ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Ciekawe strony

Dr. Zelenko przed sądem rabinicznym o zbrodni szczepień przeciw Covid 
Dr. Zelenko opracował słynny „Protokół Zelenki” dotyczący wczesnego leczenia ambulatoryjnego COVID, za pomocą którego z powodzeniem wyleczył 6000 pacjentów i który obejmuje m. in. hydroksychlorochinę i cynk. Bez owijania w bawełnę wyjaśnia, dlaczego szczepienie przeciwko COVID jest prawdopodobnie najniebezpieczniejszą naukową herezją w historii ludzkości i ostrzega przed potencjalnym ludobójstwem na planecie 
Prof. Sucharit Bhakdi: wykład na temat szczepień  
 
Żydzi tradycjonaliści przeciwko syjonistom 
 
Debata ws. pandemii COVID-19! 
Sytuacja w Polsce i na świecie! Klimczewski, Socha, Giorganni!  
Los Angeles - piekło na ziemi 
Ubóstwo w Kalifornii. Zrujnowana gospodarka najbogatszej kiedyś części świata.
To czeka nas jutro.
 
Kto zmasakrował ludność Buczy?  
Różni niezależni analitycy wskazywali na rażące dziury i niespójności w dominującej narracji. Wszystkie siły rosyjskie opuściły Bucza w środę 30 marca, zauważa Lauria, powołując się na zgodę wszystkich stron:
rosyjskich i ukraińskich urzędników oraz zachodnich obserwatorów mediów. 
Astrid Stuckelberger, sygnalistka WHO - wywiad 'Planet Lockdown' 
 
Izrael. Historia Palestyny w XX wieku. 
 
WHO: Poprzez zdrowie publiczne do globalnej dyktatury 
Traktat WHO oraz poprawki do Międzynarodowych Przepisów Zdrowotnych to bezpośredni atak globalistów na demokratyczne, suwerenne narody świata (chociaż już wiemy, że tak naprawdę ani one „demokratyczne”, ani „suwerenne”) w celu ustanowienia sanitarnej dyktatury WHO pod pretekstem walki z niekończącymi się pandemiami (a według nowej, zmienionej niedawno przez WHO definicji „pandemii”, pandemią może być dosłownie wszystko - może być „pandemia otyłości”, „pandemia depresji”, „pandemia kataru”, "pandemia alergii", itd.) 
Bruksela już we wrześniu 2019 r. czyniła przygotrowania do pseudopandemii 
 
Nową pandemię zaplanowano na 2025 rok 
 
Szczepienia pełne kłamstw 
To szczepionki, a nie wirusy, powodują choroby.
Wirusy pobudzają proces zdrowienia. Nie są naszymi wrogami, stoją po naszej stronie.
Wybuch epidemii świńskiej grypy z 2009 roku ma swoje korzenie w inżynierii genetycznej i jest wynikiem działania człowieka. 
1984 
Podstawowa lektura dla młodych Polaków 
TO POWINIEN KAŻDY OBEJRZEĆ! 
David Martin - Wystąpienie w Parlamencie Europejskim na III Międzynarodowym Szczycie Covid  
Egzekucja nad dr.Ratkowską wstrzymana 
Patologia w środowisku medycznym 
Ludobójstwo COVID- konferencja w Wiedniu 23 październik 2020 
23 października 2020 zespół złożony z Claire Edwards (byłej redaktor pracującej dla ONZ, badaczki i mówczyni), Stevena Whybrow (dziennikarza śledczego, aktywisty, badacza Prawa Naturalnego i mówcy), Lucasa Alexandra (dziennikarza i prowadzącego telewizję internetową Age of Truth) oraz kilku innych osób, doręczył prezydentowi Austrii pismo, które następnie zostało odczytane i wyjaśnione bardziej szczegółowo na konferencji prasowej. 
Rezonans magnetyczny niebezpieczny dla zaszczepionych 
Niektórzy ludzie silnie ucierpieli z powodu wytwarzanego przez niego elektromagnetyzmu.

