ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Ciekawe strony

WHO to zbrodnicza organizacja terrorystyczna, należy ją zniszczyć 
Obecnie dziesiątki tysięcy ludzi na całym świecie pracuje nad ujawnieniem prawdy o WHO i rozpowszechnianiem informacji o jej zbrodniczych działaniach 
Covid to operacja wojskowa 
Nowa holenderska minister zdrowia wyznaje: „Musimy wykonywać rozkazy NATO, USA i NCTV; Covid to operacja wojskowa” 
Między piekłem a niebem - sytuacja 1 września 2020 
Hanna Kazahari z Tokio 1 września 2020. 
Hashtag COVID1984 
Szczególnie polecamy:
"Tłum uzbrojonych w miecze Sikhów atakuje policję w Nanded po tym, jak rząd zakazał publicznych procesji w związku z p(L)andemią. Tak się walczy o swoje prawa! "
 
Pożary w Kaliforni - poważna analiza 
Jak lewacy spalili Los Angeles
 
Chazarskie tajemnice Rosji 
Mowa tu o szeregu mesjanistycznych założeń leżących niemal na granicy proroctw i legend, u których podstaw leży jeden cel – że na obszarze, gdzie obecnie toczą się walki na Ukrainie, ma powstać nowe państwo żydowskie. 
16 czerwca globaliści wywołali mRNA „biologiczne tsunami” na japońskim stadionie piłkarskim pełnym 40000 widzów – „Replikony” w celu rozprzestrzeniani 
Wiadomość wręcz nieprawdopodobna.
Ale zapamiętajmy ją.
 
Syntetyczny patogen - to nie jest szczepionka 
Wstrzykuje się im substancję chemiczną po to, żeby wywołać chorobę, a nie żeby wywołać odpowiedź odpornościową i nieprzenoszenie wirusa. Mówiąc inaczej, nic z tego nie powstrzyma rozprzestrzeniania się czegokolwiek. Tu chodzi o, żebyś się pochorował i o to, żeby to Twoje komórki spowodowały chorobę. 
Młodzież izraelska w Polsce 
Doskonały dokument o wycieczce młodzieży izraelskiej do Polski. 
Szczepionka do zabijania Ludzi 
Eksplozja nowotworów, zawałów i chorób po zastrzykach na Covid.
W dn. 8 lutego 2023 r. Dr David Martin gościł w programie 'Stew Peters Show' aby omówić niezaprzeczalny związek tzw. "szczepionek" na Covid z obserwowaną na całym świecie eksplozją nowotworów, zawałów serca i wielu innych chorób.…
 
Działania Izraela w Strefie Gazy to ludobójstwo Palestyńczyków 
Termin „ludobójstwo” powinien nas zatrzymać. Bo takich słów nie rzuca się na wiatr. My nie rzucamy ich na wiatr. Mamy wynikającą z badań pewność, że działania sił izraelskich w Strefie Gazy to najpoważniejsza ze zbrodni, jaką można popełnić na ludzkości. 
Grzegorz Braun odpowiada na Państwa pytania 
Monika Jaruzelska zaprasza
 
Odważni eksperci z USA, Rosji i Czech mówią prawdę o szczepieniach  
 
Strzeżcie się Obamy 
Kto naprawdę stoi za Barakiem Obamą? 
Ujawnienie globalnej gospodarki ludobójstwa w Gazie 
W raporcie oskarża ponad 60 korporacji o „podtrzymywanie i czerpanie zysków z izraelskiej okupacji, apartheidu i ludobójstwa”.
Do tych firm należą między innymi Google, Amazon, Hyundai, Booking.com i bank Barclays. 
Monika Jaruzelska zaprasza Grzegorz Braun! cz.1 
 
Czy celem szczepień jest unicestwienie USA? 
“To, czego KPCh pragnie najbardziej, to aby amerykańscy żołnierze zostali zaszczepieni...
Po zaszczepieniu wojsk amerykańskich, mówię wam, szczepienie przeciwko wirusowi KPCh będzie w znacznym stopniu bliska końca”. 
"Quo Vadis Polonia?" Lech Makowiecki  
 
Brytyjska modelka zabita zastrzykiem? 
Trzy tygodnie po szczepieniu zmarła - po wystąpieniu wielu komplikacji - w tym białaczki.  
AI nie będzie świadoma, twierdzi Roger Penrose (Nobel 2020) 
Czy sztuczna inteligencja może być i czy kiedykolwiek będzie świadoma? 
więcej ->

 
 

