ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Dla Krakusów i okolic 
5 czerwiec 2019      Alina
Wyjątek wśród bankierów centralnych 
13 wrzesień 2016      www.independenttrader.pl
Przemówienie Andrzeja Dudy wygłoszone podczas pogrzebu „Inki” i „Zagończyka”  
29 sierpień 2016     
Farsa zwana polityką historyczną  
24 kwiecień 2016      Sebastian Adamkiewicz
Żydohołota chwilowo w odstawce? 
27 październik 2015      Artur Łoboda
Pod białą flagą PiS 
27 kwiecień 2016      Artur Łoboda
"Żydowscy Kapo" Film Tor Ben Mayora i Dana Settona z roku 1999.  
28 luty 2018     
Zdrowy rozsądek stał się spiskiem 
12 czerwiec 2025      Jenna McCarthy
Kuba Sienkiewicz a też idiota 
8 grudzień 2021     
Russian lies about Poland never end. 
27 sierpień 2009      Iwo Cyprian Pogonowski
Górnicy chcieli pojechać na rząd z kilofami, a zostali uziemieni koronawirusem w kopalniach! Mistrz Brzozowski zaorał bezczelnego konowała na żywo w TVP 
27 maj 2020      Alina
Lekarstwa przeciw szczepieniom na kowid 
15 kwiecień 2023      Artur Łoboda
Dominowanie Ameryki Łacińskiej przez USA słabnie 
17 kwiecień 2012      Iwo Cyprian Pogonowski
Być Polakiem to myśleć po polsku 
31 styczeń 2016      Artur Łoboda
Żyjemy w parszywym świecie! 
2 lipiec 2025     
Administracja Trumpa grozi sankcjami na MTK i atakiem na Hagę. "Odpowiedź na antysemickie uprzedzenia" 
24 listopad 2024      Timur Wesołowski
Musk kontra Schwab na szczycie rządu światowego — dwie konkurujące ze sobą wizje przyszłości 
19 luty 2023     
Przynajmniej wiemy co kombinuje 
8 czerwiec 2020      Artur Łoboda
K.Wyszkowski obszczekuje J.Palikota 
3 sierpień 2010      tłumacz
2012 Olimpiada w Londynie 
10 wrzesień 2010      Goska

 
 

Lepiej z mądrym stracić, niż z głupim zyskać

W wieku 6 lat poszedłem do szkoły i równocześnie zacząłem uczęszczać do Pracowni Plastycznej MDK.
Podobno malowałem wtedy bardzo ładnie - jak na dziecko. Ale byłem bardzo niecierpliwy i chciałem jak najszybciej sięgnąć mojego ideału - malarstwa Rodakowskiego, Matejki, Grottgera.
Któregoś dnia zapytałem mojego "instruktora" - artystę plastyka - jak należy malować, by obraz był bardzo realistyczny.
Adam Suzin uśmiechnął się i powiedział coś w tym stylu: na to potrzeba wielu lat pracy i studiowania technik malarskich.
No więc uczyłem się jeszcze kilkanaście lat - zanim opanowałem doskonale technikę.
Przez ten czas rodzina płaciła na moje utrzymanie.

Foto: MKiDN

Obecny Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego zachowuje się jak korczakowski "Król Maciuś I".
Nie ma kwalifikacji i doświadczenia a bardzo chciałby dokonać "reformy" w kulturze.
Ponieważ zawsze staram się w swoich ocenach zakładać niewinność - to nie mam niepodważalnych dowodów, że jego intencje są złe. Powiem nawet - że wedle pijarowskiego spojrzenia - dąży on do pozytywnych zmian w kulturze.
Ale podkreślam, że to tylko przy upartym trzymaniu się założenia, że tenże minister ma ograniczone kwalifikacje, bo praktyka pokazuje zupełnie inne skutki jego działania - jak choćby w wypadku ACTA.

Niecałe dwa lata temu skrytykowałem działalność Ministerstwa pod rządami Zdrojewskiego i pozwoliłem sobie na bardzo szkicowy opis stanu kultury polskiej - który nazwałem na wyrost "Diagnoza stanu kultury polskiej 2010".
http://zaprasza.net/a.php?article_id=31004
Do tekstu tego - przez wiele miesięcy wracali urzędnicy Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Ponieważ była w nim zawarta dosadna krytyka działania Ministerstwa to zastanawiałem się, czego w nim szukają?
Może chcieli się zrewanżować - za taką krytykę?

