ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Wiesław Sokołowski – poeta niezależny i suwerenny autor: Edward Rydygier 
3 listopad 2015      www.trwanie.com
Polscy kierowcy ciężarówek oddają hołd zamordowanemu w Berlinie koledze  
21 grudzień 2016     
Kto sieje wiatr (3) 
23 listopad 2016     
Co nas czeka pod nowym nieRządem ? 
9 grudzień 2023      Artur Łoboda
"Pro" równa się dla nich "anty" 
5 wrzesień 2016      Artur Łoboda
Czym jest pieniądz 
5 grudzień 2012      Artur Łoboda
Jak najdalej od żydohołoty! 
28 luty 2018     
Przyjacielska dezinformacja 
10 czerwiec 2021     
ODLICZANIE do upadku petrodolara…  
21 marzec 2022     
Polityczna Tusko - banda sama się pogrąża 
10 październik 2009      Artur Łoboda
Obrońcy stalinizmu 
18 maj 2017     
Zamiast programu wyborczego 
30 maj 2015      Artur Łoboda
Biden wzywa teraz „70 procent świata do zaszczepienia” 
19 wrzesień 2021     
Weryfikacja faktów: Rothschild nie opatentował testu na COVID-19 w 2015 i 2017 roku 
3 grudzień 2020     
Przyczynek do historii Krakowskiego Kazimierza 
11 luty 2016      Artur Łoboda
Kanciarze z Wall Street 
18 marzec 2012     
Zamordyzm? 
4 wrzesień 2020     
"Obdartusy Europy" 
7 wrzesień 2017     
Accusation Lukasz Szumowski for a crime bearing the features of the crime of genocide against the Polish Nation 
21 lipiec 2020     
«Cyberpandemia będzie jeszcze groźniejsza od Covida-19»: Według Schwaba: «To, co najgorsze jest dopiero przed nami» 
14 luty 2021      Phil

 
 

Szmery umierającego miasta

Zygmunt Jan Prusiński - Ustka


Szmery umierającego miasta


„Świat wydarzy! się we mnie"... strofa ta pochodzi z tomiku wierszy Dariusza Tomasza Lebiody, noszącego tytuł „Czaszka Kartezjusza". Tomik ten wydało - Wydawnictwo IbiS z Warszawy w 2003. Zbiorek tych wierszy otrzymał nagrodę Światowego Dnia Poezji - 2003, UNESCO - „Poezja Dzisiaj". Zawarte w nim wiersze są jednocześnie przełożone na język angielski i francuski. Projekt okładki tomiku zaproponował sam autor, umieszczając na niej fragment obrazu Salvatore'a Dalii pt. „Atomowa Leda".

Część tomiku pt. „Muszla" zawiera wiersze, które powstały podczas pobytu autora w USA. Tam poeta poznał świat zupełnie inny od europejskiej rzeczywistości. Poeta tymi „amerykańskimi" wierszami snuje poetyckie opowieści, wytwarzając nimi takową scenerię ducha u czytającego, jakby on tam był i przeżywał to samo co autor. Przykładem wytworzonego nastroju jest np. wiersz „ Kamienie z Central Parku ":

„...przywiozłem z central parku garść kamieni
leżały w Ameryce miliony lat czekając na moją rękę /.../
kamienie z central parku takie ciepłe i takie zimne
niczym ludzie - tacy żywi a później tacy martwi”.

Niby nic szczególnego, kamienie - wszędzie są podobne. Jednak ten makijaż powątpienia, że co by z nimi się stało, gdyby poeta ich nie podniósł i nie wsadził do swojej kieszeni!

„przeleciały ze mną przez /atlantyk/ teraz leżą na półce i na niej zostaną ".

Pozwolę sobie powiedzieć, idąc za przesłaniem poety, że kto kocha kamienie ten jest wrażliwym człowiekiem! Po prostu, kamień mówi, ma swój zarys życia i takową ważność. Przyznam szczerze, iż sam zbieram kamienie, fascynują mnie one swą zawartą w nich nieodgadnioną tajemnicą.

W innym wierszu „Samotność w Nowym Jorku" czytamy:

„...płyną legiony żywych ludzi
a ty stoisz w centrum świata
i słuchasz Inków grających na fletni pana..."

Metropolia nowojorska obezwładnia. Pojedynczy, samotny w niej, człowiek, jest w niej niczym główką komara. Mieszkaniec tego miasta zapędzony w sieci czasu, wygląda jak plama ofiary schwytanej przez pajęczynę. Ofiara, na którą nikt z wielkich, możnych mieszkających w tym mieście nie zwróci najmniejszej uwagi. Bo być biednym w Nowym Jorku, to znaczy nigdy nie śnić, nigdy nie pragnąc... oprócz straceńców, co pomimo wszystko to czynią bowiem świadomie wybrali to miasto, w którym dominuje temperament i prędkość. To nic, że potem oni, ci straceńcy z wyboru, przeklinają swój los, który ich zawiódł. Bo twardy nowojorski bruk, na który siłą rzeczy trafiają, ma swoje kolory, i nie każdą stopę akceptuje. Do tej sytuacji nawiązuje poeta w wierszach: „Biedak czytający Szekspira" i „Miss America".

