ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Ciekawe strony

Zdzisława Piasecka na temat szokujących zmian w polskim systemie edukacji 
O skandalicznych zmianach w polskim systemie edukacji, który wkrótce ma zostać włączony w tzw. Europejski Obszar Edukacji 
Ludobójstwo covid 
Wywiad z CLAIRE EDWARDS  
Israelis protest in Jerusalem against PM Netanyahu 
Netanyahoo is a criminal just like Trumpy wumpy
Netanyahoo jest kryminalistą tak samo jak tępy głupek 
whatreallyhappened.com 
Warto dodać ten link do Pana strony: http://whatreallyhappened.com/

99% tez dotyczących religii, polityki i ekonomii i filozofii się pokrywa z tezami zaprasza.net. Topowa strona. 
Tu jest Polska, a nie Polin! Protest pod Sejmem! 
Protest przeciwko świecy chanukowej pod Sejmem w Warszawie.
 
Prawda o włoskiej "epidemii" - rozmowa z biologiem Elżbietą Wierzchows 
Program "niezaleznatelewizja" 
NIEMIECKI LEKARZ OPOWIADA CIEKAWOSTKI (DNI ŚFIRUSA 4) 
 
"Babcia Kasia" 
Kim naprawdę jest Katarzyna Augustynek  
Co musimy zrobić aby pokonać globalistów? 
Brat Alexis Bugnolo z Rzymu. 
Kaczyński również nas w to wciągnął 
Zbrodnie wojskowe w Iraku 
Dlaczego szczepionki na COVID-19 mogą wpływać na płodność człowieka?  
 
Niemiecki agent na czele Instytutu Pileckiego 
 
Prawdziwym powodem, dla którego rząd chce, abyście co 3 miesiące otrzymywali booster COVID-19 jest to, że u zaszczepionych rozwija się nowa forma AIDS 
 
Szczepionka przeciwko ospie prawdziwej wyzwoliła wirusa AIDS 


Epidemia AIDS mogła zostać wywołana przez masową kampanię szczepień, która zlikwidowała ospę prawdziwą. Światowa Organizacja Zdrowia, która kierowała trwającą 13 lat kampanią, bada nowe dowody naukowe sugerujące, że uodpornienie szczepionką Vaccinia przeciwko ospie prawdziwej obudziło niepodejrzewane, uśpione zakażenie ludzkim wirusem obrony immunologicznej (HIV). 
Deklaracja Wielkiej Barrington  
Po atakach, oto wypowiedź profesora Sucharita Bhakdi. 
Ujawnienie globalnej gospodarki ludobójstwa w Gazie 
W raporcie oskarża ponad 60 korporacji o „podtrzymywanie i czerpanie zysków z izraelskiej okupacji, apartheidu i ludobójstwa”.
Do tych firm należą między innymi Google, Amazon, Hyundai, Booking.com i bank Barclays. 
Częstotliwości radiowe i mikrofalowe a manipulacja ludzkimi emocjami i zachowaniem 

 
 

 
Klimat i trop finansowy 
To właśnie mega-korporacje i mega-miliarderzy — (...) są głównymi zwolennikami “oddolnego” ruchu dekarbonizacji — od Szwecji przez Niemcy po USA i dalej. 
5 przykładów izraelskich zbrodni wojennych w Strefie Gazy 
 
Rosyjska ruletka, czyli epidemia testów 
Jak jeden mąż przyjęto błędny model matematyczny i zamknięto w domach miliony ludzi wpędzając ich w dodatkowe problemy zdrowotne i finansowe. Zrujnowano gospodarki, zlikwidowano całe branże, przekreślono cały dorobek na temat zdrowego stylu życia. 
więcej ->

 
 

Argentyński cud ekonomiczny


CZĘŚĆ II
Argentyński cud

A wydawało się, że dla Argentyny nie ma już ratunku. Szczury zaczęły opuszczać tonący okręt. Prezydent Menem wyjechał do Chile. Biznesmeni i ich międzynarodowi doradcy rozjechali się do swoich krajów. Nawet drobni biznesmeni, których rodzice przyjechali do Argentyny w poszukiwaniu lepszego życia, na gwałt starali się o wizy wjazdowe do swoich rodzinnych krajów. Pozostawiano na pastwę losu całe fabryki z parkiem maszynowym, w których nie opłacało się nic produkować. Pracowników zostawiano na bruku. Pozostawiano piękne rezydencje z basenami i całe biurowce wyłożone marmurami. Ci, którzy doprowadzili do kryzysu wynosili się jak szarańcza na inne pola, które można było jeszcze objeść.