Najcięższe przypadki skończyły się śmiercią osób poddanych tejże diagnostyce. 
Grzegorz Braun odpowiada na Państwa pytania 
Monika Jaruzelska zaprasza
 
Częstotliwości radiowe i mikrofalowe a manipulacja ludzkimi emocjami i zachowaniem 

 
 

 
Szokujące zdjęcia mikroskopowe skrzepów krwi pobranych od tych, którzy „nagle umarli” – po szczepieniu 
Struktury krystaliczne, nanodruty, cząstki kredowe i struktury włókniste, które są obecnie rutynowo znajdowane u dorosłych, którzy „nagle zmarli”, zwykle w ciągu kilku miesięcy po szczepieniu na kowid. 
więcej ->

 
 

Eutanazja dla górnictwa



Warunek Banku Światowego - kredyt za spokój społeczny
Eutanazja dla górnictwa

Rząd SLD ma własną receptę na uzdrowienie górnictwa węgla kamiennego. Ta recepta to stopniowa likwidacja. Uśmiercanie pacjenta ma następować powoli. Na kredyt zaciągnięty od Banku Światowego pod dodatkowym warunkiem: musi być zachowany pokój społeczny. Pacjent nie może się buntować.
Mydlenie oczu
Przez pierwszy rok rządu Millera była kontynuowana restrukturyzacja górnictwa według koncepcji poprzedniej, awuesowskiej ekipy. Ale ważność stosownej ustawy kończyła się 31 grudnia ub.r. Dlatego w początkach grudnia rząd Millera wystąpił z projektem kolejnej regulacji "reformy" oznaczającej w gruncie rzeczy dalsze ograniczanie mocy wydobywczych metodą prymitywną, to znaczy poprzez likwidację kopalń i zwalnianie ludzi. Do tego doszły zobowiązania akcesyjne, wynegocjowane niekorzystnie dla Polski. Wprawdzie oceny unijnych ekspertów przewidują nieuchronnie znaczny wzrost zapotrzebowania na węgiel kamienny dla europejskiej energetyki od 2010 r., ale nie znalazło to odbicia w postanowieniach obszaru 33 dokumentów akcesyjnych, gdzie zostały zapisane twarde warunki dla strony polskiej: zmniejszanie zatrudnienia w górnictwie i likwidacja kopalń.
Ostatecznie przedstawiony projekt ustawy do dalszym "reformowaniu" górnictwa był jeszcze gorszy niż poprzednie, również z uwagi na brak środków na osłony dla zwalnianych górników. Skutek był do przewidzenia - gro?ba strajku generalnego w górnictwie u progu wyjątkowo ostrej zimy. Najprawdopodobniej byłby to koniec rządu Millera, a być może w ogóle koalicji SLD-UP. Dlatego rząd zrobił wszystko, aby rozbić wyjątkową zgodę niemal wszystkich związków zawodowych gotowych do strajku. Tu trzeba przypomnieć, że 11 central związkowych (ze Związkiem Zawodowym Górników w Polsce na czele) dało się oszukać i podpisało z rządem porozumienie zobowiązujące związki do odstąpienia od protestów w zamian za gołosłowną obietnicę, że rząd dalsze plany co do górnictwa uzależni od raportu niezależnych ekspertów, a do końca 2003 r. nie zlikwiduje żadnej kopalni i nie zwolni górników dołowych. Była to typowa gra na zwłokę. Przecież zobowiązania akcesyjne nadal były ważne, zaś sytuacja finansowa całego górnictwa z dnia na dzień gorsza.
Raport się nie podoba
Zespół ekspertów został powołany, składał się z 19 najwybitniejszych w kraju osobistości zajmujących się górnictwem - od geologii i nauk technicznych do ekonomii. Raport powstał z dwumiesięcznym opó?nieniem i okazało się, że zawiera poważne argumenty przeciwko stopniowej likwidacji polskiego górnictwa węgla kamiennego. Dla strony rządowej był to szok. Raport wyjątkowo rzetelnie przedstawia stan geologicznych zasobów polskiego węgla, którego złoża - usytuowane głównie na Śląsku obliczono na 75,8 mld ton. Z tego górniczo zagospodarowanych jest około 1/3, czyli ponad 26 mld ton. Przy dotychczasowym poziomie wydobycia - 100 mln ton rocznie - te udokumentowane złoża wystarczą na 45 lat eksploatacji. Przy mniejszym wydobyciu - na dłużej. Pod warunkiem, że ograniczenie wydobycia nie odbędzie się metodą likwidacji kopalń "na zawał". Pozostaje też naturalnie owe 2/3 złóż nie zagospodarowanych.
Raport nie zawiera żadnych (!) przesłanek do likwidowania polskich kopalń - na co liczył najbardziej rząd, poza logicznym stwierdzeniem, w których kopalniach w ciągu najbliższych lat zostaną czerpane złoża i nie będzie czego fedrować. Ten naturalny proces dotyczy 12 kopalń; pierwszą z nich obejmie za 3 lata, a zakończy sie w 2020 r. W ten sposób wydobycie węgla spadnie o 14 mln ton.
Dla rządu był to poważny cios. Likwidacja kopalń i miejsc pracy musi byc przeprowadzona w ciągu 2-4 lat, rozpocząć się powinna jeszcze w roku bieżącym w trybie przekazania 5-7 kopalń do nowo powołanej Spółki Restrukturyzacyjnej (czytaj: likwidacyjnej).
