ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Letter to the editor on the colonial rule of Prussia and Austria in Polish lands 
12 grudzień 2010      Iwo Cyprian Pogonowski
Nieudzielenie pomocy 
8 październik 2025     
Wszyscy o tym marzą, nielicznym się udaje, pechowcy wpadają 
21 maj 2009      PAP
Maybachy dla Ukrainy 
26 sierpień 2024     
Dziennik pisarza Karola Zielińskiego z Krakowa (03.08.2011) 
30 październik 2020      Zygmunt Jan Prusiński
Czy choroba umysłowa jest karalna? 
22 styczeń 2018     
Raport IDF odnotowuje wiele przypadków śmierci w wyniku przyjaznego ognia, który miał miejsce 7 października 
27 czerwiec 2024      Kyle’a Anzalone’a
Zachód nas zdradził - jak zawsze to czynił historycznie ! 
22 kwiecień 2010      Zygmunt Jan Prusiński
Wirus - którego nie było  
30 wrzesień 2020     
Ks.Prof.Tadeusz Guz: Nie przejmujmy się zakazami państwa 
25 marzec 2021      Tylko prawda jest ciekawa
Wszystkiego najlepszego 
23 grudzień 2012     
Jerzy Izdebski i jego Pałac w Wytownie 
3 marzec 2010      Zygmunt Jan Prusiński
Chore pomysły z Pałacem Stalina. 
16 listopad 2017      Artur Łoboda
Treść umowy ACTA 
31 styczeń 2012      zaprasza.net
Szarańcza, czyli opowieść o potwornej głupocie 
4 luty 2021     
Оборонна доктрина Польщі в 1939 р.:  
27 październik 2010      Iwo Cyprian Pogonowski
W tobie sny zostawiam 
13 maj 2025      Autor: Zygmunt Jan Prusiński
Podróże kształcą 
22 wrzesień 2014      Artur Łoboda
Come avrebbe potuto l'umanità permettere che ciò accadesse? 
10 październik 2020      Artur Łoboda
Takiego Leppera nie pokazywała telewizja 
1 lipiec 2010      Rebel

 
 

Przerwana relacja

Nigdy nie przyjmuję bezkrytycznie informacji podawanych przez innych.
Zawsze staram się sprawdzać ich wiarygodność.
I tylko własne doświadczenia uznaję za wiarygodne - choć zdaję sobie sprawę, że sam mogę je tłumaczyć na różne sposoby.

Usłyszałem przed godziną 17. klaksony samochodów jadących na protest przeciwko PiS.
Wsiadłem więc w swojego jednośladu i pojechałem w stronę Rynku Głównego.

Dojechać było trudno - bo samych rowerzystów zmierzało w tamtą stronę kilka do kilkunastu tysięcy.
Dużo więcej było pieszych wysiadających z miejskich środków komunikacji.
Podjechałem pod "Jubilat" - gdzie odbywał się karnawał protestu.

Potem zrobiłem pętlę przy "Cracovii" i wróciłem przez Retoryka.
A tam - pod jednym z budynków masa lampionów - niczym przy grobie.
Przypomniałem sobie, że to przecież siedziba PiS w Krakowie.

Podjechałem przez Smoleńsk pod Filharmonię i tam zaparkowałem.
Wraz z pochodem przeszedłem Franciszkańską obok Kurii.

Porównywałem obecne wydarzenia - do Naszych manifestacji pod "oknem papieskim" - w 1979 roku.
Jakże inny jest dzisiejszy świat i ile złego musiał zrobić Kościół - jeżeli z taką obojętnością, a czasem z pogardą - tłumy młodych Polaków przechodziło obok wielkiego symbolu Naszych czasów.

Jeżeli jednak ktoś powie, że manifestanci atakowali Kurię - to jest to taka sama prawda - jak rzekomy atak przez świętujących święto niepodległości - na budkę Ambasady rosyjskiej w 2013 roku.

Przechodzili obok Kurii w milczeniu.
Szedłem wraz z Nimi by zobaczyć - gdzie idą dalej.
Byłem jedynym bez namordnika na twarzy.
W ogóle widziałem dzisiaj - co najwyżej trzy osoby - które nie miały namordników, ale zakryły się kapturem - bądź czapką.
Tylko ja z - w pełni odsłoniętą twarzą przeszedłem przez Miasto.


Przy ulicy Stolarskiej skręciłem w stronę Małego Rynku, a potem Rynku Głównego.
Tam dopiero zbierała się inna grupa - około 5 tysięcy - w większości młodych kobiet.

