ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

75 lat temu powstało Polskie Państwo Podziemne – jedyne w okupowanej Europie. 
27 wrzesień 2014      www.polskawalczaca.com
Dyspozycyjna Prokuratura wie lepiej 
1 lipiec 2015      Artur Łoboda
Krzywoprzysiężny minister 
16 lipiec 2020      Bogdan Goczyński
Żołtarz Jezusów - przypisywany bł. Władysławowi z Gielniowa, XVI w. 
25 marzec 2016     
Naród, który własną głupotę nazywa patriotyzmem 
11 kwiecień 2011      Artur Łoboda
Naród, który własną głupotę nazywa patriotyzmem (2) 
19 styczeń 2013      Artur Łoboda
Szpryca z AIDS 
11 luty 2022     
Pierwotna przyczyna tragedii nad Donbasem 
21 lipiec 2014      Artur Łoboda
Korona-sceptyk 
30 styczeń 2022     
Deutsche Bank – zbyt duży, by upaść? 
10 październik 2016      www.independenttrader.pl
Grecja: Będą nowe wybory 
30 grudzień 2014      www.polskawalczaca.com
Dziennik pisarza Karola Zielińskiego z Krakowa (20.09.2011) 
12 listopad 2020      Zygmunt Jan Prusiński
Mordercy w maskach 
26 styczeń 2022     
Największy bohater świata 
25 październik 2020     
Medyczny zbrodniarz podobny do jednego - współczesnego 
27 sierpień 2021      YT/wiki
I Sekretarz PZPR jest chory psychicznie 
18 wrzesień 2020     
„Kryzys koronowy” i wojna „superbogatych” z obywatelami Ziemi 
29 marzec 2021      Emanuel Pastreich
O kredycie społecznym wiedza podstawowa chociaż krytyczna  
10 wrzesień 2019      Alina
Potrzeba nam prawdziwych artystów 
17 maj 2015      Artur Łoboda
Obamy „Moment Prawdy” na Bliskim Wschodzie  
19 marzec 2009      Iwo Cyprian Pogonowski

 
 

Szmery umierającego miasta

Zygmunt Jan Prusiński - Ustka


Szmery umierającego miasta


„Świat wydarzy! się we mnie"... strofa ta pochodzi z tomiku wierszy Dariusza Tomasza Lebiody, noszącego tytuł „Czaszka Kartezjusza". Tomik ten wydało - Wydawnictwo IbiS z Warszawy w 2003. Zbiorek tych wierszy otrzymał nagrodę Światowego Dnia Poezji - 2003, UNESCO - „Poezja Dzisiaj". Zawarte w nim wiersze są jednocześnie przełożone na język angielski i francuski. Projekt okładki tomiku zaproponował sam autor, umieszczając na niej fragment obrazu Salvatore'a Dalii pt. „Atomowa Leda".

Część tomiku pt. „Muszla" zawiera wiersze, które powstały podczas pobytu autora w USA. Tam poeta poznał świat zupełnie inny od europejskiej rzeczywistości. Poeta tymi „amerykańskimi" wierszami snuje poetyckie opowieści, wytwarzając nimi takową scenerię ducha u czytającego, jakby on tam był i przeżywał to samo co autor. Przykładem wytworzonego nastroju jest np. wiersz „ Kamienie z Central Parku ":

„...przywiozłem z central parku garść kamieni
leżały w Ameryce miliony lat czekając na moją rękę /.../
kamienie z central parku takie ciepłe i takie zimne
niczym ludzie - tacy żywi a później tacy martwi”.

Niby nic szczególnego, kamienie - wszędzie są podobne. Jednak ten makijaż powątpienia, że co by z nimi się stało, gdyby poeta ich nie podniósł i nie wsadził do swojej kieszeni!

„przeleciały ze mną przez /atlantyk/ teraz leżą na półce i na niej zostaną ".

Pozwolę sobie powiedzieć, idąc za przesłaniem poety, że kto kocha kamienie ten jest wrażliwym człowiekiem! Po prostu, kamień mówi, ma swój zarys życia i takową ważność. Przyznam szczerze, iż sam zbieram kamienie, fascynują mnie one swą zawartą w nich nieodgadnioną tajemnicą.

W innym wierszu „Samotność w Nowym Jorku" czytamy:

„...płyną legiony żywych ludzi
a ty stoisz w centrum świata
i słuchasz Inków grających na fletni pana..."

Metropolia nowojorska obezwładnia. Pojedynczy, samotny w niej, człowiek, jest w niej niczym główką komara. Mieszkaniec tego miasta zapędzony w sieci czasu, wygląda jak plama ofiary schwytanej przez pajęczynę. Ofiara, na którą nikt z wielkich, możnych mieszkających w tym mieście nie zwróci najmniejszej uwagi. Bo być biednym w Nowym Jorku, to znaczy nigdy nie śnić, nigdy nie pragnąc... oprócz straceńców, co pomimo wszystko to czynią bowiem świadomie wybrali to miasto, w którym dominuje temperament i prędkość. To nic, że potem oni, ci straceńcy z wyboru, przeklinają swój los, który ich zawiódł. Bo twardy nowojorski bruk, na który siłą rzeczy trafiają, ma swoje kolory, i nie każdą stopę akceptuje. Do tej sytuacji nawiązuje poeta w wierszach: „Biedak czytający Szekspira" i „Miss America".

