Człowiek to specyficzna istota która - w przeciwieństwie do świata zwierząt - do perfekcji opanowała oszustwo.
Historia Cywilizacji to jedno wielkie pasmo oszustw. I takie są dzisiejsze Wybory samorządowe w Polsce.
Ale tym razem przedstawię gigantyczne oszustwo w sprawie najbardziej zabójczej broni krótkiej, czyli karabinu maszynowego MP-47, nazwanego dla niepoznaki "kałasznikow".
Wszystko wskazuje na to, że konstruktorem przedmiotowego karabinu był niemiecki konstruktor broni Hugo Schmeisser, którego po wojnie aresztowali Rosjanie i wysłali do Iżewska - gdzie podobno "genialny samouk" Michaił Kałasznikow miał "stworzyć" projekt AK-47.
Rzecz w tym, że Hugo Schmeisser był konstruktorem bardzo podobnego do AK-47 karabinu Sturmgewehr 44 nazywanego zamiennie MP 44, a więc Maschinenpistole 44 .
Co prawda - są duże różnice w konstrukcji obu karabinów, ale na tyle nieistotne, że wiele ludzi myli oba karabiny.
Zrobił to miedzy innymi autor pomnika poświęconego Kałasznikowowi, który przedstawił na rzeźbie schemat MP-44.
https://wiadomosci.wp.pl/wpadka-w-moskwie-pomnik-kalasznikowa-z-niemieckim-karabinkiem-6169010182047361a
Hugo Schmeisser był przetrzymywany przez Rosjan - między innymi w Iżewsku - pomiędzy 1945 a 1952 roku. Po zaprojektowaniu wspomnianego karabinu, nie był im więcej potrzebny i został zwolniony. Ale rok później zmarł we wrześniu na "zapalenie płuc".
Gdyby Michaił Kałasznikow był rzeczywiście genialnym samoukiem - to z pewnością zaprojektowałby niejedną broń. Ale po śmierci Schmeissera "utracił" wenę twórczą.
Sam AK-47 vel MP 47 użyty był w większości konfliktów na całym świecie, będąc narzędziem mordu milionów ludzi.
Jego doskonałość polegała na wykorzystaniu gazów wylotowych - zamiast sprężyny - do cofania iglicy. W związku z czym jest wyjątkowo odporny na zabrudzenie i piasek.
Rosyjska mistyfikacja o "genialnym samouku" funkcjonuje w świadomości społecznej do dzisiaj.
Ale, "ostatnia konstrukcja nazistów" do dziś zbiera śmiertelne żniwo.