|
| Covid to operacja wojskowa |
|
| Nowa holenderska minister zdrowia wyznaje: „Musimy wykonywać rozkazy NATO, USA i NCTV; Covid to operacja wojskowa” |
|
| Tego preparatu nie można nazywać szczepionką. Nazywam to konstruktem mRNA, rekombinowanym RNA, preparatem, który jest dziełem inżynierii genetycznej. |
|
| Prof. zw. dr hab. Roman Zieliński “O szczepionce genetycznej Pfizera i testach PCR” |
|
| Wirusowe kłamstwa. Komu zależy na straszeniu nas przeziebieniem? |
|
| |
|
| Aresztować Netanjahu |
|
| Protest w Warszawie po decyzji Rządu. |
|
| Żadna ze 137. instytucji naukowych badających kowida - nie wyizolowała, w czystej postaci SARS-COV-2. NIGDY! |
|
| |
|
| WHO: Poprzez zdrowie publiczne do globalnej dyktatury |
|
| Traktat WHO oraz poprawki do Międzynarodowych Przepisów Zdrowotnych to bezpośredni atak globalistów na demokratyczne, suwerenne narody świata (chociaż już wiemy, że tak naprawdę ani one „demokratyczne”, ani „suwerenne”) w celu ustanowienia sanitarnej dyktatury WHO pod pretekstem walki z niekończącymi się pandemiami (a według nowej, zmienionej niedawno przez WHO definicji „pandemii”, pandemią może być dosłownie wszystko - może być „pandemia otyłości”, „pandemia depresji”, „pandemia kataru”, "pandemia alergii", itd.) |
|
| Przemoc seksualna wobec dzieci |
|
| Organizacje pedofilskie na najwyższych szczeblach władzy |
|
| Znany brytyjski prezenter radiowy, który nazwał antyszczepionkowców "idiotami", trafił do szpitala |
|
Jego płuca były „pełne skrzepów krwi”. James Whale ujawnia, że ​​otrzymał transfuzję krwi, ale to nie zadziałało.
We wrześniu ubiegłego roku prezenter radiowy napisał, że nie może się doczekać kolejnego zastrzyku. „Wszyscy przeciwnicy szczepień, wszyscy idioci, wszyscy szaleńcy, którzy mnie trollują, wiecie, co możecie zrobić? |
|
| Henry Kissinger & Bill Gates wzywają do masowych szczepień i Globalnego Rządu |
|
Według mediów, rządu i Organizacji Narodów Zjednoczonych znajdujemy się w środku najgorszej światowej pandemii zdrowia w naszym życiu. Jesteśmy świadkami bezprecedensowej globalnej blokady w odpowiedzi na epidemię koronawirusa znaną jako COVID19.
Globalną populację żyjącą w krajach zachodnich od ponad pokolenia uczono żyć w ciągłym strachu od 11 września. Zachęcano nas do poświęcania naszej wolności dla fałszywego poczucia bezpieczeństwa, z każdym dniem coraz bardziej uzależniając się od państwa w zakresie ochrony, a teraz wielu z nas liczy na to, że państwo płaci nasze rachunki.
Pomimo tego, że rządowy budżet i deficyt stale rosną wykładniczo każdego dnia ... Niektórzy zaczynają dostrzegać, że w oficjalnej historii może być coś więcej niż to, w co wierzymy. Nieliczni mogli to przewidzieć i czekają na kolejną fazę, która może być kolejnym krokiem w kierunku globalnego zarządzania. To właśnie mężczyźni i kobiety, dokładnie te same osoby i agencje rządowe, a także globalne instytucje, które odniosą największe korzyści, są tymi, którzy wzywają do walki ... |
|
| Veto dla Funduszu Zadłużenia! |
|
| Konferencja Konfederacji:Veto dla Funduszu Zadłużenia! Apel do prezydenta Dudy - 7 maja 2021 r. |
|
| Kto zmasakrował ludność Buczy? |
|
Różni niezależni analitycy wskazywali na rażące dziury i niespójności w dominującej narracji. Wszystkie siły rosyjskie opuściły Bucza w środę 30 marca, zauważa Lauria, powołując się na zgodę wszystkich stron:
rosyjskich i ukraińskich urzędników oraz zachodnich obserwatorów mediów. |
|
| Nastąpił globalny zamach stanu |
|
| Oszustwo covid-19 zostało wymyślone w jakimś celu; była to część planu, który zaczął się na poważnie w latach 60., kiedy grupa ludzi spotkała się i zgodziła, że świat jest przeludniony. |
|
