ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Ciekawe strony

Rozmowa Adnieszki Wolskiej z Sucharitem Bhakdi 
 
Wielkie pytania o 9/11 
Strona poświęcona analizie wydarzeń z 11 września 2001 
Niepożądane Odczyny Poszczepienne po szczepionkach przeciw COVID-19 w Polsce 
Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego podaje jedynie zarejestrowane ubytki zdrowia po szczepieniach. Ale tylko do 4 tygodni po szczepieniu.


 
wRealu24 
Niezależna Telewizja Marcina Roli 
Dowody zaplanowanej akcji szczepień przeciwko nieistniejącemu kowidowi 
Sasha przedstawia dowody na to, że cały proces opracowania, produkcji i zatwierdzenia zastrzyków na Covid był jednym wielkim teatrzykiem dla mas. Cała operacja, począwszy od rzekomych "badań klinicznych", a skończywszy na samej nazwie i klasyfikacji prawnej tych zastrzyków, jest jednym wielkim oszustwem, dokonanym przez rządy i agencje regulacyjne na całym świecie w ścisłej współpracy z kartelem farmaceutycznym.  
Dr. Jeff Barke przerywa milczenie o COVID19 
 
Ivan Komarenko wywiad dla Głos Obywatelski 
W obronie Naszej wolności 
Demonstracja w Pradze przeciwko terrorowi kowidowemu 
Prowokacja policyjna w celu wywołania ataku na pokojową demonstrację przeciwko maskom w Pradze 18.10.2020.
Na wzór komunistów pisowskie media demonstrantów tych nazywają "chuliganami".  
www.globalresearch.ca 
świetne analizy polityczne i gospodarcze w skali mikro i makro + anty-NWO 
Jak to jest z kowidem na Florydzie? 
 
Zdjęcia zawartości szczepionek na Covid-19 
 
Skazany za pestki moreli, B17  
Faszyzm w barwach demokracji 
Tego preparatu nie można nazywać szczepionką. Nazywam to konstruktem mRNA, rekombinowanym RNA, preparatem, który jest dziełem inżynierii genetycznej.  
Prof. zw. dr hab. Roman Zieliński “O szczepionce genetycznej Pfizera i testach PCR” 
Wykład Ernsta Wolffa na temat obecnego kryzysu 
 
Ludobójstwo covid 
Wywiad z CLAIRE EDWARDS  
Prawdziwym powodem, dla którego rząd chce, abyście co 3 miesiące otrzymywali booster COVID-19 jest to, że u zaszczepionych rozwija się nowa forma AIDS 
 
Próba upodmiotowienia obywateli za pośrednictwem internetu 
Celem serwisu jest umożliwienie obywatelom wyrażenia swojej woli w najważniejszych dla nich sprawach. 
Jaki rodzaj zagrożenia przygotowują? 
Pociąg był gotowy już wiosną ubiegłego roku i czekał na stacji w Mediolanie. Teraz jest już oficjalnie w drodze. Co więcej, władze Włoch zapowiadają trzytygodniowy lockdown przeznaczony na masowe szczepienia. 
Imperium KLAUSA SCHWABA i jego marionetki. DAVOS 2022. 
 
Ameryka: Od Wolności do faszyzmu 
Amerykanie zaczynają rozumieć - co się dzieje z ich krajem. O tym mówi film pod wskazanym linkiem. 
więcej ->

 
 

Dusza zdrajcy, mentalność mordercy

List otwarty do generała broni Wojciecha Jaruzelskiego został napisany przez mojego męża prof. dr. Zdzisława Rurarza, byłego ambasadora Polski w Japonii, w grudniu 1981 r. w Tokio, po wprowadzeniu stanu wojennego w Polsce 13 grudnia 1981 r. Szok, jakiego doznał mąż na wieść o tej zbrodni przeciwko narodowi polskiemu, dokonanej przez generała Jaruzelskiego, nie pozwolił mężowi pozostać biernym i milczącym. Stąd list ten do generała, w którym wyraził swoje stanowisko. List zostawiony był w Tokio, przed naszym opuszczeniem Japonii 23 grudnia 1981 roku