Raport zawiera jeszcze dwa ważne elementy. Po pierwsze - skoro akcesja Polski do Unii stała się niemal faktem, to należy brać pod uwagę realia unijne, w których rachunek rentowności kopalń jest inny niż w Polsce. Być może znacznie korzystniejszy, ale nikt o tym nie myśli. Jednym z wniosków raportu jest określenie rentowności polskich kopalń według rachunku unijnego. Dopiero potem można by mówić o liście kopalń do wcześniejszej likwidacji. Po drugie - jeśli nawet okaże się, że koszty wydobycia będą wyższe od rynkowych, to nie jest wykluczone, że Unia z uwagi na europejskie bezpieczeństwo energetyczne będzie wolała zapewnić dotacje dla polskich kopalń, które jako jedyne są obecnie w stanie to bezpieczeństwo zapewnić.
Wejście rosyjskiego smoka
Raport więc się rządowi nie podoba, wicepremier Hausner ocenił go bardzo negatywnie. Jednocześnie rząd Millera na żądanie strony rosyjskiej zlikwidował ograniczony kontyngent na import węgla z Rosji. Ten kontyngent przestanie obowiązywać od 20 pa?dziernika br. Przy obecnych możliwościach transportowych oznacza to przez najbliższy rok dopływ do Polski 9 mln ton rosyjskiego węgla za skandalicznie dumpingową cenę - 10 dolarów za tonę! Dziwne, bo rosyjskie górnictwo zostało sprywatyzowane według recept Banku Światowego i ta cena wygląda na ekonomiczny bezsens. Z drugiej strony ta dumpingowa cena pozwoli rządowi SLD-UP szybciej wyeliminować z rynku polskie kopalnie niż jakiekolwiek "reformy". Jest to powtórzenie metody premier Margaret Thachter, która nie bacząc na żadne względy walki z komunizmem importowała w latach 80. wielkie ilości konkurencyjnego węgla z PRL (od Jaruzelskiego). Dzięki temu złamała opór brytyjskich górniczych związków zawodowych. Rządowi Millera "pomoże" w tym Rosja. Natychmiast potem ceny węgla skoczą w górę.
Ostatnie słowo będzie mieć Hausner?
Jeszcze jeden element raportu jest dla rządu niewygodny: eksperci postulują, aby rząd zmienił zasady polityki wobec górnictwa węgla kamiennego pod kątem utrzymania największej możliwej liczby miejsc pracy. I to dla rządu było nie do przyjęcia. Dlatego niezależnie od zespołu ekspertów w Ministerstwie Gospodarki od lutego br. trwały własne prace nad dalszym ciągiem "reformowania górnictwa". Budziło to zrozumiałe niepokoje na Śląsku. Od końca maja niemal do połowy czerwca miały miejsce ostre (choć na razie liczbowo ograniczone) akcje protestacyjne organizowane przez górniczą "Solidarność", w tym 10-dniowy czynny protest podziemny w kopalni "Silesia", w którym wzięło udział ponad 500 górników. Te akcje zostały czasowo zawieszone po zobowiązaniu strony rządowej na spotkaniu z przedstawicielami wszystkich górniczych central związkowych, że rządowy program restrukturyzacji górnictwa nie będzie realizowany, ponieważ ten program się rozsypał. Natomiast liczyć się będą wnioski z raportu ekspertów, które zostaną wzięte pod uwagę przy opracowywaniu nowego programu. Jednak kilka dni pó?niej wicepremier Hausner zdezawuował to zobowiązanie, stwierdzając, że rządowy program jest dobry, obowiązuje nadal i będzie realizowany. Czyli - do końca roku musi do Spółki Restrukturyzacyjnej być przeniesionych 5 kopalń (do likwidacji). Podobnie ma być zlikwidowanych około 8 tys. miejsc pracy na dole.
Nie ma kasy
Ale pewność siebie Hausnera na słaby punkt. Na ten rządowy program brak jest środków. Przede wszystkim dotyczy to Spółki Restrukturyzacyjnej, która obecnie może liczyć wyłącznie na kredyty komercyjne i po roku swej działalności likwidatorskiej zostanie zadławiona zobowiązaniami. Kompania Węglowa z kolei wymaga dokapitalizowania - według słów Hausnera - na kwotę 1,3 mld zł. Dokapitalizowanie jest niemożliwe w gotówce; rząd twierdzi też, że nie może ujawnić innej ścieżki dokapitalizowania. W każdym razie do września Kompania musi otrzymać 800 mln złotych, inaczej straci płynność i w pierwszym rzędzie nie wypłaci wynagrodzeń górnikom. A to jesienią oznacza wybuch społeczny na Śląsku, choćby (oszukany) Związek Zawodowy Górników w Polsce stanął na głowie. Ale nawet jeśli rząd znajdzie sposób na dokapitalizowanie Kompanii Węglowej - będzie ona musiała owych "pozapieniężnych środków" użyć jako zastawu na zaciągnięcie gotówkowego kredytu. Z odsetkami na poziomie 90 proc. rocznie. Znów nie do spłacenia - i znów kolejny garb zadłużenia będzie rósł w zastraszającym tempie.
Ostatnią nadzieją dla rządu jest więc ten kredyt z Banku Światowego, tyle że to jest kredyt na warunkach nie dających się pogodzić. Celem kredytu jest - jak już wspomniano - faktyczna likwidacja polskiego górnictwa, w efekcie - za pieniądze polskiego podatnika (kredyt z odsetkami trzeba spłacić za 20 lat). Ale kredyt będzie udzielony pod ostrym rygorem: że nikt na Śląsku nie będzie się buntować, że wszyscy zgodzą się na eutanazję.

