ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Ciekawe strony

Wygadał się 
Bush junior zrównał napaść na Irak z wojną na Ukrainie
"Decyzja jednego człowieka o przeprowadzeniu całkowicie nieuzasadnionej i brutalnej inwazji na Irak. Chodzi mi o Ukrainę." 
Kanciarze z Wall Street 
Film przedstawia kulisy Wall street . Metody działania , które doprowadziły w ciągu kilku ostatnich lat do wywołania kryzysu finansowego. 
FDA ogranicza stosowanie szczepionki J&J z powodu powikłań 
Amerykańska agencja zmieniła swoje stanowisko z uwagi na wysokie ryzyko wystąpienia powikłania po przyjęciu preparatu Janssen, czyli zakrzepicy z zespołem małopłytkowości (TTS).  
We Włoszech nadal zabija się ludzi respiratorami i propofolem… 
Od tych morderstw pod respiratorami rozpoczęto pseudo-pandemię  
Co musimy zrobić aby pokonać globalistów? 
Brat Alexis Bugnolo z Rzymu. 
Nakaz aresztowania byłego Ministra Zdrowia Łukasza Szumowskiego 
 
Za Javierem Milei stoi Chabad Lubavitch - chasydzka struktura przestępcza 
Nowy premier Argentyny Javiere Milei uważany jest przez niektórych za drugiego Trumpa 
Kolejna odsłona protestów w Londynie 
Policja starła się 28 listopada z protestującymi przeciwko blokadom na Oxford Street, gdzie aktywiści rzucali butelkami i szarżowali przez szeregi funkcjonariuszy, co doprowadziło do ponad 60 aresztowań.

Oddolna grupa aktywistów Save Our Rights UK zaplanowała serię demonstracji, które miały odbyć się w ciągu weekendu w Londynie, aby zaprotestować przeciwko drugiej narodowej blokadzie. 
PiStapo atakuje rodziny 
Przypomnijmy sobie sceny ze świata Orwella. To już się dzieje.  
Bruksela już we wrześniu 2019 r. czyniła przygotrowania do pseudopandemii 
 
Astrid Stuckelberger, sygnalistka WHO - wywiad 'Planet Lockdown' 
 
Jak to jest z kowidem na Florydzie? 
 
WHO to zbrodnicza organizacja terrorystyczna, należy ją zniszczyć 
Obecnie dziesiątki tysięcy ludzi na całym świecie pracuje nad ujawnieniem prawdy o WHO i rozpowszechnianiem informacji o jej zbrodniczych działaniach 
Atak pistapo w Gdańsku 
Atak "policji" na proteście w czasie przemowy Krzysztofa Kornatowicza - Gdańsk - 10.10.2020r.  
Szczepienia przeciw Covid prowadzą do uszkodzenia płuc 
 
Toksykologia kontra wirusologia: Instytut Rockefellera i kryminalne oszustwo w sprawie Polio 
Wybuch choroby w roku 1907, w Nowym Jorku dał dyrektorowi Instytutu Rockefellera, doktorowi Simonowi Flexnerowi, złotą okazję do wysunięcia roszczeń do odkrycia niewidzialnego “wirusa” wywołującego coś, co arbitralnie nazwano poliomyelitis. 
Człowiek 2.0 
Nanoszczepienia i Transhumanizm, MODERNA w natarciu na mR 
Przedsiębiorstwo holokaust 
Telewizyjny wywiad z Normanem Finkelsteinem 
Szokujące zdjęcia mikroskopowe skrzepów krwi pobranych od tych, którzy „nagle umarli” – po szczepieniu 
Struktury krystaliczne, nanodruty, cząstki kredowe i struktury włókniste, które są obecnie rutynowo znajdowane u dorosłych, którzy „nagle zmarli”, zwykle w ciągu kilku miesięcy po szczepieniu na kowid. 
Naczelna Izba lekarska współpracuje z duchami zmarłych lekarzy  
Bezczelność kowidowców przekroczyła wszelkie granice. Powołują się na autorytet zmarłych lekarzy, by ścigać uczciwych lekarzy.  
więcej ->

 
 

