ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Ciekawe strony

Atak pistapo w Gdańsku 
Atak "policji" na proteście w czasie przemowy Krzysztofa Kornatowicza - Gdańsk - 10.10.2020r.  
Meredith Miller - Trauma w relacjach ludzi z rządem. Psychologiczne aspekty operacji „Covid-19”  
Jak robi się z ludzi idiotów czy zmanipulowane marionetki i jak ludzie robią to sobie sami !
 
Peruwianski sad uznal B. Gatesa G. Sorosa i Rokefelerow odpowiedzialnych za tworzenie "pandemii" COVID 19 
 
Naczelna Izba lekarska współpracuje z duchami zmarłych lekarzy  
Bezczelność kowidowców przekroczyła wszelkie granice. Powołują się na autorytet zmarłych lekarzy, by ścigać uczciwych lekarzy.  
PiStapo atakuje rodziny 
Przypomnijmy sobie sceny ze świata Orwella. To już się dzieje.  
Prof. Sucharit Bhakdi: wykład na temat szczepień  
 
Żydzi tradycjonaliści przeciwko syjonistom 
 
Czy celem szczepień jest unicestwienie USA? 
“To, czego KPCh pragnie najbardziej, to aby amerykańscy żołnierze zostali zaszczepieni...
Po zaszczepieniu wojsk amerykańskich, mówię wam, szczepienie przeciwko wirusowi KPCh będzie w znacznym stopniu bliska końca”. 
PAKT WOJSKOWY POLSKA - IZRAEL.  
Ewa Jasiewicz,Yonatan Shapira na spotkaniu w Krakowie 22 czerwca 2010  
Nowa książka Sucharita Bhakdiego - przedstawiona w rozmowie z Andreasem Sönnichsenem i Martinem Haditschem 
Profesor Sucharit Bhakdi i jego żona profesor Karina Reiss opublikowali bestseller „Corona False Alarm”. Istnieje wstępny fragment nowej książki zatytułowanej „Corona unmasked”, którą można bezpłatnie pobrać z Goldegg Verlag. W dyskusji wideo zorganizowanej przez RESPEKT PLUS z profesorami Andreasem Sönnichsenem i Martinem Haditschem, Bhakdi przedstawił rozdział o szczepieniach i ich konsekwencjach. Fragment nowej książki „Corona unmasked” jest dostępny do pobrania z Goldegg Verlag  
Brytyjska modelka zabita zastrzykiem? 
Trzy tygodnie po szczepieniu zmarła - po wystąpieniu wielu komplikacji - w tym białaczki.  
Przedsiębiorstwo holokaust 
Telewizyjny wywiad z Normanem Finkelsteinem 
Im – wolno, nam – nie 
Wielka bitwa o port w Hajfie zakończyła się. Chiny rozpoczną swe zawiadywanie portem w roku 2021, co postawi USA przed alternatywą, czy Szósta Flota będzie dalej zawijała do Hajfy, czy też należy urzeczywistnić pogróżkę wycofania się? 
Ludobójstwo COVID- konferencja w Wiedniu 23 październik 2020 
Znieść wolności obywatelskich,
Zniszczyć gospodarki,
Zamknąć małe i średnie przedsiębiorstwa,
Oddzielić, izolować i terroryzować członków rodziny,
Zubożyć ludzi, w tym zniszczyć miejsca pracy,
Usunąć dzieci z ich rodzin,
Internować dysydentów do obozach koncentracyjnych,
Udzielać immunitetu urzędnikom rządowym do popełnienia przestępstw: zabójstwo, gwałtu i tortur (Wielka Brytania),
Wykorzystać policję, wojsko i najemników do kontroli populacji,
Zmusić populacje do szczepień niemedyczną szczepionką zawierającą mechanizmy kontroli populacji bez ich świadomej zgody  
Dyrektorzy Moderny i AstraZeneca obwiniają Rządy za niebezpieczne szczepionki 
Chciałbym poznać datę, jeśli to możliwe, kiedy rozszyfrowaliście całą sekwencję DNA tego wirusa, czy też opieraliście się wyłącznie na sekwencji dostarczonej przez rząd chiński?
Czy podczas prób na ludziach umierali u was ludzie, a jeśli tak, to na jaką chorobę umierali? 
Na straży wolności: Goldman Sachs  
Gerald Celente i John Stossel rozmawiają z sędzią Napolitano o różnych, nie do końca jasnych powiązaniach, między amerykańskimi bankami i rządem USA. Największe podejrzenia budzi bank Goldman Sachs, który ma dziwną nadreprezentację we władzach rządowych. Dla przypomnienia, dodam, że pracownikiem tego banku jest były premier RP, Kazimierz Marcinkiewicz, a bank był zamieszany w spekulacje na złotówce. 
Ceremonia otwarcia tunelu drogowego św. Gotarda 
Zapowiedź tego - co mamy dzisiaj 
Papież błogosławi strażników de Rotschild  
To nie jest pomysł Dana Browna na nową powieść, ale wydarzenie, które umknęło uwadze mediów w Polsce, a oznacza wsparcie Watykanu dla potężnych postaci świata finansów i przemysłu, deklarujących działania na rzecz przemiany systemu gospodarczego współczesnego świata.  
GLOBALIZM - Prawdziwa historia 
Jak amerykański historyk Prof. Carroll Quigley odkrył tajny Rząd bankierów 
Podobno to ten psychol Klaus Schwab 
To ten od "wielkiego resetu".  
więcej ->

