ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Nowe kryteria lichwy 
13 listopad 2012      Artur Łoboda
Zygmunt Jan Prusiński Erotyk ulotny 
15 listopad 2022      Zygmunt Jan Prusiński
Hańba XXI wieku 
15 sierpień 2020      Artur Łoboda
Ja nie mam się czego wstydzić 
1 maj 2017     
Patrzcie co jecie i co pijecie 
23 listopad 2021     
Czym zawiniliśmy dobry Boże? 
24 kwiecień 2020     
Łajza! 
14 czerwiec 2020      Zygmunt Jan Prusiński
Szymon Peres o konieczności ograniczenia nauki historii dla gojów  
11 luty 2018     
Fakty na temat Covida 
26 grudzień 2022     
Małgorzata Chamidło-Błońska 
22 marzec 2017     
Morawiecki niczym ZOMO 
8 październik 2020     
Reminiscencje intelektualne 
25 kwiecień 2017     
Analiza legalności członkostwa Polski w UE 
21 marzec 2009      Dariusz Kosiur
Każdy mierzy swoją miarą 
9 listopad 2020      Artur Łoboda
Dlaczego Polaków nie cieszy "Oskar" dla filmu "Ida"? 
25 luty 2015      Artur Łoboda
Czy Konfederacja może wybić się na niepodległość? 
19 wrzesień 2020     
Korzenie chrześcijaństwa 
13 styczeń 2018     
Spacer po przedwojennym Lwowie 
21 maj 2012     
Raport ze znikającego państwa 
15 wrzesień 2014      www.polskawalczaca.com
Jak Brytyjczycy wymyślili globalizm? 
18 lipiec 2021      Richard Poe

 
 

Polnische wirtschaft




Znowu ciepły dzień i znowu nie wytrzymałem.
Po ostatnim - bardzo ostrym wspinaniu się po stromych wzniesieniach - dystrybutor na stacji paliwowej pokazał mi spalanie 5,3 litra paliwa.
I jak tu siedzieć w domu?

Kręcę się zygzakiem w stronę południa i z jednego wzniesienia - wjeżdżam na drugie.

W pewnym momencie - daleko za Łąckiem stanąłem w korku ulicznym na bardzo lokalnej drodze.
Po 15 minutach czołgania za kolumną samochodów wkurzyłem się i zjechałem w lewo - w las.
Po kolejnych dwudziestu minutach wróciłem z powrotem na drogę i kilkaset metrów dalej - ta sama kawalkada.
Znowu skręciłem w stronę wodospadu, a potem w ślepą dróżkę.

Za trzecim razem droga była wolna.
Pojechałem do końca - by się upewnić, że kilkanaście kilometrów dalej droga kończyła się i przechodziła w szlak turystyczny.

Wracając zatrzymałem się przy Weselu - którego uczestnicy wcześniej tarasowali mi drogę.
Wystrojeni Górale w ludowe stroje. Konie, furmanki i .....
Gdzie te - do cholery- ciupagi? - pomyślałem.

Przychodzi facet z krakowską rejestracją samochodu i ogląda sobie ludzi...
Zupełnie poważnie pomyślałem wtedy, że uczestnicy wesela mogliby mnie wziąć za KAPO z Sanepidu - który przyjechał z Krakowa - bo żaden miejscowy by się nie odważył.
W każdym razie Wesele to było bardzo dostojne - choć Para Młoda je wcześniej opuściła - zapewne - by się przebrać.


Pejzaże Polski są piękne!
Właśnie dla piękna polskiej przyrody robię sobie wycieczki - bo to z pewnością doskonałe lekarstwo na infekcje - wzmacniające odporność!

Ale w ciągu swoich ostatnich wycieczek wyciągnąłem szokujące dla mnie wnioski.

Odwiedziłem wiele Krajów Europy.
Jeżdżąc po Słowenii stwierdziłem wiele lat temu, że ludzie tam żyjący są bogatsi niż w Austrii.
W tym sensie, że dbają bardziej o swoje obejście - niż Austriacy i ciężko pracując - budują wspaniałe domy.
Słoweńska wieś jawiła mi się jako przykład doskonałego wykorzystania rynku europejskiego.
Chociaż pamiętałem, że i w latach rządów Tito - Słowenia była bogata - jak na tamte czasy - z powodu powiązań gospodarczych i granicy z Włochami.

Otóż w ostatnich dniach przyznałem z wielką przyjemnością, że Polacy po ciężkiej pracy ostatnich lat dorobili się wspaniałych gospodarstw.
Możemy dla CAŁEJ EUROPY służyć przykładem pracowitości i inteligencji!

To nie jest kokieteria.
Nawet bardzo stare domy są wyjątkowo inteligentnie odnawiane i zachowując swój pierwotny wygląd - cieszą oko.
Dom pracującego mieszkańca wsi wygląda dziś - niczym Nasze wyobrażenie wspaniałego dworu - w latach komuny.

Bądźmy dumni z Tych ludzi.
Bądźmy dumni, że jesteśmy Polakami.

Obelżywe kiedyś niemieckie określenie o charakterze pejoratywnym - "Polnische wirtschaft" dokonało obrotu o 180 stopni.

W latach Zaborów - a później okupacji i wyniszczenia Polski przez Niemców, gospodarstwa faktycznie były biedne i zaniedbane.
Lata niszczenia gospodarstw przez komunę - przedłużyły ten stan.