STALINOWSKIE KORZENIE KOR-u, SLD I UNII WOLNOŚCI




Ludzie PRL, dawni działacze PZPR, wielu organizatorów pierwszej „Solidarności”, inicjatorzy, twórcy i uczestnicy „okrągłego stołu” unikają, jak diabeł święconej wody ujawniania życiorysów...) oraz bliższych informacji o swojej roli, zarówno w PRL, jak i III RP. Obawiają się bowiem, że gdyby społeczeństwo dowiedziało się prawdy o ich przeszłości inaczej by się mogło zachować w czasie wyborów do parlamentu i do innych obywatelskich reprezentacji. Toteż dobrze się stało, że grupa opozycyjnych działaczy i publicystów próbuje przypomnieć prawdę o ludziach, którzy, jak kameleony zmieniali swoje barwy polityczne, ideologiczne, a nawet nazwiska. Oczywiście taka działalność demaskatorska wymaga od ich inicjatorów, charakteru, zasad moralnych, rzetelności, odpowiedzialności, uczciwości, cywilnej odwagi. Ale nie wystarczy tylko przypominać i wypomnieć, że ktoś w przeszłości należał do obozu rządzącego, był faworytem władz PRL, partii. Trzeba również wskazać, z jakich korzystał przywilejów, jakie czerpał on, i jego najbliżsi, z tego korzyści. Dlaczego np. Bronisław Geremek w okresie najgłębszego stalinizmu w Polsce wyjeżdża na studia do Paryża, kto go tam wysłał, za jakie zasługi, jakie pełnił tam funkcje i zajmował stanowiska; podobnie Karol Modzelewski i inni beneficjanci ówczesnych władz. Nie można pominąć życiorysów takich postaci, jak Stanisław Ciosek. On sam przemilcza np. swoje rodzinne koligacje, zajmowane stanowisko pierwszego sekretarza KW PZPR w Jeleniej Górze, milczy o nadużyciach i przekrętach finansowych, jakich tam dokonywał. Nie powinno się przemilczać ani tuszować roli i dywersyjnej działalność Karola Modzelewskiego w „Solidarności”, szkód, jakie wyrządził tej organizacji i Polsce. Społeczeństwo wciąż nie zna przeszłości wielu wpływowych do niedawna ludzi, którzy odpowiadają za to , co się w Polsce stało: za miliony bezrobotnych, rozkradziony majątek narodowy, za zubożenie Narodu, za krzywdy, za miliony głodnych dzieci, za nędze byłych pracowników PGR-ów, za choroby, kalectwa i przedwczesną śmierć setek tysięcy obywateli, za pozbawienie setek tysięcy starszych ludzi, emerytów, rencistów wielodzietnych rodzin, mieszkań, za skazanie młodych pokoleń Polaków na poszukiwanie chleba za granicą... Młodsze pokolenie nie zawsze wie i rozumie, kto mu zgotował taki los. Nie wie nic lub bardzo niewiele, że sprawcami ich nieszczęsnego losu są członkowie partii wywodzący się z Unii Demokratycznej, przekształconej w Unię Wolności, a ostatnio w Partię Demokratyczną, że znaczna cześć dzisiejszych elit politycznych, gospodarczych, kulturalnych pochodzi z rodzin dawnych stalinowskich władców Polski. Warto, więc uświadomić Polakom zasięg i skalę tego zjawiska. Dlatego pozwoliłem sobie wykorzystać do tego celu gotowe, rzetelnie opracowane, znowu aktualne materiały sprzed kilku lat Pawła Sergiejczuka i Jerzego Roberta Nowaka. Jest bardzo smutne, że mimo istnienia od kilku lat tych demaskatorskich dowodów osoby skompromitowane wciąż egzystują w życiu publicznym: Leszek Balcerowicz, Barbara Labuda, Władysław Frasyniuk, Lech Wałęsa, Andrzej Olechowski, Hanna Gronkiewicz Walc, Jan Krzysztof Bielecki, Paweł Piskorski, Bronisław Geremek, Karol Modzelewski, Adam Michnik, Jan Lityński i kilkaset podobnych osób. Poniżej cytujemy te materiały bez uzupełnień i bez komentarza Dr Leszek Skonka

Pan Paweł Siergiejczuk dowodzi, że wielu potomków bierutowsko-bermanowskiego establishmentu zasila dzisiaj, nie tylko szeregi SLD, ale także tzw. postsolidarnościowe ugrupowania polityczne, a przede wszystkim Unię Wolności, Platformę Obywatelską, Samoobronę.

