ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Ciekawe strony

NIEMIECKI LEKARZ OPOWIADA CIEKAWOSTKI (DNI ŚFIRUSA 4) 
 
Obecna powódź w Hiszpanii to skutek działań lewaków z Unii Europejskiej 
W 1957 roku w dorzeczu rzeki Turia przepływającej przez miasto Walencja w Hiszpanii i która spowodowała co najmniej 81 ofiar śmiertelnych.
Ówczesne władze Hiszpanii zbudowały system zapór, które miały chronić miasta hiszpańskie.
Za pieniądze z UE lewacy wyburzyli wiele z tych obiektów, bo były "nieekologiczne".
 
Atak pistapo w Gdańsku 
Atak "policji" na proteście w czasie przemowy Krzysztofa Kornatowicza - Gdańsk - 10.10.2020r.  
Odważni eksperci z USA, Rosji i Czech mówią prawdę o szczepieniach  
 
Israelis protest in Jerusalem against PM Netanyahu 
Netanyahoo is a criminal just like Trumpy wumpy
Netanyahoo jest kryminalistą tak samo jak tępy głupek 
Jak to jest z kowidem na Florydzie? 
 
Zdjęcia zawartości szczepionek na Covid-19 
 
"Pytam w imieniu zdezorientowanych".  
"Pytam w imieniu zdezorientowanych". List prof. Rutkowskiego do ministra zdrowia 
Deklaracja Wielkiej Barrington  
Po atakach, oto wypowiedź profesora Sucharita Bhakdi. 
CZY ROZUMIESZ SKĄD ZAMIESZKI I PRÓBA WYWOŁANIA WOJNY DOMOWEJ W USA?  
nie podejmuje żadnych interwencji w stosunku do osobników kierujących takimi organizacjami jak „Antifa” i Black Lives Matter – czyli George Sorosowi, Billowi Gates czy Amerykański wirusolog i członek powołanej przez administrację Donalda Trumpa grupy zadaniowej ds. epidemii COVID-19 Anthony Fauci – który jest siłą napędową dla Gatesa i Sorosa w sparawie Covid-19 i szczepionek. – to wszystko, zaprzecza opisom powyższego artykułu. Myślę że czas pokaże co dalej… 
Po wykrwawieniu starego Hegemona, Syjon sprzymierzył się z Chinami 
 
Czy Policjanci będą zwracać za bezprawne mandaty? 
Zarówno mandaty, jak i wnioski o ukaranie karą finansową do sanepidu, które wystawiali poszczególni policjanci w czasie epidemii, okazują się być nie tylko bezprawne, ale i naruszające konstytucję.  
Prawda o włoskiej "epidemii" - rozmowa z biologiem Elżbietą Wierzchows 
Program "niezaleznatelewizja" 
Nazwisko Horban na mapie świata 
 
Szef WHO Tedros Adhanom Ghebreyesus uczestniczył w ludobójstwie Etiopczyków 
„Amerykański ekonomista David Steinman oskarżył szefa WHO, że w latach 2012-2015 był jedną z osób odpowiedzialnych za ludobójstwo w Etiopii”, informuje portal MailOnline. 
Konzentrationslager Fuehrer  
Niemcy - obóz koncentracyjny dla niewierzących w wirusa 
Polscy "nacjonaliści" o żydach 
Po prostu zobaczcie 
Patriotyzm 
Piosenka Lecha Makowieckiego 
Rząd Stanów Zjednoczonych CELOWO niszczy żywność amerykańskich Farmerów i stymuluje kryzys zaopatrzenia w żywność 
Jakiś czas temu na oficjalnej stronie ONZ ukazał się artykuł "Korzyści z głodu na świecie". Wprawdzie szybko go usunięto, lecz nadal jest dostępny w internetowych archiwach 
Astrid Stuckelberger, sygnalistka WHO - wywiad 'Planet Lockdown' 
 
więcej ->

 
 

W strefie Gazy straszne obrazy. Utwór na palestyńską rodzinę, Norwega lekarza i "Miśka" pielęgniarza

W strefie Gazy straszne obrazy. Utwór na palestyńską rodzinę, Norwega lekarza i "Miśka" pielęgniarza

W komentarzach do ostatniego wpisu, Pan Michał Prokopowicz polecił nam wszystkim dwa linki do materiałów stacji telewizyjnych CNN i Channel 4, jako przykład ciekawej manipulacji. Czemu więc mielibyśmy przy okazji weekendu nie napisać kilku słów na temat prezentowania wiadomości w telewizji, na tym właśnie przykładzie.
Rzeczywiście, jest to przykład działania współczesnych mediów, które już od dłuższego czasu stawiają na sensację zamiast na rzetelne udzielenie odpowiedzi na zwyczajowe "kto, gdzie, kiedy, co, dlaczego i jak?". Właśnie z powodu pogoni za sensacją, takie materiały jak te podesłane przez czytelnika są w ogóle emitowane.
Zacznijmy jednak od początku.