Je?d?cy globalizacji

Myśl jest bronią

Przez niespełna 15 lat po rozpadzie imperium sowieckiego świat zmienił się gwałtownie. Zaznaczające się już przedtem stapianie narodowych gospodarek zachodniej półkuli w jednolity, ignorujący granice państwowe obszar gospodarczy objęło dzisiaj cały świat. Ten proces, znany pod mianem globalizacji, niesie za sobą bardzo istotne następstwa - dla jednych, i to dla większej części ludności świata, zgubne, dla innych, czyli nielicznej reszty, pozorne korzyści.
Z jednej strony, poprzez racjonalizację i akumulację środków produkcji w niespotykanym dotąd wymiarze w ciągu niespełna jednego dziesięciolecia uzyskano podwojenie światowej produkcji, potrojenie obrotu handlowego na świecie, a w ostatnim pięcioleciu kolejne podwojenie światowego zużycia energii. Skutkiem tego jest zgromadzenie niesłychanych bogactw w rękach prywatnych oligarchii gospodarczych, które decydują dziś o losie rządów i przyszłości narodów.
Z drugiej strony, jako bezpośrednie następstwo nowego globalnego systemu gospodarczego pojawiła się nędza i głód, przynosząc śmierć milionów osób. Około 100 tysięcy ludzi na naszej planecie umiera codziennie z głodu lub na skutek niedożywienia. Nowy system gospodarki światowej zabija więc w ciągu roku mniej więcej tyle samo kobiet, mężczyzn i dzieci, co II wojna światowa na wszystkich jej frontach przez całe 6 lat! Obecnie około 830 milionów ludzi cierpi chronicznie na ciężkie niedożywienie. Z tego nieco więcej niż 30 milionów w północnych krajach rozwiniętych gospodarczo, ponad 500 milionów w Azji (ok. 25 proc. tamtejszej populacji) i prawie 200 milionów w Afryce (ok. 35 proc. mieszkańców).
Aby zrozumieć, co to oznacza (według definicji FAO - organizacji ONZ do spraw wyżywienia, rolnictwa, rybołówstwa i leśnictwa, z głodem mamy do czynienia wtedy, gdy dzienna racja żywności wynosi 300 kalorii mniej, niż człowiekowi jest potrzebne do przeżycia w danych warunkach), wystarczy sobie uzmysłowić tylko jeden fakt.
Każde dziecko, które przed ukończeniem 5. roku życia nie otrzymuje wystarczającego wyżywienia - przede wszystkim zawierającego białko - ponosi nieodwracalne szkody w mózgu. Nawet jeśli w przyszłości poprawią się jego warunki żywienia, jest absolutnie skazane na życie drugiej kategorii w stanie duchowej apatii. Tę tragedię w postaci niszczenia milionów ludzi przez głód spowodował człowiek. Przy obecnym stanie produkcji rolnej nasza kula ziemska mogłaby bez przeszkód wyżywić 12 miliardów ludzi, czyli dwa razy więcej niż dziś.