Czołowy polityk lewicy, były wicepremier i marszałek Sejmu Marek Borowski, jest synem Wiktora, przedwojennego działacza Komunistycznej Partii Polski. Ojciec Borowskiego, który naprawdę nazywał się Aron Berman, w roku 1944 był założycielem i pierwszym redaktorem naczelnym "Życia Warszawy", a w latach 1951-1967 - zastępca redaktora naczelnego "Trybuny Ludu". .(…) 1996 r.).

„Inny bliski współpracownik Kwaśniewskiego, szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Marek Siwiec, również pochodzi z takiej rodziny: Jego ojciec był wicedyrektorem tarnobrzeskiego kombinatu siarkowego "Siarkopol", matka - prokuratorem (R. Szubstarski, Misjonarz prezydenta, "Życie" z 26-27 pa?dziernika 1996 r.). W prezydenckiej Kancelarii został zatrudniony także znany (m.in. z publikacji na lamach prasy prawicowej!) publicysta i poeta, Aleksander Rozenfield ( dziś minister Spraw Zagranicznych , przyp. L.Skonka), który w tekście pt. Być Żydem w Polsce pisał: Moi rodzice po to, by nie być obcymi wymyślili, że bedą budować komunizm, to była właśnie ideologia, która kazała wierzyć, ze ludzie są sobie równi, bez względu na kolor skory, religie i status społeczny. Uwierzyli jeszcze przed wojna, ocalili życie w sowieckiej Rosji i wrócili do Polski, nie rozumiejąc, że słowo komunista będzie się właśnie w Polsce kojarzyć z Żydami ("Najwyższy Czas!" Z 12 marca 1994 r.).

Od UB do UW

Ale nie tylko w pobliżu SLD i prezydenta Kwaśniewskiego znale?li się potomkowie "zasłużonych" komunistycznych rodzin. Wielu z nich znalazło swoje miejsce w Unii Wolności, gdzie prym wiodą działacze, którzy partyjne legitymacje nosili jeszcze za życia Bieruta - Bronisław Geremek i Jacek Kuroń.
W takim towarzystwie bardzo dobrze czuje się np. poseł Jan Lityński, którego rodzice byli komunistami jeszcze przed wojna; ojciec zmarł w 1947 roku. (...) Lityński najwcześniej wkroczył do historii. Jako sześciolatek na manifestacji 22 lipca 1952 roku podbiegł do trybuny i wręczył Bierutowi kwiaty (A. Bikont, Siedmiu spośród wybranych, "Magazyn Gazety Wyborczej" z 5 listopada 1993 r.).
Inni prominentni członkowie UW posiadają podobne związki rodzinne: prezydent Warszawy Marcin Święcicki jest zięciem PRL-owskiego wicepremiera, członka KC PZPR w latach 1948-1981 Eugeniusza Szyra. (sam Święciki był także w fazie końcowej sekretarzem KC PZPR, przyp. L.Skonka) członkiem zaś, czołowy udecki ekonomista Waldemar Kuczyński , przyznał się do tego, iż jego teściem był Stefan Staszewski, I sekretarz Komitetu Warszawskiego PZPR w roku 1956. Zatrudniona przez Święcickiego na stanowisku sekretarza gminy Warszawa-Centrum, żona posła UW Henryka Wujca, Ludwika Wujec, jest córka przedwojennej działaczki KPP Reginy Okrent, która w latach 1946-1949 pracowała w Urzędzie Bezpieczeństwa w Łodzi.

Burmistrzem warszawskiego śródmieścia w latach 1990-1994 był Jan Rutkiewicz, syn Wincentego, działacza komunistycznego, który zginął w czasie wojny, i Marii, w latach 1948-1950 szefowej Kancelarii Sekretariatu KC PZPR. Matka Jana Rutkiewicza po wojnie wyszła za mąż za Artura Starewicza, który w latach 1949-1953 był kierownikiem Wydziału Propagandy KC PZPR, a następnie sekretarzem CRZZ i sekretarzem KC PZPR.

