieliśmy w tamtych latach.
(Śniadek: Unia Wolności, Ruch Stu z Bieleckim i Olechowskim, AWS, członek zarządu Stoczni Gdańskiej, gdzie "odebrał około 300 milionów starych złotych, w czasie kiedy członkowie jego związku nie otrzymali w ogóle wypłat")
Janusz Śniadek powinien tu być, a nie spotykać się z jakimś przewodniczącym niemieckiego związku zawodowego - mówił Hałas.
Forsa! Kontakty w UE! To się liczy!
Jego zdaniem "S" potrzebuje zdecydowanego przywódcy i większej czujności przy wydawaniu związkowych pieniędzy.
Kto ma go wybrać? Zdemoralizowana banda karierowiczów? Ludzie na dole, którym odebraliście resztki odwagi i honoru?
- Przestałem je?dzić na manifestacje do Warszawy, bo to są wycieczki, które nie dają rezultatów. W jedną stronę wieziemy petardy, wracając pocieszamy się piwkiem. Związek nie powinien tak napinać muskułów, lepiej jakby huknął i osiągnął zamierzony efekt - przemawiał Jan Hałas.
Za pó?no, koleś. Petardy zniszczyły wam mózgi, wzrok i słuch, a piwko daje słodkie uspokojenie i samozadowolenie. Straciliście nie tylko muskuły, ale i rozum!
Id?cie Hałas, popracujcie jako fizyczny, może czegoś to was nauczy.
A przynajmniej poprawi muskuły.
- Źle się dzieje, że w "S" zaczynają dominować pieniądze, dlatego należy zwiększyć czujność przy ich wydawaniu.
Zaczynają dominować pieniądze??? One dominują od wielu lat, ośle!
Hałas skrytykował rozrost administracji "S" i zaproponował, aby zerwać z praktyką opłacania wynagrodzeń przewodniczącym struktur zakładowych przez szefów tych firm.
He, he! Gadać to można. Oderwać ryje od koryta, to nie takie proste.
- Niejednokrotnie panowie ci zapominają, że są związkowcami - dodał.
Nigdy o tym nie pamiętają. Liczy się tylko własny brzuch, najlepiej pełen piwa!
Jacek Rybicki (AWS), kolejny były szef gdańskiej "S" zaznaczył, iż przed związkiem jest teraz mniej walki o wolność, a więcej o godność człowieka.
Jak związek może walczyć o "godność człowieka", nie mając sam godności, ośle?
- W Sierpniu '80 udała nam się rzecz wielka, ale możemy też mieć poczucie niespełnienia i goryczy, że dla tak wielu ludzi tworzących tamto wydarzenie nie ma dziś owoców - mówił Rybicki.
Strzel sobie w łeb, jak masz choć trochę godności, ale przestań płakać, boś jeden z winnych!
W dyskusji z udziałem działaczy MKS, MKZ i pierwszego zarządu regionu "S" dominował postulat zmiany polityki związku.
He, he! Już związek zmienia politykę. Patrzajta tylko!
- "S" wyrąbała przestrzeń wolności, ale nadal jest deptana godność. Przewodniczący związku musi sobie zadać pytanie, czy potrafi poprowadzić ludzi do walki o odzyskanie godności, a nie tylko organizować manifestacje, które spuszczają powietrze z narodu - mówił Stanisław Fudakowski. - "Solidarność" ani Sierpień nigdy nie były ważne. Najważniejszy był człowiek. Pytam dziś: co w Polsce zrobiono z lud?mi pracy?
PYTASZ, koleś? Toż jako "działacz" powinieneś o tym wiedzieć najlepiej. Brałeś i bierzesz czynny udział w tym deptaniu godności. Odpowiedz, co sam zrobiłeś?
Bogdan Lis (Czł. zarządu Unii Wolności, prezes fundacji Centrum "Solidarności") apelował, aby oddzielić ocenę wydarzeń sprzed 23 lat, od bieżącej sytuacji. - Powinniśmy dążyć do ustanowienia 31 sierpnia świętem narodowym - stwierdził Lis.
Pewnie. Zawsze w takich przypadkach jakiś temat zastępczy się przyda.
Bogdan Gołąb pytał co się stało z pracą.
Nie wiesz, jako działacz związku zawodowego, ośle? To co tam robisz?
- Została zepchnięta na dno. Dziś człowiek się nie liczy, stąd kolejne wyzwanie przed "S" - walka o godne życie - wyjaśnił.
Tylko wzywać umiecie, Gołąb? A łba nadstawić? Toż płacą wam za to!
Inni działacze z lat 80. krytykowali władze związku za bierność.
