|
Polnische wirtschaft
|
|
Znowu ciepły dzień i znowu nie wytrzymałem.
Po ostatnim - bardzo ostrym wspinaniu się po stromych wzniesieniach - dystrybutor na stacji paliwowej pokazał mi spalanie 5,3 litra paliwa.
I jak tu siedzieć w domu?
Kręcę się zygzakiem w stronę południa i z jednego wzniesienia - wjeżdżam na drugie.
W pewnym momencie - daleko za Łąckiem stanąłem w korku ulicznym na bardzo lokalnej drodze.
Po 15 minutach czołgania za kolumną samochodów wkurzyłem się i zjechałem w lewo - w las.
Po kolejnych dwudziestu minutach wróciłem z powrotem na drogę i kilkaset metrów dalej - ta sama kawalkada.
Znowu skręciłem w stronę wodospadu, a potem w ślepą dróżkę.
Za trzecim razem droga była wolna.
Pojechałem do końca - by się upewnić, że kilkanaście kilometrów dalej droga kończyła się i przechodziła w szlak turystyczny.
Wracając zatrzymałem się przy Weselu - którego uczestnicy wcześniej tarasowali mi drogę.
Wystrojeni Górale w ludowe stroje. Konie, furmanki i .....
Gdzie te - do cholery- ciupagi? - pomyślałem.
Przychodzi facet z krakowską rejestracją samochodu i ogląda sobie ludzi...
Zupełnie poważnie pomyślałem wtedy, że uczestnicy wesela mogliby mnie wziąć za KAPO z Sanepidu - który przyjechał z Krakowa - bo żaden miejscowy by się nie odważył.
W każdym razie Wesele to było bardzo dostojne - choć Para Młoda je wcześniej opuściła - zapewne - by się przebrać.
Pejzaże Polski są piękne!
Właśnie dla piękna polskiej przyrody robię sobie wycieczki - bo to z pewnością doskonałe lekarstwo na infekcje - wzmacniające odporność!
Ale w ciągu swoich ostatnich wycieczek wyciągnąłem szokujące dla mnie wnioski.
Odwiedziłem wiele Krajów Europy.
Jeżdżąc po Słowenii stwierdziłem wiele lat temu, że ludzie tam żyjący są bogatsi niż w Austrii.
W tym sensie, że dbają bardziej o swoje obejście - niż Austriacy i ciężko pracując - budują wspaniałe domy.
Słoweńska wieś jawiła mi się jako przykład doskonałego wykorzystania rynku europejskiego.
Chociaż pamiętałem, że i w latach rządów Tito - Słowenia była bogata - jak na tamte czasy - z powodu powiązań gospodarczych i granicy z Włochami.
Otóż w ostatnich dniach przyznałem z wielką przyjemnością, że Polacy po ciężkiej pracy ostatnich lat dorobili się wspaniałych gospodarstw.
Możemy dla CAŁEJ EUROPY służyć przykładem pracowitości i inteligencji!
To nie jest kokieteria.
Nawet bardzo stare domy są wyjątkowo inteligentnie odnawiane i zachowując swój pierwotny wygląd - cieszą oko.
Dom pracującego mieszkańca wsi wygląda dziś - niczym Nasze wyobrażenie wspaniałego dworu - w latach komuny.
Bądźmy dumni z Tych ludzi.
Bądźmy dumni, że jesteśmy Polakami.
Obelżywe kiedyś niemieckie określenie o charakterze pejoratywnym - "Polnische wirtschaft" dokonało obrotu o 180 stopni.
W latach Zaborów - a później okupacji i wyniszczenia Polski przez Niemców, gospodarstwa faktycznie były biedne i zaniedbane.
Lata niszczenia gospodarstw przez komunę - przedłużyły ten stan.
Gdy jednak pojawiła się minimalna szansa odbicia się od dna - to Polacy ją doskonale wykorzystali.
Pracując za dużo niższe pensje - niż Obywatele Krajów zachodnich - zbudowali lepsza przyszłość - dla swoich dzieci.
I trzeba pilnować - by politycy nie położyli na tym łapy - jak w przypadku ostatniej Ustawy futerkowej.
|
|
4 październik 2020
|
|
Artur Łoboda
|
|
|
|
A mi się to składa tak, że z tymi tchórzofretkami i ubojem rytualnym, to otwieramy się na obszar syntetycznego jedzenia, który koreluje z "eko" - energią, elektrycznymi pojazdami, odejściem od karbonizacji, szybkim rozwojem "medycyny", słowem, niczym eksplozja Japonii po wizycie admirała Perrego.