"Sami swoi" w Ministerstwie Spraw Zagranicznych

Również wśród pracowników sterowanego przez Geremka Ministerstwa Spraw Zagranicznych znajdziemy ludzi o podobnych rodowodach. W latach 1995-96 wiceministrem w tym resorcie był Stefan Meller, którego ojciec, Adam pracował w Informacji Wojskowej, a następnie, do roku 1968, w dyplomacji (…). Dyrektorem Departamentu Studiów i Planowania MSZ jest Henryk Szlajfer, syn Ignacego, oficera UB we Wrocławiu w latach 1947-1952, a następnie cenzora w Głównym Urzędzie Kontroli Prasy, Publikacji i Widowisk. Natomiast stanowisko dyrektora Departamentu Promocji i Informacji MSZ zajmowała do niedawna Małgorzata Lavergne, córka znanego działacza komunistycznego, pierwszego szefa Głównego Zarządu Politycznego LWP, gen. Wiktora Grosza, który jeszcze przed wojna nosił nazwisko Izaak Medres.

Stanowiąca finansowe zaplecze udecji Fundacja Stefana Batorego to również strefa wpływów potomków stalinowskiego aparatu. Jej prezesem jest Aleksander Smolar, członek władz Unii Wolności, syn Grzegorza, który do roku 1968 był redaktorem naczelnym "Folks-Sztyme", organu popieranego przez władze PRL Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego Żydów w Polsce. Matka Smolara pracowała w KC PZPR. Sekretarzem Fundacji był do niedawna Józef Chajn, którego ojciec, Leon, był w latach 1945-1949 wiceministrem sprawiedliwości, a do roku 1961 sprawował kontrole nad "sojuszniczym" Stronnictwem Demokratycznym.

Korzenie Ruchu Stu

Ludzi o bierutowsko-bermanowskiej genealogii znajdziemy także na prawicy. Poseł z ramienia Akcji Wyborczej "Solidarność", prezes liberalnego Ruchu Stu, Czesław Bielecki, tak mówił o swoich rodzicach: Wyrastałem w rodzinie zasymilowanej inteligencji żydowskiej. Ojciec, z wykształcenia matematyk, był dyrektorem generalnym w Ministerstwie Oświaty w latach pięćdziesiątych. Wyleciał z tego stanowiska razem z Władysławem Bieńkowskim, gdy Gomułka "zwijał" Pa?dziernik. Matka była urzędniczka w Głównym Urzędzie Statystycznym, zajmowała się demografia. Rodzice komunizowali jeszcze przed wojna (E. Boniecka, Bliżej polityków, Toruń 1996).

Towarzystwo z "Wyborczej"

Terenem, na którym szczególnie mocno usadowiło się drugie pokolenie stalinowskich rodzin, jest prasa. Szefem największej w Polsce gazety jest przecież Adam Michnik, syn przedwojennego komunisty Ozjasza Szechtera i autorki zakłamanych podręczników do historii, Heleny Michnik, a także brat ubeckiego "sędziego", Stefana Michnika. Redaktora naczelnego "Gazety Wyborczej" wspiera jego zastępczyni, Helena Łuczywo, córka innego KPP-owca, a po wojnie kierownika wydziału w KC PZPR, Ferdynanda Chabera. Drugim zastępcą Michnika był do niedawna dziś prowadzący "Rozmowy Dnia" w programie Warszawskiego Ośrodka Telewizyjnego (WOT) Ernest Skalski, syn Jerzego Wilkera-Skalskiego i Zofii Nimen-Skalskiej, przedwojennych komunistów, którzy pó?niej pracowali w Komendzie Wojewódzkiej MO w Krakowie. Jerzy Urban napisał o nim: Pochodzenie Skalskiego z rodziców-aparatczykow - zgodnie z dominującą regułą - musiało go zaprowadzić w końcu do opozycji (J. Urban, Alfabet Urbana, Warszawa 1990).

Czołowym publicysta "GW" jest Konstanty Gebert, podpisujący swoje teksty jako Dawid Warszawski, a od niedawna także redaktor naczelny żydowskiego miesięcznika "Midrasz". Ojciec Geberta, Bolesław, był po wojnie ambasadorem PRL w Turcji, a matka, Krystyna Poznanska-Gebert, w latach 1944-1945 organizowała Wojewódzki Urząd Bezpieczeństwa Publicznego w Rzeszowie.

