ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Ciekawe strony

"Babcia Kasia" 
Kim naprawdę jest Katarzyna Augustynek  
Milcz Lekarzu !!! 
Szczepionkowy bandytyzm w natarciu przeciw polskim lekarzom.
Mimo wielkiego doświadczenia i obserwacji pacjentów, lekarzowi nie wolno mówić o swoich obserwacjach gdy jest to nie zgodne z obowiązującym, chorym, systemem "opieki" zdrowotnej.  
Finansowany przez Google zespół „sprawdzający fakty” wydaje się być garstką fikcyjnych Hindusów w zubożałym miasteczku niedaleko Bangladeszu 
 
Cała prawda o ataku z 11 września 
Jeden z filmów usułujących przedstawić prawdę i ataku z 11 września 2001 roku 
Mój dom, mój świat ...  
BOŻENA MAKOWIECKA - MÓJ DOM, MÓJ ŚWIAT...
Tytułowa piosenka z płyty "Mój dom, mój świat" powstała tuż po obaleniu rządu Olszewskiego.
O ile refren podobał się wszystkim, o tyle zwrotki - niekoniecznie... Stąd opóźniona o prawie 20 lat premiera teledysku ... 
Nazwisko Horban na mapie świata 
 
www.globalresearch.ca 
świetne analizy polityczne i gospodarcze w skali mikro i makro + anty-NWO 
Zdjęcia zawartości szczepionek na Covid-19 
 
Czy to broń mikrofalowa spowodowała poważne oparzenia i obrażenia protestujących w Canberze w Australii? 
 
Wezwanie do przebudzenia 
Film opisujący mechanizmy ekonomicznej władzy nad światem 
Człowiek 2.0 
Nanoszczepienia i Transhumanizm, MODERNA w natarciu na mR 
Syntetyczny patogen - to nie jest szczepionka 
Wstrzykuje się im substancję chemiczną po to, żeby wywołać chorobę, a nie żeby wywołać odpowiedź odpornościową i nieprzenoszenie wirusa. Mówiąc inaczej, nic z tego nie powstrzyma rozprzestrzeniania się czegokolwiek. Tu chodzi o, żebyś się pochorował i o to, żeby to Twoje komórki spowodowały chorobę. 
Ceremonia otwarcia tunelu drogowego św. Gotarda 
Zapowiedź tego - co mamy dzisiaj 
Szef WHO Tedros Adhanom Ghebreyesus uczestniczył w ludobójstwie Etiopczyków 
„Amerykański ekonomista David Steinman oskarżył szefa WHO, że w latach 2012-2015 był jedną z osób odpowiedzialnych za ludobójstwo w Etiopii”, informuje portal MailOnline. 
Młodzież izraelska w Polsce 
Doskonały dokument o wycieczce młodzieży izraelskiej do Polski. 
Podobno to ten psychol Klaus Schwab 
To ten od "wielkiego resetu".  
Czy zaszczepieni staną się własnością koncernów farmaceutycznych? 
Czy szczepienia służą nowoczesnemu niewolnictwu? 
Próba upodmiotowienia obywateli za pośrednictwem internetu 
Celem serwisu jest umożliwienie obywatelom wyrażenia swojej woli w najważniejszych dla nich sprawach. 
Kolędowanie w Alternatywie dla Niemiec 
 
AI nie będzie świadoma, twierdzi Roger Penrose (Nobel 2020) 
Czy sztuczna inteligencja może być i czy kiedykolwiek będzie świadoma? 
więcej ->

 
 

Energetyczne Rezerwy Azji Środkowej Rosną – uzupełnienie 1go stycznia, 2009

Energetyczne rezerwy Azji Środkowej rosną w oczach. Brytyjska firma konsultingowa GCA
ogłosiła w Aszgabat, w stolicy Turkiestanu, że rezerwy tego państwa, w regionie Joloten-Osman, zgodnie z międzynarodowo ustalonymi kryteriami, wynoszą od 4,000 do 14,000 miliardów metrów kubicznych (MMK) gazu ziemnego. Wiele innych rezerw Turkiestanu nie było jak dotąd przebadane.

Wielkość tych rezerw zbliża się wielkością do rezerw Rosji (48 MMK) i Iranu (26 MMK).
Według ocen GCA z 13 pa?dziernika, 2008, Turkiestan co do wielkości rezerw prawdopodobnie jest między Rosją i Iranem. Turkiestan ma kontrakty na dostawy roczne 50 MMK gazu ziemnego do Rosji, 40 MMK do Chin i 8 MMK do Iranu.

