ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Ciekawe strony

Sędziowie nie wierzą w kowida i nie dają się zastraszyć. Ale, czy innych karzą za brak maski? 
Impreza w SĄDZIE REJONOWYM. W sali rozpraw zrobili bankiet. Przyjechała policja 
Szczepionkowy stan wojenny w Nowym Jorku 
Nowy Jork inicjuje wprowadzenie medycznego stanu wojennego z użyciem oddziałów wojska, aby przejąć szpitale, z których niezaszczepieni pracownicy służby zdrowia są masowo zwalniani 
Szkodliwe skutki szczepień dały się we znaki pacjentom. Powikłania występują po pewnym czasie 
 
Dr Roger Hodkinson, - Pandemia to oszustwo 
Dr Roger Hodkinson - lekarz patolog (wirusolog), Cambridge University, były przewodniczący sekcji patologii stowarzyszenia lekarzy, były wykładowca na wydziale medycznym, wykładowca akademicki, egzaminator w Royal Colledge physicians w Północnej Karolinie, Prezes firmy biotechnologicznej sprzedającej testy na COVID19.
Pandemia to oszustwo.
Maseczki nieskuteczne.
Lockdown nie ma naukowego uzasadnienia.
Pozytywny wynik PCR nie potwierdza infekcji klinicznej.
Polityka udaje medycynę.  
Na wzór hitlerowski 
Eksterminacja starszych osób w Niemczech.  
Kompleksowe badania wykazały spójne zmiany patofizjologiczne po szczepieniu szczepionkami anty-COVID-19 
 
"Babcia Kasia" 
Kim naprawdę jest Katarzyna Augustynek  
Przemoc seksualna wobec dzieci  
Organizacje pedofilskie na najwyższych szczeblach władzy 
Ivan Komarenko wywiad dla Głos Obywatelski 
W obronie Naszej wolności 
Wzmożenie infekcji wirusowych wywołane jest przez szczepionki 
Przemówienie Thierry’ego Baudeta w holenderskim parlamencie nt. agendy Covid-19
 
Im – wolno, nam – nie 
Wielka bitwa o port w Hajfie zakończyła się. Chiny rozpoczną swe zawiadywanie portem w roku 2021, co postawi USA przed alternatywą, czy Szósta Flota będzie dalej zawijała do Hajfy, czy też należy urzeczywistnić pogróżkę wycofania się? 
Powszechny nakaz maskowania nadal jest bezprawny 
Pomimo nowelizacji ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi nakaz zakrywania twarzy jest bezprawny. 
Finansowany przez Google zespół „sprawdzający fakty” wydaje się być garstką fikcyjnych Hindusów w zubożałym miasteczku niedaleko Bangladeszu 
 
Obecna powódź w Hiszpanii to skutek działań lewaków z Unii Europejskiej 
W 1957 roku w dorzeczu rzeki Turia przepływającej przez miasto Walencja w Hiszpanii i która spowodowała co najmniej 81 ofiar śmiertelnych.
Ówczesne władze Hiszpanii zbudowały system zapór, które miały chronić miasta hiszpańskie.
Za pieniądze z UE lewacy wyburzyli wiele z tych obiektów, bo były "nieekologiczne".
 
Prawda o włoskiej "epidemii" - rozmowa z biologiem Elżbietą Wierzchows 
Program "niezaleznatelewizja" 
Klimat i trop finansowy 
To właśnie mega-korporacje i mega-miliarderzy — (...) są głównymi zwolennikami “oddolnego” ruchu dekarbonizacji — od Szwecji przez Niemcy po USA i dalej. 
Veto dla Funduszu Zadłużenia! 
Konferencja Konfederacji:Veto dla Funduszu Zadłużenia! Apel do prezydenta Dudy - 7 maja 2021 r. 
Nanotechnologia w szczepionkach 
PIĄTA KOLUMNA - SPRAWOZDANIE Z PRAC NAD ANALIZĄ ZAWARTOŚCI I DZIAŁANIA "SZCZEPIONEK" NA COVID 
Syntetyczny patogen - to nie jest szczepionka 
Wstrzykuje się im substancję chemiczną po to, żeby wywołać chorobę, a nie żeby wywołać odpowiedź odpornościową i nieprzenoszenie wirusa. Mówiąc inaczej, nic z tego nie powstrzyma rozprzestrzeniania się czegokolwiek. Tu chodzi o, żebyś się pochorował i o to, żeby to Twoje komórki spowodowały chorobę. 
Awantura w Sejmie o maseczki! 
Terror covidowy przeniósł się na teren Sejmu. Przeciwko temu protestuje Grzegorz Braun.  
więcej ->

 
 

Cuda, cuda ogłaszają...