Gro?ba rebelii
Odpowiedzialny za permanentny głód, chroniczne niedożywienie i masowe niszczenie ludzi jest nowy porządek gospodarczy świata wywodzący się z Ameryki Północnej, Europy Zachodniej i Azji Wschodniej, a który od niespełna 15 lat nieprzerwanie napiera również na Europę Wschodnią. Szkody, jakie tu wyrządza, są innego rodzaju niż w krajach Trzeciego Świata. Jak pokazuje przykład Polski, w tej części świata ukazuje się inny globalizacyjny je?dziec Apokalipsy, a mianowicie tzw. absolutna nędza. Według definicji UNDP - organizacji do spraw programów rozwoju ONZ, "absolutna nędza" oznacza brak regularnego zatrudnienia, odpowiednich warunków mieszkaniowych, niedostateczną opiekę zdrowotną, niewystarczające wyżywienie, niski poziom edukacji mieszkańców danego regionu. Według UNDP, w tej "absolutnej nędzy" żyje ponad 2 z 6 miliardów ludności Ziemi.
W tych statystykach ONZ co prawda prawie nie pojawia się Europa Wschodnia, a Polska wcale, ale tylko dlatego, że nie zostały tu jeszcze spełnione dwa kryteria: brak edukacji i niewystarczające wyżywienie. W międzyczasie wystarczyłoby jednak nieznacznie przesunąć akcent w doborze kryteriów, a miliony Polaków znalazłyby się wśród tych, którzy żyją w "absolutnej nędzy". To bardzo przygnębiający bilans dla drugiego co do wielkości kraju Europy Wschodniej.
28 kwietnia 2004 roku odbył się w Warszawie Europejski Szczyt Gospodarczy. Przyjechali premierzy, prezydenci, ministrowie i biznesmeni z 35 krajów. Dlaczego główny organizator szczytu - Światowe Forum Ekonomiczne, coś w rodzaju "Wielkiej Rady" nowego globalnego porządku gospodarczego świata - wysłał swoich uczniów na naradę właśnie do polskiej stolicy? Myślę, że jest to związane z główną troską trapiącą obecnie globalistycznych strategów: wyczuwają oni bowiem czyhające na nich zagrożenie wynikające z możliwości ponownej separacji narodowych rynków. Boją się też, że Polska mogłaby w tym odegrać kluczową rolę.
Upiór rebelii przeciwko globalnemu kapitałowi - nie w krajach Trzeciego Świata, ale w Europie - obudził obawy oligarchów już podczas szczytu G-8 w Genui w czerwcu 2001 roku. Mimo że światowy aparat rządzący i wyzyskujący tworzą konkurujące i wrogo do siebie nastawione frakcje, łączy je wspólna obawa, że pojedyncze zglobalizowane kraje poprzez działania separacyjne mogłyby rozpocząć starania o odzyskanie swoich rynków wewnętrznych.
Wyra?niej niż dotąd uwypukliło się to w trakcie elitarnego spotkania, na które Towarzystwo im. Alfreda Herrhausena zaprosiło 15 marca 2004 r. do wieżowca Deutsche Banku (jednego z dinozaurów pośród globalistów) we Frankfurcie.
Wybrana publiczność międzynarodowa, śmietanka międzynarodowego kapitału, była zgodna co do jednego - od lat powtarzane, jak w buddystycznym młynku modlitewnym formuły: "na globalizacji korzystają wszyscy, wolny światowy przepływ kapitału przynosi dobrobyt dla każdego", "globalizacja jest nie do uniknięcia", "globalizacja służy wszystkim", "nie ma alternatywy dla globalizacji", już nie wystarczają do utrzymania narodów w spokoju. Realia są zbyt okrutne.
Trzeba znale?ć nowe drogi, aby międzynarodowemu kapitałowi nadać bardziej humanitarny charakter - słychać było we wszystkich komentarzach. Jednak przedstawione propozycje nie zyskały jednomyślnej aprobaty. Mówiono o stworzeniu w krajach rozwijających się sieci socjalnych - poprzez globalne koncerny mające zastąpić państwa (brzmi to jak żart ze strony właśnie tych firm, które dzisiaj w genialny sposób oszukują te kraje na podatkach). Inny pomysł: nowe międzynarodowe instytucje wraz z instytucjami wielonarodowymi mają sprawować pieczę nad zachowywaniem ogólnie uznanych reguł socjalnych (tak jakby nie istniały w tym zakresie smutne doświadczenia z ONZ i Międzynarodowym Funduszem Walutowym!).
Oto jak stratedzy globalistów przedstawili na posiedzeniu we Frankfurcie klarowną analizę tego, co ich czeka, jeżeli nie uda się stworzyć tak brakującego dotąd, humanitarnego oblicza współczesnego kapitalizmu. Stąd też obawy przed możliwością powtórzenia się przykrych doświadczeń z pierwszej połowy XX wieku i społecznych przewrotów.

Globaliści patrzą na Europę Wschodnią
Najbardziej jednak strategów globalizacji niepokoi pytanie, czy kraje, o których tu mowa, w ogóle pozwolą na taki rozwój sytuacji? Co jednak się stanie, jeśli obiecane przez globalistów dobrodziejstwa się nie ziszczą? Czy państwa poddane globalizmowi nie wpadną na pomysł odgrodzenia się od obcego kapitału, obcych wpływów, obcego importu? Czy nie zechcą zapewnić zbytu swoim produktom we własnym kraju, możliwości rozwoju swoim zakładom produkcyjnym, miejsc pracy dla własnych obywateli i wpływów podatkowych do własnej kasy? To usprawiedliwione pytania i usprawiedliwiony niepokój, z którym globaliści patrzą obecnie na Europę Wschodnią. Tutaj, inaczej niż w Trzecim Świecie, do rozpadu imperium sowieckiego istniały kraje uprzemysłowione, z dobrze wykształconym społeczeństwem. Z tym globaliści muszą się liczyć, jak i z tym, że tutaj szybciej zostanie zauważone szkodliwe oddziaływanie globalizacji i szybciej dojdzie do buntu.
Dodatkowo "je?d?cy globalizacji" wciąż odczuwają skutki negatywnych z ich punktu widzenia doświadczeń z Rosją, gdzie na początku lat 90. zakrojona na szeroką skalę globalizacja w końcu spełzła na niczym. Powodem było specyficznie wrogie wobec obcych nastawienie rosyjskiej mafii i powiązanych z nią elit rządzących i gospodarczych, wywodzących się jeszcze ze starego systemu, a przejętych przez nowy. Na dodatek, w przeciwieństwie do Polski, Rosja pozostawiła sobie więcej czasu na przestawienie swojego systemu gospodarczego i stworzyła przy tym własną krajową oligarchię. Międzynarodowy kapitał z widocznym niezadowoleniem obserwuje teraz, jak prezydent Putin ostro ją traktuje. Najwyra?niej podejrzewa, że może on równie twardo postąpić z międzynarodowymi oligarchami.
Prawdziwego stracha napędziła globalistom sprawa Jukosu. Przy tym szczególnie zaniepokoiło globalistów, że te przedsięwzięcia Putina spotkały się z dużą aprobatą rosyjskiego społeczeństwa.
Kulminacyjnym punktem sprzeciwu i zemsty stała się zachodnia ingerencja, a może nawet wywołanie przez Zachód tak zwanej pomarańczowej rewolucji na Ukrainie. Dzisiaj jedno jest pewne, że wielodniowe pikiety setki tysięcy ludzi na placu Niepodległości w Kijowie były możliwe m.in. dzięki zachodnim ?ródłom finansowania, które zapewniły nie tylko konieczną infrastrukturę - np. zaopatrzenie i namioty - ale i wypłacenie protestującym zadatków pieniężnych.