Oto obie "Wiadomości":

Stacja CNN:

http://pl.youtube.com/watch?v=Q9pRu-sRPb0&eurl=http://orwell.blog.pl/

oraz brytyjski Channel 4:

http://pl.youtube.com/watch?v=-vfFnkMFwMY&eurl=http://orwell.blog.pl/

Pierwsze zwraca naszą uwagę, że prowadzący wiadomości i w CNN i w Channel 4 zanim emitują "reportaż" zapowiadają, że obrazy które zostaną za moment pokazane są:
-"wysoce bolesne i pełne cierpienia" (Channel 4);
-"oczywiście ostrzegamy Państwa, że oglądanie tego materiału jest wstrząsające" (CNN).

Zanim jednak jeszcze padają te słowa, obaj prezenterze mówią widzowi dokładnie co za moment zobaczy. Prowadzący Channel 4 stwierdza, że filmowiec Ashraf Mashharaw, zarejestrował wydarzenia będące tłem do tragedii jakim stała się śmierć jego brata, oraz jej wpływu na jego rodzinę.
W CNN natomiast prezenter mówi, że "...zginał chłopiec, a jego śmierć została sfilmowana przez starszego brata".

W tym miejscu już w sumie nie wiemy, po cóż jeszcze telewidz miałby siedzieć przed ekranem i oglądać jakiś tam reportaż? Przecież wiadomość została już przekazana? Czyżby współczesny Amerykanin i Brytyjczyk nie byli w stanie samodzielnie zrozumieć treści przekazu z emitowanych w telewizji obrazków? Czy speaker musi raczyć ich słuchowiskiem, streszczeniem które w zależności od charakteru przekazywanej wiadomości wypowiadane jest albo z uśmiechem, albo grobowym głosem? Prosimy zwrócić uwagę jak prowadzący w CNN, lekko zająknął się i załamał głos na wyrazie "wstrząsający", co dodatkowo podkreślił tzw. mową ciała, zmarszczeniem czoła i kiwaniem głowy mającym uwiarygodnić wypowiadane przez niego słowa i ich powagę. Nie jest to bez znaczenia. Świadome stosowanie naturalnych dla ludzi odruchów i gestów, jest swoistą manipulacją.
Nie, nie przesadzamy, a każda osoba zajmująca się np. kreowaniem wizerunku to potwierdzi.

Jednocześnie oglądając materiał z CNN prosimy zwrócić uwagę jak skomponowane jest i wypowiedziane zdanie, które przetłumaczyliśmy jako "...zginał chłopiec, a jego śmierć została sfilmowana przez starszego brata".
Otóż słowo które przetłumaczyliśmy jako "sfilmowana" w oryginale przypomina bardziej stwierdzenie "strzelić" - "shot" ['szot] - tutaj w znaczeniu "strzelić komuś fotkę", "strzelić film" i jest przez prezentera bardzo podkreślone w zdaniu. Słowo "shot" w języku angielskim oznacza także " strzelić, zastrzelony, dostać kulkę" i ewidentnie jego wypowiedzenie w taki sposób jest próbą "programowania" widza. Słuchacz czy chce czy nie przez ułamek sekundy przywoła w pamięci obraz który kojarzy mu się z "zastrzeleniem".
Po takim wstępie co bardziej podatna na sugestię grupa Amerykańskich widzów już czyje niepokój i wzburzenie, choć jeszcze niczego jej nie pokazano!

W brytyjskim Channel 4 całość zapowiedzi poprzedzającej emisje reportażu, wypowiedziana jest raczej spokojnie, bez typowego dla amerykańskich mediów tworzenia podświadomej sensacji.