Panie Generale,
Z dniem dzisiejszym wymawiam służbę dla PRL i występuję z partii. Przez ponad 36 lat byłem aktywnym działaczem polskiego ruchu komunistycznego. Miałem 15 lat, kiedy wstępowałem w 1945 r. do ZWM, i tylko 16 lat, kiedy wstępowałem do PPR. Pracowałem na różnych szczeblach życia politycznego i zawodowego, nie wyłączając pracy dla wywiadu wojskowego PRL.
Nigdy nie miałem złudzeń, czym jest polski ruch komunistyczny i czym naprawdę jest PRL. Uważałem jednak, że w przypadku Polski nie bardzo mogło być inaczej. Zostawieni na pastwę imperializmu sowieckiego mogliśmy z nim walczyć na śmierć i życie albo próbować jakoś przeżyć, oczekując przysłowiowych lepszych czasów.
Wybrałem tę drugą drogę. Dziś widzę, że był to życiowy błąd. Możliwe, że gdybym wybrał pierwszą drogę, a mogłem, to nie byłoby mnie dziś wśród żyjących, choć co prawda ta druga też groziła mi utratą życia, ale zapewne nie przeżywałbym dziś wstydu i hańby, jakie mi zgotowała właśnie ta druga droga.
Łudziłem się, że komunizm dojrzeje z czasem. Że podlegając ewolucji, jak wszystko w świecie, stanie się on mniej agresywny, a bardziej ludzki. Łudziłem się też, że ZSRR również stanie się z czasem krajem bardziej normalnym, wyzbędzie się imperialistycznych zapędów i wejdzie na drogę prawdziwie demokratycznych przemian.
Prawda, że przykłady Węgier i Czechosłowacji bynajmniej takiego obrotu sprawy nie zapowiadały, ale próbowałem to sobie tłumaczyć szczególnymi okolicznościami.
W przypadku Polski, zwłaszcza po sierpniu 1980 r., uważałem za możliwe niepowtórzenie się dramatu obu wspomnianych krajów. A jednak dramat polski rozegrał się nawet według gorszego niż tamte scenariusza. Tam przynajmniej zryw wolnościowy tłumiono przy użyciu obcych sił. W Polsce haniebnie użyto własnych.
Panie Generale, wydając rozkaz użycia Wojska Polskiego przeciwko polskiemu narodowi, zapewnił Pan sobie miejsce w naszej krwawej historii jako oprawca tegoż narodu. Gorzej nawet, bo nie tylko jako oprawca, ale także jako cynik i kłamca, a nawet komediant, który śmie szargać słowa naszego hymnu narodowego przy ogłaszaniu stanu wojennego!
Wystąpił Pan, Generale, nie w imieniu obrony interesów naszego narodu, ale w imieniu obrony interesów imperializmu sowieckiego. Jako żołnierz polski podniósł Pan rękę, Generale, nie na obcych agresorów, przed którymi Pańskim świętym obowiązkiem jest bronić Ojczyzny, ale na swój własny naród! Okrył Pan hańbą siebie i mundur żołnierza polskiego!
Niech się Pan, Generale, porówna teraz ze szlachetną postacią generała Sowińskiego, który mimo wieku i kalectwa zginął bohatersko z karabinem w ręku na ostatnim szańcu obrony naszej niepodległości...
Czyżby Pan, Generale, był tak naiwny, że nie zdaje sobie sprawy z faktu, komu Pan służy?
Czy też jest Pan, Generale, zwykłym tchórzem, któremu łatwiej mordować bezbronnych górników, niż walczyć przeciw obcej agresji?
Znałem nieco Pana, Generale, i miałem Pana za prawego i odważnego człowieka. Powtarzałem to wszędzie, gdzie mogłem. Nawet jeszcze po ogłoszeniu przez Pana stanu wojennego chciałem wierzyć, że szuka Pan pretekstu do postawienia naszych wojsk w stan gotowości bojowej i takiego ich przegrupowania, aby możliwie najskuteczniej opierać się obcej interwencji. Co prawda logika i znajomość naszych realiów podpowiadały mi co innego, ale naprawdę nie posądzałem Pana, Generale, o duszę zdrajcy i mentalność mordercy...
Nawet już po ogłoszeniu stanu wojennego szczerze chciałem wracać do kraju, bo do ostatka Panu wierzyłem i gotów mu byłem pomóc. Ale odkrył Pan, Generale, swoje prawdziwe oblicze, oblicze zdrajcy i oprawcy naszego narodu bardzo szybko. Dlaczego jednak posunął się Pan, Generale, do zdrady i zbrodni? Czyżby był Pan tak prymitywny, iż wierzy w „socjalizm naukowy” i „przodującą rolę ZSRR w świecie”, że jest Pan gotów dla nich nurzać własny naród we krwi? Czy też jest Pan, Generale, nędznym kalkulatorem, który wybrał niby mniejsze straty, żeby uniknąć większych?
Otóż te niby mniejsze straty przerodzą się w większe wcześniej czy pó?niej, a ponadto naród wybaczyłby Panu nawet miliony ofiar w obronie jego suwerenności i godności, a nie wybaczy Panu n i g d y nawet kropli niewinnej krwi własnej!
Nie jest Panu chyba obojętne, Generale, jak zapisze się Pan w naszej historii? Czy zajmie Pan miejsce w panteonie bohaterów czy zdrajców narodu?
Nie jest też Panu, Generale, chyba obojętna forma śmierci. Śmierć żołnierska w obronie ojczyzny była zawsze dla Polaka honorem najwyższym. Pan, Generale, zaszczytu tego już nie dostąpi. Może kiedyś dosięgnie Pana karząca ręka sprawiedliwości i nie umrze Pan bohaterską śmiercią na polu chwały, ale zawiśnie Pan na szubienicy jak zwykły łotr!
Panie Generale, wypowiedział Pan wojnę naszemu narodowi. Jako Polak odpowiadam wojną na Pańską wojnę! Prawdziwy Polak ceni nade wszystko Honor i Wolność. Chce go Pan, Generale, pozbawić i jednego, i drugiego. N i g d y się to Panu nie uda!
Od dziś Pan, Generale, ma we mnie wroga na śmierć i życie. Niech Pan będzie pewny, że nie cofnę się przed nikim i niczym w walce z Panem, zdrajcami Pańskiego pokroju i Pańskimi kremlowskimi mocodawcami. Całe swoje doświadczenie, wiedzę, zdrowie i życie poświęcam odtąd bezpardonowej walce z imperializmem sowieckim i jego agenturą w Polsce i w całym świecie.
Jest Pan, Generale, obrońcą złej i ginącej sprawy. Gdyby Pan miał doprawdy żołnierski honor, to uklęknąłby przed płytą Grobu Nieznanego Żołnierza i strzelił sobie w łeb! Może wtedy naród wybaczyłby Panu dokonane zbrodnie...
Polacy, Panie Generale, zawsze walczyli o wolność „waszą i naszą”. Pańskie rozkazy pchnęły żołnierza polskiego nawet do walki z naszą wolnością, która wreszcie zaczęła majaczyć na horyzoncie, i tym samym pchnęły go do walki przeciw wolności innych.
Naród polski to jednakże nie zgraja zdrajców ogłupiających chwilowo zdezorientowanego żołnierza polskiego. Naród polski to przede wszystkim bohaterscy robotnicy, patriotyczni chłopi i głęboko postępowa inteligencja, a nade wszystko wspaniała młodzież polska! To ten naród, na który podniósł Pan rękę, Generale, nie ugnie się przed brutalną przemocą!
Prawdziwi Polacy wysoko poniosą sztandar Walki i Honoru! To oni krwią oczyszczą skalany hańbą mundur żołnierza polskiego!
– Śmierć zdrajcom Polski!
– Śmierć imperializmowi sowieckiemu!
– Jeszcze Polska nie zginęła, póki my żyjemy!
prof. dr hab. Zdzisław Maciej Rurarz, b. ambasador PRL w Japonii
Zdzisław Rurarz (1930 – 2007). W grudniu 1981 roku był ambasadorem PRL w Japonii. Po ogłoszeniu stanu wojennego poprosił o azyl polityczny w Stanach Zjednoczonych, gdzie zamieszkał. Władze PRL skazały go na karę śmierci, pozbawiły obywatelstwa i majątku. Wydał książkę „Byłem doradcą Gierka”