Z kolei w wierszu „Jadąc autobusem z Port Autority", poeta pokazuje jakie to trudne drogi prowadzą ku szczęściu... a najtrudniejszą z nic jest ta, którą ty idziesz... wierząc w to, że to ona jest ta właściwa.

„...nigdzie nie znajdziesz tylu zagubionych ludzi nigdzie nie spotkasz tylu nieznajomych tylko w Nowym Jorku poczujesz bliskość obcego człowieka tylko tutaj odrodzisz się i umrzesz w jednej chwili"

Więc, co przyciąga w tym wielkim mieście. Dlaczego tak licznie obcokrajowcy do niego zjeżdżają? Co powo­duje to zauroczenie? Na te pytania poeta odpowiada w wierszu „Dom milknącego ptaka":

„...dom który ma dach ze sklepienia nieba
i gwiezdnej chwili (…)
dom w którym się żyje i
z którego tylko cień odchodzi bez pożegnania..."

Przyznam się iż ta „amerykańska" poezja zawarta w tej części wspomnianego tomiku zaskoczyła mnie. Dariusz T. Lebioda, to bystry obserwator, literacki pejzażysta, który swymi niekłamanymi obrazami poetyckimi Nowego Jorku i z Nowego Jorku, trafia w wyobraźnie czytelnika. Ponadto dokumentuje swą wiarygodność obecności w Ameryce, w którą potrafił się wtopić i przez to ją poznać... A przy tej okazji dać w tym kontekście odpowiedź na pytanie kim jest człowiek... a zwłaszcza ten szukający swego miejsca w obcym i często nieprzyjaznym mu świecie?


Szkoda, że autor „Czaszki Kartezjusza" nie poświęcił całego tego tomiku swym przeżyciom w Ameryce, bowiem pozostałe części zbioru, nie mają co ta omawiana przeze mnie, takiej dynamiki, a przez to ich przesłania nie trafiają do mnie, a tym samym nie pobudzają one mojej wyobraźni i wrażliwości. A temu to celowi poezja ma przede wszystkim służyć.

__________________________


wrzesień-grudzień 2004 r.
DWUMIESIĘCZNIK SPOŁECZNO-KULTURALNY
e-mail:gochy@op.pl Nr 4/5/2004 (21/22)
23 maj 2020

Zygmunt Jan Prusiński 

  

Komentarze

  

Archiwum

Zwycięstwa króla Pyrrusa.
listopad 15, 2006
Jan Lucjan Wyciślak
"Narod wybrany" i konsekwencje "wybrania"
lipiec 23, 2006
M.K.
Abp Gocłowski: grzeszy ten, kto uważa, że przed 1989 było lepiej
listopad 11, 2002
PAP
Morskie Igrzyska
sierpień 5, 2003
Zbigniew Sulatycki
The Festival of jewish "Mono Culture" in Lebanon
sierpień 4, 2006
Marek Głogoczowski
Bąd?my państwem praworządnym
wrzesień 24, 2008
Dariusz Kosiur
Bzdety : "zderzenie cywilizacji"
luty 6, 2003
PAP
Czasami udają, że nie widzą...
grudzień 27, 2002
http://www.dziennik.krakow.pl/
Amerykańska tarcza antyrakietowa – zagrożenie dla bezpieczeństwa Polski
listopad 21, 2006
G.Cimek, www.pnlp.org.pl
Do Bronka Wildstaina
maj 19, 2006
TATAR
Ku?nia kłamstwa
luty 13, 2004
Adrian Dudkiewicz
"Niech bogaci rosną w siłę, a słabi i biedni niech giną"
Dokąd podążasz polska gospodarko

kwiecień 24, 2003
Zdzisław Miłkowski
Czym skorupka za młodu
marzec 1, 2005
Mirosław Naleziński, Gdynia
Polsko-białoruskie refleksje
luty 9, 2008
Leonarda Rewkowska
Młodzieży-ratujcie się II
lipiec 27, 2008
mik
All Americans are now war criminals
marzec 25, 2003
Grzebanie w grobach zmarłych
październik 17, 2005
Marek Olżyński
Polemika z załączoną dodatkowo adnotacją. (1)
styczeń 31, 2005
Gregory Akko
"Solidarność" - Krystalizacja ruchu społecznego po wielkiej rewolcie Partia, czyli obrońca ancien regime'u
czerwiec 2, 2002
Andrzej Friszke
Wizyta Prezydenta A.K. w Moskwie, przegląd rzeczowej informacji, przede wszystkim z rosyjskich publikatorów...
maj 9, 2005
piśmienny
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media