Gdy jednak pojawiła się minimalna szansa odbicia się od dna - to Polacy ją doskonale wykorzystali.
Pracując za dużo niższe pensje - niż Obywatele Krajów zachodnich - zbudowali lepsza przyszłość - dla swoich dzieci.
I trzeba pilnować - by politycy nie położyli na tym łapy - jak w przypadku ostatniej Ustawy futerkowej.
4 październik 2020

Artur Łoboda 

  

Komentarze

 

A mi się to składa tak, że z tymi tchórzofretkami i ubojem rytualnym, to otwieramy się na obszar syntetycznego jedzenia, który koreluje z "eko" - energią, elektrycznymi pojazdami, odejściem od karbonizacji, szybkim rozwojem "medycyny", słowem, niczym eksplozja Japonii po wizycie admirała Perrego.
A zatem, Polska przedmurzem globalizmu i technokratycyzmu.
"Ucieczka do przodu", za którą zapłacimy najwyższą cenę, jak za Zaleszczyki.
A potem będą naszym zstępnym prawić, że przez to, że jako jedni z pierwszych ustawiliśmy w pełnej mocy żagle z wiatrem historii, to i tak ponieśliśmy jak najmniejsze straty i obroniliśmy wartości.

2020-10-05
Magellan

 

Mam 66 lat, jestem miastowy, ale ludzie ze wsi ( w moim wieku), z ktorymi pracowalem na emigracji, zawsze opowiadali mi ,ze 95% domow, wybudowali( lub ich rodzice ) za tzw. komuny. I to wlasnie boli zydostwo, ze zrobili to z wlasnych zarobkow i bez pomocy bankow! Ludzie, ktorzy byli na emigracji co najmniej 15-20 lat - obojetnie w jakim kraju- zawsze mowili ,ze w Polsce nie bylo komuny, tylko socjalizm, lepszy lub gorszy, ale socjalizm. Ja mowilem ,ze byla komuna ( i to mocna) w latach , 1945-1955. Ale wszyscy wiemy, kto wtedy rzadzil. Nam potrzebne byly kosmetyczne zmiany w 1989 roku, a nie reformy Balcerowicza i calej tej holoty posolidarnosciowej ( prawdziwa solidarnosc zostala wyrzucona na Zachod lub inicestwiona w Polsce). Dla ludzi interesujacych sie polska polityka powojenna, sugeruje przeczytac ksiazke: " Rewolta Marcowa" J. Brochocki.

2020-10-06
zygi

 

zygi

chyba nie byłeś ostatnio na wsi.
W stosunku do lat "komuny" przepaść...

W ostatnich dziesięciu latach ilość domów na wsi  uległa podwojeniu (!)
A te nowe - budowane inną technologią - wyglądają bardzo okazale.
Do tego otoczenie domów jest bardzo zadbane.
Miło oku na takich widokach spocząć.

2020-10-06
Artur Łoboda

 

Pelna zgoda, polska wies wyglada okazale, piekne domki ,zadbane. Inne materialy, inny styl i sposob budowania. Chodzilo mi tylko oto ,by nie krytykowac bezkrytycznie wszystko, co bylo za PRL, tym bardziej, ze wiekszosc chlopow wyjechala za chlebem na Zachod i najczesciej to te pieniadze sprawily ze polska wies wypiekniala.

2020-10-06
zygi

  

Archiwum

Chłop w amoku
marzec 15, 2004
Ewa
LIST OTWARTY DO BIURA LECHA WAŁĘSY
listopad 22, 2005
Wiesław Sokołowski Redakcja pisma literackiego
Artyści przeciw wojnie
luty 7, 2003
A@A
Poprawa sytuacji Alkaidy spowodowana fiaskiem w Iraku i Afganistanie
styczeń 6, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
Zagadka samochodów-pułapek z 11 września 2001
maj 9, 2007
marduk
Antyfaszysta roku 2003 aresztowany!
styczeń 4, 2007
hahaha antifa
Obrona przed "wojną ostateczną"
styczeń 16, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
"Nie pokój wam przynoszę ale miecz". Egzemlipikacja 1
marzec 5, 2004
Ala
Polskie Huty Stali już nie polskie
październik 27, 2003
IAR
Słowo o "księciu dziennikarstwa"
styczeń 15, 2008
Dariusz Kosiur
"Jacek Dębski musiał zginąć, bo był nielojalny i nieodpowiedzialny"
styczeń 20, 2003
Piotr Mączynski
Pycha
czerwiec 11, 2008
Marek Jastrząb
Kiedy znieczulica powstaje
marzec 28, 2008
Marek Jastrząb
Lech Wałęsa niczym Gomułka
marzec 13, 2005
Antoni Zambrowski
Własność rzecz święta cz.1
maj 14, 2008
Dariusz Kosiur
Najlepszy amerykański Szeryf
wrzesień 8, 2007
Kolas Bregnon
Wozy poszły w BOR
sierpień 24, 2002
IAR
Bracia Polscy
październik 6, 2003
Wiara
listopad 24, 2002
Artur Łoboda
Antykomunistów wklad do likwidacji Ekonomicznie Niepodleglej Polski
luty 2, 2006
Marek Głogoczowski
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media