Magazyn „Time” zastanawiał się: Co dalej może zrobić De La Rua? To jest pytanie za milion dolarów. Obojętne czy sam czy w jakiejś koalicji, natychmiast potrzebuje planu, aby złagodzić kryzys. Musi pomóc ludziom napełnić brzuchy i być może odnowić wzrost gospodarczy. Problem jest taki, ażeby złagodzić skutki kryzysu działające na biednych, rząd musi wydać miliony dolarów na jedzenie i podstawowe potrzeby. A to spowoduje pogłębienie kryzysu finansowego. Coś musi się stać...

I stało się. Argentyńczycy zawierzyli swojemu prezydentowi który zerwał rokowania z międzynarodową finansjerą. Wojsko, policja i zwykli ludzie stanęli murem. Twierdzili, że Argentyna należy do Argentyńczyków a nie do międzynarodowej mafii finansowej. Osamotniony rząd Argentyny podjął decyzje, które wprowadziły Biały Dom i międzynarodowych bankierów w furię. Wbrew zaleceniom uwolniono wartość wymienną peso. Minister ekonomii Roberto Lavagna stwierdził: Utrzymanie konkurencyjnych cen wymiany walutowej pomoże eksportowi i zaspokojeniu potrzeb kraju. Zdecydowano się również zaprzestać polityki wolnego rynku, której ekonomia krajowa była wię?niem. Nawiązano współpracę ekonomiczną z Brazylią i Chinami. Kapitał zaczął napływać do kraju. Bank Centralny zaczął znowu skupować USD, ale tylko tyle ile potrzebne jest do utrzymania wzrostu ekonomicznego.

Gdy Argentyna ogłosiła, że jest w stanie po trzech latach od chwili odejścia od zwyrodniałych idei globalistów, zapłacić po 30 centów za każdego dolara długu i utrzymać swój niespotykany wzrost ekonomiczny, najpierw jej nie dowierzano. Pó?niej surowo zakazano donosić o tym mediom. Nie dziwmy się, jest to bowiem namacalny dowód jak szybko ekonomie poszczególnych państw i życie ich mieszkańców może się poprawić gdy zerwą one z globalistycznymi niedorzecznościami.

Brytyjski „Guardian” w grudniu 2004 roku pisał: Trzy Iata temu, w grudniu, Argentyna była w kryzysie. Ekonomia staczała się niekontrolowanie w przepaść, banki zamknęły swoje podwoje dla inwestorów, prezydenci zmieniali się co tydzień... Dzisiaj powszechne odczucia wśród ekonomistów w Buenos Aires są takie, że państwo wygrzebało się z najgorszego. Tak, Argentyna ciągle zmaga się ze skomplikowanym procesem rekonstrukcji zadłużenia, ale ekonomia przeszła niesamowite zmiany...

Jak Feniks, ekonomia pod?wignęła się z popiołów. Po spadku 11% produktu narodowego w roku 2002, w 2003 roku wzrósł on o prawie 9% i wzrośnie o następnych 8% w tym roku. Rząd ostrożnie oznajmia, że w roku 2005 wzrośnie on o 4%, ale większość ekspertów ekonomicznych wierzy że faktyczny wzrost będzie wynosił 5%...

Te założenia „wolnego rynku” były złe dla miejsc pracy. Bezrobocie osiągnęło w roku 2002 swoje apogeum i wynosiło 22%. Teraz wynosi 12%...

Czy jesteście wierzący czy nie. Niektórzy mówią o podniesieniu się Argentyny jako o cudzie – którego nie mógł przeprowadzić Rodrigo Rato, dyrektor MFW. Ręka Boga okazała się znacznie potężniejsza niż ręka Międzynarodowego Funduszu Walutowego. Teraz już nikt nie oszukuje.

Druga rzecz, którą tają media, to fakt absolutnego zjednoczenia klasy robotników z klasą menadżerów.



Gdy siedzieli bezczynnie na ulicach

Gdy fabrykanci zamykali fabryki i uciekali do innych krajów, ponieważ produkcja była nieopłacalna, pracownicy i kierownictwo traciło pracę i zasiedlało pobliskie kawiarnie i ławki. Dyskutowano głównie jak poprawić swoje życie i sytuację przeznaczonego na zatracenie kraju. Pracownicy takich opuszczonych fabryk jak Zanon, tęsknie spoglądali na bramy. W zakładach tych spędziIi większość swego życia. W końcu podjęli decyzję. Weszli na tereny opuszczonych i zdewastowanych fabryk. Ustanowili rady zakładowe, uruchomili maszyny i zaczęli produkować z materiałów znajdujących się jeszcze w magazynach.

