|
Gnoje polskiej kultury
|
|
Natura ukształtowała bardzo różnorodnie życie na Ziemi.
Zgodnie z teorią doboru naturalnego - każda istota znalazła swoje miejsce, wykorzystując istniejącą na naszej Planecie energię.
Szczególnym przykładem jest Żuk Gnojnik - który gromadzi łajno.
Nikomu nie szkodzi a czyści naturę. Niechaj więc sobie żyje.
Co by jednak było - gdyby podstępny manipulator wepchnął Żuka Gnojnika do cywilizacji ludzkiej i uczynił z niego głowę państwa.
Po czym zmuszał obywateli do zachowań podobnych do tego owada....
Kilka lat temu wziąłem się za poważną analizę stanu kultury w Polsce.
Upadek moralny społeczeństwa jest porażający.
Trzeba znaleźć tego przyczynę.
Odpowiedź jest prosta.
W polskiej kulturze wprowadzono dokładnie te same mechanizmy jak w polskiej gospodarce.
Zamiast polskiego "produktu kulturowego" od dwudziestu lat wciska się nam zagraniczne łajno.
Jednocześnie niszczy się w zarodku polską kulturę.
Jest rzeczą oczywistą, że bez pieniędzy nie ma wielkiej kultury.
Grecki Akropol, rzymskie świątynie, renesansowe obrazy, rzeźby, bazyliki ... to wszystko nie powstało by bez pieniędzy.
W zubożonym społeczeństwie polskim każda złotówka wydana na kulturę jest szczególnie ważna.
Dlatego o przeznaczeniu środków publicznych winni decydować ludzie honoru o wysokich kwalifikacjach moralnych.
Przeglądam listę kolejnych "ekspertów" Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego i na głowie włos mi się jeży.
Toż to modelowe żuki gnojniki - żyjące w świecie robaków.
Ich kwalifikacje porównać można jedynie do popychania gówna.
Rozdzielają pieniądze pomiędzy swoimi - co jest modelową korupcją.
Skutkiem tego są tak haniebne efekty - jak zeszłoroczne obchody Dwóchsetlecia Urodzin Chopina.
Podobnie było z obchodami trzydziestolecia Solidarności i wieloma innymi imprezami.
Żuki gnojniki toczą swoje łajno - nazywając je kulturą.
Zadzwonił do mnie dziś mężczyzna i wyjaśnił, że jego firma brała udział w konkursie Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego - którego zadaniem było wyłonienie instytucji kontrolującej wykorzystanie pieniędzy publicznych na kulturę.
Konkurs ten - podobnie jak wszystkie inne konkursy Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego wypełniony został zgodnie z panującymi "normami".
Wygrała go - tak jak wszystkie inne - firma powiązana z członkiem komisji oceniającej.
Panie Ministrze Zdrojewski.
Wiem, że zagląda Pan na te strony.
To jest oficjalne zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa.
Czy potrafią sobie Państwo wyobrazić zmianę własnych zwyczajów i zamiast siadania przy stole - dla zjedzenia posiłku - popychania kulki z łajna?
Wielu tak zwanych "krytyków sztuki" właśnie to czyni przed naszymi oczyma.
Dwa lata temu złożyłem do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego wniosek o dofinansowanie do projektu definiującego czym w XXI wieku jest piękno, czym jest sztuka.
Mimo, że nikt na świecie nie przedstawił do dziś dnia właściwej definicji to wniosek ten został odrzucony.
Przyczyna tego jest następująca.
Po przedstawieniu społeczeństwu prawdy o definicji kultury, wszyscy "eksperci" Ministra Kultury musieliby pożegnać sie ze swoimi stanowiskami.
A do tego nie mogą dopuścić.
Sklejanie kawałków gówna a potem toczenie ich przez Polskę to dla nich działanie artystyczne.
Ale są jeszcze ludzie - którzy wychowani byli w kulturze i na takie oszustwa nie dają się nabierać.
|
|
8 kwiecień 2011
|
|
Artur Łoboda
|
|
|
|
Zbieżność przemyśleń - a nie plagiat - stanowi o trafności opisu otaczającej rzeczywistości.
Żuka Gnojnika polskiej kultury zauważają również inni artyści.
http://www.am.katowice.pl/?a=rezonansw&id_item=771
Koncert perkusyjny Marka Forda
Do czego dąży cała Europa? Obserwując współczesny świat, aż ciśnie się na usta by powiedzieć, że jej celem jest zysk, czyli to, co się opłaca. I chociaż na pierwszy rzut oka takie stwierdzenie wydaje się banalne, można nad tym banałem chwile się zatrzymać.
Współczesna Europa trochę przypomina banalnego żuka gnojnika (nie chciałbym tutaj w żaden sposób nawiązywać do wypowiedzi Krzysztofa Pendereckiego), który toczy swoją kulkę i gromadzi zapasy. Z pozoru nie ma w tym nic atrakcyjnego, ale jak się tak bliżej przyjrzeć, to okazuje się, że ów żuk toczy kulkę stojąc na rękach, więc jest wpatrzony w ziemię i nie widzi ani swojej kulki, ani, w perspektywie, miejsca, do którego ma ją przetoczyć…
Tu leży podobieństwo żuka gnojnika do współczesnej Europy.
