|
"Tango nied?wiedzia, smoka i słonia"
|
|

Spotkanie w Harbinie ministrów spraw zagranicznych Chin, Indji i Rosji jest postrzegane w Azji jako intrygujące „tango nied?wiedzia, smoka i słonia.” Jak wiadomo Harbin jest miastem najbardziej bliskim rosyjskiej kulturze na terenie Chin, tak że spotkanie u szczytu dyplomatów trzech państw o najszybciej rozwijającej się ekonomji i posiadających największe terytoria i wiąkszość ludności tak w Azji jak i na całym świecie, jest ważnym wydarzeniem politycznym na światową skalę.
Rząd Indji rozumie kluczową rolę lobby Izraela w Waszyngtonie i żądania Izraela dokonania przez USA zmiany reżymu w Teheranie, tak więc Indie nie sprzeciwjają się omijaniu ONZtu przez rząd Bush’a, w sprawie sankcji przeciwko Iranowi, jak też nie protestują przeciwko przygotowaniom „bomb głębokiej peretracji” do użytku bombowców amerykańskich nie widzialnych za pomocą radaru, a stacionowanych w bazie na wyspie Diego Garcia. Natomiast Rosja i Chiny stoją po stronie ONZ i prawdopodobnie ostrzegły by Iran przed nalotem amerykańskim mającym zniszczyć instalacje irańskiego programu nuklearnego i poważnie osłabić państwowe władze irańskie.
USA oferuje Indiom dostawy materiałów nuklearnych, mimo tego że Indie pogwałciły traktat o nie-rozpowszechnianiu broni nuklearnych. Natomiast Rosja i Chiny potępiają amerykański „unilateralizm” na korzyść żądań Izraela przeciwko Iranowi. W czasie wizyty w Portugalji, przezydent Rosji, Wladimir Putin, skrytykował rząd Busha, że postępuje jak wariat, który biega z brzytwą w ręku i grozi reszcie świata. Słowa Putina przypominają tytuł ksiażki o Stanach Zjednoczonych przez Amerykanina, Greg’a Palast’a, autora bardzo popularnej książki pod tytułem „Uzbrojony Dom Wariatów,” („Armed Madhouse”).
Najwyra?niej sprawa ataków USA na Iran utrudnia porozumienie Rosji, Indji i Chin na konferencji w Harbinie, tak że trójstronna kooperacja tych trzech wielkich państw była opisana wspólnym ich komunikacie jako „próby znalezienia porozumienia mimo różnic interesów” trzech wielkich potęg azjatyckich. Różnice te nie były wspominane w czasie spotkań trójstronnych we Władywostoku w 2005 roku i w New Delhi w lutym 2007. Jest widoczne że ostre ataki osi USA-Izrael na Iran miały ujemny wpływ na spotkanie u szczytu Rosji, Indji i Chin w Harbinie.
We Władywostoku trójstronny komunikat mówił o demkratyzacji stosunków międzynarodowych i o budowie sprawiedliwego prządku na świecie opartego na prawie międzynarodowym, wzajemnym poszanowaniu i współpracy oraz postępu w kierunku wielobiegunowego prządku na świecie. Natomiast w Harbinie stwierdzono, że rozwój Chin, Rosji i Indji stanowi podstawę do pokoju na świecie i przyczynia się do „wielostronnej współpracy,” pokoju światowego, bezpieczeństwa, stabilizacji i dobrobytu.
Spotkanie w Harbinie wykazało jak bliska jest współpraca geopolityczna Rosji i Chin z powodu polityki Waszyngtonu, podczas gdy Indje są pod presją pozwolenia na ustawienie na ich terenie wyrzutni pocisków „Tarczy” USA narzucanych Polsce i budowanych w Japonii i na Taiwanie. Rosja i Chiny są przeciwne budowie wrzutni „Tarczy” w Japonii. Lawrow zakwestionował cel budowy niby obronnych wyrzutni, gdy naprawdę chodzi o zdobycie przewagi strategicznej USA nad Rosją i Chinami. To stanowisko Rosji poparły Chiny. Przedstawiciel Indji zapewniał, że jego państwo nie ma zamiaru pozwolić USA na budowę wyrzutni pocisków „Tarczy” na terenie Indji.
