|
Energetyczne Rezerwy Azji Środkowej Rosną – uzupełnienie 1go stycznia, 2009
|
|
Energetyczne rezerwy Azji Środkowej rosną w oczach. Brytyjska firma konsultingowa GCA
ogłosiła w Aszgabat, w stolicy Turkiestanu, że rezerwy tego państwa, w regionie Joloten-Osman, zgodnie z międzynarodowo ustalonymi kryteriami, wynoszą od 4,000 do 14,000 miliardów metrów kubicznych (MMK) gazu ziemnego. Wiele innych rezerw Turkiestanu nie było jak dotąd przebadane.
Wielkość tych rezerw zbliża się wielkością do rezerw Rosji (48 MMK) i Iranu (26 MMK).
Według ocen GCA z 13 pa?dziernika, 2008, Turkiestan co do wielkości rezerw prawdopodobnie jest między Rosją i Iranem. Turkiestan ma kontrakty na dostawy roczne 50 MMK gazu ziemnego do Rosji, 40 MMK do Chin i 8 MMK do Iranu.
Turkiestan jest ważnym partnerem Rosji w dostawach gazu ziemnego zakontraktowanych na lata 2007-2009 po stopniowo rosnących cenach, z 65 dolarów, do 100 dolarów, do 130 dolarów i ostatnio do 150 dolarów, za 1000 metrów kubicznych gazu (w drugiej połowie 2008 roku). Rosja produkuje rocznie 550 MMK gazu ziemnego, z czego dwie trzecie sprzedaje na rynku wewnętrznym i potrzebuje gazu z Turkiestanu, żeby dostarczyć do Europy zakontraktowany eksport gazu ziemnego przez firmę Gazprom.
Okazuje się, że kontrakty Rosji z Turkiestanem nie obejmują zagłębia Joloten-Osman, wobec czego Turkmeni mogą oferować na wolnym rynku, potencjalnie kolosalną produkcję gazu z tego regionu, niezależnie od Moskwy. Obecne plany rozbudowy rosyjskich rurociągów wzdłuż wschodnich brzegów Morza Kaspijskiego były ustalone przed, oceną produkcji z Joloten-Osman. Plany te były zawarte na podstawie „europejskich cen gazu.”
Ciekawe jakie oferty dostanie Turkiestan na zakup gazu z regionu Joloten-Osman, nie objętego kontraktami z Rosją. Obecna sytuacja może ożywić prospekt budowy rurociągu Nabucco przez Unię Europejską i USA w celu omijania Rosji przez Turcję i dostaw gazu ziemnego do Europy z Turkiestanu lub nawet Iranu.
Według brytyjskich ocen GCA, Turkiestan faktycznie ma wystarczający potencjał, żeby uruchomić rurociąg Nabucco, w konkurencji z rosyjskim rurociągiem, tak zwanym „Południowym Strumieniem,” który ma dostarczać gazu ziemnego na Bałkany i do Europy południowej oraz jednocześnie „zniechęcać” ekspansję NATO na Ukrainę.
Moskwa ostatnio oferowała Ukrainie pożyczkę w wysokości czterech miliardów dolarów na dwie elektrownie nuklearne w zachodniej części tego państwa, mimo pro-amerykańskiej postawy prezydenta Wiktora Juszczenki. Ostatnio prezes Komisji Europejskiej, Manuel Barroso powiedział prezydentowi Gruzji, Micheiłowi Saakaszwili, że UE zaczyna pertraktacje o o bliższą współpracę z Rosją, która to współpraca leży w interesie Unii Europejskiej z powodów ekonomicznych i inwestycji finansowych, jak też w sprawach zabezpieczenia dostaw energetycznych dla Europy.
Dotąd dyplomacja rosyjska skutecznie używała argumentu dostaw energetycznych w celach politycznych i strategicznych. Nie wiadomo jaką rolę odegra nowa wielka produkcja gazu ziemnego w Turkiestanie. Obecnie Rosja ma nadwyżkę w płynnych kapitałach w czasie zapaści ekonomicznej w kredytach USA i UE tak, że ma swobodę skutecznego konkurowania z ofertami, które Turkiestan może otrzymywać od korporacji zachodnich.
Energetyczne rezerwy Azji Środkowej rosną w oczach. Brytyjska firma konsultingowa GCA
ogłosiła w Aszgabat, w stolicy Turkiestanu, że rezerwy tego państwa, w regionie Joloten-Osman, zgodnie z międzynarodowo ustalonymi kryteriami, wynoszą od 4,000 do 14,000 miliardów metrów kubicznych (MMK) gazu ziemnego. Wiele innych rezerw Turkiestanu nie było jak dotąd przebadane.
Wielkość tych rezerw zbliża się wielkością do rezerw Rosji (48 MMK) i Iranu (26 MMK).
