|
Przyczynek do historii Krakowskiego Kazimierza
|
|
Na temat Muzeum Historii Żydów Polskich Polin - wyraziłem już swoją opinię.
Stwierdziłem, że jest to oszustwo historyczne i formalne.
Ekspozycja zachwyca tylko tych, którzy nie znają historii, a cieszą się jak dzieci - na widok gadżetowych zabawek.
Otóż podobnie zapowiada się budowa Muzeum Józefa Piłsudskiego w Sulejówku.
Pomijając fakt, że nie jest to priorytetowe muzeum - obserwujemy identyczne działania - jakie miały miejsce przy okazji muzeum Polin.
I w związku z tym - przypomniało mi się wydarzenie sprzed ponad pół wieku.
Nie byłbym tym - kim jestem, bez ogromnego wpływu mojej ś.p. Mamy.
Interesowała się kulturą i sztuką i tymi zainteresowaniami chciała mnie zarazić.
Przy okazji opisu zabytków Krakowskiego Kazimierza powiedziała, że największa synagoga na Kazimierzu - była pierwotnie zborem protestanckim.
Studiując 20 lat temu historię żydowskiego Kazimierza - usiłowałem zweryfikować tą informację, ale wszyscy "historycy żydowscy" zaprzeczali takiej możliwości.
I oto - przed kilkoma dniami stanęła mi ta synagoga przed oczyma i zrozumiałem, że to budowla nosząca wszystkie cechy zboru ariańskiego.
Podobnie jak większość kościołów - zbudowana na osi wchód - zachód - tyłem do żydowskiej części Kazimierza. Niepodobna do żadnej żydowskiej budowli i sprzeczna z ortodoksyjnymi zasadami rozdziału kobiet od mężczyzn.
Jest to bowiem jedna - wielka - murowana "stodoła".
W żydowskich przewodnikach po Kazimierzu podawane są informacje - jakoby Synagoga Izaaka Jakubowicza w Krakowie "ufundowana została przez kupca i przewodniczącego kahału kazimierskiego Izaaka Jakubowicza, po uprzednim otrzymaniu stosownego zezwolenia od króla Władysława IV z dnia 30 kwietnia 1638 roku. Według inskrypcji na ścianie synagogi myśl tej fundacji podsunęła mu żona Brajndla.
Budowa opóźniła się ze względu na sprzeciw prepozyta klasztoru kanoników regularnych laterańskich przy kościele Bożego Ciała, księdza Marcina Kłoczyńskiego, który argumentował swoją decyzję tym, iż bożnica będzie znajdowała się blisko chrześcijańskich domów, w związku z czym może zdarzyć się, iż kapłani niosąc wiatyk przejdą koło synagogi, co według niego byłoby wielce niestosowne. Jakubowicz w końcu jednak zdołał przekonać do swoich racji biskupa krakowskiego Jakuba Zadzika i w 1644 roku nastąpiło uroczyste otwarcie bożnicy. Jej budowniczym był włoski architekt Giovanni Trevano. Inne źródła mówią również o Janie Laitnernie "
Kto - choć trochę interesuje się architekturą - jednoznacznie stwierdzi, że nie jest możliwym - by Giovanni Trevano był budowniczym tego obiektu. W tamtych czasach obowiązywały zasady rzemiosła, które wykluczały możliwość tak niskiego upadku estetycznego.
Bardziej prawdopodobne jest autorstwo budowy przez Jana Laitnerna, bo ten przybył na Kazimierz z Moraw i mógł mieć styczność z ruchem protestanckim.
W przeszłości wielokrotnie czytałam żydowskie brednie - powtarzane przez pseudopatriotów idiotów - jakoby miasto Kazimierz została założone przez Kazimierza Wielkiego dla kochanki Estery.
Po pierwsze - nie ma żadnych, wiarygodnych dowodów historycznych - na jej temat, a żyjący 100 lat później Jan Długosz. opisał jej legendę - umiejscawiając ją w Łobzowie.
Przez stulecia miasto Kazimierz przewyższało Kraków - pod względem swobód gospodarczych i obywatelskich.
Jego rozwój hamowała jednak naturalna granica rozlewisk Wisły - co w tamtych czasach było problemem - nie do przeskoczenia - ze względów finansowych. .
Rozwój Kazimierza przerwał Potop szwedzki, a późniejsze wojny znacząco przyczyniły się do upadku miasta.
Ten artykuł adresuję do historyków, którzy mieli by czas na odszukanie ksiąg Rady miejskiej Kazimierza. i wszystkich innych dokumentów i zakończyć z tym żydohistorycznym stygmatyzowaniem tej dzielnicy Krakowa.
Kto z młodzieży dzisiaj wie: kim byli Bracia polscy?
