ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Na jakiej podstawie Sanepid twierdzi, że w Polsce mamy jakąś epidemię? 
5 sierpień 2020     
5G — wielki aktywator czy bezpieczna technologia przewodowa? Wybór należy do nas. 
12 listopad 2021     
Współczesna polska kultura w przyszłych podręcznikach 
4 wrzesień 2012      Artur Łoboda
Bolszewik Kaczyński 
4 październik 2019     
Święty Żyd 
20 listopad 2018     
Kupila Slonce 
3 grudzień 2010      Goska
WSZYSTKO LATA pomimo pandemii! 
10 sierpień 2020      Alina
Jak żydowska jest wojna z Rosją? 
20 lipiec 2022     
Doniesienia filmowe z Kopenhagi 
18 grudzień 2009      tłumacz
Konstytucja Kwaśniewskiego - akt haniebny 
22 grudzień 2015      Artur Łoboda
Podsłuchowa socjotechnika 
5 lipiec 2014      Artur Łoboda
Pozdrawiam Czytelników z Wesołego Miasteczka 
8 grudzień 2020      Zygmunt Jan Prusiński
Przygotowania do ataku na Koreę Północną 
4 kwiecień 2013      Artur Łoboda
bez tytułu 
5 wrzesień 2017      Jolanta Michna
Kto sieje wiatr (1) 
22 listopad 2016      Artur Łoboda
Erotyk i czaple nad jeziorem 
7 maj 2020      Zygmunt Jan Prusiński
Doniesienie o próbie dokonania przestępstwa przez polskojęzyczną prokuraturę 
25 listopad 2009      Artur Łoboda
Zmarł nagle  
8 kwiecień 2020     
To musi się skończyć! 
26 maj 2022     
Czekając na kolejną zdradę 
6 marzec 2016      Artur Łoboda

 
 

Szmery umierającego miasta

Zygmunt Jan Prusiński - Ustka


Szmery umierającego miasta


„Świat wydarzy! się we mnie"... strofa ta pochodzi z tomiku wierszy Dariusza Tomasza Lebiody, noszącego tytuł „Czaszka Kartezjusza". Tomik ten wydało - Wydawnictwo IbiS z Warszawy w 2003. Zbiorek tych wierszy otrzymał nagrodę Światowego Dnia Poezji - 2003, UNESCO - „Poezja Dzisiaj". Zawarte w nim wiersze są jednocześnie przełożone na język angielski i francuski. Projekt okładki tomiku zaproponował sam autor, umieszczając na niej fragment obrazu Salvatore'a Dalii pt. „Atomowa Leda".

Część tomiku pt. „Muszla" zawiera wiersze, które powstały podczas pobytu autora w USA. Tam poeta poznał świat zupełnie inny od europejskiej rzeczywistości. Poeta tymi „amerykańskimi" wierszami snuje poetyckie opowieści, wytwarzając nimi takową scenerię ducha u czytającego, jakby on tam był i przeżywał to samo co autor. Przykładem wytworzonego nastroju jest np. wiersz „ Kamienie z Central Parku ":

„...przywiozłem z central parku garść kamieni
leżały w Ameryce miliony lat czekając na moją rękę /.../
kamienie z central parku takie ciepłe i takie zimne
niczym ludzie - tacy żywi a później tacy martwi”.

Niby nic szczególnego, kamienie - wszędzie są podobne. Jednak ten makijaż powątpienia, że co by z nimi się stało, gdyby poeta ich nie podniósł i nie wsadził do swojej kieszeni!

„przeleciały ze mną przez /atlantyk/ teraz leżą na półce i na niej zostaną ".

Pozwolę sobie powiedzieć, idąc za przesłaniem poety, że kto kocha kamienie ten jest wrażliwym człowiekiem! Po prostu, kamień mówi, ma swój zarys życia i takową ważność. Przyznam szczerze, iż sam zbieram kamienie, fascynują mnie one swą zawartą w nich nieodgadnioną tajemnicą.

W innym wierszu „Samotność w Nowym Jorku" czytamy:

„...płyną legiony żywych ludzi
a ty stoisz w centrum świata
i słuchasz Inków grających na fletni pana..."

Metropolia nowojorska obezwładnia. Pojedynczy, samotny w niej, człowiek, jest w niej niczym główką komara. Mieszkaniec tego miasta zapędzony w sieci czasu, wygląda jak plama ofiary schwytanej przez pajęczynę. Ofiara, na którą nikt z wielkich, możnych mieszkających w tym mieście nie zwróci najmniejszej uwagi. Bo być biednym w Nowym Jorku, to znaczy nigdy nie śnić, nigdy nie pragnąc... oprócz straceńców, co pomimo wszystko to czynią bowiem świadomie wybrali to miasto, w którym dominuje temperament i prędkość. To nic, że potem oni, ci straceńcy z wyboru, przeklinają swój los, który ich zawiódł. Bo twardy nowojorski bruk, na który siłą rzeczy trafiają, ma swoje kolory, i nie każdą stopę akceptuje. Do tej sytuacji nawiązuje poeta w wierszach: „Biedak czytający Szekspira" i „Miss America".