Stojąc na rękach pcha na oślep „kulkę zysku” wpatrzona w ziemię, w liście i w korzenie, z których, wydaje się, odczytuje swój cel. Owocem takiego postępowania wielokroć bywa przetoczenie kulki na zamierzone miejsce. Jednakże autorowi tekstu chodzi teraz nie o cel, lecz raczej o efekty uboczne toczenia.
Otóż, z bliżej nieokreślonych przyczyn, od czasu do czasu niewielka część kulki wklei się w ziemię i wtedy zwykle coś w tym miejscu wyrasta.
Być może w taki, dość pokrętny sposób rodzą się „ładne kwiatki”, zostaje wzbudzone zainteresowanie tym, co w swojej istocie bardzo podstawowe, organiczne: ziemią, ściółką, podszyciem i korzeniami, z których wyrasta las naszej kultury. Czasem nawet, okazuje się, że wystarczy tylko trochę użyźnić glebę, aby „wyrosło” wspaniałe dzieło natury – natury naszej cywilizacji dążącej także do duchowego i artystycznego piękna i nawiązującej w ten sposób do dzieła kreacji…
Przykładem dzieła natury cywilizacji ludzkiej jest Sala Koncertowa Akademii Muzycznej im. Karola Szymanowskiego w Katowicach, która stała się wyrazem najbardziej szlachetnych dążeń Europy. Ta tożsamość ujawnia się w rozlicznych festiwalach, takich jak Międzynarodowy Festiwal Orkiestr Akademickich i koncertach, do których zaliczyć trzeba wspaniałe wydarzenie artystyczne z 22 lutego 2010 roku.
Tego wieczoru, w uroczysty sposób, dobiegł końca Mistrzowski Kurs Perkusyjny prowadzony przez czołowego amerykańskiego perkusistę Marka Forda. Finałowy koncert – pierwsze „monograficzne” wydarzenie artystyczne w Katowicach, promujące grę na instrumentach perkusyjnych, zakrojone na tak szeroką skalę – był wspaniałą okazją do podziwiania umiejętności, zarówno wykonawczych jak i kompozytorskich, Marka Forda. Jednak tym razem światło jasno bijącej gwiazdy nie zmiotło ze sceny rówieśników autora tekstu – wszystkich studentów Klasy Perkusji Akademii Muzycznej w Katowicach; nie zmiotło nawet jej absolwentów tworzących trio, w skład którego wchodzą Wojciech Herzyk, Michał Żymełka i Tomasz Rawski. Godne uwagi jest również to, że pośród wielu wartości estetyczno-duchowych, których można było doświadczyć tego wieczoru, znalazł się humor…
Nieodpartym jest wrażenie, że za pośrednictwem tego typu integracyjnych zdarzeń artystycznych, reprezentujących wysoki poziom wykonawczy z jednocześnie inteligentnie uwydatnionym aspektem humorystycznym, owoc ziemi europejskiej, Sala Koncertowa Akademii Muzycznej w Katowicach dąży do realizacji idei jedności Europy (nie tylko dlatego, że muzyka jednoczy…): „O Radości, iskro bogów, kwiecie elizejskich pól (…) Wszyscy ludzie będą braćmi tam, gdzie twój przemówi głos.”
Kamil Pawłowski
|
|
2011-04-11
Artur Łoboda
|
|
|
|
Liban a doktryna Geremka
sierpień 5, 2006
Adam Wielomski
|
Ogryzek leży w kałuży
lipiec 16, 2008
ZYGMUNT JAN PRUSIŃSKI
|
MSP czeka na ocenę ryzyka politycznego sprzedaży akcji RG
lipiec 26, 2002
PAP
|
Polonia Pięciu Kontynentów
maj 13, 2005
zaprasza.net
|
Życzenia noworoczne
styczeń 2, 2003
|
Jedyna rzecz jaką Amerykanie budują w Iraku - gargantuiczna ambasada - fragment książki Doroty Szczepańskiej "Duch Apokalipsy
wrzesień 23, 2006
Dorota Szczepańska
|
Firmy Busha i Cheneya miały filie w rajach podatkowych
sierpień 1, 2002
PAP
|
Lekarstwa wedlug recepty starotestamentowego belzebuba
wrzesień 3, 2007
Maruch
|
Amerykańska Krajowa Fundacja Naukowa finansuje projekty inwigilacji obywateli
czerwiec 23, 2007
BIBULA
|
Kto narozrabiał w moim mieście?
luty 15, 2008
Marek Olżyński
|
ZPB: wojna polsko-polska o bazę USA w Grodnie?
sierpień 17, 2005
Marek Głogoczowski
|
Korporacyjna maszyna wojenna w akcji
sierpień 27, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Wszyscy jesteśmy podejrzliwi
grudzień 21, 2007
Remigiusz Okraska
|
Służba Polsce
kwiecień 17, 2003
przesłała Elżbieta
|
Czy na poniższe pytania będą odpowiedzi?
luty 3, 2005
Dr Stefan Pagowski
|
Cenzor, cenzura, moderator, kretyn…
maj 31, 2006
zaprasza.net
|
emajl
luty 21, 2006
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
Co się wydarzyło w 1908 r?
luty 19, 2008
marduk
|
Islamofaszyzm, ideologiczny straszak ekipy Busha
grudzień 25, 2006
Stefan Durand (tłum. Ewa Cylwik)
|
W Trzeciej RP opłaca się być bandytą
styczeń 22, 2004
IAR
|
|
|