Szanowni Czytelnicy, nie lękajcie się, prawdopodobieństwo kanonizowania lub choćby tylko beatyfikowania Aleksandra „Kwacha” Kwaśniewskiego jest minimalne, rzędu „błędów statystycznych” lub wygranej kilkudziesięciu milionów w totolotka, co wszelako nie znaczy, że gdyby ktoś się zawziął, to nie znalazłby potrzebnych tu cudów. Prawdziwym cudem jest wieloletnie utrzymywanie rekordowej popularności wśród rodaków przez faceta, który notorycznie kłamał, blu?nił, chwiał się przy grobach męczenników narąbany niby messerschmitt, owijał flagą, zwiewał z Sejmu drabiną, itd., itp. Jeszcze większym cudem był fakt, że papież ugościł „Kwacha” w papamobile jako jedynego spośród licznych znajomych polityków. Cudem to było bulwersującym, zważywszy, iż tego zaszczytu nie dostąpił nawet żaden spośród katolickich dygnitarzy, co mieli z papieżem okoliczność, a ów jedyny wyróżniony „prezio” latami demonstrował tak wojowniczy „antyklerykalizm”, że jego doradcy musieli mu podczas kampanii wyborczych nieomal zatykać dłońmi usta. Francuski doradca, J. Séguéla, w swych memuarach dał cały passus o chorobliwej wręcz antykościelności „Olka” i o kłopotach z wyperswadowywaniem mu publicznego klepania antychrześcijańskich żartów i antyreligijnej retoryki („Ciągle go namawiałem do oparcia się pokusom wsadzania Kościołowi szpili przy każdej okazji”); efektem tej właśnie skłonności było pó?niejsze blu?niercze parodiowanie Wojtyły przez giermka „prezia” na rozkaz „prezia”. Czymże innym jak nie cudem można więc tłumaczyć papieski gest faworyzujący ateistę wojującego?

Niektórzy wszakże interpretują to w bardziej racjonalny sposób, wskazując przyczynę inną: bezgraniczne miłosierdzie, którego kult szerzył „con amore” Karol Wojtyła. Pewni uczeni w Piśmie podnoszą zresztą, iż było ono tyle samo bezgraniczne, co i bezwarunkowe (nie warunkowane skruchą grzesznika), a zatem sprzeczne z Pismem Świętym, gdyż Chrystus –– jeśli wierzyć „Nowemu Testamentowi” –– mówił nie tylko o miłości i wybaczaniu, lecz również o gniewie i karach; nie tylko o Raju, lecz i o Piekle, gdzie męki czekają grzesznika zatwardziałego. Już „Kisiel” (Stefan Kisielewski), komentując papieskie wizyty, pisał, że w homiliach Jana Pawła II brakuje mu problemów zła, przestrogi przed złem, kary za zło, szatana itp. Fakt –– brakuje tego we wszystkich egzegezach pisanych i mówionych Ojca Świętego. Można rzec, iż Karol Wojtyła postępowo ocenzurował Pismo Święte, radykalnie wycinając wszelkie fragmenty tyczące gniewu Bożego tudzież nierozgrzeszania i karania łotrów („Id?cie ode mnie, przeklęci, w ogień wieczny, na mękę nieskończoną!”; „Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie –– są im zatrzymane”; etc.). Pytanie: czy komukolwiek wolno tak wybiórczo traktować testamentowe słowa Jezusa? Tego pytania nie zadawali i nie zadają dyżurni wrogowie katolicyzmu oraz Watykanu (feministki, komuniści, antyklerykaliści, pederaści e tutti quanti), lecz ludzie kochający Jana Pawła II, a zatroskani ową dziwną selektywnością, która pachniała kokietowaniem tłumów samą dobrotliwą, wszechwybaczającą słodyczą, vulgo: katechetycznym populizmem, niegodnym Namiestnika i Strażnika Księgi.

Ów medal ma awers i rewers. Teatr tkwiący od młodości niezbywalnie we krwi Jana Pawła II zwiększył naturalną siłę jego charyzmy i ułatwił magnetyzowanie rzesz, dzięki czemu miliony młodych ludzi zostały przyciągnięte do Kościoła –– i to było wielkie Chrystusowe zwycięstwo w erze mordowania Dekalogu przez demokrację leseferyczną. Jednak kosztem zamilczania rygoru, Piekła i kary. Czy gdyby papież nie skupił się wyłącznie na totalnym miłosierdziu –– byłby równie skuteczny jako łowca dusz? To jest właśnie rewers świątobliwego medalu. Wojtyła rozszerzył ucho igielne tak bardzo, że wielu czuło cichą obawę, iż do Królestwa Niebieskiego wejdą rozliczne łotry, w tym także masowi mordercy, którzy nigdy nie uderzyli się w skruszoną pierś –– wystarczy, że złożyli ceremonialną wizytę na salonach Watykanu, wyściskali się serdecznie z Janem Pawłem II (jak kilkakrotnie ludobójca Arafat), lub też pompatycznie przyjęli świątobliwego gościa w swoim kraju. Może warto byłoby usłyszeć kiedyś (choć raz) tych chrześcijan okrutnie prześladowanych w krajach muzułmańskich, gdzie Chrystus jest zakaza- ny –– usłyszeć jak pytają: czemu polski papież nigdy, nawet jednym delikatnym słowem, nie wypomniał światu islamskiemu, że to brzydko tak postępować?

