ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Prezydent Barack Obama. Biały Dom 
5 czerwiec 2012      Iwo Cyprian Pogonowski
Wiktor Bater udzielił wywiadu Izwiestii. 
4 sierpień 2009      tłumacz
Kolejny przejaw myślenia Korwina  
10 marzec 2021     
MSZ polski czy antypolski? 
17 listopad 2014      www.polskawalczaca.com
CDC w końcu zmuszone do zbadania powiązań między szczepionkami a autyzmem, po dziesięcioleciach ignorowania dowodów anegdotycznych 
17 marzec 2025     
Ostrzegam! Polscy przedsiębiorcy w pułapce 
8 styczeń 2018      Dariusz Grabowski
Stracona szansa 
30 marzec 2014      Artur Łoboda
Magiczna Moc Wielkiej Nocy, czyli emanujące z Ciemności Światło 
23 kwiecień 2011      Marek Głogoczowski
Ich zbrodnie nigdy nie ulegną przedawnieniu 
11 marzec 2021      Polska Ponad Podziałami
G. Braun o dziwnej umowie dającej armii amerykańskiej pozakonstytucyjne uprawnienia! Kiejkuty to małe piwko! 
11 wrzesień 2020      Alina
Izraelski Mengele XXI wieku 
3 wrzesień 2024     
Żydofobia 
25 listopad 2013      Artur Łoboda
Anda Rottenberg dostała tytuł naukowy dzięki "układom" 
2 grudzień 2015      wSumie.pl
Krucjata Różańcowa za Ojczyznę  
14 maj 2015      Jadwiga Lepieszo
"Świńska Grypa" korporacyjnej chciwości w Światowej (dez)Organizacji Zdrowia (w skrócie WHO/OMS) 
22 lipiec 2009      MG/Gasienica
III wojna światowa JUŻ się wydarzyła – zginęły miliony ludzi i prawdopodobnie ponad miliard ofiar, których liczba wciąż się kumuluje 
10 marzec 2024      SD Wells
Tragiczna informacja z Syberii o pożarach 3 mln ha lasów 
3 sierpień 2019      Alina
UFO - co to jest ? 
23 sierpień 2010      Goska
TO SZCZEPIONKA: „Nieznane przyczyny” są obecnie główną przyczyną śmierci w Albercie w Kanadzie 
7 wrzesień 2022     
Oni doskonale wiedzą, że niszczą polską kulturę 
20 grudzień 2013      Artur Łoboda

 
 

Dziennik pisarza Karola Zielińskiego z Krakowa (02.12.2011)

Dziennik pisarza Karola Zielińskiego z Krakowa

02.12.2011 01:52


@Parucha plus Zygmunt Jan Prusiński

O "nauce" ("naukawe"), o prolegomenach, to my się tu nie będziemy wypowiadać. Moje teksty składają się ze zdań mowy pozornie zależnej i z pozornie niezależnej (niektórzy autorzy mówią współczesna zależna i niezależna). Taka sama jak w poezji, mam swego narratora i gospodarza POEMATU.

Wiele wypowiedzi na forach internetowych jest skomplikowanym tworem, w którym nie wiadomo gdzie się kończy a gdzie zaczyna autorski komentarz do wypowiedzi intersemantycznej, w której ustami człowieka i autora, wypowiada się sama "Natura" (jako cześć kultury!) gdzie wypowiada się ustami autora sam język ludzki i wszechludzki. Gdzie język ludzki się dopomina o rozróżnienie go i rozdzielnie od zużytego języka, który już przekracza rozum naturalny (w sytuacjach, w których ktoś mówi: "mówisz do mnie po polsku, a ja cię nie rozumiem"). Przecież studia językowe są najtrudniejszą dziedziną filozoficzną, niektórzy zaś uważają, że jest to jedyna rzeczywistość którą posiadamy i możemy na niej efektywnie pracować naszym umysłem. Cóż to znaczy? Znaczy to, że gdybyśmy dopuścili do banalizacji języka, do jego inteligenckiego skostnienia i wyrażania w nim tylko "przepraszam", "proszę" i "dziękuję", to po pewnym czasie, zostałyby nam w mózgu tylko te trzy słowa i nie więcej. Natomiast do innych treści psychicznych zabrakłobv nam terminów, pojęć i słów, tak że po jakimś czasie resztki percibilitów (rzucam perły przed wieprze) pozostałych w mózgu, w pamięci po niegdysiejszym myśleniu, zanikłyby i uwiędły do reszty, a my byśmy się stali kretynami. (Percibilita to są wrażenia pierwotne), zmysłowe, uświadamiane w umyśle w postaci dających się nazwać odczuć. Wrażenie zmysłowe, np. palec w ogniu, musi być wpierw uświadomiony, żeby był odczuty jako bolący. Wrażenia odczuwamy różne a nie ze wszystkich zdajemy sobie sprawę. (Jest to więc zespół prymitywnych, podstawowych, wpółuświadomionych wrażeń zmysłowych).


Już pisałem na tym blogu, że słowa wulgarne, ludowe i przaśne... wchodzą do słownika, odmładzając go i odmładzając język, usuwając z języka zużyte słowa "dawne", dostojne i przestarzałe, które nie oddają sensu uczuć, którymi chcemy je wyrażać (te uczucia), a nic tak dobrze nie wyraża uczuć, jak nowe wulgarne "słówka", więc i uczucia i życie umysłowe wśród tych słówek doznaje zmartwychwstania i odmłodzenia.