Z kolei w wierszu „Jadąc autobusem z Port Autority", poeta pokazuje jakie to trudne drogi prowadzą ku szczęściu... a najtrudniejszą z nic jest ta, którą ty idziesz... wierząc w to, że to ona jest ta właściwa.

„...nigdzie nie znajdziesz tylu zagubionych ludzi nigdzie nie spotkasz tylu nieznajomych tylko w Nowym Jorku poczujesz bliskość obcego człowieka tylko tutaj odrodzisz się i umrzesz w jednej chwili"

Więc, co przyciąga w tym wielkim mieście. Dlaczego tak licznie obcokrajowcy do niego zjeżdżają? Co powo­duje to zauroczenie? Na te pytania poeta odpowiada w wierszu „Dom milknącego ptaka":

„...dom który ma dach ze sklepienia nieba
i gwiezdnej chwili (…)
dom w którym się żyje i
z którego tylko cień odchodzi bez pożegnania..."

Przyznam się iż ta „amerykańska" poezja zawarta w tej części wspomnianego tomiku zaskoczyła mnie. Dariusz T. Lebioda, to bystry obserwator, literacki pejzażysta, który swymi niekłamanymi obrazami poetyckimi Nowego Jorku i z Nowego Jorku, trafia w wyobraźnie czytelnika. Ponadto dokumentuje swą wiarygodność obecności w Ameryce, w którą potrafił się wtopić i przez to ją poznać... A przy tej okazji dać w tym kontekście odpowiedź na pytanie kim jest człowiek... a zwłaszcza ten szukający swego miejsca w obcym i często nieprzyjaznym mu świecie?


Szkoda, że autor „Czaszki Kartezjusza" nie poświęcił całego tego tomiku swym przeżyciom w Ameryce, bowiem pozostałe części zbioru, nie mają co ta omawiana przeze mnie, takiej dynamiki, a przez to ich przesłania nie trafiają do mnie, a tym samym nie pobudzają one mojej wyobraźni i wrażliwości. A temu to celowi poezja ma przede wszystkim służyć.

__________________________


wrzesień-grudzień 2004 r.
DWUMIESIĘCZNIK SPOŁECZNO-KULTURALNY
e-mail:gochy@op.pl Nr 4/5/2004 (21/22)
23 maj 2020

Zygmunt Jan Prusiński 

  

Komentarze

  

Archiwum

"Szara strefa"
marzec 18, 2006
Renata Rudecka-Kalinowska
Oświecony "zdrowy" terror
maj 19, 2007
Remigiusz Okraska
Dlaczego nacjonalizm?
lipiec 5, 2008
Dariusz Kosiur
Światowy kryzys – geszeft wszechczasów
marzec 6, 2009
Dariusz Kosiur
ZOMO-owskie tradycje SDPL
czerwiec 15, 2004
Piotr Lisiewicz - Gazeta Polska
Bykołówstwo
luty 11, 2006
Mirosław Naleziński, Gdynia
Przepraszam
marzec 28, 2006
mik4
Zachrapał się na śmierć
sierpień 25, 2007
Mirosław Naleziński, Gdynia
POLSKA - UNIA 7
listopad 24, 2002
Prof. Jerzy Nowak
Waszyngton pod kontrolą lobby Izraela?
wrzesień 4, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
Opieprzył premiera
wrzesień 11, 2006
słuchacz polskiego radia
11/11/2005 - Order "Bialej M." dla L. Balcerowicza
listopad 14, 2005
Marek Głogoczowski
Ingerencja ambasadora Turcji w sprawy Kosciola Ormianskiego
marzec 9, 2004
Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski
Hubalczycy
maj 7, 2005
przesłała Elzbieta
Dlaczego w Polsce jest tak ?le - bo mamy 660 tys emerytów mundurowych w wieku 35 lat i oni zjadają wszystkie pieniadze z ZUS
styczeń 15, 2008
HENRY
Długi Cień Konszachtów Rosyjsko Niemieckich
maj 3, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Śladami nazistów
grudzień 1, 2007
Jolanta Góra
Na Ukrainie łączą i dzielą
sierpień 16, 2006
Stanisław Michalkiewicz
Nasza niby strasznie czuła cywilizacja walczy na dzieci.
maj 11, 2004
Andrzej Kumor
Bezpiecznie byc generalem
kwiecień 16, 2003
przesłała Elżbieta
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2024 Polskie Niezależne Media