ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Żeby Polska była Polską 
28 czerwiec 2015      Artur Łoboda
Wesołość ogarnia mnie pusta gdy pomyślę, że oszust oszukał oszusta 
29 styczeń 2012      Artur Łoboda
Czy wynalazki cywilizacji Nas zabiją?  
18 styczeń 2021     
"Wolne media" w PRL - bis 
11 styczeń 2016      Artur Łoboda
Pomniki zamiast żywych ludzi 
10 luty 2016      Artur Łoboda
Informacja o przestępstwie popełnionym przez NIK 
29 maj 2015      Artur Łoboda
Powrót do Jedwabnego 
31 styczeń 2018      Wojciech Sumliński
Denominacja niezbędna od zaraz 
18 czerwiec 2015      Artur Łoboda
Polska - Kraj platformowych kurewek. (bez obrazy dla prostytutek) 
24 czerwiec 2015      Artur Łoboda
Alternatywne rozwiązanie 
10 marzec 2014      Artur Łoboda
"Kiedy masz tylko młotek, każdy problem wydaje się być gwoździem?" 
10 sierpień 2012      Iwo Cyprian Pogonowski
MIEJSKI MONITORING WIZYJNY – 
26 sierpień 2014      www.polskawalczaca.com
Oszczędności z OFE mogą być tylko uratowane 
18 kwiecień 2013      Artur Łoboda
Ścięta brzoza jako wyraz patriotyzmu, czyli jak polscy kamikadze spadają na drzewa 
6 grudzień 2013      /-/Ewa Englert-Sanakiewicz
Świąteczne życzenia dla Krakowian 
22 grudzień 2010      Artur Łoboda
Scena polityczna przed debatą prezydencką 
5 maj 2015      Artur Łoboda
Stalinowska szkoła filmu historycznego 
26 wrzesień 2013      Artur Łoboda
Szczepienia pełne kłamstw (1) 
4 marzec 2023     
Jak zniszczyć Państwo Polskie? 
4 grudzień 2013      Artur Łoboda
Moje słowa leczą 
5 czerwiec 2020      Zygmunt Jan Prusiński

 
 

Szmery umierającego miasta

Zygmunt Jan Prusiński - Ustka


Szmery umierającego miasta


„Świat wydarzy! się we mnie"... strofa ta pochodzi z tomiku wierszy Dariusza Tomasza Lebiody, noszącego tytuł „Czaszka Kartezjusza". Tomik ten wydało - Wydawnictwo IbiS z Warszawy w 2003. Zbiorek tych wierszy otrzymał nagrodę Światowego Dnia Poezji - 2003, UNESCO - „Poezja Dzisiaj". Zawarte w nim wiersze są jednocześnie przełożone na język angielski i francuski. Projekt okładki tomiku zaproponował sam autor, umieszczając na niej fragment obrazu Salvatore'a Dalii pt. „Atomowa Leda".

Część tomiku pt. „Muszla" zawiera wiersze, które powstały podczas pobytu autora w USA. Tam poeta poznał świat zupełnie inny od europejskiej rzeczywistości. Poeta tymi „amerykańskimi" wierszami snuje poetyckie opowieści, wytwarzając nimi takową scenerię ducha u czytającego, jakby on tam był i przeżywał to samo co autor. Przykładem wytworzonego nastroju jest np. wiersz „ Kamienie z Central Parku ":

„...przywiozłem z central parku garść kamieni
leżały w Ameryce miliony lat czekając na moją rękę /.../
kamienie z central parku takie ciepłe i takie zimne
niczym ludzie - tacy żywi a później tacy martwi”.

Niby nic szczególnego, kamienie - wszędzie są podobne. Jednak ten makijaż powątpienia, że co by z nimi się stało, gdyby poeta ich nie podniósł i nie wsadził do swojej kieszeni!

„przeleciały ze mną przez /atlantyk/ teraz leżą na półce i na niej zostaną ".

Pozwolę sobie powiedzieć, idąc za przesłaniem poety, że kto kocha kamienie ten jest wrażliwym człowiekiem! Po prostu, kamień mówi, ma swój zarys życia i takową ważność. Przyznam szczerze, iż sam zbieram kamienie, fascynują mnie one swą zawartą w nich nieodgadnioną tajemnicą.

W innym wierszu „Samotność w Nowym Jorku" czytamy:

„...płyną legiony żywych ludzi
a ty stoisz w centrum świata
i słuchasz Inków grających na fletni pana..."

