|
Jak będzie wyglądał energetyczny Świat przyszłości
|
|
By nie denerwować się bieżącymi wydarzeniami i nie dać się wciągnąć w polityczną przepychankę - która tak naprawdę bliska jest wydarzeniom z marca 1968 roku, opiszę teraz zupełnie inny temat.
Jako dziecko miałem wiele pomysłów technicznych. Niektóre z nich były przysłowiowym "odkrywaniem Ameryki spod kapelusza". Inne dopiero po latach wprowadzono w życie. Jeszcze inne czekają na swój czas.
Gdy byłem dzieckiem to zapowiadano, że zasoby ropy i węgla na Świecie wyczerpią się w ciągu 40 lat.
Dawno minęło owe 40 lat a energię jeszcze mamy.
Kiedyś jednak rzeczywiście się skończy tradycyjna energia.
Nie każdy będzie chciał korzystać z energii atomowej.
Jaką mamy alternatywę?
Jest pewna grupa osób uważających, że przyszłością jest energia odnawialna - czyli bioenergia.
Jako dziecko dokładnie o tym samym myślałem.
Doszedłem jednak wtedy do wniosku, że w procesie tworzenia takiej energii następują duże straty.
Po pierwsze - trzeba zużyć część energii na zasianie, zebranie i przetworzenie nośnika energetycznego.
Po drugie - w trakcie tych czynności następują duże straty w stosunku do energii - jaka dociera do Ziemi.
Wymyśliłem więc by odbierać energię wprost ze źródła.
Na ogromnych połaciach terenów międzyzwrotnikowych - gdzie nie ma żadnego życia - należy utworzyć - liczące miliony tysięcy hektarów baterie energetyczne - które niczym dach zakryją pustynną ziemię na wysokości kilku - do kilkunastu metrów.
Energia z tych ogniw słonecznych będzie gromadzona w specjalnie przygotowanych bateriach o ogromnej pojemności.
Część z tej energii będzie transportowana bezpośrednio na północ globu - dzięki wykorzystaniu nadprzewodników - czyli przewodów - które nie będą powodowały strat energii.
Pod bateriami słonecznymi powstanie półmrok i będzie się skraplać woda. A same ogniwa słoneczne będą ograniczały jej odparowanie. W związku z czym - będzie można próbować odtworzyć życie roślinne na dotychczasowych pustyniach i stworzyć tam puszczę.
Metoda ta niesie ze sobą pewne konsekwencje.
Przy masowym przykryciu terenów międzyzwrotnikowych, zachwiany zostanie obecny układ termiczny na Ziemi.
Może też dojść do obniżenia średniej temperatury.
Ale to można zrównoważyć, przez wywołanie tzw. efektu cieplarnianego - czyli wypuszczenie w atmosferę większej ilości dwutlenku węgla.
Ten z kolei będzie wychwytywany przez roślinność budzącą się pod ogniwami energetycznymi na terenie Afryki.
I tak się koło zamyka.
Po pewnym, czasie tereny pustyń międzyzwrotnikowych przeistoczą się w bujny tropik.
Wtedy pewnie poszuka się nowej metody zdobycia energii.
Ale to już temat na przyszłość.
O ile Ludzkość dotrwa do okresu - w którym będzie chciała i umiała wytwarzać energię wedle podanych powyżej metod.
|
|
10 kwiecień 2011
|
|
Artur Łoboda
|
|
|
|
Berlusconi zapowiada walkę z antysemityzmem
marzec 14, 2008
PAP
|
Gdańszczanie, wyborcy. Uwaga na nowy prezent świąteczny od władz Gdańska
grudzień 19, 2005
Klaudiusz Wesołek
|
Polska interwencja na Białorusi?
październik 31, 2005
|
Walka zręcznie pozorowana
Unia Europejska
grudzień 5, 2002
Katarzyna Szymańska-Borginon "Newsweek" 46/02,
|
Którzy zabijają naszą wiarę
listopad 28, 2006
Artur Łoboda
|
"Demokratyczny fundamentalizm" a potęga nafty
sierpień 9, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
|
"Dokonania" Banku Światowego i MFW
luty 29, 2004
Walden Bello i Shea Cunningham
|
"Jacek Dębski musiał zginąć, bo był nielojalny i nieodpowiedzialny"
styczeń 20, 2003
Piotr Mączynski
|
Silnik przemian a dywersyjna Poczta Polska
listopad 27, 2004
Mirosław Naleziński
|
I maja 2004
maj 1, 2004
Eliza
|
Niedziela rano, przy pierwszej kawie
luty 18, 2008
Marek Olżyński
|
Upokarzają mnie takie śmieci
czerwiec 9, 2008
Artur Łoboda
|
Walka zręcznie pozorowana. Unia Europejska
listopad 18, 2002
Katarzyna Szymańska-Borginon
|
Ocieplenie
październik 9, 2006
przesłał Iwo Cyprian Pogonowski
|
Grzech zaniechania
styczeń 14, 2007
Bogusław
|
Jakiego sięgnęliśmy dna
sierpień 28, 2004
|
13 grudnia 2006 Stan Tymiński: Stan Wojenny – Dolarowa „Solidarność”
grudzień 18, 2006
Stanisław Tymiński
|
Shalom - pokój, którego nie ma
lipiec 6, 2004
Artur Łoboda
|
Następny cel Teheran (Next target Tehran)
styczeń 17, 2007
Dan Plesch, The Guardian
|
Mniejsze zło
luty 15, 2008
Artur Łoboda
|
|
|