Na to niemal komunistyczne zachowanie ludzi, władze i wojsko patrzyły przychylnie. Wkrótce do tokarzy, szlifierzy i magazynierów dołączyli kierownicy działów, pracownicy biur i dyrektorzy ekonomiczni. W rekordowym czasie uruchomiono sprzedaż i eksport. Nie było wyznaczonych godzin pracy. Decyzje w swoich fabrykach, ludzie podejmowali podczas krótkich narad produkcyjnych.

Okazało się, że produkcja jest opłacalna i potrzebna. To, co nie opłacało się globalistom, zaczęło się opłacać zwykłym ludziom, i bez pomocy banków i karteli finansowych. Wkrótce produkcja i sprzedaż osiągnęła w niektórych fabrykach rekordowe poziomy. Ludzie dzielili się dochodami pomiędzy sobą. Nigdy jeszcze nie zarabiali takich sum pieniędzy. Zaczęli je więc wydawać. Ruszyło budownictwo i inne gałęzie przemysłu.

Wszystko to stało się w tak krótkim czasie, że Ameryka nie zdążyła nawet ogłosić Argentyny państwem komunistycznym. Utworzono Ruch Pracowników Bez Pracy (MTD). Ruch ten wkrótce posiadał możliwości prowadzenia nacisków politycznych. I to była jeszcze jedna tajemnica cudu argentyńskiego.



Szczury wracają

Sytuacja Argentyny zaczęła się poprawiać. GlobaIiści i fabrykanci zaczęli wracać i domagać się zwrotu zagrabionych przez ludzi fabryk. Ci, którzy pozostawili trzy lata temu państwo na progu wojny domowej, teraz zaczynają się domagać, powołując się na międzynarodowe prawo. Czy coś to Polakom przypomina?

MTD, która powstała niemal na ulicach, jest silna. Grozi masowymi demonstracjami. A ceramiczna fabryka Zanon, pierwsza przejęta przez pracowników i doprowadzona do stanu zakładu przynoszącego profit, jak niegdyś Stocznia Gdańska dla Polaków, stała się dla Argentyńczyków symbolem nowego i lepszego. MTD uważana jest przez CIA i inne podobne organizacje, jako grupa, której udało się wytworzyć najnowocześniejsze strategie i rozwiązania jednoczenia i obrony ludzi przed kapitalizmem.

Powracające szczury międzynarodowej finansjery atakują. Ponieważ Argentyna stanowi znaczne niebezpieczeństwo dla całej globalnej ekonomii, należy przypuszczać, że gdyby USA nie były zaangażowane w Iraku, już dawno amerykańscy żołnierze w imię ‘demokracji’ broniliby swojej ropy pod argentyńską trawą – tudzież broniliby tam wolności... swojego kraju.

Nowy prezydent Argentyny, Kirchner, domaga się ekstradycji byłego prezydenta Menema, który przebywa w Chile. Menem jest poszukiwany przez władze argentyńskie za korupcję i doprowadzenie kraju do ruiny. Miał on startować w wyborach prezydenckich i przyrzekał fabrykantom zwrócenie ich własności. Oczywiście dlatego cieszy się poparciem międzynarodowej finansjery i może sobie drwić z nakazów i decyzji sądów argentyńskich.

W styczniu 2005 r., międzynarodowi bankierzy zgodzili się na propozycję rządu Argentyny zapłacenia 25 centów za każdy dolar długu. Stała się rzecz niespotykana. Argentyna wypowiedziała wojnę MFW i jeszcze kilku wielkim organizacjom globalistycznym i wygrała. Argentyna nie tylko pod osłoną swojego wojska zaszantażowała globalistów, ale także odmówiła negocjacji z 700 tys. właścicieli państwowych akcji (bondów). Argentyna ma otwartą drogę by być przyjętą w poczet społeczeństwa międzynarodowego, z którego została wcześniej wyrzucona. I to na swoich warunkach, jako pełnoprawny członek sam podejmujący decyzje.

Wielu bankierów i inwestorów międzynarodowych oskarża Argentynę o totalitaryzm oraz oszukanie inwestorów i pożyczkodawców. To spowodowało kłótnie w łonie wielkich finansistów, wśród nich Włochów... i Amerykanów..., którzy twierdzą że gdyby nie 11 września to rozmawialiby z Argentyńczykami inaczej.