Tak więc narazie Indie zajmują dwuznaczną pozycję w sprawie budowy strategicznej przewagi USA na ich terenie za ponocą pocisków „Tarczy.” Parlament indyjski stwierdził, że rząd Indji przeprowadza pertraktacje z Waszyngtonem na temat budowy wyrzutni pocisków „Tarczy” na terenie Indji i nawet były wypowiedzi, że amerykańskie wyrzutnie broniłyby Indje przed zagrożeniem pociskami Chin.
Chiny i Rosja uważają, że militaryzacja Japonii przez USA im zagraża, jak o tym mówił Lawrow w przeddzień spotkania w Harbinie i ostrzegał że zbrojenie Japonji spotka się z reakcją ze strony Rosji oraz ostrzegał przed trójkątem wojskowo-politycznym USA, Japonii i Australji, z którego flotą Indie niedawno prowadziły wspólne manewry morskie w Zatoca Bengalskiej, włacznie z lotniskowcami i ładziami podwodnymi USA, dżałając jako „niby NATO azjatyckie.”
Chiny zajęły bardzo podobne stanowisko do Rosji i ostrzegły, że manewry te będą przyczyniały się do destabilizacji w stosunkach w Azji. Podobnie Lawrow krytykował japoński koncept „łuku wokności i dobrobytu” na azjatyckim Pacyfiku, który to koncept propagował w New Delhi były premier Japonii Szinzo Abe. Lawrow powiedział, że katastrofa w Iraku powinna służyć jako nauczka dla Japonii.
Obecnie można zaobserwować pierwsze poważne przeciwności w stosunkach Rosji i Indji od końca Drugiej Wojny Światowej, zwłaszcza gdy chodzi o sprawę wyrzutni pocisków „Tarczy” i poparcie dla „łuku wolności i dobrobytu” wymyślonego przez radykalnych Żydów-neokonserwatystów-sjonistów w Waszyngtonie. Moskwa wyra?nie staje po stronie Chin we wszystkich projektach mających na celu „osaczenie” Chin przez USA. Indie teraz muszą zdecydować się, czy lepiej opłaca się im stanąć po stronie USA, Japonii i Australiji lub czy być neutralnym w niebezpiecznej grze o przewagę nuklearną między USA oraz Rosją i Chinami.
U podłoża możliwych zatargów Indji z Rosją jest sprawa wyścigu zbrojeń USA przeciwko Rosji i Chinom, które jako rosnąca potęga ekonomiczna i wojskowa nabierają coraz więcej znaczenia i obecnie zdobywaja coraz większe znaczenie dla dobrobytu państw Azji. Rosja najwyra?niej uważa, że wzrost ekonomicznego znaczenia Chin w Azji, wzmacnia jednocześnie siłę przymierza Rosji z Chinami, przeciwko dominacji USA nad światem. Zwłaszcza dzieje się to w ramach Shnghai Cooperation Organization (SCO), w której to organizacji oficjalnymi językami jest chiński i rosyjski, oraz kwitnie kooperacja strategiczna i wojskowo-techniczna Rosji z Chinami.
Wielojęzyczne Indie mają wspólny język angielski, co ułatwia porozumienie z USA w obecnej erze globalizacji, jak też emigrację elity przemysłowo-technicznej z Indji do USA. Elita ta chciałaby doprowadzić do przymierza USA i Indji. Rosja była po Drugiej Wojnie Światowej ważnym sprzymierzeńcem Indji i dostawcą broni, ale nie mogła zaoferować Indiom dużej wymiany ekonomicznej.