Gdy rok później MKiDN rozesłało do konsultacji zbiór dokumentów pod szyldem "Strategia Rozwoju Kapitału Społecznego" to zauważyłem w nim wiele z moich przemyśleń na temat kultury - zawartych w wcześniejszym artykule.
Rzecz w tym, że pracownicy MKiDN nie zrozumieli istoty omawianego problemu i jak papugi powtarzali moje wnioski - bez jakiegokolwiek zrozumienia.
Powinni - albo raczej powinny te panie wrócić do szkoły by uczyć się od podstaw rozumienia kultury.
Tak więc - za pensje około 7 tysięcy złotych miesięcznie, urzędnicy Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego uczli się podstawowych pojęć z dziedziny kultury - gryzmoląc przy okazji jakąś "strategię".
Tak na marginesie...
Dzisiaj korzystają z Internetu mobilnego w przeświadczeniu, że nie rozpoznam ich odwiedzin.

W swoim życiu miałem przygodę w postaci studiów na Filologii Polskiej.
Na pierwszym roku było Kulturoznawstwo.
Z Literatury Staropolskiej mieliśmy 180 lektur, a dni nauki było wtedy mniej.
Nie sposób było opanować choćby części materiału.
Z tego powodu - w ogóle nie czytałem lektur z kulturoznawstwa. A moje zaliczenia wyglądały w ten sposób: rozkładałem spis treści z lektur i starałem się mówić wszytko - co wiem na na temat kojarzący mi się z tytułem rozdziału.
Było to zabawne bo Pan adiunkt twierdził bardzo często, że właśnie omawiam inną lekturę - którą on dopiero nam zada.
Próbowałem go podejść stwierdzeniem, że na początku roku podał wszystkie lektury i ja je przeczytałem. A teraz nieco mi się mylą rozdziały.
Nie potrzebowałem studiowania książek. Wystarczyła obserwacja świata i wiedza ogólna.

Po latach spotkałem w Toronto Krzyśka Dzikowskiego z "Infonurt" - który jak się okazało studiował na tym samym Wydziale osiem lat po mnie. Kiedy opowiedział mi - jakie odstawiał numery to ja wyszedłem przy nim jak "cieńki Bolek".
Ale oboje prezentowaliśmy w jednej kwestii podobne zdanie.
Dziewczyny były wyjątkowo tępe. Miałem taką koleżankę, która w ciągu kilku godzin wykuła na pamięć 10 stron tekstu, niczego z niego nie rozumiejąc. Profesor przez wiele minut chciał od niej wyciągnąć istotę wyrażanych treści i nie udało mu się.
Dzisiejsze ekspertki wszelkich specjalności - jak papugi powtarzają brednie, które im kazano się nauczyć. Lecz wygłoszenie chociaż jednego rozsądnego zdania staje się dla nich problemem.
Najlepszym przykładem jest Minister Sportu w rządzie Tuska - Joanna Mucha, która na jednej z narad zapytała: "kto wybrał drużyny do tego meczu?". A chodziło o Superpuchar między Wisłą a Legią.
Ja wiem, że w Ministerstwach "wybiera" się "jedynie słuszne" kierunki działania. Ale dziw bierze, że osoba na takim stanowisku, aż tak się ośmieszyła.

Abym nie był posądzony o szowinizm od razu podkreślam, że jest mnóstwo bardzo inteligentnych kobiet ktore szanuję. Jednak znaleźć je można tylko w opozycji do obowiązującej doktryny politycznej - wszelkich maści.
Kobiety mądre rozumieją - co się dzieje w Polsce. Idiotki przyklaskują rządzącym.

W zeszłym roku zadedykowałem dyrektorowi tak zwanego "Narodowego Instytutu Audiowizualnego" piękny wiersz Hemara.
Obraził się na mnie i przestał odpowiadać na listy.
Niedługo Naród Polski przypomni mu, że jego biuro to nie prywatny folwark i odpowiada również finansowo za swoje czyny.

"(...)

Światem rządzi sekretna
pomiędzynarodówka
agresywnego durnia
i nadętego półgłówka.

Trade union grafomanów,
tajna loża bęcwałów,
klub ćwierćinteligentów,
konfederacja cymbałów,

areopag jełopów,
jałowych namaszczeńców,
pompatycznych ważniaków,
indyczych napuszeńców.

To oni, sprzymierzeni
w powszechnym związku, który
rozstrzyga o powodzeniu
teatru, literatury.

Gramofonowej płyty,
filmu, obrazu, symfonii.
to oni decydują
o kulturze, to oni.

