ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Ciekawe strony

Zełenski kupił sobie dwa jachty 
Ukraiński "Sługa narodu" i jego żona - kupują sobie bogactwa. Skąd mają pieniądze? 
Dowody zaplanowanej akcji szczepień przeciwko nieistniejącemu kowidowi 
Sasha przedstawia dowody na to, że cały proces opracowania, produkcji i zatwierdzenia zastrzyków na Covid był jednym wielkim teatrzykiem dla mas. Cała operacja, począwszy od rzekomych "badań klinicznych", a skończywszy na samej nazwie i klasyfikacji prawnej tych zastrzyków, jest jednym wielkim oszustwem, dokonanym przez rządy i agencje regulacyjne na całym świecie w ścisłej współpracy z kartelem farmaceutycznym.  
Mikroskopijne, zaawansowane technologicznie metalowe przedmioty widoczne w szczepieniach COVID 
Dr Zandre Botha stwierdziła również ekstremalne uszkodzenia krwinek czerwonych u wszystkich badanych przez nią pacjentów po szczepieniu COVID. 
Na wzór hitlerowski 
Eksterminacja starszych osób w Niemczech.  
Jaki rodzaj zagrożenia przygotowują? 
Pociąg był gotowy już wiosną ubiegłego roku i czekał na stacji w Mediolanie. Teraz jest już oficjalnie w drodze. Co więcej, władze Włoch zapowiadają trzytygodniowy lockdown przeznaczony na masowe szczepienia. 
Zabójcze leki - prof. Stanisław Wiąckowski - 15.03.2017 
Zapis wykładu prof. Stanisława Wiąckowskiego omawiającego m.in. leki i ich składniki, które wbrew powszechnym opiniom nie leczą, a wręcz przyczyniają się wzrostu zgonów. Wiedza ta jest ukrywana przez koncerny farmaceutyczne, a nazwy leków zmieniane i dalej są dopuszczanie i promowane w sprzedaży mimo wiedzy, iż ich działanie jest zabójcze. 
Ostatni mit (o polityce sowieckiej) 
 
Atak pistapo w Gdańsku 
Atak "policji" na proteście w czasie przemowy Krzysztofa Kornatowicza - Gdańsk - 10.10.2020r.  
Izrael. Historia Palestyny w XX wieku. 
 
"Quo Vadis Polonia?" Lech Makowiecki  
 
Częstotliwości radiowe i mikrofalowe a manipulacja ludzkimi emocjami i zachowaniem 

 
 

 
Czy zaszczepieni staną się własnością koncernów farmaceutycznych? 
Czy szczepienia służą nowoczesnemu niewolnictwu? 
Podobno to ten psychol Klaus Schwab 
To ten od "wielkiego resetu".  
Jak tlenek grafenu reaguje w organizmie  
Przez szczepionkę dostaje się do tkanek i "mnoży się", tworząc sieć przewodzącą w całym ciele, a następnie...  
Tego nie pokażą w żadnym medium głównego ścieku 
Śmiertelny atak! Iran wystrzeliwuje przerażające rakiety - Israel Emergency
 
Zamordowani lekarze odkryli powodujący raka enzym dodawany do wszystkich szczepionek  
 
Czy to broń mikrofalowa spowodowała poważne oparzenia i obrażenia protestujących w Canberze w Australii? 
 
Polskie firmy nie obsługuja POLICJANTÓW 



 
Śledztwo w sprawie zbrodni wojennych w Strefie Gazy  
To "pierwsze w historii ludobójstwo transmitowane na żywo... Jeśli ludzie są nieświadomi, to są świadomie nieświadomi" 
wRealu24 
Niezależna Telewizja Marcina Roli 
więcej ->

 
 

Ekonomiczny apartheid

To kraje kandydackie, w tym Polska, zapłacą za rozszerzenie Unii Europejskiej. A Niemcy czy Austria na tym nie?le zarobią - napisał w dzienniku "Die Welt" Jacek Saryusz-Wolski, były szef Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej

Na szczycie w Kopenhadze ma dojść do największego rozszerzenia w historii Unii Europejskiej. Pozostało tylko kilka tygodni na ustalenie warunków. Strona finansowa rozszerzenia wyra?nie zdominowała dyskusje o tych wydarzeniach. Tak więc i tutaj powinniśmy jeszcze pomówić o pieniądzach.

