|
| Dyrektorzy Moderny i AstraZeneca obwiniają Rządy za niebezpieczne szczepionki |
|
Chciałbym poznać datę, jeśli to możliwe, kiedy rozszyfrowaliście całą sekwencję DNA tego wirusa, czy też opieraliście się wyłącznie na sekwencji dostarczonej przez rząd chiński?
Czy podczas prób na ludziach umierali u was ludzie, a jeśli tak, to na jaką chorobę umierali? |
|
| Szef WHO Tedros Adhanom Ghebreyesus uczestniczył w ludobójstwie Etiopczyków |
|
| „Amerykański ekonomista David Steinman oskarżył szefa WHO, że w latach 2012-2015 był jedną z osób odpowiedzialnych za ludobójstwo w Etiopii”, informuje portal MailOnline. |
|
| Ameryka: Od Wolności do faszyzmu |
|
| Amerykanie zaczynają rozumieć - co się dzieje z ich krajem. O tym mówi film pod wskazanym linkiem. |
|
| Ponad 5 lat po kowidzie wojna wobec uczciwych lekarzy trwa dalej |
|
| Zbrodniarze kowidowi niszczą lekarzy |
|
| Monika Jaruzelska zaprasza Grzegorz Braun! cz.1 |
|
| |
|
| Prawda o włoskiej "epidemii" - rozmowa z biologiem Elżbietą Wierzchows |
|
| Program "niezaleznatelewizja" |
|
| Peruwianski sad uznal B. Gatesa G. Sorosa i Rokefelerow odpowiedzialnych za tworzenie "pandemii" COVID 19 |
|
| |
|
| Szkodliwe skutki szczepień dały się we znaki pacjentom. Powikłania występują po pewnym czasie |
|
| |
|
| Zełenski kupił sobie dwa jachty |
|
| Ukraiński "Sługa narodu" i jego żona - kupują sobie bogactwa. Skąd mają pieniądze? |
|
| FDA ogranicza stosowanie szczepionki J&J z powodu powikłań |
|
| Amerykańska agencja zmieniła swoje stanowisko z uwagi na wysokie ryzyko wystąpienia powikłania po przyjęciu preparatu Janssen, czyli zakrzepicy z zespołem małopłytkowości (TTS). |
|
| WHO to zbrodnicza organizacja terrorystyczna, należy ją zniszczyć |
|
| Obecnie dziesiątki tysięcy ludzi na całym świecie pracuje nad ujawnieniem prawdy o WHO i rozpowszechnianiem informacji o jej zbrodniczych działaniach |
|
| Polscy "nacjonaliści" o żydach |
|
| Po prostu zobaczcie |
|
| TAK SIĘ BAWIĄ UKRAIŃCY - KORUPCJA źródłem BOGACTWA? |
|
| Bardzo drogie auta, prywatne odrzutowce, jachty, helikoptery i nieruchomości w luksusowych europejskich destynacjach, przemyt w walizkach kilkunastu lub kilkudziesięciu milionów dolarów i ponad miliona euro tak bawią się ukraińskie elity. |
|
| Ludobójstwo COVID- konferencja w Wiedniu 23 październik 2020 |
|
| 23 października 2020 zespół złożony z Claire Edwards (byłej redaktor pracującej dla ONZ, badaczki i mówczyni), Stevena Whybrow (dziennikarza śledczego, aktywisty, badacza Prawa Naturalnego i mówcy), Lucasa Alexandra (dziennikarza i prowadzącego telewizję internetową Age of Truth) oraz kilku innych osób, doręczył prezydentowi Austrii pismo, które następnie zostało odczytane i wyjaśnione bardziej szczegółowo na konferencji prasowej. |
|
| Zdzisława Piasecka na temat szokujących zmian w polskim systemie edukacji |
|
| O skandalicznych zmianach w polskim systemie edukacji, który wkrótce ma zostać włączony w tzw. Europejski Obszar Edukacji |
|
| Wołyń 1943. sł. muz. Lech Makowiecki |
|
| Wołyń 1943. sł. muz. Lech Makowiecki. Utwór z płyty "Patriotyzm" |
|
| AI nie będzie świadoma, twierdzi Roger Penrose (Nobel 2020) |
|
| Czy sztuczna inteligencja może być i czy kiedykolwiek będzie świadoma? |
|
| Strzeżcie się Obamy |
|
| Kto naprawdę stoi za Barakiem Obamą? |
|
| Rosyjska ruletka, czyli epidemia testów |
|
| Jak jeden mąż przyjęto błędny model matematyczny i zamknięto w domach miliony ludzi wpędzając ich w dodatkowe problemy zdrowotne i finansowe. Zrujnowano gospodarki, zlikwidowano całe branże, przekreślono cały dorobek na temat zdrowego stylu życia. |
|
| Chasydzki ślub w NY legalny w dobie kowida |
|
| |
więcej -> |
|
Referent i petent
|
|
Porozmawiajmy o pomocy. Jaka jest w praniu, wiedzą wszyscy. Lepiej czy gorzej potrafią wypowiadać się na temat jej osiągnięć i mankamentów. Zwłaszcza o przejściowych usterkach i tradycyjnych defektach buksującego systemu mówić mogą rozwlekle, zawile i bez efektu. Bić pianę o kiepskiej formie państwowych instytucji zobowiązanych do udzielania pomocy.