A zatem, Polska przedmurzem globalizmu i technokratycyzmu.
"Ucieczka do przodu", za którą zapłacimy najwyższą cenę, jak za Zaleszczyki.
A potem będą naszym zstępnym prawić, że przez to, że jako jedni z pierwszych ustawiliśmy w pełnej mocy żagle z wiatrem historii, to i tak ponieśliśmy jak najmniejsze straty i obroniliśmy wartości.
|
|
2020-10-05
Magellan
|
 |
|
|
| Mam 66 lat, jestem miastowy, ale ludzie ze wsi ( w moim wieku), z ktorymi pracowalem na emigracji, zawsze opowiadali mi ,ze 95% domow, wybudowali( lub ich rodzice ) za tzw. komuny. I to wlasnie boli zydostwo, ze zrobili to z wlasnych zarobkow i bez pomocy bankow! Ludzie, ktorzy byli na emigracji co najmniej 15-20 lat - obojetnie w jakim kraju- zawsze mowili ,ze w Polsce nie bylo komuny, tylko socjalizm, lepszy lub gorszy, ale socjalizm. Ja mowilem ,ze byla komuna ( i to mocna) w latach , 1945-1955. Ale wszyscy wiemy, kto wtedy rzadzil. Nam potrzebne byly kosmetyczne zmiany w 1989 roku, a nie reformy Balcerowicza i calej tej holoty posolidarnosciowej ( prawdziwa solidarnosc zostala wyrzucona na Zachod lub inicestwiona w Polsce). Dla ludzi interesujacych sie polska polityka powojenna, sugeruje przeczytac ksiazke: " Rewolta Marcowa" J. Brochocki. |
|
2020-10-06
zygi
|
 |
|
|
zygi
chyba nie byłeś ostatnio na wsi.
W stosunku do lat "komuny" przepaść...
W ostatnich dziesięciu latach ilość domów na wsi uległa podwojeniu (!)
A te nowe - budowane inną technologią - wyglądają bardzo okazale.
Do tego otoczenie domów jest bardzo zadbane.
Miło oku na takich widokach spocząć.
|
|
2020-10-06
Artur Łoboda
|
 |
|
|
| Pelna zgoda, polska wies wyglada okazale, piekne domki ,zadbane. Inne materialy, inny styl i sposob budowania. Chodzilo mi tylko oto ,by nie krytykowac bezkrytycznie wszystko, co bylo za PRL, tym bardziej, ze wiekszosc chlopow wyjechala za chlebem na Zachod i najczesciej to te pieniadze sprawily ze polska wies wypiekniala. |
|
2020-10-06
zygi
|
|
|
|
Pl.jokes .. O tej niemożnosci ,wiecej.ciut..
grudzień 1, 2007
Znachor
|
Prodi: Polacy zmęczeni
czerwiec 16, 2004
|
Ogłoszenie ze słupa
czerwiec 26, 2004
|
Żołnierze GROM-u pójdą w ślady swojego dowódcy?
styczeń 26, 2004
wybiórcza
|
Ośla łąka
luty 15, 2004
SOBCZAK i SZPAK
|
Idzie nowe
listopad 14, 2006
Renata Rudecka-Kalinowska
|
Zniewolony umysł
grudzień 29, 2003
Artur Łoboda
|
Anty-semityzm "Ostatnią Kartą Kabały"
czerwiec 23, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Samobójstwa weteranów z Iraku i Afganistanu
listopad 14, 2007
AFP
|
Awaria
październik 11, 2004
zaprasza.net
|
Miller żegna stary rok manifestując lekceważenie społeczeństwa Polskiego
grudzień 31, 2002
Artur Łoboda / PAP
|
Obawy Umiarkowanego Amerykanina
marzec 14, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Opowieść Wigilijna 2004: KRÓL (Ukrainy) SIĘ RODZI, LUD (Ukrainy) TRUCHLEJE!
grudzień 25, 2004
Marek Głogoczowski
|
Gaza
styczeń 15, 2009
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Trąd wolnej mowy
sierpień 8, 2003
Andrzej Kumor
|
ZUS story
maj 16, 2003
|
JESZYWAS CHACHMEJ
luty 13, 2007
Jan Lucjan Wyciślak
|
Prokurator na żądanie
listopad 15, 2002
IGOR T. MIECIK
|
WorldCom - większe matactwa niż sądzono
sierpień 9, 2002
PAP
|
"Czerwony książe" uciekł .....
maj 6, 2004
|
|
|