Metropolia nowojorska obezwładnia. Pojedynczy, samotny w niej, człowiek, jest w niej niczym główką komara. Mieszkaniec tego miasta zapędzony w sieci czasu, wygląda jak plama ofiary schwytanej przez pajęczynę. Ofiara, na którą nikt z wielkich, możnych mieszkających w tym mieście nie zwróci najmniejszej uwagi. Bo być biednym w Nowym Jorku, to znaczy nigdy nie śnić, nigdy nie pragnąc... oprócz straceńców, co pomimo wszystko to czynią bowiem świadomie wybrali to miasto, w którym dominuje temperament i prędkość. To nic, że potem oni, ci straceńcy z wyboru, przeklinają swój los, który ich zawiódł. Bo twardy nowojorski bruk, na który siłą rzeczy trafiają, ma swoje kolory, i nie każdą stopę akceptuje. Do tej sytuacji nawiązuje poeta w wierszach: „Biedak czytający Szekspira" i „Miss America".

Z kolei w wierszu „Jadąc autobusem z Port Autority", poeta pokazuje jakie to trudne drogi prowadzą ku szczęściu... a najtrudniejszą z nic jest ta, którą ty idziesz... wierząc w to, że to ona jest ta właściwa.

„...nigdzie nie znajdziesz tylu zagubionych ludzi nigdzie nie spotkasz tylu nieznajomych tylko w Nowym Jorku poczujesz bliskość obcego człowieka tylko tutaj odrodzisz się i umrzesz w jednej chwili"

Więc, co przyciąga w tym wielkim mieście. Dlaczego tak licznie obcokrajowcy do niego zjeżdżają? Co powo­duje to zauroczenie? Na te pytania poeta odpowiada w wierszu „Dom milknącego ptaka":

„...dom który ma dach ze sklepienia nieba
i gwiezdnej chwili (…)
dom w którym się żyje i
z którego tylko cień odchodzi bez pożegnania..."

Przyznam się iż ta „amerykańska" poezja zawarta w tej części wspomnianego tomiku zaskoczyła mnie. Dariusz T. Lebioda, to bystry obserwator, literacki pejzażysta, który swymi niekłamanymi obrazami poetyckimi Nowego Jorku i z Nowego Jorku, trafia w wyobraźnie czytelnika. Ponadto dokumentuje swą wiarygodność obecności w Ameryce, w którą potrafił się wtopić i przez to ją poznać... A przy tej okazji dać w tym kontekście odpowiedź na pytanie kim jest człowiek... a zwłaszcza ten szukający swego miejsca w obcym i często nieprzyjaznym mu świecie?


Szkoda, że autor „Czaszki Kartezjusza" nie poświęcił całego tego tomiku swym przeżyciom w Ameryce, bowiem pozostałe części zbioru, nie mają co ta omawiana przeze mnie, takiej dynamiki, a przez to ich przesłania nie trafiają do mnie, a tym samym nie pobudzają one mojej wyobraźni i wrażliwości. A temu to celowi poezja ma przede wszystkim służyć.

__________________________


wrzesień-grudzień 2004 r.
DWUMIESIĘCZNIK SPOŁECZNO-KULTURALNY
e-mail:gochy@op.pl Nr 4/5/2004 (21/22)
23 maj 2020

Zygmunt Jan Prusiński 

  

Komentarze

  

Archiwum

Koszty aneksji do UE (3)
marzec 17, 2003
Piotr Wesołowski
65 miliardów
luty 11, 2007
przesłała Elżbieta
Weszła w życie nowelizacja samorządowej ordynacji wyborczej
sierpień 10, 2002
PAP
"Stany Zjednoczone podsycają niepokój w Iraku"
kwiecień 12, 2003
IAR
Bank, władza absolutna
kwiecień 21, 2008
przesłał .
Rewanż Chin?
wrzesień 2, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
To się w pale nie mieści ....
styczeń 30, 2008
PAP
Nowe podatki, które udają opłaty
luty 19, 2003
http://www.rzeczpospolita.pl/
POLSKA - UNIA 16
listopad 24, 2002
Prof. Jerzy Nowak
Dobrowolne przyznanie się do przestępstwa
kwiecień 16, 2005
Porada dla wielodzietnych biednych rodzin
październik 22, 2007
Mirosław Naleziński, Gdynia
Nie wykorzystany interesik
marzec 9, 2007
Jan Lucjan Wyciślak
Kobieta - samica człowieka
luty 12, 2006
Mirosław Naleziński, Gdynia
Neandertalczycy są wśród nas ...
październik 23, 2006
INTERIA.PL
E pluribus unum
maj 18, 2004
Andrzej Kumor
Sąd w służbie korupcji
październik 7, 2003
To co najważniejsze
grudzień 23, 2005
Artur Łoboda
Perspektywa wojny w lecie 1941
czerwiec 24, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
Nie przenoście nam Lenina do warszawki
luty 9, 2007
Remigiusz Okraska
Projekt społeczny Polska 2005
grudzień 8, 2002
zaprasza.net
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media