- Ludzie "S" nic nie zrobią, jeśli władze związku będą nadal skupione na czerpaniu korzyści.
No to wywie?cie te władze na taczkach, nawet do Brukseli!
Kolejne wystąpienia przynosiły jeszcze bardziej radykalne postulaty: - Musimy wrócić do lat 70., wziąć kołki i ruszyć w obronie ludzi.
Kiedy pod ręką tylko puste butelki!
Karol Krementowski uznał, iż trudno mówić o sukcesie odniesionym w Sierpniu '80, skoro dziś wielu stoczniowców nie dojada.
Komisja Krajowa sama się wyżywi!
- Jeśli "S" nie huknie, nie tupnie, a myślę, że tego nie zrobi, to nic się nie zmieni - mówił.
A kto ma huknąć i tupnąć? Śniadek?
Krementowski opowiedział o tym, jak niedawno odwiedził go Andrzej Kołodziej, jeden z sygnatariuszy Porozumień Sierpniowych prosząc o pomoc w znalezieniu pracy.
Mógł się zgłosić do Wałęsy. Może posprzątałby u niego pokoje?
- Dla ludzi takich jak on nie ma dziś pomocy ze strony "Solidarności". Bijmy się w piersi, że nie możemy się dziś zjednoczyć. Związek powinien zmieść ten postpezetpeerowski układ rządzący. Ale co będziemy mieli jesienią? Kolejną wycieczkę do Warszawy - mówił Krementowski.
Nie. Popijcie sobie zdrowo, to pomoże na jakiś czas. I nie bijcie się w piersi, a w te durne łby!
Na koniec Stanisław Fudakowski zaproponował, aby przy statutowych władzach związku zaczęły działać ciała doradcze złożone z osób działających w "S" i komitetach strajkowych przed 23 laty.
O, tak! Wałęsa, Geremek, Frasyniuk, Michnik, Kuroń, Borusewicz, Lis, - tylu doświadczonych fachowców od pomocy "Solidarności".
- W ten sposób moglibyśmy wzmocnić moralnie "S", która, jak wszystkie organizacje, straciła wiarygodność - wyjaśnił Fudakowski.
Kretyn!
Krzysztof Dośla, przewodniczący gdańskiej "S" obiecał, iż propozycja zostanie niebawem przedyskutowana.
Oczywiście. Przy piwie - kupionym za pieniądze ze składek coraz biedniejszych pracowników i za "pomoc" z Brukseli.
(Żródło: Krzysztof Katka, komuszy "Głos Wybrzeża")
Z.Ł.
(Były członek-założyciel "Solidarności" z 1980 roku)
|
30 sierpień 2003
|
Ojczyzna.pl
|
|
|
|
2009.03.05. Serwis wiadomości ze świata bez cenzury
styczeń 1, 2003
tłumacz
|
"Wolna prasa"
kwiecień 30, 2004
Adam Zieliński
|
Norma czy obłuda?
grudzień 12, 2006
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
Czy poza UE nie ma zbawienia
marzec 31, 2003
ks. Czesław Bartnik
|
Czechy kończą swój symboliczny udział w bandyckich wyprawach. Wstyd?cie się, Polacy!
grudzień 20, 2008
tłumacz
|
Dzielni Polacy
styczeń 17, 2006
|
Respektowanie (?) elementarnych zasad dyplomacji w Polsce
październik 5, 2003
cywilizowany
|
Prawda o prześladowaniu Arabów w Palestynie
grudzień 3, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Bezprawne przetrzymanie pasażera w samolocie
sierpień 25, 2008
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
Rosja znow defiluje. Teraz 4 Listopada- rocznice wypedzenia
Polakow z Kremla.
listopad 7, 2006
anonim
|
Pod prąd
październik 19, 2007
Artur Łoboda
|
KONWENT ORGANIZACJI NARODU POLSKIEGO
październik 14, 2004
|
Zanim wódz zgromi talibów
wrzesień 25, 2006
Stanisław Michalkiewicz
|
Nęcąca...Propozycja.?
grudzień 16, 2008
N.Kuryłło
|
„Islamizacja Bałkanów” a Konkurencja USA z Rosją
marzec 30, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Arktyczne Rezerwy Ropy Naftowej i Gazu Ziemnego
luty 18, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Dwie Kluczowe Nominacje w USA
luty 19, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Stypa się udała - humor premierom dopisywał
grudzień 11, 2002
|
Naród Polski ma prawo i obowiązek się bronić
czerwiec 30, 2008
Paweł Ziemiński
|
Co trzecia firma przynosi straty
październik 17, 2005
PAP
|
więcej -> |
|