 
 

Erozja wszystkiego

Pro domo sua

Kwestia nie tylko smaku

W jednej z powieści znanej angielskiej pisarki dla dzieci Edith Nesbit, autorki cyklu o przygodach młodych Bastablów, jest scena, gdy przybyła z Londynu pani o bardzo postępowych poglądach gani, a potem karze wiejskie dzieciaki za to, że eliminują z zabawy syna kryminalisty. Te dzieci muszą być, z definicji, głupie i złe. Taka jest klasyczna postawa rewolucjonisty: wyrzutki społeczeństwa są zawsze potencjalnymi przyjaciółmi - społeczność, wspólnota lokalna, która broni się przed kimś, kto łamie jej normy moralne, zasługuje na napiętnowanie, a w dalszym etapie na zniszczenie.
Nie chodzi tu, rzecz jasna, o to konkretne dziecko kryminalisty, które mogło być najmilsze i najlepsze w świecie, ale o zasadę. Ktoś, kto w jakiś sposób jest napiętnowany odstępstwem od normy - np. pochodzi z przestępczego środowiska - jest dla normalnej społeczności lokalnej, dla zdrowego społeczeństwa zagrożeniem. W naturalny sposób społeczność taka broni się przed nim, izoluje się od niego. Dla rewolucjonisty zaś albo dla liberała jest on właśnie kimś godnym szczególnego zainteresowania, szczególnych względów, bo pomoże - w perspektywie - rozbijać normy, niszczyć tradycyjne więzi społeczne, atomizować ludzkie wspólnoty. Czynić je coraz mniej spoistymi, coraz bardziej podatnymi na różne wynaturzenia, coraz słabszymi, takimi, w których człowiek nie znajduje oparcia. Raz zaakceptowane odstępstwo od normy przez tradycyjną wspólnotę, wieś, miasteczko, szkołę, parafię etc. powoduje nieodwracalne szkody. Czyni ją bezbronną wobec kolejnych doświadczeń zetknięcia ze złem, wydaje na pastwę demagogów i siewców niepokoju, siewców zła. To normy moralne, tradycyjne zasady życia w zgodzie z przykazaniami, ujęte w kulturowe konwencje, w pewien kanon przyzwoitości, są strażnikami wszelkich ludzkich społeczności. Także wspólnoty narodowej.
W Polsce patrzymy z rosnącym przerażeniem na erozję życia społecznego i kultury dotkniętych liberalizmem niczym obrzydliwym liszajem, zostawiającym wszędzie cuchnące ślady. Jednym z nich jest wszechobecność pornografii w miejscach publicznych. Ta wszechobecność, którą udało się Polakom narzucić właściwie bez protestu, jest symbolem tego, co liberalizm - wsparty działaniami postkomunistów skierowanymi przeciw własnemu społeczeństwu - zdołał uczynić z naszą wspólnotą. Gdyż normalną postawą wobec zła - a więc, jak w tym wypadku, wobec próby narzucenia obecności wśród nas obrazów, które obrażają godność ludzką - jest opór, walka, przejawiająca się najczęściej dbałością, by obowiązywał odwieczny, jasny system zakazów.
Zadziwia bierność rodaków w tej kwestii. Bierność, którą jest milcząca akceptacja. Oczywiście, wiem, że wielu z nas podejmuje wciąż próby zawstydzania ludzi, którzy sprzedają pornografię - w kioskach, sklepach spożywczych, na stacjach benzynowych, którzy umieszczają "dowcipne" widokówki na straganach z pamiątkami, gdzie najczęściej przystają dzieci, ale wydaje się, że większość katolików w Polsce dała za wygraną.
Dlaczego? Zbyt mało było zachęt w tej kwestii ze strony Kościoła? Zbyt mało jednoznacznych ocen na temat szkodliwości zjawiska? Zbyt dużo negatywnych doświadczeń w małych, prywatnych wojnach toczonych przez Polaków z tym procederem? Zbyt wielkie przygnębienie z powodu sił i środków, jakimi dysponuje przeciwnik? No bo jak w pojedynkę walczyć z czymś, co ma cechy systemu? A może w końcu skapitulowaliśmy, ulegając przeświadczeniu, że może nie jest to zagrożenie "aż tak wielkie", że może nasze dzieci, wzrastając wśród pornograficznych billboardów i okładek w kioskach, będą miały na przyszłość rodzaj "szczepionki"?