Wiedzę czerpią z doświadczeń, osobistych lub nie: różne są ich ?ródła. Każdy widzi i ocenia, narzeka, albo sądzi, że ten problem go nie dotyczy. Jest zdrowy jak wirus, bogaty, ma pracę i nie chce myśleć o tragediach, bolączkach, zachwianej stabilizacji.
Ale dobre samopoczucie zostaje zburzone, pełny luzik znika z twarzy, bo oto nagle sympatyczny los raczył sobie zagrandzić i wywija niegustownego fikołka: dyscyplinarnie wygry?li go z pracy, a na deser złodzieje byli uprzejmi opędzlować mu mieszkanie.
Zadowolony Obywatel Farciarz trafia z "banalnym" zawałem do szpitala, w którym pokazują mu puste haki z medykamentami, worek na datki, w ambulatorium dostrzega długą kolejkę oczekujących na brak plastra, zaczyna więc truchtać z prośbami po urzędach.
Odwiedza niejedną poczekalnię, pokornie zagląda do niejednego sekretariatu i dziwi się, że tak ozdobny, upstrzony palmami, marmurami i niklem urząd nie ma dla niego pieniędzy, że ma trudności, ledwie zipie i w zasadzie sam powinien pójść na żebry.
Dziwi się, bo to z jego składek, podatków i uzupełniających dziesięcin urzędnicy mają za co klepać biedę, pracowicie zbijać bąki, stroić odmowne miny, ale, jak to głupi, bo naiwny, spodziewa się zrozumienia, a może nawet wsparcia, dostaje wszelako zapomogę w postaci batonika, a na osłodę - piętnaście deko najszczerszych wyrazów ubolewania.
Teoretycznie mógłby rachować na ludzkie odruchy miłosierdzia, ale zapomniał o praktyce. Albowiem teoria z praktyką żyje w czułej separacji. Byle podręcznik psychologiczny kupiony na bazarze powiada, że urzędnik jest inną kategorią człowieka.
Po godzinach opędzania się przed klientelą, w domu, zmachany od wyrażania współczucia, pozbawiony służbowego grymasu zatroskania, leżąc przed telewizorem i wachlując się gazetą z krwawymi tytułami, co sekundę oburza się na ludzi z pierwszych stron.
Czyta o machlojkach na świeczniku, o powszechnej znieczulicy, sądnych dniach i czarnych godzinach, o porachunkach z latającymi zębami w tle. Co szpalta, to przekręt, wybuch, masakra.
Czuje się osobliwie, nie na miejscu, jakby żył na obcej planecie, w otoczeniu nieczystych sił z armatą gotową do strzału w jego pierś.
Lęka się zajrzeć do poczciwej kuchni, skąd docierają do niego podejrzane szmery, obawia się wyjść za próg bezpiecznej sypialni, słania się ze strachu przed fałszywym listonoszem z fałszywą torbą, który chce go napaść i pozbawić siekaczy, zatem wchodzi pod łóżko i marzy tylko o tym, by wreszcie pójść do pracy, gdzie czeka go stołek i ukochane skoroszyty. Czyli jest człowiekiem reagującym ze wszech miar normalnie.
