|
Czy głupota już wpisuje się w genetykę Polaków?
|
|
Najpó?niej w przededniu kolejnego miesiąca, dobrze byłoby kupić znaczek na autobusowy bilet miesięczny. Idę więc do urzędu pocztowego w nowoczesnym mieście Gdynia i dołączam do wijącej się kolejki. Personel informuje, że nie przyjmuje wpłat i nie sprzedaje znaczków, bowiem nie ma prądu/napięcia (niektorzy uważają, że nie ma napięcia, jednak w tej sytuacji to niewiele zmienia), a to oznacza, że komputery nie są na chodzie. No tak, zachciało się Poczcie Polskiej nowoczesności, to pora rozejść się do domów. Ludzie nie strajkują, ale sprzęt się znarowił...
Jednak postanowiłem sprawdzić personel w temacie wrażliwości i zgłosiłem dwa wnioski - aby wypisano mi zaświadczenie o niemożności sprzedania znaczków (bo jutro będę jechał na gapę i dobrze mieć taką podkładkę) oraz aby sprzedawali znaczki metodą przedkomputerową (a jak włączą prąd lub pojawi się napięcie, to sobie wszystko wpiszą z klawiatury). Kiedy zacząłem zastanawiać się, czy jeszcze w urzędzie mają coś takiego jak książka skarg i zażaleń, urzędnicze towarzystwo przemyślało jednak problem nosa w aspekcie tabakiery i wspaniałomyślnie rozpoczęło sprzedaż owych kolorowych papierków na legalne przejazdy.
Ponieważ z powodu awarii nie zdołałem wpłacić abonamentu telewizyjnego, przeto nazajutrz udałem się do placówki pocztowej, aby spełnić obowiązek, który jest olewany przez połowę moich rodaków. Wyrażam wolę zapłacenia za całe drugie półrocze (od lipca do grudnia), ponieważ nie lubię chodzić co miesiąc i wpłacać po kilkanaście złotych tracąc czas przed okienkiem. Pani nalicza niemal 100 zł oraz karę za przeterminowanie płatności za lipiec.
"Ależ ja płacę wprawdzie z miesięcznym opó?nieniem, jednak przecież za 5 miesięcy z góry". Pani - "To nic, zgodnie z przepisami, jeśli płatność wnoszona jest po niezapłaconym miesiącu, uiszcza się zwłokowe".
Wczoraj (31 lipca) chciałem zapłacić, ale komputery nie działały, a dzisiaj (1 sierpnia) już działają, ale mamy nowy miesiąc. I kto jest frajerem w tym nowoczesnym kraju? Oczywiście, że ja - zapłaciłem za półroczny abonament (w tym 5/6 z góry) i zostałem potraktowany jak przystało na palanta, czyli karą za brak rozumu. Pretensje mogę mieć tylko do siebie, bowiem znam ten kraj zarządzany w chyba każdej dziedzinie przez durniów, zatem powinienem wykazywać dość szczególną ostrożność przy podejmowaniu decyzji, które w innych cywilizowanych państwach zaliczane są do normalnych decyzji. Przecież nie przyjechałem tu kilka dni temu z cywilizowanego świata, ale mieszkam, pracuję i żyję tutaj ponad pół wieku.
Poza prostym dowodem na mą głupotę, należy podsumować i wskazać winnego - gdyby nie komputeryzacja Poczty, to bym nie zapłacił kary, nie urządzałbym przedstawienia w miejscu publicznym i nie szarpałbym sobie układu nerwowego.
Rozumiem, dlaczego dawniej niszczono maszyny w fabrykach. Na poczcie też przyszło mi to do głowy, ale grube szyby i jednak wychowanie na w miarę prawego obywatela, zrobiły swoje...
A może opisana głupota dotyka współczesnego 'homo sapiens', nie tylko naszych rodaków? |
|
5 sierpień 2006
|
|
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
|
|
|
Szef rady programowej PO
styczeń 25, 2004
|
Premier wierzy, że Polacy zaakceptują konstytucję UE
październik 29, 2004
|
Kandydat z malwersacjami w tle
sierpień 7, 2002
PAP
|
Teoria spisku
czerwiec 10, 2005
Artur Łoboda
|
"Izraelskie Siły Obronne” – IDF
sierpień 29, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Argentyński cud ekonomiczny
październik 27, 2005
Prof. dr Ronald Clement
|
10 tys. zł za paraliż miasta
luty 21, 2008
PAP
|
Wpóść "polskiego" ekonomistę na Sacharę to piasku zabraknie
kwiecień 16, 2003
PAP
|
Dwukrotne zagrożenie nuklearne Polski
luty 21, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Aleksij II proponuje papieżowi podjęcie "braterskich kontaktów"
grudzień 23, 2002
PAP / AFP
|
Jeżeli wygram wybory zapożyczę białoruski model !
wrzesień 28, 2007
Stan Tymiński
|
Giertych: czy ktoś w MSZ zna angielski?
sierpień 26, 2002
PAP
|
Balcerowicz jednak powraca
marzec 2, 2007
INTERIA.PL/PAP
|
Błędy w kultowym słowniku!
maj 10, 2007
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
W 2002 roku dług publiczny wynosił 47,5 proc. PKB
styczeń 14, 2003
PAP
|
Sztuka zarządzania, czyli co ma przyszłość w biznesie
styczeń 1, 0000
CZESŁAW RYCHLEWSKI (Trybuna )
|
Rozmyslanie o NIM
kwiecień 27, 2005
przesłała Elżbieta
|
Polski rząd wyraził dziś zgodę na podpisanie Traktatu Akcesyjnego z Unią Europejską.
kwiecień 8, 2003
|
Okupowane ziemie Arabów krainą nędzy i rozpaczy
styczeń 14, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Sadzawka Mamilli
styczeń 28, 2008
Izrael Szamir
|
więcej -> |
|