ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Demonstracja na stacji Brighton przeciwko ludobójstwu w Rafah 
18 luty 2024     
Wytłumaczcie mi Polacy 
8 sierpień 2020      Artur Łoboda
Obywatelu możesz kraść, bo to tylko wykroczenie. 
30 wrzesień 2014      www.polskawalczaca.com
Izraelski Mossad przejął lotnisko Okęcie 
29 lipiec 2011      Bogusław
Ponowne wezwanie o uzasadnienie wysłania Yael Bartana jako reprezentantki polskiej kultury na 54. Biennale Sztuki w Wenecji 
5 kwiecień 2013      Artur Łoboda
Nie ma żadnego kowida! (1) 
16 wrzesień 2021     
Ekologia "zaawansowana" 
28 listopad 2016      Artur Łoboda
Układ w Magdalence 
22 luty 2016      Artur Łoboda
Składamy wniosek z żądaniem by Policja natychmiast podjęła działania przeciwko przestępczym działaniom Teatru Powszechnego podczas spektaklu "Klątwa" 
17 maj 2017     
"Demokracja liberalna" 
24 czerwiec 2016      Artur Łoboda
Antypolskie fobie Żakowskiego  
8 luty 2016      Artur Łoboda
Nasza Hanka 
1 maj 2016      BB
Bankructwo Grecji to unioneuropejski produkt 
29 czerwiec 2015      Artur Łoboda
Dziennik pisarza Karola Zielińskiego z Krakowa (20.12.2011) 
5 październik 2020      Zygmunt Jan Prusiński
15 stycznia 2022 MOBILIZACJA POLAKÓW 
13 styczeń 2022     
Polska. Tanio sprzedam lub wynajmę 
6 październik 2014      www.polskawalczaca.com
Włoch na Białorusi: „Blokada i maski? Nie. Puste szpitale” 
7 październik 2020      Pietro Di Martino
Prezydent elekt 
28 lipiec 2010      Bogusław Maśliński
Stałe fragmenty politycznej gry 
14 czerwiec 2016      Artur Łoboda
PiS, chaos, PiS 
20 styczeń 2018      Artur Łoboda

 
 

Lepiej z mądrym stracić, niż z głupim zyskać

W wieku 6 lat poszedłem do szkoły i równocześnie zacząłem uczęszczać do Pracowni Plastycznej MDK.
Podobno malowałem wtedy bardzo ładnie - jak na dziecko. Ale byłem bardzo niecierpliwy i chciałem jak najszybciej sięgnąć mojego ideału - malarstwa Rodakowskiego, Matejki, Grottgera.
Któregoś dnia zapytałem mojego "instruktora" - artystę plastyka - jak należy malować, by obraz był bardzo realistyczny.
Adam Suzin uśmiechnął się i powiedział coś w tym stylu: na to potrzeba wielu lat pracy i studiowania technik malarskich.
No więc uczyłem się jeszcze kilkanaście lat - zanim opanowałem doskonale technikę.
Przez ten czas rodzina płaciła na moje utrzymanie.

Foto: MKiDN

Obecny Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego zachowuje się jak korczakowski "Król Maciuś I".
Nie ma kwalifikacji i doświadczenia a bardzo chciałby dokonać "reformy" w kulturze.
Ponieważ zawsze staram się w swoich ocenach zakładać niewinność - to nie mam niepodważalnych dowodów, że jego intencje są złe. Powiem nawet - że wedle pijarowskiego spojrzenia - dąży on do pozytywnych zmian w kulturze.
Ale podkreślam, że to tylko przy upartym trzymaniu się założenia, że tenże minister ma ograniczone kwalifikacje, bo praktyka pokazuje zupełnie inne skutki jego działania - jak choćby w wypadku ACTA.

Niecałe dwa lata temu skrytykowałem działalność Ministerstwa pod rządami Zdrojewskiego i pozwoliłem sobie na bardzo szkicowy opis stanu kultury polskiej - który nazwałem na wyrost "Diagnoza stanu kultury polskiej 2010".
http://zaprasza.net/a.php?article_id=31004
Do tekstu tego - przez wiele miesięcy wracali urzędnicy Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Ponieważ była w nim zawarta dosadna krytyka działania Ministerstwa to zastanawiałem się, czego w nim szukają?
Może chcieli się zrewanżować - za taką krytykę?