Jak mawia się po wariatkowach, ma zachowaną świadomość emocjonalną: wścieka się we właściwych miejscach, bulwersuje zgodnie z tym, co przeczytał, przeraża, go to, co powinno i narzeka, jak trzeba. Lecz w pracy zachodzi w nim doszczętna przemiana.
Dokładnie nie wiadomo, czy to na widok pieczątki, dziurkacza czy biurka z telefonem, zwykły i w zasadzie wrażliwy szaraczek spod miotły, przekształca się w gryzipiórkową bestię z gałami jak paragrafy, przepisy i martwe litery prawa.
Znowu jest kimś, znowu coś od niego zależy, jest dobroczyńcą i wspomożycielem rozdającym bonusy z otuchą, panem i dyspozytorem cudzego losu, który namawia klęczącego przed nim Obywatela Farciararza, by się bujał na innej klamce, by, skoro ma tyle problemów, kopnął sobie w kalendarz, ale po cichu, dyskretnie, bez medialnego rozgłosu, bo po co obciążać URZˇD?
Jednakże wypada pamiętać, że, jak w życiu, na jedno fortunne zdarzenie przypada spora chochla nieszczęść, tak i tu los zrobił następnego fikołka i dodał wywrotkę dziegciu: farciarz został przywrócony do łask. Okazało się bowiem, że ZUS w bezgranicznej mądrości orzekł, iż jest zdrowym jegomościem i wyszło na to, że kwitnący z niego osobnik i niepotrzebnie cienko prządł.
Chłopcy z Komisji do Udzielania Odmowy Przyznawania Rent, Zasiłków i Innych Fanaberii, stwierdzili mu prosto w oburzone oblicze, że nie po to przepychano ich z egzaminu na egzamin, by teraz, kiedy nareszcie doczekali się odpowiednich synekur, mieli przejmować się jakimiś oszołomami w rodzaju Hipokratesa, a tym bardziej, jego przeterminowaną etyką.
Poradzili mu, by dał się wypchać swoimi skrupułami. Natomiast referenta zdzielił dopust Boży: stracił dostęp do datownika i czuje się nabity w butelkę, bo TA KREATURA została jego przełożonym. |
|
7 lipiec 2008
|
|
Marek Jastrząb
|
|
|
|
Strategia
wrzesień 28, 2004
aa
|
Judeofaszyzm: 1000 świeżych trupów, których nie było, czyli nieFakty TVN o niewojnie w Libanie
sierpień 13, 2006
LŚ
|
Montownia SB-kich pomysłów
styczeń 23, 2006
Marek Olżyński
|
"Wolna prasa"
kwiecień 30, 2004
Adam Zieliński
|
Czyżby Początek Buntu w Ameryce?
listopad 19, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Granice obelgi koniecznej
lipiec 18, 2007
Marek Olzyński
|
Bóg nas opuścił
wrzesień 23, 2003
Artur Łoboda
|
Na kolana
wrzesień 26, 2003
Andrzej Kumor
|
Kiedy śmieciowi daje się władzę
czerwiec 26, 2008
PAP
|
Czy religia pomaga politykom?
styczeń 5, 2008
Gregory Akko
|
Głupich nie sieją
kwiecień 17, 2005
|
Polska - bogaty kraj
maj 1, 2003
http://www.se.com.pl/
|
Unijna pomoc dla polskiej rodziny
styczeń 31, 2008
PAP
|
Runda przegrana przez Izrael
sierpień 15, 2006
Iwo Cypian Poogonowski
|
Święto bez pracy. A nomenklatura bawi się dalej
maj 1, 2003
PAP
|
Hitler chciał namówić Polaków do wspólnego ataku na Sowiety
sierpień 13, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
|
I nic
styczeń 19, 2006
kLaudi
|
Dla Premiera trawniki ważniejsze od ludzi...
sierpień 28, 2003
Mirosław Żeberek
|
Człowiek człowiekowi zgotował taki los
styczeń 11, 2008
Dorota Feluś
|
Zieliński zganiony za "Pornoteleranek"
czerwiec 28, 2002
PAP
|
więcej -> |
|