Największa fala emigracji - w historii Polski - miała miejsce w okresie pierwszych rządów PiS.
Wyjechało wtedy z Polski minimum półtora miliona osób.
Jednak Rządy PiS - stosunkowo niewiele przyczyniły się do tego exodusu.
Najważniejsze przyczyny ówczesnej emigracji były następujące:
1. Wieloletnie bezrobocie sporej części Polaków i nędza minimum 8 milionów obywateli Polski, którzy cierpieli skutki likwidacji polskiej gospodarki.
2. Wieloletnia indoktrynacja i pranie mózgów naiwnych, którym wmawiano, że w Europie zachodniej czeka na nich sukces.
3. Wieloletnia indoktrynacja ambicjonalna wmawiająca, że "w Polsce pozostają tylko najgorsi".
4. Nieustanna pogarda urzędników państwowych - wobec obywateli. W rezultacie czego Polacy przestali identyfikować się z tym Państwem.
5. Rozgrywki partyjne w koalicji rządzącej i KOMPLETNY BRAK ZAINTERESOWANIA SYTUACJĄ MATERIALNĄ POLAKÓW.
Najważniejszym jednak było poniżenie, brak perspektyw życiowych i brak jakiejkolwiek nadziei.
Jednym ze skutków tej polityki był OGROMNY rozwój prostytucji młodych kobiet.
Politycy Unii Europejskiej nie ukrywali, że najchętniej widzą Polki w roli prostytutek.
Doskonale obrazuje to mój artykuł sprzed 12 lat - pod tytułem "Gorzej niż niewolnica".
http://zaprasza.net/a_y.php?article_id=5359
Wedle obliczeń "rządowych", program 500+ ma w ciągu 10 lat przynieść Polsce 289 tysięcy nowych obywateli.
Jak to się ma do 1,5 miliona ubytku - w ciągu dwóch lat rządów PiS?
Obiecałem, że przez minimum pół roku nie będę atakował Rządu PiS.
I uważam, że dotrzymuję słowa.
Ostatnie artykuły są EDUKACJĄ dla zwolenników i polityków PiS.
A jeżeli nie przyniosą skutku - to źle zaświadczy o tej Partii.
Co więc należy zrobić - by wyrównać populację Polaków?
Odwrócić wszystkie działania - jakie miały miejsce po 1989 roku.
Odwrócić skutki "reformy Balcerowicza" i wieloletniego gnębienia Polaków przez kolejne - polskojęzyczne rządy.
Odwrócić również wszystko - o czym napisałem powyżej.