ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Zygmunt Jan Prusiński W KRAINIE CIENI - część druga 
12 marzec 2021      Zygmunt Jan Prusiński
Bóg i Szatan 
25 lipiec 2010      Goska
Wielkie niemieckie oszustwo 
22 październik 2012      Artur Łoboda
“W tej krwi”  
25 marzec 2016     
Prośba do polskich informatyków 
15 maj 2015      Artur Łoboda
Skosztować wzorem przyrody 
12 czerwiec 2020      Zygmunt Jan Prusiński
Potrzebowałem na to ponad 40 lat 
20 listopad 2016      Artur Łoboda
Jak Majchrowski zamienił Urząd Miasta Krakowa w mafijną strukturę przestępczą? 
28 wrzesień 2025     
Wybory 
4 maj 2010      Goska
Gdyby UE słuchała krajów członkowskich... 
16 wrzesień 2016      Artur Łoboda
Kilka uwag w sprawie interpretacji historii 
22 lipiec 2016      Artur Łoboda
Wyspa na ulicy Ptasiej 
2 luty 2018     
Opozycja koncesjonowana? 
18 luty 2014      Artur Łoboda
Żołtarz Jezusów - przypisywany bł. Władysławowi z Gielniowa, XVI w. 
25 marzec 2016     
Jaki Prezes - taka partia 
4 styczeń 2020     
Sąd sądzi, że sądzi 
16 maj 2009      Witold Filipowicz
Zygmunt Jan Prusiński METAFORY ZE SNU - część osiemnasta 
26 luty 2022      Zygmunt Jan Prusiński
Polityk UE: traktat pandemiczny WHO oznaczałby „zniesienie demokracji” 
22 maj 2022      Clare Marie Merkowsky
Zawsze kontrolowany 
4 lipiec 2010      Goska
Pisarz Karol Zieliński pisze... serdeczny list 
21 sierpień 2020      Zygmunt Jan Prusiński

 
 

Nie dla każdego historia nauczycielką życia



Średnio rozgarnięty człowiek powinien dojść do wszystkich wniosków, które na tym forum prezentuję.
Tymczasem w skali całego Kraju tylko nieliczni dochodzą do podobnych spostrzeżeń, a do niektórych z moich wniosków nikt nie dochodzi.

1. W 1980 roku było oczywistym, że mamy do czynienia z nową formą rewolucji.
Wyciągnięta ze szkoły podstawowej wiedza historyczna przypominała mi, że każda z rewolucji kończyła się tragicznie. Rewolucja Francuska rzezią i tyranią. Rewolucja bolszewicka ludobójstwem i tyranią.
Czego mieliśmy się spodziewać po "rewolucji" solidarnościowej?

Wiedziałam, że przywódcy Solidarności pokażą kiedyś swoje prawdziwe - podłe oblicze.
Ale łudziłem się, że nie musi być źle.
Lecz to - co się dziś w Polsce dzieje, przerosło moje najczarniejsze wizje.

2. Pewnie zastanawiają się Pastwo, dlaczego politycy milczą w sprawie treści prezentowanych na tym forum. Są przeze mnie nieraz obdarzani epitetami i milczą.
Zapewniam, że zaglądają tu ludzie z serwerów rządowych, sejmowych i samorządowych.
Dlaczego więc udają, że niczego nie widzą?

3. W dzieciństwie słuchałem wielu wspomnień mojego ś.p. Dziadka.
Jedno z nich dotyczyło zebrania PPS-u, bodaj z 1935 roku.
Rząd RP zaproponował budowę tanich domków dla robotników.
Ponieważ miały być tanie to jako budulca planowano użyć pustaków żużlowych - z których zbudowano później połowę PRL-u.
Ale już przed wojną wątpliwość budził wpływ tych pustaków na ludzkie zdrowie.
I właśnie tą kwestię rozważano na zebraniu partyjnym.

Wtedy (jak wspominał dziadek) "wstał ten skurwysyn Cyraniewicz i powiedział, że nie możemy do tego dopuścić, bo to poprawi kondycję robotników. A jak im będzie dobrze - to nikt nie będzie na nas glosował".

To był jedyny raz w życiu - gdy usłyszałem od Dziadka wulgarne słowo.
Dziadek zawsze myślał kategoriami społecznymi i w politykę zaangażował się dla dobra wspólnego.
Cieszył się z tej inicjatywy Sanacji. Zresztą później był jednym ze współzałożycieli spółdzielni mieszkaniowej.

W 1982 roku odwiedziłem mojego - dziś byłego kolegę Staszka Tyczyńskiego - późniejszego założyciela RMF.
Gdy wszedłem do jego mieszkania to przy wejściu stał student UJ, który omawiał bieżącą sytuację polityczną i analizował manifestacje społeczeństwa w miesięcznice wprowadzenia Stanu Wojennego.
Aż doszedł do momentu gdy stwierdził, że sytuacja jest patowa i należy sprowokować do ostrzejszych konfrontacji by polała się krew - co da atuty polityczne Solidarności.