Prawdopodobnie zadziałały wszystkie te czynniki razem. Pytanie jednak, czy tak musi pozostać. Głównym bowiem powodem, że pornografia panoszy się w naszym kraju bezkarnie, jest ten, że przestaliśmy już być wspólnotą.
Jednak życie - normalne życie wspólnot ludzkich - jeżeli się odrodzi, to odrodzi się na poziomie wspólnot lokalnych. Mała społeczność ma więcej mechanizmów obronnych. W naturalny sposób chce ochronić swoje dzieci, przywrócić ład moralny w kontaktach społecznych. Stąd m.in. tyle podnoszących na duchu przykładów szkół nadzorowanych i utrzymywanych przez samorządy, szkół, w których rozumie się jeszcze podstawowe wartości związane z przekazywaniem wiedzy i wychowaniem. Stąd tyle wspaniałych parafii w małych miejscowościach, gdzie kwitnie życie duchowe i zarazem jedni drugich "brzemiona noszą". Takie wspólnoty mogą - o ile zechcą - skutecznie obronić się przed demoralizującymi i niszczącymi ludzką kulturę obrazami. Mogą ustanowić swoje niepisane prawa w tym względzie i postawić jednoznaczną barierę dla zła. (Także tego, które ma postać handlu w niedzielę, i wielu innym objawom zdziczenia, które przyniósł liberalizm.) W małych wspólnotach dzielność i odwaga poszczególnych ludzi łatwiej staje się "zara?liwa"; łatwiej też ośmieszyć przedstawicieli "nowoczesności" i "tolerancji", którzy dokonują erozji moralnej lokalnego środowiska.
Kluczem do zmiany sytuacji w Polsce jest opór wobec moralnego zła małej wspólnoty. I nieustanne, niezmordowane nazywanie zła złem na wszelkich możliwych forach, które jeszcze nie zostały zawłaszczone przez liberałów: w szkole, na ambonie, w niezależnych mediach, na ulicy - w rozmowach ze sprzedawcami, którzy usiłują się tłumaczyć, "że to jest wszędzie". (Czy można ulec tak arcygłupiej argumentacji?) Opór przyniesie skutki. Ludzie przestaną się bać nazywać po imieniu to, co każdego normalnego człowieka obraża i poniża.
Rzecz charakterystyczna, że na Zachodzie, w przybytkach naprawdę luksusowych, jak dobre hotele, eleganckie sklepy, w ogóle tzw. lepsze dzielnice, pornografii nie uświadczysz. Najwidoczniej ludzie majętni, wykształceni, nie życzą sobie kontaktu z nią. Tolerują ją środowiska imigrantów i bezrobotnych oraz ludzie z marginesu. W Polsce wszystkich nas uznano za motłoch, który można zarzucić tego typu wydawnictwami i obrazami, bo to jego codzienna strawa, on tego potrzebuje.
A przecież nie przed takimi zagrożeniami potrafiliśmy się obronić. Jesteśmy dzielni, pomysłowi, mamy poczucie humoru - potrafimy wroga ośmieszyć. Jesteśmy w stanie wymyślić formy oporu, które mogą zachwycić świat. Trzeba tylko woli walki, teraz, gdy rewolucjoniści - całe ich środowiska! - ukazują swoje najbardziej odrażające i groteskowe zarazem - jak w aferze Rywina - oblicza.
Znam w Warszawie sklep, gdzie nie ma pornografii i gdzie nie handluje się w niedzielę. Właścicielka wyrzuciła za drzwi dystrybutorów pornograficznej prasy, nie zważając na ich prośby i gro?by. Nikt nie uznał jej za osobę, która ma jakąś obsesję i musi się leczyć. Sklep ma duże obroty i jest przez klientów lubiany.
Bardzo powoli, lecz nieuchronnie, przy wysiłku woli, modlitwie i konsekwencji, przy odradzaniu się elit i wspólnot lokalnych, będzie zwyciężał w Polsce zdrowy rozsądek, zdrowy sens.