13 grudzień 2008

Janina Rurarz 

  

Archiwum

Emigracja lekarzy czy propaganda?
lipiec 25, 2005
Adam Sandauer
Apel
październik 13, 2003
"Jakub Mariawicz"
Setki Wię?niów w Nielegalnych Więzieniach pod Władzą USA
styczeń 14, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
The Rise of Judeo-American "Poland"
luty 11, 2006
Marek Glogoczowski
Truman
lipiec 31, 2003
Iwo Cyprian Pogonowski
Koniec stulecia chowania dolarów w materace?
grudzień 30, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Medycyna jako przemysł i rola reklam koncernów farmaceutycznych w mediach dla nakręcania koniunktury
maj 8, 2005
Adam Sandauer
Czy przeproszą
sierpień 19, 2003
Tłum. Alex L.
Kenkarta naszych czasów
lipiec 29, 2003
Andrzej Kumor
Jak odwrócić uwagę od fiaska w Libanie i w Iraku?
sierpień 21, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Albo, albo
luty 21, 2006
Komu nie wolno latać
maj 1, 2003
prof. Iwo Cyprian Pogonowski
Trochę historii
sierpień 1, 2003
Wojciech Wlazlinski
Życzenia noworoczne
styczeń 2, 2003
Atak na Rydzyka
listopad 26, 2002
Artur Łoboda
Gdy brakuje antysemityzmu, należy go samemu wykreować: Żydówka sama namalowała sobie swastyki na drzwiach
listopad 9, 2007
bibula
Syria wobec ataku na Liban a „półksiężyc szyitów.”
lipiec 29, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Manowce politycznej moralności
styczeń 22, 2007
Olaf Swolkień
Lodu nie było!
grudzień 20, 2003
Antypolonizm żydowski to nic nowego...(4)
lipiec 7, 2003
Mirosław J. Wiechowski
więcej ->
 
   


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2024 Polskie Niezależne Media