Skandowanie okrzyków "PiS wypierdalać" odbywało się na okrągło.
Tacy byli odważni, ale wszyscy stali tam w namordnikach.

Zastanowiłem się, że może dlatego, by nie być rozpoznanym?

Czekałem na zapowiadane przyłączenie się do tej manifestacji przedsiębiorców - co miało się odbyć około godziny 19.

Ale koło godziny 18.10 nagle zacząłem się dusić.
Niczego takiego nie miałem wcześniej w życiu i pomyślałem, że skierowali w protestujących silną wiązkę pola elektromagnetycznego.
Szybko odszedłem w stronę ulicy Wiślnej i tam organizm się uspokoił.

Po kilku minutach wróciłem w miejsce gdzie się dusiłem.
Poczułem ostry zapach: coś pomiędzy kosmetykiem, a środkiem piorącym - z lekkim posmakiem migdałów.
I zapach ten był odczuwalny na dużej powierzchni Rynku - wśród protestujących.

Jako jedyny byłem bez maski, a do tego mój organizm jest - niczym papierek lakmusowy.
Więc pewnie tylko ja to odczułem.

Zdecydowałem się opuścić Rynek - by jutro zgłosić w Prokuraturze zawiadomienie o możliwości próby dokonania zamachu terrorystycznego.
Szczerze mówiąc - do tej pory boli mnie głowa.

Jeżeli jutro nagle "okaże się", że tysiące protestujących "zaraziło się koronawirusem" - to ja już dziś ostrzegam, że to był zamach terrorystyczny.


PS
Protestującym już nie chodzi o Wyrok SN.
Oni chcą obalić PiS.
I może im się udać - sądząc po tym - gdy jak króliki członkowie PiS pierzchli do swoich dziur.
28 październik 2020

Artur Łoboda 

  

Komentarze

 

No to tak, jestem ok. 650 km od Krakowa, ale ok. 18 tej nastąpiła blokada moich połączeń telefonicznych w obie strony, internet mi chodzi bardzo wolno od wczoraj, od ok 16 tej, poczty, póki co nie mogę odczytać, pierwotna łączność wróciła ok 20 tej, internet chodzi dalej wolno.

2020-10-28
Magellan

 

ps
poczty internetowej od wczoraj nie mogę odczytać, ponieważ nie mogę się do niej zalogować.

2020-10-28
Magellan

 

Mógłbym doszukiwać się w tym działań władzy.
Ale przyczyna może być banalna - o ile to łącze radiowe.
Po prostu obciążenie sieci może być bardzo duże - z powodu umawiania się na protesty.

2020-10-28
Artur Łoboda

  

Archiwum

"Bunt w wojsku, salwa w Biały Dom"
styczeń 24, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
Trudna Droga do Dobrobytu i Pokoju w Azji
kwiecień 15, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
Polskie durnie
luty 21, 2009
Artur Łoboda
Order Orła Białego dla Bronisława Geremka
grudzień 11, 2002
PAP
Czapeczka z przymrużeniem oczka
grudzień 2, 2006
Mirosław Naleziński, Gdynia
Ośmieszenie pewnego doniesienia PAP
marzec 3, 2008
tłumacz
A mówią że to Polacy są głupi
kwiecień 5, 2003
PAP
POLSKA - UNIA 8
listopad 24, 2002
Prof. Jerzy Nowak
Afera PiS. W obronie nie tyle Mirosława G. co demokracji i praworządności, a przeciw Relidze i zdegenerowanym karłom... Dwa
maj 8, 2007
tłumacz
Świat się śmieje, czyli deja wu
marzec 7, 2004
Artur Łoboda
Okupowane ziemie Arabów krainą nędzy i rozpaczy
styczeń 14, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
Wielkie oszustwo
sierpień 8, 2003
Grazyna Dziedzinska
Cale w celi
styczeń 30, 2005
Mirosław Naleziński, Gdynia
Czasem się coś w Gazecie Wyborczej trafi, ale znika szybko...
styczeń 12, 2004
czytelnik
Na kogo nie głosować podczas zbliżających się wyborów
wrzesień 24, 2005
Artur Łoboda
Kwaśniewski liczy na kompromis RPP - Rząd
czerwiec 17, 2002
PAP
Po referendum. Co dalej?
czerwiec 10, 2003
"Jakub Mariawicz"
Psycho
październik 7, 2005
PAP
"Rzeczpospolita" - tuba propagandowa lichwo-gangsterów?
lipiec 1, 2004
Fura, skóra i komóra .... czyli ..... jeszcze niedawna nadzieja durnych Polaków
czerwiec 19, 2008
SE
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media