Obie stacje przechodzą następnie do emisji przemontowanych po swojemu materiałów.
Zbiór całkowicie poszatkowanych obrazów, z których najdłuższe ujęcie ma około 10 sekund i pokazuje trochę gruzu i dziur na dachu jakiegoś domu. Większość ujęć ma od 2 do 5 sekund.
W czasie ich pokazywania w większości nie dane jest nam usłyszeć co mówią pokazywane na ekranie osoby. Większość czasu słyszymy za to opowiadający historię głos komentatora, który często mówi nam, co właśnie widzimy na ekranie. Kiedy pokazywany jest jakaś dziurka w dachu i ciemne plamy na ścianach, "narrator" mówi o odłamkach oraz rozbryzgach krwi. Na tym dachu, wskazując na pokazywaną przez kamerzystę dziurę w dachu i kupkę gruzu, Ashraf Mashharaw mówi: "Izraelczycy zaplanowali, wybrali ich na cel, specjalnie właśnie ich i zabili ich obu. To było bardzo specyficzne i precyzyjne celowanie. Wiedzieli do kogo strzelają."

Stacja CNN natomiast, w czasie pokazywania tej wypowiedzi na dachu oraz ujęć ukazujących dom rodziny w którym rozegrała się relacjonowana tragedia, mówi o ataku rakietowym, ale pokazywane w tym czasie obrazy nie przedstawiają naszym zdaniem żadnych skutków ataku rakietowego, bo Mashharaw w tych ujęciach wskazuje tylko na niewielką dziurę w dachu. Bardziej przypomina to miejsce po uderzeniu większym młotkiem.

Nas jedynie dziwi, dlaczego w tak niespokojnych czasach i regionie targanym konfliktem, gdy nad głową latają wrogie przecież samoloty, palestyńscy rodzice pozwalają dzieciom bawić się na dachach domów?
Nawet narrator Channel 4 mówi wyra?nie "powiedziano im (chłopcom którzy podobno zginęli), żeby bawili się na dachu, bo to bezpieczny dom".
Jeśli więc jakieś dziecko zginęło na tym dachu, to Channel 4 powinien winić za jego śmierć nie Izraelskie lotnictwo, lecz tylko i wyłącznie rodziców, którzy w czasie militarnych akcji prowadzonych w rejonie ich zamieszkania, kazali dzieciom bawić się na dachu zamiast w piwnicy.

Obie stacje nadają także materiał ze szpitala, dokumentujący rzekomą reanimację młodszego brata Pana Mashharaw'a. Montaże materiałów filmowych dokonane przez Channel 4 pokazują więcej, niż te z CNN.

I tu dopiero zaczynają się dziwne rzeczy!
Reanimacja rzeczywiście wygląda na "ustawioną" i charakteryzuje się grą aktorską na poziomie polskiej telenoweli, czyli właściwie kompletnym jej brakiem.
Pan w okularach, po lewej jest dość już sławnym norweskim lekarzem, który często przedstawiany jest jako zwolennik terroryzmu, ze względu na kontrowersyjną wypowied? na temat wydarzeń 9/11, którą jakiś czas temu wyartykułował publicznie.
My w sumie stwierdzilibyśmy, że to "swój chłop", niemniej jednak, jego obecność w czasie owej "reanimacji", może (choć nie musi) wskazywać na chęć stworzenia materiału, który "poruszy" świat na rzecz potępienia działań Izraela.
Z drugiej strony manipulacja wykonana jest tak dziwnie, by nie powiedzieć nieudolnie, że można dojść do wniosku, że może to być izraelska próba skompromitowania historii o tragediach w strefy Gazy.

Bo czy rzeczywiście obserwujemy reanimację?
To prawda, że "narrator" opowiadając co widzimy na ekranie mówi, że właśnie oglądamy jak "w szpitalu w Gazie, norweski chirurg Mads Gilbert i jego miejscowi koledzy desperacko walczą próbując ocalić 12 letniego Mahmoud'a, próbując w pośpiechu masażu młodego serca, by przywrócić mu życie. Ostatecznie, zmaganie okazało się daremne." W czasie tej narracji cały czas pokazany jest żujący gumę doktor Gilber, który bez oznak jakiegoś szczególnego pośpiechu, na klatce piersiowej osoby która leży na łóżku, spokojnie nalepia coś, co podaje mu stojący na przeciw niego inny lekarz lub pielęgniarz.
Nad łóżkiem pacjenta stoi także trzeci osobnik, którego roboczo nazwaliśmy - "Misiek".