Z kolei w wierszu „Jadąc autobusem z Port Autority", poeta pokazuje jakie to trudne drogi prowadzą ku szczęściu... a najtrudniejszą z nic jest ta, którą ty idziesz... wierząc w to, że to ona jest ta właściwa.

„...nigdzie nie znajdziesz tylu zagubionych ludzi nigdzie nie spotkasz tylu nieznajomych tylko w Nowym Jorku poczujesz bliskość obcego człowieka tylko tutaj odrodzisz się i umrzesz w jednej chwili"

Więc, co przyciąga w tym wielkim mieście. Dlaczego tak licznie obcokrajowcy do niego zjeżdżają? Co powo­duje to zauroczenie? Na te pytania poeta odpowiada w wierszu „Dom milknącego ptaka":

„...dom który ma dach ze sklepienia nieba
i gwiezdnej chwili (…)
dom w którym się żyje i
z którego tylko cień odchodzi bez pożegnania..."

Przyznam się iż ta „amerykańska" poezja zawarta w tej części wspomnianego tomiku zaskoczyła mnie. Dariusz T. Lebioda, to bystry obserwator, literacki pejzażysta, który swymi niekłamanymi obrazami poetyckimi Nowego Jorku i z Nowego Jorku, trafia w wyobraźnie czytelnika. Ponadto dokumentuje swą wiarygodność obecności w Ameryce, w którą potrafił się wtopić i przez to ją poznać... A przy tej okazji dać w tym kontekście odpowiedź na pytanie kim jest człowiek... a zwłaszcza ten szukający swego miejsca w obcym i często nieprzyjaznym mu świecie?


Szkoda, że autor „Czaszki Kartezjusza" nie poświęcił całego tego tomiku swym przeżyciom w Ameryce, bowiem pozostałe części zbioru, nie mają co ta omawiana przeze mnie, takiej dynamiki, a przez to ich przesłania nie trafiają do mnie, a tym samym nie pobudzają one mojej wyobraźni i wrażliwości. A temu to celowi poezja ma przede wszystkim służyć.

__________________________


wrzesień-grudzień 2004 r.
DWUMIESIĘCZNIK SPOŁECZNO-KULTURALNY
e-mail:gochy@op.pl Nr 4/5/2004 (21/22)
23 maj 2020

Zygmunt Jan Prusiński 

  

Komentarze

  

Archiwum

Partnerstwo Rosji z Iranem?
grudzień 23, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
Lekcja prywaty-zacji?
czerwiec 23, 2004
Stop-korupcji@mail.com
Bush to "kłamca"
styczeń 22, 2006
PAP
Oszustwa GUS w polskich Rocznikach Statystycznych. Ukrywanie eksterminacji i grabieży narodu
wrzesień 15, 2007
tłumacz
25 lat minelo
grudzień 19, 2006
przeslala Elzbieta
Polacy w końcu zabrali głos w sprawie Iraku
luty 3, 2003
PAP
Esbecka gwardia w Agencji
styczeń 24, 2003
http://www.naszdziennik.pl/
Fundacja urzędnika NFZ reprezentuje polskich pacjentów w organizacjach międzynarodowych
listopad 26, 2007
Adam Sandauer
Doradcy, nie Filozofowi
lipiec 23, 2006
Jacek Bartyzel
Adres dla włamywaczy
kwiecień 10, 2007
Marek Olżyński
Ekstrawagancja na prawicy
wrzesień 4, 2006
Adam T. Witczak
PAMIĘĆ NARODU
luty 5, 2003
Wpóść "polskiego" ekonomistę na Sacharę to piasku zabraknie
kwiecień 16, 2003
PAP
Być Ślązakiem
wrzesień 30, 2004
Bolesław Grabowski
Aleksij II proponuje papieżowi podjęcie "braterskich kontaktów"
grudzień 23, 2002
PAP / AFP
Działalność osi USA-Izrael Przeciwko "Irańskiej Giełdzie Paliwa?"
luty 8, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
Dzień jak co dzień, ale inaczej
marzec 3, 2008
Marek Olżyński
Czyżby rzeczywiście wzrost nastrojów prowojennych w USA?
marzec 14, 2008
tłumacz
"Atak" na rabina Schudricha Karol, kogoś ty popsikał!
lipiec 10, 2006
Ivo Sosnowski
Za wolną Polskę
sierpień 17, 2003
Piotr Czartoryski-Sziler
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media