Obecnie nuklearne porozumienie Indji z USA, mimo tego że gwałci traktat o nierozpowszechnianiu broni nuklearnej, teraz daje okazję do dostaw broni z USA do Indji i podważa tradycyjną rolę Rosji jako dostwacy broni do Indji w czasie gdy stosunki USA z Rosją pogarszają się z powodu programu budowy wyrzutni Tarczy, wyścigu zbrojeń nuklearnych i starań zdobycia strategicznej przewagi USA nad Rosją. Jest to ryzykowna gra ponieważ USA i Rosja mogą zniszczyszczyć się wzajeminie w pierwsze pół godziny na wypadek wojny między nimi.
Chiny obserwują jak USA stara się uczynić z Indji narzędzie strategicznej dominacji świata przez Stany Zjednoczone, tak jak to się stało z W.Brytanią i z Japonią, co potencjalnie miałoby wpływ na równowagę strategicznych sił w Azji. Indje nie chcą, żeby ich trójstronne porozumienie z Rosją i Chinami, stało na przeszkodzie polityki Indji i ich stosunku do problemu dominacji świata przez USA.
W Harbinie, mimo zastrzeżeń Indji, Chiny wyraziły nadzieję żą trójstronna kooperacja Rosji, Chin i Indji nadal pozwoli na wspólną platformę użyteczną w rozbudowie porozumienia politycznego, współpracy i wymiany handlowej tych trzech państw. Podobnie Rosja wyraziła nadzieję na dalszą kooperację i wzmacnianie globalnej roli ONZ przez „trojkę” Rosji, Chin i Indji w stosunkach międzynarodowych.
Indie natomiast postawiły nacisk na trójstronne lepsze porozumienie w sprawie terroryzmu, handlu narkotykami, biedy i zmian klimatu. Kiedy przed dziesięciu laty Jewgeni Primakow proponował w New Delhi trójstronną kooperację Rosji, Indji i Chin, to wówczas Rosja nie spodziewała się, że Indie mogą być kiedyś sprzymierzeńcem USA i brać pod uwagę budowę wyrzutni anty-rosyjskich pocisków „Tarczy” na terenie Indji.
www.pogonowski.com |
31 październik 2007
|
Iwo Cyprian Pogonowski
|
|
|
|
Wywiad z Nasrallachem: żegnaj jednobiegunowy świecie !
sierpień 28, 2006
Şeyh Bedreddin Film Kollektifi
|
Co trzecia firma przynosi straty
październik 17, 2005
PAP
|
Ucieczka od świadomości klęski
grudzień 4, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Rewident skarbowy w Radiu Maryja
listopad 28, 2002
PAP
|
Pytanie retoryczne
sierpień 9, 2006
Jan Kaniewski z Warszawy
|
Nie taka ta Unia Europejska i Konstytucja straszna.
marzec 23, 2005
Gregory Akko
|
Maleńka cegiełka..
kwiecień 12, 2005
Krystyna
|
Naukowa konferencja na temat Holokaustu w Iranie
grudzień 7, 2006
bibula
|
Powstanie uratowalo UE
lipiec 18, 2004
przesłała Elżbieta
|
Antyzwiązkowa krucjata
styczeń 24, 2004
Adrian Dudkiewicz
|
W Polsce to normalka
czerwiec 10, 2008
Andrzej Leszyk
|
KREDYT SPOŁECZNY - ROZWIˇZANIEM EKONOMICZNYM
sierpień 15, 2002
"Michael"
|
Janowski żąda głosowania w sprawie Stoen-u
grudzień 3, 2002
PAP
|
Rozmowy izraelsko-palestyńskie bez rezultatu
sierpień 8, 2002
PAP
|
Marek G's ravings on Belarus and Ilya Ehrenburg "Cracow/Lvov's Plot"
lipiec 18, 2005
Marek Głogoczowski
|
Strachy na uchlane Lachy
marzec 23, 2007
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
Apel o wycinkę drzew przydrożnych
kwiecień 16, 2005
Edward Wo?niak
|
America's Baltic Time Bomb
maj 29, 2007
przysłał ICP
|
To tylko biznes
lipiec 17, 2002
PAP
|
Kanadyjskie dyskusje 2006
styczeń 8, 2006
Wojciech Gryc
|
więcej -> |
|