3 sierpień 2003

Teresa Wójcik 

  

Archiwum

Nieznane w Polsce sondaże dotyczące Iraku...
czerwiec 17, 2004
statystyk
Nie tylko Polacy dają się otumanić przez media
styczeń 18, 2003
IAR
Koszty systemu emerytalnego zostaną ograniczone?
sierpień 7, 2002
PAP
Lokacyjny sukces
sierpień 15, 2007
Pasożyty
styczeń 5, 2009
przeslala Elzbieta Gawlas Toronto
Drobni kupcy walczą o przetrwanie
lipiec 12, 2004
PAP
Czy poza UE nie ma zbawienia
marzec 31, 2003
ks. Czesław Bartnik
Złudzenia związane z Unią
czerwiec 3, 2003
Historia, która niczego nie uczy
maj 6, 2004
Artur Łoboda
Idea Przystanku Woodstock?
sierpień 9, 2008
jobstalker
Czechy kończą swój symboliczny udział w bandyckich wyprawach. Wstyd?cie się, Polacy!
grudzień 20, 2008
tłumacz
Frustraci paraliżujący miasto nibybombami
lipiec 22, 2005
Mirosław Naleziński
Powrót szwadronów śmierci
lipiec 13, 2006
John Pilger
Patrick J. Buchanan Umierać za... Estonię?
maj 8, 2007
marduk
Co tanie to drogie
Rozszerzenie UE o wiele tańsze niż przewidywano

grudzień 17, 2002
PAP
Mowa pożegnalna Kofi Annan’a
grudzień 12, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Myśląc Ojczyzna
sierpień 16, 2003
prof. dr hab. Piotr Jaroszyński
„Polskie Termopile”bitwy pod Zadwórzem –Dytiatynem
sierpień 31, 2006
Jan Lucjan Wyciślak
Niezadowolenie i sprzeciw ws. tarczy na Zachodzie
luty 5, 2008
marduk
Układanka z obrazkiem Radia Maryja
wrzesień 20, 2007
Dariusz Kosiur
więcej ->
 
   


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2024 Polskie Niezależne Media