Otóż "Misiek" w ciągu całej tej szpitalnej sceny robi i mówi dziwne rzeczy. Przez cały czas narracji lektora "Misiek" pokazany jest, jak w dziwnej pozycji stoi po prawej stronie przy łóżku chłopca (zasłaniając go jednocześnie) i wykonuje jakieś dziwne ruchy. Prosimy się nie śmiać, ale jeśli na łóżku rzeczywiście leżał chłopiec który zmarł, to "Misiek" stojący po prawej (lekarz, pielęgniarz, czy za kogo On się tam podawał), powinien pójść "siedzieć" za to, że zagłaskał dzieciaka na śmierć! Bo gdy na stopklatce przyjrzymy się temu co robi "Misiek" i gdzie trzyma ręce, to wyra?nie widać, że ów "masaż młodego serca" o którym w słowach pełnych przejęcia mówi "narrator", jest masażem... młodego żołądka!
Patrz - powiększony kadr z Channel 4.

Nawet jeśli jest to jakaś najnowsza metoda masażu serca poprzez masaż żołądka, którą wynalazły palestyńskie służby ratownicze, to w przypadku reanimacji, bez podawania w tym samym czasie tlenu, nie ma ona większego sensu.

Jak to okreslił "narrator" - "Ostatecznie, zmaganie okazało się daremne."
Po tym zdaniu z poza kadru, pada jakieś pytanie od strony ekipy filmowej, która jednocześnie pokazuje jak doktor Gilberts wskazuje na maszynę która robi "PIP" i niewyra?nie mówi - "to jest ekstremalna bradykardia" (co może umknąć uwadze słuchacza, a wyłania się wyra?nie dopiero po przefiltrowaniu d?więku i jego zgłośnieniu) - . W tym samym czasie "Miśiek", wpadając w zdanie doktora Gilbers'a mówi - "flatline" - "płaska linia", co w medycznym żargonie oznacza śmierć.

Uwaga pierwsza - nawet nam nie wydaje się prawdopodobne, by w porze odejścia własnego brata, filmujący tę chwilę, jak zapowiedziała CNN starszy brat, zadawał pytania dotyczące funkcjonowania maszyny która robi "PIP". Przecież to jakiś nonsens!

Uwaga druga - jak dowiedzieliśmy się z internetu (będziemy wdzięczni jeśli któryś z czytelników posiadający odpowiednią wiedzę to potwierdzi), bradykardia jest objawem polegającym na pracy serca wolniejszej niż 50 uderzeń na minutę. Jej powody mogą być różne, ale nawet "ekstremalna" bradykardia nie może być nazwana śmiercią kliniczną, dla której zarezerwowane jest określenie "płaskiej linii" o której wspomina "Misiek".
Naszym zdaniem (ale prosimy o potwierdzenie, kogoś kto zna się na medycynie) w grę wchodzi albo bradykardia, co oznacza że pacjent żyje,, albo "linia płaska" i wtedy rzeczywiście można mówić, że "zmaganie okazało się daremne."
Jeśli nasze przypuszczenia się potwierdzą, to możemy napisać, że norweski chirurg powinien był wcześniej uzgodnić zeznania z "Miśkiem", bo jakby to określił były minister Ziobro - panowie mataczą.

W całości tego "reportażu" trudno jest się zorientować co przedstawia komentowany przez narratorów CNN czy Channel 4 obraz, ponieważ komentarz zagłusza dialog prowadzony przez uczestników kolejnych scen, także dialog prowadzony w języku angielskim.

Autor materiału wideo, Ashraf Mashharaw, określony jako filmowiec, "wolny strzelec" który współpracował m.in. właśnie z Channel 4 podobno jest założycielem firmy, która wynajmując serwery internetowe m.in. oferowała takie usługi Hamasowi, w postaci zapewnienia tej organizacji miejsc na ich strony WWW. Czy tak jest rzeczywiście, tego niestety nie udało nam się jednoznacznie zweryfikować.

W tym miejscu chcielibyśmy zaznaczyć, że my nie naśmiewamy się z tragedii jaką zapewne dla wielu osób zamieszkałych w Gazie jest cała ta militarna operacja Izrael kontra Hamas. Nie ulega też wątpliwości, że najbardziej cierpią na tym niewinni cywile.
Chcemy jedynie pokazać jak bardzo telewizje szukają sensacji, które mogłyby przyciągnąć przed teleodbiorniki większą ilość widzów i zatrzymać ich tam do momentu wyświetlenia reklamy. Dla tego celu preparują jakieś koszmarne obrazki i dodają do nich fantastyczne opowieści.
Czyż w przypadku tej historii, nie byłoby naturalnym odruchem ludzkim, zwyczajne pokazać co wydarzyło się tam naprawę?