| We Włoszech nadal zabija się ludzi respiratorami i propofolem… |
|
| Od tych morderstw pod respiratorami rozpoczęto pseudo-pandemię |
|
| Ekspert od COVID-u, okazał się być awatarem stworzonym przez Chińczyków |
|
| |
|
| "Babcia Kasia" |
|
| Kim naprawdę jest Katarzyna Augustynek |
|
| Wygadał się |
|
Bush junior zrównał napaść na Irak z wojną na Ukrainie
"Decyzja jednego człowieka o przeprowadzeniu całkowicie nieuzasadnionej i brutalnej inwazji na Irak. Chodzi mi o Ukrainę." |
|
| Debata ws. pandemii COVID-19! |
|
| Sytuacja w Polsce i na świecie! Klimczewski, Socha, Giorganni! |
|
| Świat dał się ogłupić lewackiej religii klimatycznej. Wpływ CO2 na klimat jest znikomy |
|
| Wpływ CO2 na wzrost temperatury? Nie zostało przeprowadzone żadne potwierdzające badanie |
|
| Dr Michael Yeadon: masowe morderstwa z paszportami szczepionek i szczepionkami uzupełniającymi |
|
| Ten system jest wprowadzany za pomocą kłamstw w jakimś celu, i myślę, że celem jest całkowita totalitarna kontrola. |
|
| Prof. Sucharit Bhakdi: wykład na temat szczepień |
|
| |
więcej -> |
|
Brytyjskie kuracje
|
|
Dla wielu z nas terminy "prywatyzacja" czy "urynkowienie" niezmiennie kojarzą się z przemianami kapitalistycznymi ostatnich lat w Polsce, ewentualnie - również w innych krajach byłego "bloku wschodniego". Jednak pęd do urynkowienia wszystkiego, co się da - w tym także podstawowych usług publicznych - stanowi również istotny element historii polityczno-gospodarczej krajów Europy Zachodniej lat 80-ych i 90-ych, a utrzymuje się nadal, mimo rosnącego oporu społeczeństw.
Wielka Brytania
Klasycznym przykładem jest Wielka Brytania, gdzie proces ten rozpoczął się najwcześniej (pod rządami niesławnej, ultraprawicowej p. Thatcher), a był kontynuowany przez socjal-liberalny rząd "Nowej Partii Pracy" pod przewodnictwem Tony&8217;ego Blaira. Okres ostatnich 20 lat to seria rządowych "reform" zmierzających do sprywatyzowania sektora publicznego, łącznie z publiczną służbą zdrowia włącznie.
Tej jesieni sprawa służby zdrowia powróciła na pierwsze strony gazet brytyjskich z powodu kolejnej "reformy" proponowanej przez Blaira, która ma zwiększyć "konkurencję" wśród szpitali publicznych, dzieląc je na lepsze (tzw. szpitale fundacyjne - ang. foundation hospitals) i gorsze.
Te lepsze, prawie zawsze usytuowane w lepszych - czyli bogatszych - dzielnicach miast brytyjskich, nie byłyby już formalnie własnością państwa (choć jeszcze byłyby zaliczone do sektora publicznego), miałyby większą swobodę współpracy z sektorem prywatnym (ta współpraca jest już daleko rozwinięta dzięki poprzednim ("reformom"), mogłyby też oferować swoim pracownikom wyższe wynagrodzenie, niż w szpitalach "gorszych", co pozwoliłoby im skaperować personel medyczny z innych szpitali. Efektem tych zmian byłoby powstanie nowej kategorii szpitali "prywatno-państwowych" i podział systemu szpitali publicznych na dwie odrębne klasy, przy czym wszystkie zakłady lecznictwa szpitalnego zostałyby zmuszone do konkurowania ze sobą - przede wszystkim do konkurowania o względy sektora prywatnego.
Porażka Blaira?
Jednak wiele wskazuje na to, że kolejny pomysł prywatyzacyjny Blaira może ponieść porażkę. Wprawdzie rządowi udało się pod koniec listopada wygrać ważne głosowanie w tej sprawie w Izbie Gmin, choć większością zaledwie 17 głosów (najmniejszą w tej kadencji parlamentu). Lecz pomysł został odrzucony przez doroczny zjazd Partii Pracy, głównie za sprawą antyrządowego buntu zrzeszonych z partią związków zawodowych, dysponujących na zje?dzie wielką ilością głosów. Ponadto wszystkie sondaże opinii publicznej wykazują, że miażdżąca większość społeczeństwa sprzeciwia się planom dalszego urynkowienia służby zdrowia.