Turkiestan jest ważnym partnerem Rosji w dostawach gazu ziemnego zakontraktowanych na lata 2007-2009 po stopniowo rosnących cenach, z 65 dolarów, do 100 dolarów, do 130 dolarów i ostatnio do 150 dolarów, za 1000 metrów kubicznych gazu (w drugiej połowie 2008 roku). Rosja produkuje rocznie 550 MMK gazu ziemnego, z czego dwie trzecie sprzedaje na rynku wewnętrznym i potrzebuje gazu z Turkiestanu, żeby dostarczyć do Europy zakontraktowany eksport gazu ziemnego przez firmę Gazprom.

Okazuje się, że kontrakty Rosji z Turkiestanem nie obejmują zagłębia Joloten-Osman, wobec czego Turkmeni mogą oferować na wolnym rynku, potencjalnie kolosalną produkcję gazu z tego regionu, niezależnie od Moskwy. Obecne plany rozbudowy rosyjskich rurociągów wzdłuż wschodnich brzegów Morza Kaspijskiego były ustalone przed, oceną produkcji z Joloten-Osman. Plany te były zawarte na podstawie „europejskich cen gazu.”

Ciekawe jakie oferty dostanie Turkiestan na zakup gazu z regionu Joloten-Osman, nie objętego kontraktami z Rosją. Obecna sytuacja może ożywić prospekt budowy rurociągu Nabucco przez Unię Europejską i USA w celu omijania Rosji przez Turcję i dostaw gazu ziemnego do Europy z Turkiestanu lub nawet Iranu.

Według brytyjskich ocen GCA, Turkiestan faktycznie ma wystarczający potencjał, żeby uruchomić rurociąg Nabucco, w konkurencji z rosyjskim rurociągiem, tak zwanym „Południowym Strumieniem,” który ma dostarczać gazu ziemnego na Bałkany i do Europy południowej oraz jednocześnie „zniechęcać” ekspansję NATO na Ukrainę.

Moskwa ostatnio oferowała Ukrainie pożyczkę w wysokości czterech miliardów dolarów na dwie elektrownie nuklearne w zachodniej części tego państwa, mimo pro-amerykańskiej postawy prezydenta Wiktora Juszczenki. Ostatnio prezes Komisji Europejskiej, Manuel Barroso powiedział prezydentowi Gruzji, Micheiłowi Saakaszwili, że UE zaczyna pertraktacje o o bliższą współpracę z Rosją, która to współpraca leży w interesie Unii Europejskiej z powodów ekonomicznych i inwestycji finansowych, jak też w sprawach zabezpieczenia dostaw energetycznych dla Europy.

Dotąd dyplomacja rosyjska skutecznie używała argumentu dostaw energetycznych w celach politycznych i strategicznych. Nie wiadomo jaką rolę odegra nowa wielka produkcja gazu ziemnego w Turkiestanie. Obecnie Rosja ma nadwyżkę w płynnych kapitałach w czasie zapaści ekonomicznej w kredytach USA i UE tak, że ma swobodę skutecznego konkurowania z ofertami, które Turkiestan może otrzymywać od korporacji zachodnich.


Energetyczne rezerwy Azji Środkowej rosną w oczach. Brytyjska firma konsultingowa GCA
ogłosiła w Aszgabat, w stolicy Turkiestanu, że rezerwy tego państwa, w regionie Joloten-Osman, zgodnie z międzynarodowo ustalonymi kryteriami, wynoszą od 4,000 do 14,000 miliardów metrów kubicznych (MMK) gazu ziemnego. Wiele innych rezerw Turkiestanu nie było jak dotąd przebadane.

Wielkość tych rezerw zbliża się wielkością do rezerw Rosji (48 MMK) i Iranu (26 MMK).
Według ocen GCA z 13 pa?dziernika, 2008, Turkiestan co do wielkości rezerw prawdopodobnie jest między Rosją i Iranem. Turkiestan ma kontrakty na dostawy roczne 50 MMK gazu ziemnego do Rosji, 40 MMK do Chin i 8 MMK do Iranu.