Megakult Karola Wojtyły knebluje rozlicznych komentatorów, którzy swój sceptycyzm wobec pewnych aspektów wielkiego pontyfikatu chowają za pazuchę, by się nie narażać na tzw. „gniew ludu”. Tylko czasami ktoś ledwo napomknie, jak ostatnio Stefan Sękowski („Opcja na prawo”), który zauważył, iż kokietujące, wyłączne „głaskanie wiernych po główce”, to prosta droga do zboczeń Kościoła anglikańskiego, gdzie coraz częściej neguje się Piekło, Boga czyni się bajeczkową metaforą, promuje się relatywizm kosztem doktryny i dyscypliny, etc. Łatwiej już (dużo łatwiej) sarkać na te kurialne czy watykańskie wysokie ciała zbiorowe, które w ramach kanonizacyjnego „speedingu” (mającego jako alibi transparenty „Santo subito!”) wzywają na świadka świętości Wojtyły cynicznego komucha, który od młodości wyśmiewał Kościół. Może to i ma sens, zważywszy, iż pod koniec roku wszystko co się rusza mówi przez chwilę ludzkim głosem. Ale może też więcej sensu i przyzwoitości miałoby wcześniejsze wyniesienie na ołtarze księdza Popiełuszki, kapłana, którego kilkudniowa kagiebowska katorga (ze zrywaniem płatów skóry, wydłubaniem oczu, wyrwaniem języka itp.) była najbardziej makabrycznym męczeństwem świętego, jakie można sobie wyobrazić. Czemu Jan Paweł II, kreator i dysponent „szybkich ścieżek” beatyfikacyjnych, kanonizacyjny rekordzista liczbowy, przez tyle lat nie uświęcił księdza Jerzego? Wielkie marzenie o podróży do Rosji i ciągłe starania o kremlowską zgodę były warte takiego zaniedbania, Ojcze Święty?

Jan Paweł II jest istotnie Święty, choć był tylko człowiekiem. Szukają świadków jego cudów. Tymczasem świadków są miliony, a właściwie miliardy, zaś cuda są bezsporne. Miliardy wiedzą, że kilka rzuconych w Polsce słów („Niech zstąpi Duch Twój i odmieni oblicze tej Ziemi”) odmieniło Polskę, Europę i cały świat. Również miliardy widziały jak Pan Bóg lub Jego Anioł wertuje i zamyka Księgę na trumnie pośrodku placu Piotrowego. Czegóż więcej trzeba, jakich innych cudów?

6 styczeń 2006

Waldemar Łysiak 

  

Archiwum

Uczciwość nie popłaca
czerwiec 12, 2005
Mirosław Naleziński, Gdynia
Zniesienie obowiązku wizowego między Rosją a Izraelem
wrzesień 20, 2008
tłumacz
Muzeum ściąg
grudzień 11, 2002
Super Expres
W dniu ataku na Irak spotykamy sie o 17.00 w dziesiatkach miast Polski, by zademonstrowac swoj protest przeciwko tej wojnie
marzec 20, 2003
Międzynarodowe Prawo Dżungli
marzec 10, 2009
Iwo Cyprian Pogonowski
Paniczna wyprzedaż złotego przez zagranicę
lipiec 5, 2002
PAP
PiS w Fundacji Batorego George’a Sorosa
marzec 24, 2006
Mgr inż. Józef Bizoń
Z perspektywy "synów Seta"
sierpień 7, 2006
Stanisław Michalkiewicz
Obud? się i powąchaj faszyzm Czym jest faszyzm dla Ciebie?
listopad 12, 2005
zygi zza morza
True fact złodziej story
styczeń 30, 2008
Andrzej Reymann
Demaskowanie Lobby Izraela w USA
marzec 21, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Polska 2010-2025
grudzień 20, 2005
Tomisław Jarosiewicz
Likwidują resztki krytyki medialnej.
kwiecień 22, 2004
Aljazeera
Pazerny fiskus i "..." komentatorzy
czerwiec 27, 2004
Głos przeciw liberalizmowi (polemika z Red. S. Michalkiewiczem)
styczeń 23, 2007
Dariusz Kosiur
Członkowie RPP domagają się wyrównania za trzy lata pracy
czerwiec 25, 2002
PAP
"Łapaj złodzieja" - według Tuska
wrzesień 27, 2007
PAP
Izrael Szamir Mur
marzec 23, 2009
Izrael Szamir
Irak, Izrael i przedwyborcze slogany w USA
marzec 3, 2004
prof. Iwo Cyprian Pogonowski
Wymienią
listopad 25, 2005
www.krakow.pl
więcej ->
 
   


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media