Zresztą sondaże opinii publicznej w Wielkiej Brytanii od kilku lat pokazują, że społeczeństwo brytyjskie sprzeciwia się prywatyzacji usług publicznych w ogóle. Dlaczego? Po części zapewne dlatego, że takie terminy jak &8222;prywatyzacja&8221;, &8222;konkurencja&8221; czy &8222;maksymalizacja zysków&8221; brzmią wyjątkowo ?le w kontekście podstawowych usług decydujących o zdrowiu i godności życia obywateli. Ale także i przede wszystkim dlatego, że Brytyjczycy mają już duże doświadczenie w tej dziedzinie i wiedzą na bardzo konkretnych przykładach, że prywatyzacja szkodzi zdrowiu.
Jakie to przykłady?
Woda
Już w latach 80-ych p. Thatcher sprywatyzowała sektor zaopatrzenia w wodę. Konsekwencje były - i są do dnia dzisiejszego - opłakane.
Z jednej strony prywatne firmy zajmujące się zaopatrzeniem w wodę osiągają niebotyczne stopy zysku, wręcz niespotykane w innych branżach. Członkowie władz tych firm dostają milionowe premie.
Z drugiej strony - jakość wody pitnej uległa drastycznemu pogorszeniu (20 lat temu każdy Brytyjczyk pił wodę prosto z kranu, dziś -tylko najodważniejsi), a każdego lata w deszczowej Anglii brakuje wody!
Wytłumaczenie tej sytuacji jest proste. W pogoni za zyskami prywatne firmy nie inwestują w infrastrukturę (w zbiorniki, wodociągi itp.). Zyski swoje wypłacają akcjonariuszom w postaci dywidendy, a nie inwestują w rozwój firm.
Kolej
Przykładem bardziej drastycznym jest kolej. W tym przypadku rząd został zmuszony do renacjonalizacji przedsiębiorstwa odpowiedzialnego za infrastrukturę kolejową.
Niemal od pierwszej chwili, gdy Pani Thatcher sprywatyzowała kolej, wszyscy Brytyjczycy zauważyli obniżenie poziomu usług. Gorsza punktualność, gorszy stan taboru, rzadsze połączenia - i wyższe ceny.
Jednak najbardziej zbulwersowała Brytyjczyków seria tragicznych wypadków, w których od kilkunastu do kilkudziesiąt osób straciło życie. Powód tych tragedii był dokładnie ten sam, jak w przypadku zaopatrzenia w wodę, a mianowicie - sprywatyzowane przedsiębiorstwo utrzymywania torów i infrastruktury zaniedbało całkowicie inwestycje (m.in. w systemy sygnalizacyjne) na rzecz szybkich zysków.
A jakie są doświadczenia brytyjskie w sektorze usług zdrowotnych?
Państwowa służba zdrowia
Początek prywatyzacji i urynkowienia usług zdrowotnych w Wielkiej Brytanii to okres rządów p. Thatcher. Do tego czasu, publiczny system ochrony zdrowia był chlubą Brytyjczyków i symbolem postępu społecznego. System ten został ustanowiony w 1948 r. przez pierwszy rząd powojenny, sprawowany przez Partię Pracy, która pierwszy i ostatni raz w swojej historii przeprowadziła szereg istotnych przemian prospołecznych.
System dawał wszystkim bezpłatny dostęp do usług medycznych wysokiej jakości. A poza tym - był bardzo efektywny. Jeszcze w latach 70-ych badania naukowe wykazały, że publiczny system ochrony zdrowia w Wielkiej Brytanii zapewnia ogólnie lepszą jakość usług niż prywatny system obowiązujący w Stanach Zjednoczonych, przy czym koszty ogólnospołeczne systemu brytyjskiego są ok. 65% niższe, niż koszty systemu amerykańskiego.