To samo dotyczy tekstów. Gdyby nie było nowego spojrzenia na sprawy niby znane i oklepane, ten świat dawno by uległ skostnieniu. Ja Pana nie będę uczył gramatyki historycznej. Często mam ochotę, żeby moje teksty były "tekstami", żeby próbowały odkryć rzeczy nie dla łatwego bulwersu, tylko dla odnowienia czegoś w języku, co powinno by giętkie, głębokie i ukazywać swój miąższ, że "jednak się da ZROZUMIEĆ", ŻE SIĘ DA CZASEM WYPOWIEDZIEĆ RZECZY UKRYTE, NIEWYPOWIEDZIANE, NIEPRZECZUTE I NIEDOPOMYŚLENIA. A tymczasem, drogi Panie, jak powiedział Georg Wilhelm Friedrich Hegel, każda rzecz, którą da się pomyśleć, istnieje realnie (oczywiście najpierw w sferze idealnej, potem potencjalnej, potem wirtualnej, aż na końcu pojawia się w naszych głowach jako myśl realna, jak Atena z głowy Zeusa, a następnie w ludzkich rękach, i oto ją mamy sferze realnego bytu.


Oczywiście jednostki zdolne do widzenia rzeczywistości idealnej i wirtualnej (etc. a nie kretyni) widzą już rzeczy "niedopomyśelnia" występujące w fazie idealnej a potem potencjalnej i wirtualnej... natomiast reszta kretynów widzi dopiero daną rzecz, gdy mu ją do ręki wsadzić. Dlatego kretyni biją intelektualistów na wiejskich zabawach, gdy usłyszą w ustach intelektualisty, słowo "abstrachuje". Panie Zygmuncie, Pan zna ten kawał?

Panie Zygmuncie, Pan już chyba czuje na czym polega mój faszyzm? Polega on na tym, że odmawiam zdolności do rozumienia świata 95 procentom ludzkich kretynów. Pięć procent coś tam rozumie, widzi rzeczy ukryte przed oczami kretynów, wymyśla nowe maszyny, nowe paradygmaty i sposoby, a tymczasem reszta głupich kretynów mówi o sobie, my, ludzkość. A przecież oni powinni być zapędzeni do chlewa. Nie ma Pan takiego wrażenia, że 90 % tzw. odbiorców Pańskiej poezji to imbecyle? Czystej krwi idioci, a przecież trzeba ich pouczać i dawać im tę duchową strawę do żłobu, którą im Pan pakujesz widłami jak saradelę, niechże żrą te Pańskie piękności, których Panu nigdy nie ubędzie, dopóki Bóg łaskaw. Bóg jest łaskaw dla kretynów, ale sądzę, że dla ludzi z iskrą bożą, jest łaskawi kląć, powinienem mu dziękować za erupcję mojego diablego talentu, do przeklinania i obsrywania autorytetów.


PS. Liczę na to, że gdy pójdę na tzw. drugi świat, bo Bóg Ojciec mnie pogłaszcze po główce jak urwisa i powie, byłeś gówniarz i wiejski chuligan ale nie zrobiłeś ludziom wielkiej krzywdy jak np. ten zbrodniarz, zasrany profesor Leszek Balcerowicz - przez którego miliony zeszły na dziady i miliony płakały.

Jeśli mój kamyczek "przewin" wrzucony do wody wzbudził małą falkę, to jakiż wielki kataklizm i falę musiał wzbudzić kamień rzeczonego, przykładowego Balcerowicza, kamień denominacji i prywatyzacji kołchozianych włości (w których prezydent Lech Wałęsa podrywał dziewczęta na traktorze), rzucony do stawków budżetowych zbiedniałych polskich rodzin.


Zygmunt Jan Prusiński Słoneczne bolero w twoich udach...


28 październik 2020

Zygmunt Jan Prusiński 

  

Komentarze

  

Archiwum

Emigrujcie mlodzi, zrobcie miejsce
maj 6, 2004
Elzbieta
Na upały - zimny prysznic
lipiec 13, 2006
Stanisław Michalkiewicz
Chavez kontra USA
lipiec 6, 2006
Mirosław Ikonowicz
Upadek polskich mediów
marzec 23, 2008
Mirosław Naleziński, Gdynia
numerus clausus i numerus nullus
lipiec 10, 2008
Piotr Hßbner
Kontynuatorzy z SLD (7)
czerwiec 26, 2003
Paweł Siergiejczyk
Historia się powtarza
grudzień 23, 2003
IAR
Kto dopuścił się ludobójstwa na Polakach ?
luty 11, 2008
Aleksander Szycht
Czy istnienie ONZ jest zagrożone?
styczeń 31, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
Polskie strategie i inicjatywy historyczne
wrzesień 11, 2004
prof. Włodzimierz Bojarski
Polskie durnie
luty 21, 2009
Artur Łoboda
Kobieta i dziecko zginęli pod kołami pociągu
styczeń 5, 2003
PAP
Bank centralny musi być niezależny (od dobra Polski) - twierdzi Prezydent RP
styczeń 8, 2004
Czy Polacy to idioci?
maj 4, 2007
Mirosław Naleziński, Gdynia
Słowacja: protesty "wolnych" mediów
marzec 27, 2008
marduk
I am an angry man
grudzień 15, 2003
Kolejna odsłona matactw polskiej hołoty politycznej
maj 10, 2005
PAP
Zawodowi macherzy od losu
październik 18, 2007
.
O powszechny dostęp do leczenia
maj 13, 2004
Adam Sandauer
"Jednym kawior, drugim kaszanka"
grudzień 18, 2002
Tygodnik "Forum" / The Times - 2002.12.11
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media