Według ocen GCA z 13 pa?dziernika, 2008, Turkiestan co do wielkości rezerw prawdopodobnie jest między Rosją i Iranem. Turkiestan ma kontrakty na dostawy roczne 50 MMK gazu ziemnego do Rosji, 40 MMK do Chin i 8 MMK do Iranu.
Turkiestan jest ważnym partnerem Rosji w dostawach gazu ziemnego zakontraktowanych na lata 2007-2009 po stopniowo rosnących cenach, z 65 dolarów, do 100 dolarów, do 130 dolarów i ostatnio do 150 dolarów, za 1000 metrów kubicznych gazu (w drugiej połowie 2008 roku). Rosja produkuje rocznie 550 MMK gazu ziemnego, z czego dwie trzecie sprzedaje na rynku wewnętrznym i potrzebuje gazu z Turkiestanu, żeby dostarczyć do Europy zakontraktowany eksport gazu ziemnego przez firmę Gazprom według artykułu M. K Bhadrakumar, byłego ambasador Indii w Turcji, którego wartościowe artykuły ukazują się często w Asia Times Online.
Okazuje się, że kontrakty Rosji z Turkiestanem nie obejmują zagłębia Joloten-Osman, wobec czego Turkmeni mogą oferować na wolnym rynku, potencjalnie kolosalną produkcję gazu z tego regionu, niezależnie od Moskwy. Obecne plany rozbudowy rosyjskich rurociągów wzdłuż wschodnich brzegów Morza Kaspijskiego były ustalone przed, oceną produkcji z Joloten-Osman. Plany te były zawarte na podstawie „europejskich cen gazu.”
Ciekawe jakie oferty dostanie Turkiestan na zakup gazu z regionu Joloten-Osman, nie objętego kontraktami z Rosją. Obecna sytuacja może ożywić prospekt budowy rurociągu Nabucco przez Unię Europejską i USA w celu omijania Rosji przez Turcję i dostaw gazu ziemnego do Europy z Turkiestanu lub nawet Iranu.
Według brytyjskich ocen GCA, Turkiestan faktycznie ma wystarczający potencjał, żeby uruchomić rurociąg Nabucco, w konkurencji z rosyjskim rurociągiem, tak zwanym „Południowym Strumieniem,” który ma dostarczać gazu ziemnego na Bałkany i do Europy południowej oraz jednocześnie „zniechęcać” ekspansję NATO na Ukrainę.
Moskwa ostatnio oferowała Ukrainie pożyczkę w wysokości czterech miliardów dolarów na dwie elektrownie nuklearne w zachodniej części tego państwa, mimo pro-amerykańskiej postawy prezydenta Wiktora Juszczenki. Ostatnio prezes Komisji Europejskiej, Manuel Barroso powiedział prezydentowi Gruzji, Micheiłowi Saakaszwili, że UE zaczyna pertraktacje o o bliższą współpracę z Rosją, która to współpraca leży w interesie Unii Europejskiej z powodów ekonomicznych i inwestycji finansowych, jak też w sprawach zabezpieczenia dostaw energetycznych dla Europy.
Dotąd dyplomacja rosyjska skutecznie używała argumentu dostaw energetycznych w celach politycznych i strategicznych. Nie wiadomo jaką rolę odegra nowa wielka produkcja gazu ziemnego w Turkiestanie. Obecnie Rosja ma nadwyżkę w płynnych kapitałach w czasie zapaści ekonomicznej w kredytach USA i UE tak, że ma swobodę skutecznego konkurowania z ofertami, które Turkiestan może otrzymywać od korporacji zachodnich. Rosyjskie firmy energetyczne mają otrzymać 80 miliardów dolarów ze skarbu Rosji, na spłatę zobowiązań zagranicznych.
Powiązania Turkiestanu z Moskwą i zapotrzebowanie na gaz ziemny, spowodowały bardzo pragmatyczne wycofanie presji USA i UE na Turkmenów, w sprawie łamania przez nich praw człowieka. Oceny potencjału produkcji gazu ziemnego regionu Joloten-Osman w Turkiestanie przez brytyjską firmę GCA osłabiły zapał USA w krzewieniu demokracji w Azji Środkowej tak, że eksperci USA twierdzą, że „rezultaty opublikowane przez GCA dotyczące regionu Joloten-Osman są kluczowe dla sprawy bezpieczeństwa energetycznego Europy i USA, oraz dla prób przeciw-działania przeciwko rosnącej dominacji rynków europejskich przez Gazprom.”
Naturalnie sytuację komplikuje potencjał rynku energetycznego Chin, które już kupują rocznie 40 miliardów metrów kubicznych gazu ziemnego od Turkiestanu i rozbudowują swoją sieć rurociągów, jak też zwiększają import energetyczny z regionu kaspijskiego obok importu z Indonezji, Algerii, Omanu, Nigeru, Czadu, Ecuadoru, Peru, Wenezueli i Kanady. Chiny nie krzewią „kolorowych rewolucji” i nie protestują w obronie praw człowieka. Zachęca to byłe republiki sowieckie w Azji Centralnej do kontraktów z Chinami, które z kolei chętnie współpracują z Rosją.
