Ukazała się trzecia już praca o eksterminacji Polaków w ZSRR przed II wojną światową w ramach „Akcji Polskiej”. Podobnie jak w przypadku dwóch poprzednich publikacji autorem pracy „Operacja Anty Polska NKWD 1937-1938” jest doktor socjologii z PAN i redaktor naczelny „Najwyższego Czasu” Tomasz Sommer.
Opisywana przez Sommera „operacja polska” trwała od 1937 roku do 1938 roku. W trakcie jej przebiegu sowieci kierując się nienawiścią etniczną wymordowali 200.000 Polaków, czyli 20 proc. jedno milionowej populacji Polaków zamieszkujących tereny Związku Radzieckiego. O skali nienawiści sowietów świadczy to, że w tym okresie w ZSRR tylko 1 proc. obywateli został wymordowany, a Polacy wymordowani byli w 20 proc.
Ludobójstwo Polaków z pobudek etnicznych zlecił Stalin. Polacy zostali wymordowani przez NKWD, którym kierował Jeżow. Sowieci, by mieć pretekst do zagłady wymyślili istnienie rzekomej polskiej siatki wywiadowczej w ZSRR o nazwie POW. Pretekstem do aresztowań był także rzekomy antysemityzm Polaków. Antysemityzm w ZSRR był traktowany jako szczególna zbrodnia i surowo karany - krytykę Żydów traktowano jako krytykę władzy komunistycznej. „Na początku wielkiego terroru większość oficerów NKWD, także tych odpowiedzialnych za stalinowskie ludobójstwo, stanowili Żydzi, którzy nawet jeśli uznawali się tylko za komunistów, to jednak nie zapominali zwykle o swoim pochodzeniu”. „Żydzi byli jedną z tych narodowości sowieckich”, które nie podlegały represjom jako grupa etniczna. Polacy, inaczej niż Żydzi w ZSRR, byli mordowani za to, że byli Polakami. „Ludzie dostrzegali oczywiście nadreprezentację Żydów w sowieckich organach władzy a zwłaszcza w NKWD.”
Źródłem etnicznej nienawiści sowietów była pamięć o dwukrotnym zdobyciu przez Polaków Moskwy w 1605 i 1610, wyższość cywilizacyjna Polaków, przynależność Polski do cywilizacji zachodniej, uszczuplenie granic Rosji w wyniku odrodzenia Polski w 1918, i katolicyzm Polaków. Uprzedzenia Rosjan wobec Polski były tak wielkie, że biali woleli przegrać z bolszewikami niż skorzystać z pomocy Polaków za cenę zaakceptowania powstania niepodległej Polski.
Eksterminacja Polaków została poprzedzona antypolską propagandą. Polacy byli przedstawiani jako naród antysemicki, wyzyskiwaczy i kleru katolickiego. Polska miała być faszystowska i przeżarta wszelkimi patologiami: zapaścią demograficzną, epidemią chorób wenerycznych, powszechną przestępczością, głodem i brakiem demokracji.
„W kontekście rozmaitych sowieckich mordów masowych novum operacji polskiej było to, że władze na Kremlu po raz pierwszy ściśle określiły etniczno-kulturowe (a nie klasowe) korzenie ofiar”. W trakcie akcji sowieci mordowali Polaków w wieku od 16 do 60 roku życia. Wcześniej Polacy byli przez sowietów zabijani w akcjach mordowania kułaków, czyli chłopów posiadających ziemie i w akcji mordowania osób religijnych.
„Najczęściej przeznaczonych na śmierć (...) mordowano strzałem w tył głowy”. Zabitych chowano zbiorowych mogiłach na terenie poligonów NKWD lub w ich poliżu. Polacy byli też mordowani „poprzez duszenie, topienie w morzu (...) bicie drewnianymi klocami czy toporami”. Sowieci w czasie mordów nie stronili od sadystycznych metod - znany jest przypadek gdy żywym Polakom wyrywano gardła narzędziami. Przed egzekucją w placówkach NKWD musieli rozbierać się do naga i byli rozstrzeliwani w łaźniach, dzięki czemu można było łatwo oprzątnąć krew. Mordów dokonywali funkcjonariusze NKWD, żołnierze Armii Czerwonej i aktywiści partii komunistycznej. W wyniku bałaganu zabijano też osoby przypadkowe. Zabitym jeżeli mieli wyrywano złote zęby. Po latach oprawcy byli dumni ze swoich zbrodni.
Polaków aresztowano na podstawie uprzednich list proskrypcyjnych, przygotowanych przez lokalną administrację na zlecenie NKWD. Po aresztowaniu wymuszano torturami przyznanie się do stawianych nieprawdziwych zarzutów. Często umierali w trakcie tortur. Mienie aresztowanych i ich rodzin było konfiskowane. Rodziny zabitych nie były informowane o losie swoich bliskich, ani o miejscu ich pochówku. Operacje przeprowadzano w tajemnicy. Ludzie znikali z rzeczywistości i akt.
Dzieci zabitych wysyłano do sierocińców. Cześć z nich z powodu fatalnych warunków umierała. Te które przeżyły miały zmieniane nazwiska i pozbawiane były informacji o swoich rodzicach; likwidowano ich wszystkie związki z Polską. Te rodziny które przeżyły były prześladowane przez dziewięciolecia w ZSRR i musiały okrywać swoją polskość.
Praca Sommera - prócz niezwykle interesującej treści - zawiera liczne mapy, schematy represji, teksty dokumentów, relacje zbrodniarzy i ich ofiar oraz dzieci ofiar. Autor rozpoczyna swoją publikację opisami metodologii użytej w badaniach, oraz opisem stanu badań. Kolejne rozdziały ukazują czytelnikom antypolską politykę sowietów przed zagładą Polaków, antypolską propagandę sowietów, i przebieg samej zbrodni.
Jan Bodakowski
http://www.prawy.pl/historia/7553-tomasz-sommer-operacja-anty-polska-nkwd-1937-1938
-
|