A był to najbardziej zaawansowany ruch intelektualny w Europie, który był odpowiedzią na religijną nietolerancję XVI i XVII wieku - w zachodniej części Europy.
Żydohołota - opluwająca dziś polską historię nie wspomina tego wątku, bo to burzy obraz Polaków - jako "morderców".
Czterysta lat przez Europą Zachodnią - w Polsce rodziły się ruchy pacyfistyczne i działały demokratyczne wspólnoty religijne.
Kraków był ich ważnym ośrodkiem.
I tylko z braku dokumentów historycznych - nic nie wiemy o działalności Arian na Kazimierzu. A jest to więcej - niż prawdopodobne, bo jak wspomniałem Kazimierz - był bardziej liberalny od Krakowa.
Kres arianizmowi przyniósł Potop szwedzki.
Wielokrotnie podkreślałem, że była to dla Polski hekatomba porównywana do II wojny światowej.
Wobec szwedzkiego najeźdźcy - reakcja Polaków nie była jednoznaczna.
Magnateria zdradziła Króla, Żydzi pomagali Szwedom okradać Polaków, a pacyfistyczni Arianie odmawiali walki i często kolaborowali ze Szwedami.
Po wojnie trzeba było znaleźć jakiegoś kozła ofiarnego i w 1658 roku - na mocy ustawy sejmowej zostali zobowiązani do przejścia na katolicyzm , lub opuszczenia kraju.
"W konsekwencji zostali wygnani z Polski.
Było to pierwsze tak poważne naruszenie wolności religijnej w Rzeczypospolitej oraz pierwsza, a zarazem ostatnia, banicja grupy religijnej na terenie Polski.
W wyniku ustawy znaczna część wyznawców wyemigrowała z kraju, zanosząc unitariańską myśl teologiczną do innych państw. "
Analizując architekturę nielicznych - zachowanych dziś synagog szesnasto i siedemnastowiecznych w Polsce, bardzo poważnie zastanowić powinniśmy się nad ich podobieństwem do zborów ariańskich i całkowitym niepodobieństwem do synagog z innych krajów.
Z tego względu należałoby przeprowadzić kwerendę historyczną - w celu sprawdzenia: czy nie są to przypadkiem dawne zbory ariańskie?
Wygląda bowiem na to, że na wygnaniu Arian - doskonale zarobili Żydzi - przejmując za grosze ich majątki.
Artykuł podsumuję stwierdzeniem, że teoria ariańskiego pochodzenia obecnej synagogi Izaaka - jest jedynie przypuszczeniem - popartym wiedzą z historii sztuki.
Mam nadzieję, że zainteresuję nią jakiegoś badacza do żmudnych badań historycznych.
Foto: Synagoga Izaaka w Krakowie. Zdjęcie z 2002 roku.
|
11 luty 2016
|
Artur Łoboda
|
|
|
|
Kretyn Hausner
luty 28, 2004
Artur Łoboda
|
Niech nas Bóg broni przed światowymi dziełami
październik 28, 2004
Mirosław Naleziński
|
Według niektórych coraz bliżej, według nas już od dawna
październik 25, 2004
|
Kto tu Podlec.Z sun timesa tłumacz.lużnie..
styczeń 29, 2008
2MUCH
|
Przewlekłość względna
marzec 8, 2009
Witold Filipowicz
|
Geje a opera mydlana
grudzień 3, 2006
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
"Czy Papież przeprosi ofiary Solidarności" (7)
listopad 14, 2003
|
Nowa rubryka DOWCIPY POLSKIEGO WYMIARU SPRAWIEDLIWOŚCI
luty 14, 2005
cywilizowany
|
Delegacje
styczeń 25, 2005
redakcja zaprasza.net
|
P.J.EMIGRACJA NIE JEDEN MA SMAK...
kwiecień 3, 2007
KLICKER
|
Manekinka
listopad 22, 2003
Andrzej Kumor
|
Odepchnięte dziecięcą nóżką
luty 26, 2008
Bronisław Łagowski
|
Na wyspie Rugia!
luty 24, 2006
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
Dlaczego tylko w Polsce rządzeni są mądrzejsi od rządzących?
maj 3, 2005
Obserwator Pesymista
|
Komu do śmiechu?
styczeń 18, 2006
tadeusz
|
"Kto zohydza nam legendę o Westerplatte?"
wrzesień 20, 2008
tłumacz
|
Rzeczywistość PiS
kwiecień 10, 2006
|
Odezwa
czerwiec 25, 2003
przesłała Elżbieta
|
Wszystkie nasze myśli urojone
luty 7, 2003
Artur Łoboda
|
Warto poczytać książkę Putina o judo
luty 21, 2008
marduk
|
|
|