W trzy miesiące pó?niej MFW zaczął się na nowo domagać pełnej spłaty długów. Jednak Argentyna w ekonomicznym układzie z Brazylią i Chinami czuła się już na tyle silna, aby bankierom na Wall Street pokazać jak „stały dwa drzewa i jedno się złamało...” (w oryginale, prof. Clement pisał o środkowym palcu prawej ręki − Red.). Argentyna zaczęła światu udowadniać, że około połowa kredytodawców już odniosła spore profity z argentyńskich długów i że to nie jest w porządku, aby domagała się następnych. To stanowisko wyeksponowały chińskie i indyjskie media. Przy okazji, Argentyna na papierze udowodniła światu, w jaki sposób próbowano ją zbankrutować i co to w praktyce oznaczało.

Brytyjski „Guardian” pisze: Trzy rzeczy pracowały na korzyść Argentyny. Po pierwsze, karta Kirchnera była silna dzięki silnej ekonomii. Po drugie, zaczęła wychodzić prawda o Międzynarodowym Funduszu Walutowym. I dlatego chciał doprowadzić do szybkiej ugody. Po trzecie, Wall Street wyniósł się z Argentyny już przed kryzysem i negocjacje prowadziły banki europejskie. Amerykańskie Ministerstwo Skarbu nie było pod naciskami, aby postępować twardo z Argentyną. Także nie chciano aby Kirchner zbratał się z silnym populistą, prezydentem Brazylii, Lulą...

W ślady Argentyny − pokazania globalistom tylnej części ciała, może iść teraz wiele zadłużonych krajów. W tym także i Polska. I tego właśnie finansjera obawia się najbardziej. Został stworzony precedens. Stosunkowo mało znaczący kraj, przyparty do muru sprzeciwił się utartym sloganom demokracji, prawa i wolnego rynku. I wygrał, przynajmniej jak na razie. Dla innych krajów zaistniała wielka szansa. Teraz, kiedy armia amerykańska uwikłana jest w Iraku można zrzucić jarzmo. Tylko trzeba chcieć i do tego dążyć. Tak jak zrobili to mieszkańcy Argentyny niezależnie od funkcji społecznej, majątku i wykształcenia.

(Magazyn „Wir”, Nr 12 2005 r.)
27 październik 2005

Prof. dr Ronald Clement 

  

Archiwum

Kongres Amerykański zezwolił prezydentowi USA na rozpoczęcie wojny przeciwko Irakowi


marzec 6, 2003
Zjazd Wicyniaków
czerwiec 12, 2007
Edward Wo?niak
Israel Über Alles
listopad 14, 2007
przysłał ICP
Montownia SB-kich pomysłów
styczeń 23, 2006
Marek Olżyński
Masakra z Beit Hanoun 8.11.2006
listopad 12, 2006
Dorota
Czym byla WSI i dla kogo pracowala.
marzec 4, 2006
Przedruk
Abecadło polityczne 1
październik 17, 2007
Artur Łoboda
Błędna diagnoza
wrzesień 10, 2003
Edukacja
październik 10, 2006
Artur Łoboda
Arktyczne Rezerwy Ropy Naftowej i Gazu Ziemnego
luty 18, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
"Arbeit macht frei" - Polska będzie wielkim obozem pracy
listopad 21, 2006
B.Doborzyński, www.pnlp.org.pl
Narody zaczynają rozumieć - Szewardnadze oskarża Sorosa o wspieranie przewrotu
listopad 29, 2003
Z tarczą czy na. Zegrze Pomorskie, Ustka lub Orzysz amerykańscy eksperci wizytowali te trzy miejsca, które biorą pod uwagę
luty 1, 2007
Jan Lucjan Wyciślak
Szowiniści przeciw UE
marzec 25, 2004
PAP
Asesor to nie sędzia
wrzesień 11, 2007
Z. Raczkowski
Ankieta: Oszacuj kompromitująco niską frekwencję
wrzesień 28, 2008
tłumacz
Trochę za pó?no na romantyzm
wrzesień 3, 2008
Zygmunt Jan Prusiński
Wpadli we własne sidła
marzec 27, 2004
PAP
Nie dzielić Polaków
lipiec 6, 2008
Artur Łoboda
Balcerowicz przed Trybunał Stanu
marzec 10, 2006
Przedruk
więcej ->
 
   


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media