25 wrzesień 2003

Ewa Polak-Pałkiewicz 

  

Archiwum

Kwaśniewski uniewinnia złodzieja erudytę
grudzień 10, 2002
zaprasza.net
Kaziuk zostawia Handzie w Taplarach i ucieka do cywilizacji
marzec 4, 2009
jobstalker
Broń Masowego Oszustwa a Sprawa Kielc 1946
kwiecień 17, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Krakowska antypromocja w Brukseli
luty 6, 2005
zaprasza.net
Życie jest Lepperem ("Życie")
marzec 18, 2004
Co było "polskie", jest "prywatne"
październik 31, 2005
PAP
"Złodzieje, nie donatorzy"
październik 25, 2003
Przerywnik o łosiach
październik 22, 2004
Polska Zbrojna - Dyskusja
Process Usuwania ze Stanowiska Prezydenta USA
luty 1, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Stanisław Michalkiewicz: Fejginięta znowu smrodzą?
maj 9, 2006
Stanisław Michalkiewicz
A gdzie sie podzieją medialnie porazeni kamienicznicy ,drobni kupcy,żurnalisci i inni biorokraci
kwiecień 14, 2007
kruzoe
USrael tchórzy i ucieka od globalizmu ?
wrzesień 6, 2007
marduk
Orędzie biskupów polskich do biskupów niemieckich z 1965 -przypomnienie z aktualnymi uwagami
sierpień 26, 2007
tłumacz
Media pod żydowską okupacją
grudzień 11, 2003
Adrian Dudkiewicz
Równość wobec prawa
listopad 3, 2006
Margot III
Nowa sztuka: „Dogadywania, czyli mowa trawa”
marzec 31, 2008
Marek Olżyński
Hej kto Polak na bagnety
kwiecień 12, 2006
Publikacja wolnej prasy polskiej
List inz. Jerzego Skoryny
grudzień 19, 2007
...
Polska Państwem Prawa ?
kwiecień 7, 2003
dr Adam Sandauer
Jakie szkody dla USA spowodowałby atak na Iran osi USA-Izrael?
sierpień 1, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
więcej ->
 
   


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2023 Polskie Niezależne Media