Urynkowienie, część I -Thatcher
Napędzona nienawiścią do wszystkiego, co "publiczne" (a w dodatku - dobrze funkcjonujące!), Pani Thatcher zabrała się za demontaż istniejącego systemu. Otwarta prywatyzacja systemu ochrony zdrowia nie wchodziła w grę, więc Thatcher rozpoczęła proces "pełzającej prywatyzacji". Na czym to polegało?
l Stworzono możliwość prywatnych inwestycji w budowę nowych obiektów służby zdrowia. W ramach koncepcji "prywatnej inicjatywy finansowej" (która dziś funkcjonuje zarówno w Anglii jak i w Polsce jako "partnerstwo publiczno-prywatne"), stworzono zachęty, aby prywatne spółki budowały nowe szpitale. Szpitale te pozostawały własnością tych firm, które następnie &8222;wydzierżawiały&8221; je publicznym zakładom służby zdrowia (i zarabiały na tym krocie).
l Rozpoczęto proces otwartej prywatyzacji usług "pomocniczych". A więc prywatnym wykonawcom zlecano świadczenie usług wcześniej zapewnionych przez same szpitale państwowe: sprzątanie, przygotowanie posiłków, konserwacja obiektów, ochrona obiektów, usługi pralnicze, konserwacja terenów przyszpitalnych, a nawet - prowadzenie izby przyjęć.
l Wprowadzono możliwość świadczenia usług prywatnych przez szpitale państwowe. Na dany zabieg trzeba czekać w kolejce do szpitala państwowego np. 3 miesiące? Ten sam szpital przeprowadzi ten sam zabieg od razu - lecz odpłatnie.
l Wprowadzono możliwość "odsprzedania" pacjentów przez szpitale państwowe szpitalom prywatnym. Gdy szpital państwowy już totalnie nie radził sobie z kolejką oczekujących (z powodu braku łóżek i niedofinansowania), mógł pacjentów skierować do szpitala prywatnego (który od państwa brał za to ogromne pieniądze).
Jednak p. Thatcher przede wszystkim zastosowała przeciwko publicznej służbie zdrowia broń najskuteczniejszą, a jednocześnie mniej przejrzystą dla opinii publicznej. Po prostu drastycznie ograniczyła wydatki na państwową ochronę zdrowia i rozpoczęła proces zamykania "niepotrzebnych" szpitali państwowych. W sytuacji szerokiego otwarcia systemu na "współpracę" z sektorem prywatnym, polityka cięć budżetowych w sposób naturalny prowadzi do zmniejszenia roli sektora publicznego i zwiększenia roli sektora prywatnego.
Urynkowienie, część II -Blair
Gdy w 1997 r. Partia Pracy doszła do władzy w Wielkiej Brytanii, system ochrony zdrowia już był w poważnym kryzysie. Udział wydatków na ochronę zdrowia w PKB Wielkiej Brytanii kształtował się na poziomie 6,9%, w porównaniu ze średnią 10,4% we wszystkich krajach OECD. Partia Pracy wcześniej ostro krytykowała politykę poprzedniego rządu w sprawie służby zdrowia, jednak będąca już sama u władzy politykę tę kontynuowała i pogłębiła.
l Kontynuowano politykę zamykania szpitali publicznych.
l Rozszerzono zakres prywatyzacji usług "pomocniczych", zwiększono współpracę sektora publicznego z sektorem prywatnym (zwłaszcza z prywatnymi spółkami ubezpieczeń zdrowotnych).
l Rozmontowano system zbiorowych układów pracy w sektorze ochrony zdrowia.
l Wprowadzono coraz dalej idące zasady "konkurencji", m.in. poprzez publikację "rankingów" szpitali opartych przede wszystkim na uproszczonym schemacie "skracania" kolejek pacjentów oczekujących. Te zasady są podstawą ostatniego pomysłu Blaira dotyczącego wprowadzenia "dwustopniowego" systemu szpitali publicznych.
Skutki
Jakie są do tej pory skutki urynkowienia sektora usług zdrowotnych, podjętego przez p. Thatcher a prowadzonego dalej przez kolejne rządy brytyjskie? Wyczerpującą odpowied? na to pytanie daje raport opublikowany w marcu 2003 r. przez związek zawodowy UNISON, który zrzesza dużą część pracowników szpitali brytyjskich.
Skutki te są rozległe - i wyłącznie negatywne. Negatywne finansowo, negatywne dla personelu szpitali, negatywne dla zdrowia pacjentów. W największym skrócie, prywatyzacja i urynkowienie brytyjskiego systemu ochrony zdrowia przyniosły skutki następujące:
1. Ograniczenie dostępności usług medycznych. W szczególności - pełzająca prywatyzacja skutkuje ciągłym ograniczeniem ilości łóżek w szpitalach. Nagminne stało się dobudowanie oddziałów-baraków tam, gdzie szpitale nie radzą sobie z natłokiem pacjentów.