Firmy niemieckie, włoskie i francuskie również coraz mniej ulegają wpływom USA i coraz chętniej współpracują z Rosją, podobnie jak to czynią firmy chińskie, w miarę jak wiedza o takich rezerwach jak w regionie Joloten-Osman w Turkiestanie, szerzy się na świecie i rezerwy energetyczne Azji Środkowej „rosną w oczach.”
Współpracę energetyczną firm UE z Rosją komplikują zatargi Rosji z Ukrainą, której ceny paliwa są subsydiowane przez Rosję. Fakt, że większość gazu ziemnego eksportowanego z Rosji do UE ma miejsce za pomocą rurociągów położonych na Ukranie, utrudnia Rosji podnoszenie cen gazu płaconych przez Ukraińców, bez zakłócania dostaw do UE wraz z Polską. Mimo tego Rosja odcięła dostawy gazu ziemnego na Ukrainę w dniu 1go stycznia, 2009 według artykułu Andrew Osborn, The Wall Street Journal, 1-1-09.
Cena Gazpromu dla Ukrainy w 2008 roku za tysiąc metrów sześciennych gazu ziemnego wynosiła 179.50 dolarów czyli znacznie poniżej 500 dolarów, płaconych Rosji przez państwa zachodniej Europy. Gazprom żądał od Ukrainy ceny 418 na rok 2009, natomiast premier Putin na nowy rok obniżył cenę do 250 dolarów jako gest humanitarny Rosji wobec Ukrainy w obliczu kryzysu światowego. Ukraina twierdzi, że cena 250 dolarów jest za wysoka i ofiarowuje naprzód 201 dolarów a następnie 235 dolary w nadziei szybkiego kompromisu. Gazprom zażądał znowu 418 dolarów po odrzuceniu oferty Putina przez Ukrainę.
Gazprom zwiększa dostawy dla Niemiec i Włoch, ale twierdzi, że dług Ukrainy za dostawy gazu w 2008 roku wynosi 2,1 miliardów dolarów. Natomiast Ukraina temu zaprzecza. UE stwierdza, że tranzyt gazu przez Ukrainę trwa 36 godzin i tyle tylko czasu trzeba, żeby państwa Unii zdawały sobie sprawę z zakłóceń w zakontraktowanych dostawach. Tymczasem rokowania Rosji i Ukrainy są nadal w toku i nie są pod wpływem faktu, że znane energetyczne rezerwy Azji środkowej ostatnio znacznie wzrosły.
pogonowski.com |
3 styczeń 2009
|
Iwo Cyprian Pogonowski
|
|
|
|
From Blagovesta Doncheva – Bulgaria
lipiec 25, 2008
przysłał M.G.
|
Orwellowska dobranocka
maj 21, 2003
M. Krupinski
|
Apel o ujawnienie i usunięcie agentury z Episkopatu
październik 26, 2006
przysłał Krzysztof Cierpisz
|
Czym się różni Wałęsa od Leppera
kwiecień 13, 2004
Artur Łoboda
|
Skazany doktor honoris causa UJ
listopad 19, 2002
PBAR, ARD http://www.superexpress.pl
|
AKT Nasza Lektura
„Władza globalizacji”- Jadwiga Staniszkis
grudzień 9, 2004
|
AKT OSKARŻENIA PRZECIWKO:
styczeń 17, 2003
|
Czerwony Krzyż w Iraku
kwiecień 8, 2003
przysłała Elzbieta
|
Czy jesteśmy skazani na bezsilność
październik 14, 2003
Adam Zieliński
|
Nadał nowy sens patriotyzmowi i bohaterstwu.
słowo o pułkowniku Ryszardzie Kuklińskim
grudzień 12, 2005
Kongres Polski Suwerennej i Sprawiedliwej
|
List z Windsor
kwiecień 12, 2008
przeslala Elzbieta Gawlas
|
Obniżyć, czyli podwyższyć
maj 14, 2005
Stanisław Michalkiewicz
|
Syndrom autobusu
grudzień 13, 2004
Mirosław Naleziński
|
Piaskownica
wrzesień 9, 2007
Marek Olżyński
|
Jaruzelski otrzymał
order Lenina za stłumienie rebelii w Polsce
grudzień 20, 2006
Patriota
|
Biurokraci unijni fałszują ustalenia z Kopenhagi.
styczeń 27, 2003
IAR
|
Hordy zdziczałych psów
kwiecień 1, 2006
Renata Rudecka-Kalinowska
|
"Strzeżcie mnie od przyjaciół, od wrogów obronię się sam"
maj 12, 2005
Marek L.
|
Kraków: Byli włodarze miasta staną przed sądem
lipiec 18, 2008
|
Procedury - ciąg dalszy "Medalionów"
sierpień 24, 2007
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
więcej -> |
|