Kto ma dobrą pamięć, wie, że obietnice zawarte w Agendzie 2000 (plan finansowy UE na lata 2000-2006 - przyp. FORUM) roztopiły się jak kostka lodu. Najpierw była mowa o 53 mld euro na lata 2002-2006 dla sześciu nowych krajów, teraz Unia mówi o 40 mld na lata 2004-2006 dla dziesięciu krajów. Jeśli odjąć składki członkowskie, pozostaje 25 mld, jeśli odjąć pieniądze "wirtualne", czyli środki które na początku i tak nie zostaną wykorzystane, będzie to w istocie 8 mld euro dla 10 krajów przez trzy lata, czyli tyle ile dostała sama Hiszpania w 1999 r. I tak Polska w pierwszych trzech latach netto otrzyma być może maksymalnie 4-5 mld euro. To znacznie mniej niż uchwalono trzy lata temu na szczycie w Berlinie. Istnieje niebezpieczeństwo, że Polska będzie w pierwszym roku płatnikiem netto albo osiągnie wynik bliski 0, czyli znajdzie się w gorszej sytuacji niż w ostatnim roku przed przystąpieniem.

Poza tym bilansem budżet kandydatów zostanie obciążony wydatkami sięgającymi 10-15 proc. ich budżetu na współfinansowanie programów unijnych oraz wdrażanie prawa europejskiego.

Gdzie piekarz kupi mąkę?

Za uroczystymi deklaracjami nie następowały odpowiednie czyny. Sakiewka była coraz bardziej ściśnięta. Ale Polska nie przystępuje do Unii z przyczyn tylko finansowych. Gdyby nawet nie było pieniędzy, nam by to nie przeszkadzało. Przeszkadza nam natomiast, że jesteśmy traktowani nierówno. W Unii Europejskiej zapanuje ekonomiczny apartheid, bowiem obywatele i przedsiębiorcy w nowych krajach będą w gorszej sytuacji niż w starych. Jeśli rolnik po jednej stronie granicy otrzymuje sporą dopłatę, a po drugiej stronie - mizerną, to łatwo jest nam odpowiedzieć na pytanie, gdzie piekarz kupi mąkę.

Zapomina się również, kto jest głównym beneficjentem rozszerzenia - a mianowicie obecni członkowie Unii Europejskiej. Dywidenda ze zjednoczenia Europy trafia do nich już dziś. Zarówno ekonomiczna jak i polityczna.

Według telewizji Deutsche Welle PKB Niemiec może wzrosnąć dzięki rozszerzeniu o 1,5 proc., a Austrii - o 0,8 proc. Jak to się ma do roztopionych sum netto, które otrzymują nowi członkowie, i jak to się ma do poczucia dyskryminacji, które tam się rozprzestrzeni? Jest więc paradoksem, że to Europa Środkowa i Wschodnia zapłaci za rozszerzenie, podczas gdy zachód kontynentu w sensie makroekonomicznym zarobi na tym procesie.

To największy błąd w rozumowaniu rozszerzenia ze strony krajów Unii Europejskiej, w tym Niemiec. Unia Europejska to nie kasa oszczędnościowa, którą można prowadzić niczym kramarz, to sojusz oparty na solidarności, w którym nie każdy zysk powinno obliczać się w euro. Tak jest też w Niemczech, gdzie bogatsze landy wspierają biedniejsze.

Być może strona polska przeliczyła się w negocjacjach. Widocznie Warszawa uwierzyła Berlinowi i zbyt wcześnie zaakceptowała ograniczenia w dostępie do unijnego rynku pracy w wysokości siedmiu lat, do którego dążyli Niemcy. A wszystko w nadziei, że ułatwi to wygranie kanclerzowi Schröderowi wyborów.