Wtedy nie klnąłem, ale w jednym momencie powiedziałem w myślach "ty draniu, sam się daj zabić a nie podpuszczaj innych". A przez myśl przebiegła mi analogia do wypowiedzi Cyrankiewicza sprzed wojny.

Tym studentem UJ, który chciał wyprowadzić Polaków na rzeź był Jan Maria Rokita.
Ten sam - który dziesięć lat później powiedział, że "trzeba ukraść pierwszy milion".

W Stanie Wojennym myślałem, że tacy ludzie to wyjątek.
A dziś stwierdzam, że podobnymi była większość działaczy Solidarności.
Obłąkani i pozbawienia zasad moralnych, cyrankiewiczo-podobni.

A resztę mogą sobie Państwo doczytać w Internecie.
Rokita wstąpił do Unii Wolności, a gdy w niej nie udały mu się kolejne prowokacje to założył Stronnictwo Konserwatywno-Ludowe, w którym udzielał się między innymi obecny prezydent RP - Bronisław Komorowski.
Wspólnie przeszli później do Platformy Obywatelskiej.
I kontynuują to - co zaczęli w czasach tak zwanej "Pierwszej Solidarności".
Ciąg dalszy trwa dziś.
12 czerwca 2012 roku - w skutek inspirowanej przez Gronkiewicz Waltz manifestacji rosyjskich kibiców - odbywającej się dokładnie w czterechsetlecie wypędzenia wojsk polskich z Kremla - dochodzi do ulicznych bijatyk.
Są ranni, są aresztowani.
W szybkim tempie odpowiedzialnością za zamieszki obarcza się zarówno PiS - jak też bliżej nieokreśloną prawicę i mitycznych "nacjonalistów".

Dla mnie wtorkowe bijatyki wynikły z tak wyraźnej inspiracji rządzących, że dziw bierze, iż ktokolwiek poważnie traktuje oskarżenia rzucane ze strony PO.

Jeszcze przed rozpoczęciem mistrzostw, zachodnie gazety pisały o niebezpieczeństwie ze strony jakichś polskich faszystów. To były artykuły na zamówienie, a zarazem ewenement w historii tych zawodów.
W tym czasie - w Polsce słyszeliśmy o planach protestów wykonawców okradzionych podczas budowy Stadionu Narodowego.
Podobne plany zgłaszali wykonawcy autostrad i różne inne grupy społeczne.
Jaki by to ukazało wizerunek obecnego Rządu?

Ale rządzacy postanowili upiec dwie pieczenie na jednym ogniu.
a. odwrócić uwagę od przestępstw gospodarczych dokonanych w trakcie przygotowań do Euro.
b. zdyskredytować swoich oponentów.

Prowokacja się udała.
Dziś nikt nie pamięta, że w trakcie Euro miały odbyć się protesty przeciwko tej gangsterskiej bandzie - okradającej Polaków.

Główne polskie i światowe media piszą o polskich bandytach.
Ilu ich było?
Czy biorący udział w rozróbach ulicznych stanowili więcej - niż granica błędu statystycznego?, która wynosi 3 procent.
Czy było ich chociaż jeden procent?
Foto: Akcja dyskredytowania PiS idzie szeroką falą. Dołączył się do niej tuskowy kundel.
15 czerwiec 2012

Artur Łoboda 

  

Komentarze

  

Archiwum

Elegancja, Francja
październik 25, 2005
Artur Łoboda
Trzęsawisko
kwiecień 10, 2003
Wojciech Wlazlinski
4 miliony dolarów otwarcia w przyszłość
grudzień 11, 2005
Brawa dla Martyny
maj 23, 2006
Mirosław Naleziński, Gdynia
Goście w naszym Kraju
kwiecień 14, 2003
Ivo Cyprian Pogonowski
Poprzez analogie do sedna sprawy
kwiecień 26, 2007
Marek Olżyński
Zażalenie na prokuratorską decyzję zatrzymania
czerwiec 18, 2006
zn
Wielkanocne cuda
marzec 18, 2008
Dariusz Kosiur
LPR w sprawie Jedwabnego
lipiec 17, 2002
PAP
Schroeder: zwiększyć podatki w nowych państwach UE
kwiecień 25, 2004
PAP
Kto to był Pankracy ?
wrzesień 25, 2003
przesłała Elżbieta
Rozpętali wojnę cywilizacji
kwiecień 6, 2003
Putin zagrożony w grze o naftę
październik 1, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
Do prostego człowieka
marzec 23, 2003
"Wasze ulice, nasze kamienice"
październik 27, 2004
Ruch, to zdrowie
luty 22, 2008
Marek Jastrząb
LIBERAL = PHILOCRIMINAL, Part II
grudzień 8, 2008
Marek Głogoczowski
Goldman Sachs odpuszcza: nie będziemy już spekulować złotym
luty 20, 2009
Rzeczpospolita
Wybór bieżącej prasy rosyjskiej
luty 19, 2007
tłumacz
"Szkoły myślenia" wedle tych, którzy zniszczyli Polskę
czerwiec 16, 2004
(PAP)
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media