Gdy rok później MKiDN rozesłało do konsultacji zbiór dokumentów pod szyldem "Strategia Rozwoju Kapitału Społecznego" to zauważyłem w nim wiele z moich przemyśleń na temat kultury - zawartych w wcześniejszym artykule.
Rzecz w tym, że pracownicy MKiDN nie zrozumieli istoty omawianego problemu i jak papugi powtarzali moje wnioski - bez jakiegokolwiek zrozumienia.
Powinni - albo raczej powinny te panie wrócić do szkoły by uczyć się od podstaw rozumienia kultury.
Tak więc - za pensje około 7 tysięcy złotych miesięcznie, urzędnicy Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego uczli się podstawowych pojęć z dziedziny kultury - gryzmoląc przy okazji jakąś "strategię".
Tak na marginesie...
Dzisiaj korzystają z Internetu mobilnego w przeświadczeniu, że nie rozpoznam ich odwiedzin.

W swoim życiu miałem przygodę w postaci studiów na Filologii Polskiej.
Na pierwszym roku było Kulturoznawstwo.
Z Literatury Staropolskiej mieliśmy 180 lektur, a dni nauki było wtedy mniej.
Nie sposób było opanować choćby części materiału.
Z tego powodu - w ogóle nie czytałem lektur z kulturoznawstwa. A moje zaliczenia wyglądały w ten sposób: rozkładałem spis treści z lektur i starałem się mówić wszytko - co wiem na na temat kojarzący mi się z tytułem rozdziału.
Było to zabawne bo Pan adiunkt twierdził bardzo często, że właśnie omawiam inną lekturę - którą on dopiero nam zada.
Próbowałem go podejść stwierdzeniem, że na początku roku podał wszystkie lektury i ja je przeczytałem. A teraz nieco mi się mylą rozdziały.
Nie potrzebowałem studiowania książek. Wystarczyła obserwacja świata i wiedza ogólna.

Po latach spotkałem w Toronto Krzyśka Dzikowskiego z "Infonurt" - który jak się okazało studiował na tym samym Wydziale osiem lat po mnie. Kiedy opowiedział mi - jakie odstawiał numery to ja wyszedłem przy nim jak "cieńki Bolek".
Ale oboje prezentowaliśmy w jednej kwestii podobne zdanie.
Dziewczyny były wyjątkowo tępe. Miałem taką koleżankę, która w ciągu kilku godzin wykuła na pamięć 10 stron tekstu, niczego z niego nie rozumiejąc. Profesor przez wiele minut chciał od niej wyciągnąć istotę wyrażanych treści i nie udało mu się.
Dzisiejsze ekspertki wszelkich specjalności - jak papugi powtarzają brednie, które im kazano się nauczyć. Lecz wygłoszenie chociaż jednego rozsądnego zdania staje się dla nich problemem.
Najlepszym przykładem jest Minister Sportu w rządzie Tuska - Joanna Mucha, która na jednej z narad zapytała: "kto wybrał drużyny do tego meczu?". A chodziło o Superpuchar między Wisłą a Legią.
Ja wiem, że w Ministerstwach "wybiera" się "jedynie słuszne" kierunki działania. Ale dziw bierze, że osoba na takim stanowisku, aż tak się ośmieszyła.

Abym nie był posądzony o szowinizm od razu podkreślam, że jest mnóstwo bardzo inteligentnych kobiet ktore szanuję. Jednak znaleźć je można tylko w opozycji do obowiązującej doktryny politycznej - wszelkich maści.
Kobiety mądre rozumieją - co się dzieje w Polsce. Idiotki przyklaskują rządzącym.

W zeszłym roku zadedykowałem dyrektorowi tak zwanego "Narodowego Instytutu Audiowizualnego" piękny wiersz Hemara.
Obraził się na mnie i przestał odpowiadać na listy.
Niedługo Naród Polski przypomni mu, że jego biuro to nie prywatny folwark i odpowiada również finansowo za swoje czyny.

"(...)

Światem rządzi sekretna
pomiędzynarodówka
agresywnego durnia
i nadętego półgłówka.

Trade union grafomanów,
tajna loża bęcwałów,
klub ćwierćinteligentów,
konfederacja cymbałów,

areopag jełopów,
jałowych namaszczeńców,
pompatycznych ważniaków,
indyczych napuszeńców.

To oni, sprzymierzeni
w powszechnym związku, który
rozstrzyga o powodzeniu
teatru, literatury.

Gramofonowej płyty,
filmu, obrazu, symfonii.
to oni decydują
o kulturze, to oni.

Przydzielają posady
stypendia, nagrody, szanse,
ordery, renumeracje,
bonusy i awanse.

Samym instynktem głupoty
odnajdują się wzajem.
Rozumieją się wspólnym
językiem i obyczajem.