Spłycenie integracji

Ta część rachunku sprawdziła się, lecz oczekiwanie, że rząd federalny finansowo wyjdzie nam naprzeciw, pozostało niespełnione. Zamiast tego będziemy czekać długie lata, aby swobodnie osiedlać się i podejmować pracę w krajach Unii Europejskiej, będziemy czekać 10 lat na pełne dopłaty, środki z funduszy strukturalnych będą także drastycznie mniejsze niż obecnych członków. Po kryzysie rządowym w Holandii wymyślono jeszcze klauzule ochronne, za pomocą których przy braku postępów kandydatów można będzie ich pozbawić niektórych unijnych dobrodziejstw. Zatem w miejsce pogłębienia grozi nam dziś spłycenie integracji. W tym czasie nasz kraj sporo zainwestował w przygotowania do członkostwa. Budowa placówek granicznych, strażnic, przystosowanie gmin i zakładów do norm ochrony środowiska, przygotowanie struktur administracji itd. Według wcześniejszych obliczeń UKIE pochłania to ok. 2 mld euro rocznie. Przystąpienie jest dużym obciążeniem dla naszych budżetów. Czy to leży w interesie Unii Europejskiej?

Nie wiem, co przyniosą następne tygodnie negocjacji. Kandydaci mają jeszcze kilka życzeń. Jeśli istnieją okresy przejściowe przy dopłatach i swobodnym dostępie do rynku pracy, to muszą też być "przejściowo" niższe składki członkowskie. Powinna istnieć symetria ciężarów i przywilejów.

Jeśli Unia Europejska podtrzyma swoją obecną ofertę, może to wzmocnić radykalnych populistów w krajach kandydackich. Ich sukces w wyborach samorządowych w Polsce niestety już to udowodnił. Wtedy stanęlibyśmy przed kolejnym paradoksem. Przystąpienie do Unii Europejskiej miało pomóc w stabilizacji Europy Środkowej i Wschodniej. Nastąpiłoby jednak coś zupełnie przeciwnego.

JACEK SARYUSZ-WOLSKI
16 styczeń 2003

© Die Welt 28.11.2002 

  

Archiwum

Czy Irak jest większą klęską dla USA niż Wietnam?
listopad 8, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Bez honoru
sierpień 27, 2005
Mirosław Naleziński, Gdynia
Przygotowac sie do referendum
maj 27, 2003
Zenon Baranowski
Skansen z ludzkiego życia
grudzień 29, 2003
Dziennik Polski
Film o nas
luty 14, 2008
Marek Jastrząb
Za zacieśnieniem integracji z Unią Europejską, choćby kosztem resztek suwerenności.
marzec 6, 2009
tłumacz
Boję sie tylko Boga! (powrót)
zofia
Ukraine got the most pro-western Government it ever had
luty 19, 2005
Marek Głogoczowski
Zbiórka na *Varius Manx*
lipiec 19, 2006
MirNal
Wolontariusze
październik 16, 2005
Artur Łoboda
Niemcy nie dadzą się wciądnąć w wojnę
styczeń 19, 2003
PAP
Protest przeciwko Europejskiemu Forum Ekonomicznemu
kwiecień 24, 2004
http://www.la.most.org.pl/protest/
Blad?stwo i tolerancja
grudzień 15, 2006
Stanisław MICHALKIEWICZ
NIE dla imperialistycznych "rozjemców"!
sierpień 17, 2006
Workers Vanguard
Antypolski sabat
kwiecień 24, 2003
Anna i Andrzej Kołakowscy
Doniesienia ze wschodniego frontu i spekulacje na temat najbliższej przyszłości...
kwiecień 4, 2007
tłumacz
Miłość Bli?niego
czerwiec 5, 2003
Maria Zabierowska
Tarcza antyrakietowa
czerwiec 9, 2007
przesłała Elzbieta
Polacy Jako "Kozly Ofiarne" Fałszywego Mitu Żydowskiego w USA
marzec 8, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
Gdzie są anterroryści
sierpień 10, 2007
Bogusław
więcej ->
 
   


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media