Turkiestan jest ważnym partnerem Rosji w dostawach gazu ziemnego zakontraktowanych na lata 2007-2009 po stopniowo rosnących cenach, z 65 dolarów, do 100 dolarów, do 130 dolarów i ostatnio do 150 dolarów, za 1000 metrów kubicznych gazu (w drugiej połowie 2008 roku). Rosja produkuje rocznie 550 MMK gazu ziemnego, z czego dwie trzecie sprzedaje na rynku wewnętrznym i potrzebuje gazu z Turkiestanu, żeby dostarczyć do Europy zakontraktowany eksport gazu ziemnego przez firmę Gazprom według artykułu M. K Bhadrakumar, byłego ambasador Indii w Turcji, którego wartościowe artykuły ukazują się często w Asia Times Online.

Okazuje się, że kontrakty Rosji z Turkiestanem nie obejmują zagłębia Joloten-Osman, wobec czego Turkmeni mogą oferować na wolnym rynku, potencjalnie kolosalną produkcję gazu z tego regionu, niezależnie od Moskwy. Obecne plany rozbudowy rosyjskich rurociągów wzdłuż wschodnich brzegów Morza Kaspijskiego były ustalone przed, oceną produkcji z Joloten-Osman. Plany te były zawarte na podstawie „europejskich cen gazu.”

Ciekawe jakie oferty dostanie Turkiestan na zakup gazu z regionu Joloten-Osman, nie objętego kontraktami z Rosją. Obecna sytuacja może ożywić prospekt budowy rurociągu Nabucco przez Unię Europejską i USA w celu omijania Rosji przez Turcję i dostaw gazu ziemnego do Europy z Turkiestanu lub nawet Iranu.

Według brytyjskich ocen GCA, Turkiestan faktycznie ma wystarczający potencjał, żeby uruchomić rurociąg Nabucco, w konkurencji z rosyjskim rurociągiem, tak zwanym „Południowym Strumieniem,” który ma dostarczać gazu ziemnego na Bałkany i do Europy południowej oraz jednocześnie „zniechęcać” ekspansję NATO na Ukrainę.

Moskwa ostatnio oferowała Ukrainie pożyczkę w wysokości czterech miliardów dolarów na dwie elektrownie nuklearne w zachodniej części tego państwa, mimo pro-amerykańskiej postawy prezydenta Wiktora Juszczenki. Ostatnio prezes Komisji Europejskiej, Manuel Barroso powiedział prezydentowi Gruzji, Micheiłowi Saakaszwili, że UE zaczyna pertraktacje o o bliższą współpracę z Rosją, która to współpraca leży w interesie Unii Europejskiej z powodów ekonomicznych i inwestycji finansowych, jak też w sprawach zabezpieczenia dostaw energetycznych dla Europy.

Dotąd dyplomacja rosyjska skutecznie używała argumentu dostaw energetycznych w celach politycznych i strategicznych. Nie wiadomo jaką rolę odegra nowa wielka produkcja gazu ziemnego w Turkiestanie. Obecnie Rosja ma nadwyżkę w płynnych kapitałach w czasie zapaści ekonomicznej w kredytach USA i UE tak, że ma swobodę skutecznego konkurowania z ofertami, które Turkiestan może otrzymywać od korporacji zachodnich. Rosyjskie firmy energetyczne mają otrzymać 80 miliardów dolarów ze skarbu Rosji, na spłatę zobowiązań zagranicznych.

Powiązania Turkiestanu z Moskwą i zapotrzebowanie na gaz ziemny, spowodowały bardzo pragmatyczne wycofanie presji USA i UE na Turkmenów, w sprawie łamania przez nich praw człowieka. Oceny potencjału produkcji gazu ziemnego regionu Joloten-Osman w Turkiestanie przez brytyjską firmę GCA osłabiły zapał USA w krzewieniu demokracji w Azji Środkowej tak, że eksperci USA twierdzą, że „rezultaty opublikowane przez GCA dotyczące regionu Joloten-Osman są kluczowe dla sprawy bezpieczeństwa energetycznego Europy i USA, oraz dla prób przeciw-działania przeciwko rosnącej dominacji rynków europejskich przez Gazprom.”

Naturalnie sytuację komplikuje potencjał rynku energetycznego Chin, które już kupują rocznie 40 miliardów metrów kubicznych gazu ziemnego od Turkiestanu i rozbudowują swoją sieć rurociągów, jak też zwiększają import energetyczny z regionu kaspijskiego obok importu z Indonezji, Algerii, Omanu, Nigeru, Czadu, Ecuadoru, Peru, Wenezueli i Kanady. Chiny nie krzewią „kolorowych rewolucji” i nie protestują w obronie praw człowieka. Zachęca to byłe republiki sowieckie w Azji Centralnej do kontraktów z Chinami, które z kolei chętnie współpracują z Rosją.