Nowy przewrót?
Szczególne obawy globalistów budzi Polska. Kraj ten, z wielką i chlubną tradycją ruchu oporu przeciw zniewoleniu i obcemu uciskowi, w przeciwieństwie do Rosji dał się co prawda na początku lat 90. we wręcz fantastycznym tempie zglobalizować. Międzynarodowemu kapitałowi spadł jak prezent z nieba zachwyt Polaków nad Europą, celowo kreowany i pielęgnowany na wzór komunistycznych poprzedników przez kolejno sprawujące władzę rządy. Eurodemagogia w ramach przygotowań do przystąpienia do Unii Europejskiej zadziałała jak czarodziejska różdżka, za pomocą której Polacy dali się złapać w sidła globalistów. Usłużność polskich władz wobec Unii i korupcja w administracji ułatwiły międzynarodowemu kapitałowi skolonializowanie kraju.
Nasuwa się pytanie, czy międzynarodowy kapitał w dalszym ciągu może cieszyć się swoim łatwym zwycięstwem nad Polską? Czy nie było to wszystko trochę zbyt proste, zbyt piękne, aby było prawdziwe? Przecież fundamenty tego podboju już zaczynają się kruszyć, pomału, z miesiąca na miesiąc, maleje zachwyt Unią, a rośnie masowe bezrobocie i nędza. Polacy zaczynają rozumieć, że UE niczego nie zmieni, przeciwnie - ten proces może tylko przyspieszyć. Ultraliberalny SLD, występujący pod płaszczykiem socjalizmu, i kierowany przez postkomunistów rząd giną w chaosie i wkrótce zostaną zmiecione z powierzchni przez wyborców. Czyżby zapowiadał się nowy przewrót? Czyżby Polacy zamierzali wrócić do swoich starych tradycji i zastosować niekonwencjonalne i twarde środki, aby pozbyć się narzuconej im władzy?
To wszystko obecnie niesłychanie niepokoi najbardziej aktywnych strategów globalizacji, gdyż coraz częściej pojawiają się oznaki, że ich obawy są słuszne.

Carl Beddermann

www.naszdziennik.pl
16 styczeń 2005

 

  

Archiwum

Marzenie scietej glowy
styczeń 10, 2008
...
Czy palacze powinni płacić wyższe składki na ochronę zdrowia?
czerwiec 1, 2007
Mirosław Naleziński, Gdynia
Kontrakt na Podboj Serc i Umyslow
grudzień 20, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
$$$
kwiecień 22, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
Pogrobowcy Minca
luty 3, 2003
Artur Łoboda
Akt wojny
styczeń 3, 2004
Iwo Cyprian Pogonowski
Brawa dla Martyny
maj 23, 2006
Mirosław Naleziński, Gdynia
Dobry artykul.
kwiecień 7, 2008
Goska
"M.Jurek prezydentem RP"?
kwiecień 25, 2007
Dariusz Kosiur
Nasi najwięksi wrogowie
październik 12, 2003
zaprasza.net
Kwadratowe kłamstwo przy stole okrągłym
kwiecień 21, 2004
Andrzej Fromm
Prawdziwe "zawracanie kijem Wisły" Proces pułkownika Ryszarda Chwastka
grudzień 6, 2002
Lech Michałowski
Giertych: czy ktoś w MSZ zna angielski?
sierpień 26, 2002
PAP
Ktoś o nazwisku Wałęsa
maj 3, 2005
Open Letter to Mr. Brattman, Editor@Isurvived.org
wrzesień 21, 2004
Piotr Bein
Manuela Gretkowska Nowa partia polityczna
listopad 29, 2006
mik4
Czyżby Początek Buntu w Ameryce?
listopad 19, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
Kilka uwag o pieniądzu
kwiecień 26, 2007
Bogdan
Perspektywy
maj 4, 2003
przesłała Elżbieta
O stosunku z perspektywy Lecha Kaczyńskiego
październik 28, 2008
tłumacz
więcej ->
 
   


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media