2. Gwałtowne ograniczenie usług dla osób starszych i przewlekle chorych. W obecnym systemie "pół-prywatnym", w którym szpitale muszą ze sobą konkurować o dofinansowanie, a oceniane są na podstawie rankingów, opłaca się przede wszystkim najwyższy "przerób" pacjentów. Oddziały geriatryczne, chorób zaka?nych itp. są zamykane w pierwszej kolejności. Pacjentów wysyła się do domu coraz szybciej, szpital staje się medycznym odpowiednikiem restauracji "fast-food" (liczy się nie jakość, tylko szybkość).
3. Pogorszenie jakości budynków szpitalnych. Nowe szpitale budowane i wydzierżawione publicznej służbie zdrowia przez firmy prywatne są ?le projektowane, budowane jak najtańszym kosztem, z gorszych materiałów (badanie 6 nowych szpitali zbudowanych w ramach "partnerstwa publiczno-prywatnego" wykazało, że żaden nie spełniał norm dla zakładów ochrony zdrowia).
4. Zwiększenie zapadalności na choroby "załapane" w trakcie pobytu w szpitalu. W Stanach Zjednoczonych "zakażenia nabyte w szpitalu" są dzisiaj na czwartym miejscu wśród wszystkich przyczyn śmierci obywateli. W Wielkiej Brytanii udowodniono ścisły związek między tymi zakażeniami a faktem, że usługi w zakresie sprzątania i higieny w szpitalu świadczone są przez zewnętrznych wykonawców prywatnych.
5. Postępująca "klasowość" systemu opieki zdrowotnej. Coraz częściej czas dostępu do usług medycznych zależy od zasobności portfela - nawet w szpitalach niby-publicznych, nawet w sytuacjach potencjalnie zagrażających zdrowiu.
6. Pogorszenie warunków pracy i płacy personelu medycznego i pomocniczego. Zwłaszcza w przypadku usług "pomocniczych", w których coraz większą rolę odgrywają firmy prywatne płacące minimalne wynagrodzenie i często odmawiające swoim pracownikom podstawowych zabezpieczeń socjalnych.
7. Ogromne zyski prywatnych firm działających w sektorze opieki zdrowotnej, przy narastających kłopotach finansowych zakładów państwowych. W istocie rzeczy brytyjski system publiczno-prywatnej ochrony zdrowia służy jako mechanizm przepompowania środków pieniężnych z sektora publicznego do sektora prywatnego. Koszty finansowe obciążają budżet i podatników, koszty zdrowotne ponoszą pacjenci, a przede wszystkim ci pacjenci, których nie stać na leczenie prywatne, a mieszkają w dzielnicach robotniczych.
|
|
16 marzec 2004
|
|
Adrian Dudkiewicz
|
|
|
|
LPR chce odwołać Cimoszewicza
czerwiec 28, 2002
PAP
|
Strefa ochrony
wrzesień 14, 2002
EWA ŁĘTOWSKA http://rzeczpospolita.pl
|
Godność wyceniona
grudzień 13, 2008
Witold Filipowicz
|
Skutki straty wartości dolara w USA
marzec 19, 2008
Iwo Cypian Pogonowski
|
Prawo do życia,prawo do śmierci.
maj 28, 2006
tatar
|
Skwar pó?nego lata, Skwer w Gdyni i denne swary
wrzesień 15, 2005
Mirosław Naleziński
|
Akt oskarżenia w sprawie śląskiej afery korupcyjnej
czerwiec 28, 2002
PAP
|
Życzenia noworoczne
styczeń 2, 2003
|
Współpraca zagraniczna Krakowa - kurtuazja i konkrety
styczeń 22, 2008
krakow.pl
|
Giertych
sierpień 19, 2004
ddd
|
Irak jako nieudana super-baza osi USA-Izrael?
maj 25, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Europa chora na raka
czerwiec 4, 2005
przesłała Elżbieta
|
Bush na trudności w utrzymaniu permanentnej okupacji Iraku
lipiec 27, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Oszustwa wyborcze w USA
maj 3, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Fire Wolfowitz
kwiecień 13, 2007
Ben Wikler
|
Co musiałoby się wydarzyć aby przyśpieszyć wybory?
czerwiec 17, 2007
Marek Olżyński
|
Oczyscic Kosciol
listopad 22, 2006
x
|
Kołowrotek
październik 30, 2007
Słoneczny Zegar
|
Polscy żołdacy mogą stanąć przed sądem
czerwiec 23, 2006
PAP
|
Dotyczy statusu prawnego Unii Europejskiej
i Projektu Mandatu Konferencji Międzyrządowej
lipiec 15, 2007
|
więcej -> |
|