Co w takim razie da się mimo wszystko wywnioskować z materiałów pokazanych w CNN oraz Channel 4?
Jedyne co można stwierdzić to, ze poziom manipulacji tą informacją jest tak duży, iż na jej podstawie nie da się powiedzieć zupełnie nic po za tym, że jest ona zmanipulowana.

Prowadzący wiadomości i pokazujący przedziwnie zmontowane obrazy ze strefy Gazy, wydają się namawiać jedynie telewidzów do bezmyślnego gapienia się, patrzenia, oglądania... i do niczego więcej. "Kto, co, gdzie, kiedy, dlaczego i jak?" pozostają bez odpowiedzi.

I właściwie należałoby tu zakończyć dzisiejszy wpis, gdyby nie fakt, że naszym zdaniem wyemitowana przez zachodnie stacje historia to i tak nic, w porównaniu z tym co serwują nam krajowe media.
Cudze chwalicie, swego nie znacie, chciałoby się powiedzieć.
CNN i Channel 4 nie prześcigną naszym zdaniem poziomu informacji, która ukazała się niedawno na portalu Wirtualna Polska, a sposób przedstawienia historii zabicia palestyńskiego chłopca, blednie w porównaniu ze streszczeniem którego dopuścił się redaktor popularnego portalu.

Tytuł na wp.pl wieszczy:
"Tragedia w Warszawie - mężczyzna rzucił się do Wisły"

Nie mamy siły tego nawet zacytować. Prosimy samemu zapoznać się z "treścią" na wp.pl. Tu dopiero widać "działanie" mediów w pełnej krasie i pościg za sensacją! Oryginalna wiadomość ukazała się w Życiu Warszawy, więc można je sobie porównać.

I niech ktoś teraz udowodni, że na stanowiskach redaktorów, poczytne portale i media nie zatrudniają funkcjonalnych analfabetów z wyższym zapewne wykształceniem!



¬ródła informacji i linki (także w języku angielskim):
"wiadomości" ze strefy Gazy - Channel 4
"wiadomości" ze strefy Gazy - CNN
"tłumaczenie" z polskiego na nasze dokonane przez funkcjonalnego analfabetę pracującego dla Wirtualnej Polski.
Tekst oryginalnej informacji na łamach Życia Warszawy

http://orwell.blog.pl/
21 styczeń 2009

orwell.blog.pl 

  

Archiwum

Sytuacja Polski i Polaków po podpisaniu umowy międzynarodowej w sprawie tarczy antyrakietowej przez polskiego ministra spraw
sierpień 20, 2008
Paweł Ziemiński
Czwarty wymiar czyli przełamanie aksjomatów
kwiecień 24, 2006
Artur Łoboda
Prowokator
listopad 2, 2005
Artur Łoboda
Iluzja równości w Kościele
styczeń 8, 2007
Jan Wieczorek
Tanie państwo obu parzystych Rzeczypospolitych
marzec 25, 2007
Mirosław Naleziński, Gdynia
Pryncypialne podejście do kwestii mniejszosci narodowych w 21 wieku
wrzesień 5, 2008
tłumacz
"Zaufaj mediom", czyli :
Czy Jacek Cygan to cygan

grudzień 9, 2003
Artur Łoboda
ONZ: Bioróżnorodność jest warunkiem przetrwania życia
maj 22, 2004
PAP
Co z marginesem społecznym?
październik 31, 2006
Mirosław Naleziński, Gdynia
Rada Europy "umywa ręce" w sprawie Czeczenii
styczeń 31, 2003
PAP
Światowy Dzień Chorego - uchwały Primum Non Nocere
luty 11, 2006
Adam Sandauer
List do prezydenta Krakowa Jacka Majchrowskiego
lipiec 24, 2005
Artur Łoboda
Pokłosie SB
maj 30, 2005
dr Leszek Skonka
"Ostatnie 2 lata to czas stracony dla gospodarki..."
wrzesień 8, 2007
Kunsultingowanie
sierpień 30, 2002
Jan
Miller żegna stary rok manifestując lekceważenie społeczeństwa Polskiego
grudzień 31, 2002
Artur Łoboda / PAP
"Powstań Polsko zrzuć kajdany..."
maj 12, 2003
przesłała Elżbieta
Prawda o Powstaniu Warszawskim liwidacja Panstwa Podziemnego!
październik 1, 2006
Bogdan ps.Trzy Radla A.K. Lat 17
Rosyjski bat na USA
grudzień 5, 2006
Michał Likowski
PO komuszy stan
listopad 1, 2005
Marek Olżyński;
więcej ->
 
   


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2024 Polskie Niezależne Media