Firmy niemieckie, włoskie i francuskie również coraz mniej ulegają wpływom USA i coraz chętniej współpracują z Rosją, podobnie jak to czynią firmy chińskie, w miarę jak wiedza o takich rezerwach jak w regionie Joloten-Osman w Turkiestanie, szerzy się na świecie i rezerwy energetyczne Azji Środkowej „rosną w oczach.”

Współpracę energetyczną firm UE z Rosją komplikują zatargi Rosji z Ukrainą, której ceny paliwa są subsydiowane przez Rosję. Fakt, że większość gazu ziemnego eksportowanego z Rosji do UE ma miejsce za pomocą rurociągów położonych na Ukranie, utrudnia Rosji podnoszenie cen gazu płaconych przez Ukraińców, bez zakłócania dostaw do UE wraz z Polską. Mimo tego Rosja odcięła dostawy gazu ziemnego na Ukrainę w dniu 1go stycznia, 2009 według artykułu Andrew Osborn, The Wall Street Journal, 1-1-09.

Cena Gazpromu dla Ukrainy w 2008 roku za tysiąc metrów sześciennych gazu ziemnego wynosiła 179.50 dolarów czyli znacznie poniżej 500 dolarów, płaconych Rosji przez państwa zachodniej Europy. Gazprom żądał od Ukrainy ceny 418 na rok 2009, natomiast premier Putin na nowy rok obniżył cenę do 250 dolarów jako gest humanitarny Rosji wobec Ukrainy w obliczu kryzysu światowego. Ukraina twierdzi, że cena 250 dolarów jest za wysoka i ofiarowuje naprzód 201 dolarów a następnie 235 dolary w nadziei szybkiego kompromisu. Gazprom zażądał znowu 418 dolarów po odrzuceniu oferty Putina przez Ukrainę.

Gazprom zwiększa dostawy dla Niemiec i Włoch, ale twierdzi, że dług Ukrainy za dostawy gazu w 2008 roku wynosi 2,1 miliardów dolarów. Natomiast Ukraina temu zaprzecza. UE stwierdza, że tranzyt gazu przez Ukrainę trwa 36 godzin i tyle tylko czasu trzeba, żeby państwa Unii zdawały sobie sprawę z zakłóceń w zakontraktowanych dostawach. Tymczasem rokowania Rosji i Ukrainy są nadal w toku i nie są pod wpływem faktu, że znane energetyczne rezerwy Azji środkowej ostatnio znacznie wzrosły.

pogonowski.com
3 styczeń 2009

Iwo Cyprian Pogonowski 

  

Archiwum

Pikieta z balonikiem. Antyunijne, choć niebieskie
marzec 3, 2003
http://dzisiaj.dziennik.krakow.pl/
Słowiański bazar
sierpień 28, 2007
nadesłał Marduk
Odkryto tajne konta byłych szefów PZU
kwiecień 6, 2007
PAP
Szokujący Moment w Historii Demokracji USA
grudzień 18, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
"¬ródło naszej chwały"
kwiecień 21, 2005
Diana żyłaby, gdyby...
sierpień 31, 2007
Mirosław Naleziński, Gdynia
Polska wspiera Izrael
listopad 25, 2004
aaa
Wersalu i IV Rzeczypospolitej nie będzie, kończy się sezon polowań i nadciąga stan permanentnych wyborów zarażonych na władzę
sierpień 1, 2007
Gregory Akko
"Chrześcijańska" etyka złodziejska
grudzień 29, 2008
onet
Polscy obywatele "Komisji Trójstronnej"
(Tajna władza Świata)

listopad 19, 2005
http://www.naszdziennik.pl
Krwawa Pascha
październik 6, 2007
Izrael Szamir
USA gotowe użyć broni atomowej
grudzień 11, 2002
zaprasza.net
MTK Spodek
luty 26, 2006
PAP
tytulik
listopad 5, 2006
ja
Cyprian Kamil Norwid - Polska i Rzym
maj 26, 2005
Stanisław Bulza
Syjonizm w czasach nazizmu
grudzień 22, 2006
przysłał Piotr Beim
Refleksje post-Rychłocickie
sierpień 16, 2007
Marek Głogoczowski
Jak przegrać „wojnę przeciwko terrorowi?”
kwiecień 2, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Czy Nadal Pogoda Dla Żydów?
marzec 10, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Pohukiwania, czyli z akcentem na postkomunizm
grudzień 29, 2005
Marek Olżyński
więcej ->
 
   


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media