I hasłem, które wola
z ochotą raźna i raczą:
kretyni wszystkich krajów
łączcie się! więc się łączą.

Przeciw wszelkim ambicjom,
przeciw wszystkim talentom,
przeciwko swoim wrogom,
przeciw nam - inteligentom.

To oni - pan generał,
co dziś rozumie bezwiednie,
jak dziś w cuglach, szach mach, wygrać
wszystkie wojny poprzednie.

To cenzor, który skreśla
wszystkie mądre kawały,
tak, aby w rękopisie
same głupie zostały.

To krytyk, co bełkoce,
chociaż nikt go nie słucha
i czepia się cudzego
pióra, jak wesz kożucha.

Ekonomista, który
kosztem ogólnej nędzy
uzdrowi "wymianę dewiz"
i "pokrycie pieniędzy".

To polityk, mąż stanu
dyplomata, co wkopie
niewinnych ludzi w Azji,
w Afryce i w Europie

w tak trudne sytuacje,
w tak kręte labirynty,
w tak polityczne kanty
i dyplomatyczne finty,

że z nich jedyne wyjście
na świat i światło Boże -
przez wojnę, której nikt nie chce,
przez morze krwi i morze

lecz. - oni nas trzymają
w ryzach, za twarz i pod batem.
to ONI - i to jest właśnie
ta mafia, co rządzi światem.

A jaka na nich rada?
Bo czuje moi mili,
że z dziecięcą ufnością
pytacie mnie w tej chwili,

musze prawdę powiedzieć,
wbrew ufności dziecięcej:
niestety, nas jest za mało.
Durniów jest znacznie więcej.

My skłóceni, więc słabi.
durnie zgodni, wiec silni.
my się często mylimy.
durnie są nieomylni.

My sceptycy, zbłąkani
na ziemi i na niebie -
a ONI tak aroganccy
i tacy pewni siebie

i tacy energiczni
ze serce z trwogi mdleje.
Ach, nie znam żadnej rady.
Mam tylko jedna nadzieje.

Żyje tylko ta drobna
otucha i nadzieja
że my umiemy śmiać się.
A durnie nie umieją.

(...)"
8 luty 2012

Artur Łoboda 

  

Komentarze

  

Archiwum

Zamiast do KRYMINAŁU - przybywa do Białego Domu
listopad 21, 2005
tadeusz
Twórczość filmowa Krzysztofa Zanussiego uhonorowana w Izraelu
lipiec 17, 2002
PAP
Antypolonizm żydowski to nic nowego...
lipiec 6, 2003
Mirosław J. Wiechowski
DO RADNYCH MIASTA WROCŁAWIA. ODPOWIED¬ NA INICJATYWĘ STWORZENIA MUZEUM SOLIDARNOŚCI WE WROCŁAWIU
luty 5, 2003
Projekt Społeczny Polska 2005. Komentarz 1
grudzień 16, 2002
Jakub Mariawicz
SIERPNIOWE WSPOMNIENIA
kwiecień 30, 2008
Marek Jastrząb
Bracia w " wierze " w UE
kwiecień 17, 2003
przesłała Elżbieta
Siemens Łód?
wrzesień 14, 2004
Co drugi gimnazjalista z Mazowsza codziennie wypija po kilka napojów energetycznych
styczeń 10, 2008
Interia / PAP
Zły król czeka na nowe szaty. nadal ta forma współczesnej "demokracji" tak skutecznie kontynuowanej przez Fidela
październik 21, 2006
Jan Lucjan Wyciślak
Czy neokonserwatyzm jest... konserwatyzmem? [głos w ankiecie „Frondy”] Remigiusz Okraska
styczeń 30, 2007
Remigiusz Okraska
Czemu cesarz Austrii przemianował Małopolskę na Galicję?
maj 10, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
Sądzi, choć kradła
luty 19, 2003
Wojciech Tołyż http://www.se.com.pl/iso/
Niemal 117-letni Ukrain
grudzień 22, 2007
Mirosław Naleziński, Gdynia
O "bohaterach" .....
maj 15, 2007
przeslala Elzbieta
Andersen zapłaci 60 mln dolarów
sierpień 28, 2002
Dzielni Polacy
styczeń 17, 2006
Niepokojący wzrost poparcia społeczeństwa polskiego dla idiotycznych pomysłów - konfiskata samochodów.
maj 17, 2007
tłumacz
Budzenie ze snu o potędze
marzec 16, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Brońmy integralności terytorialnej mordowanej Serbii !!!
luty 19, 2008
w.w.
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2024 Polskie Niezależne Media