Przydzielają posady
stypendia, nagrody, szanse,
ordery, renumeracje,
bonusy i awanse.

Samym instynktem głupoty
odnajdują się wzajem.
Rozumieją się wspólnym
językiem i obyczajem.

I hasłem, które wola
z ochotą raźna i raczą:
kretyni wszystkich krajów
łączcie się! więc się łączą.

Przeciw wszelkim ambicjom,
przeciw wszystkim talentom,
przeciwko swoim wrogom,
przeciw nam - inteligentom.

To oni - pan generał,
co dziś rozumie bezwiednie,
jak dziś w cuglach, szach mach, wygrać
wszystkie wojny poprzednie.

To cenzor, który skreśla
wszystkie mądre kawały,
tak, aby w rękopisie
same głupie zostały.

To krytyk, co bełkoce,
chociaż nikt go nie słucha
i czepia się cudzego
pióra, jak wesz kożucha.

Ekonomista, który
kosztem ogólnej nędzy
uzdrowi "wymianę dewiz"
i "pokrycie pieniędzy".

To polityk, mąż stanu
dyplomata, co wkopie
niewinnych ludzi w Azji,
w Afryce i w Europie

w tak trudne sytuacje,
w tak kręte labirynty,
w tak polityczne kanty
i dyplomatyczne finty,

że z nich jedyne wyjście
na świat i światło Boże -
przez wojnę, której nikt nie chce,
przez morze krwi i morze

lecz. - oni nas trzymają
w ryzach, za twarz i pod batem.
to ONI - i to jest właśnie
ta mafia, co rządzi światem.

A jaka na nich rada?
Bo czuje moi mili,
że z dziecięcą ufnością
pytacie mnie w tej chwili,

musze prawdę powiedzieć,
wbrew ufności dziecięcej:
niestety, nas jest za mało.
Durniów jest znacznie więcej.

My skłóceni, więc słabi.
durnie zgodni, wiec silni.
my się często mylimy.
durnie są nieomylni.

My sceptycy, zbłąkani
na ziemi i na niebie -
a ONI tak aroganccy
i tacy pewni siebie

i tacy energiczni
ze serce z trwogi mdleje.
Ach, nie znam żadnej rady.
Mam tylko jedna nadzieje.

Żyje tylko ta drobna
otucha i nadzieja
że my umiemy śmiać się.
A durnie nie umieją.

(...)"
8 luty 2012

Artur Łoboda 

  

Komentarze

  

Archiwum

Tragedia Narodu Polskiego
marzec 20, 2007
przeslala Elzbieta
Duch zstąpił ...
kwiecień 5, 2005
Artur Łoboda
Brakująca narodowość... Przykładowa tresura AOTE
lipiec 20, 2008
tłumacz
Udana inwestycja koncernów farmaceutycznych?
sierpień 29, 2007
abstynent
Zadłużenie Skarbu Państwa wzrosło w maju o 2,8%
lipiec 22, 2002
PAP
Osaczony człowiek woła o ocalenie
styczeń 8, 2006
LIST OTWARTY
lipiec 22, 2003
mars
200 rocznica urodzin Ignacego Domeyki
lipiec 30, 2002
PAP
Czy Masakra Libanu Poprzedza Atak na Iran?
lipiec 21, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Przedłużone śledztwo ws. wypłat w EuRoPol Gazie
grudzień 23, 2002
PAP
Czy zanosi się na osłabienie więzów USA-Izrael?
grudzień 14, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Wpływ lobby izraelskiego na politykę USA
lipiec 9, 2006
John Mearsheimer i Stephen Walt
Wysiłki w celu rozwiązania kryzysu w Gazie
sierpień 4, 2006
darek
Bezpośrednie dopłaty pacjentów za leczenie? -opinia Primum Non Nocere
wrzesień 26, 2003
dr Adam Sandauer
Jak mydlić oczy po żydowsku?
sierpień 29, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Szanse na wygraną w Piłkarskiego Totka SUPERTOTO prawie 3 TYSIˇCE RAZY WYŻSZE niż w Dużym Lotku.
listopad 1, 2007
Aleks
"ONI"
luty 1, 2003
Jerzy Przystawa
ZPB: wojna polsko-polska o bazę USA w Grodnie?
sierpień 17, 2005
Marek Głogoczowski
Dobra, amerykańska szkoła życia
luty 28, 2009
TVP Info
2009.03.17. Serwis wiadomości ze świata bez cenzury
marzec 17, 2009
tłumacz
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media