Dziennikarze czerwoni od pokoleń

Redaktorem naczelnym zlikwidowanego niedawno "Sztandaru Młodych" był Michał Komar, który jest jednocześnie prezesem Unii Wydawców Prasy. Jest on synem Wacława Komara, dowódcy walczących w Hiszpanii "dąbrowszczaków", a następnie PRL-owskiego generała, i Marii Komar, która działalność komunistyczną rozpoczęła również przed wojna, jeszcze pod nazwiskiem Rywa Cukierman.

Wydawca i szef tygodnika "Nie", Jerzy Urban, również może się pochwalić podobnym pochodzeniem. Jego ojciec, co prawda zaczynał karierę polityczna i dziennikarską w przedwojennej PPS, jednak zaraz po wojnie włączył się w działalność PKWN, był również członkiem kierowanej przez Bieruta Krajowej Rady Narodowej. Wieloletni kolega Urbana z "Polityki", obecnie ambasador Polski w Chile, Daniel Passent, był wychowywany przez wuja, przedwojennego komunistę, generała Jakuba Prawina, po wojnie wiceprezesa NBP i wojewodę olsztyńskiego.

Z kolei dziennikarzem "Tygodnika Solidarność" jest Antoni Zambrowski, syn Romana, jednego z czołowych stalinowców, członka Biura Politycznego KC PPR i PZPR w latach 1944-1963. Szefem polskiego oddziału agencji Reutera jest natomiast Michal Broniatowski, którego ojciec, pułkownik Mieczysław Broniatowski, od roku 1945 był dyrektorem Centralnej Szkoły Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego w Lodzi, a następnie dyrektorem Departamentu Społeczno-Administracyjnego MSW.

W kulturze - jak za Bieruta

Również w dziedzinie kultury można zauważyć silna pozycje dzieci dawnych rządców Polski. Bardzo modnym wśród studeckiej inteligencji kwartalnikiem "Zeszyty Literackie" kieruje Barbara Toruńczyk, córka Henryka, działacza komunistycznego jeszcze sprzed wojny, i Romany, do 1968 roku pracującej w Zakładzie Historii Partii przy KC PZPR.

Inny publicysta i poeta o tej samej orientacji ideowej, Tomasz Jastrun, jest synem Mieczysława, znanego poety, po wojnie redaktora marksistowskiego tygodnika "Ku?nica", który z partii wystąpił w 1957 roku, a wiec zaraz po zakończeniu okresu stalinowskiego.

Mieszkający obecnie w Australii (ale publikujący w "Gazecie Wyborczej") poeta i pieśniarz, niegdyś "bard opozycji", Jacek Kaczmarski, tak mówił o swojej rodzinie: Mój dziadek był przed wojna zaangażowanym komunistą, po wojnie zaś komunistycznym dygnitarzem. (...) Wierzył w dziejowa misję partii itd. Po wojnie znalazł się wiec w kręgach władzy, byl ambasadorem w Kambodży, pełnił jakieś dyplomatyczne funkcje w Szwajcarii, potem pracował w ministerstwie oświaty. Z partii wystąpił w 1981 roku. Jego żona, czyli moja babcia (...) pochodziła z rodziny żydowskiej, co jak przypuszczam, nie pozostało bez wpływu na zesłanie mojego dziadka do ministerstwa oświaty po 1968 roku (wywiad pt. Chce konfrontacji, "Tygodnik Solidarność" z 4 maja 1990 r.).

Filmowe imperium

Wśród najgłośniejszych reżyserów filmowych znajdziemy dzisiaj Janusza Zaorskiego, byłego prezesa Radiokomitetu i przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, którego ojciec w pierwszym okresie PRL-u był dyrektorem generalnym w Ministerstwie Finansów, a następnie wiceministrem kultury i sztuki odpowiedzialnym za film. Bratem Janusza Zaorskiego jest znany aktor, Andrzej Zaorski.

Inne znane rodzeństwo filmowe to Agnieszka Holland i Magdalena Lazarkiewicz, dwie reżyserki, których ojcem był Henryk Holland, przedwojenny komunista, w czasie wojny ochotnik w Armii Czerwonej, pó?niej redaktor naczelny "Walki Młodych" i dziennikarz "Trybuny Ludu". W tej ostatniej gazecie, organie KC PZPR, w okresie stalinowskim pracowała również matka Marcela Lozinskiego, reżysera znanego z proudeckich sympatii. Inny reżyser, Andrzej Titkow, jest synem Walentego, byłego I sekretarza KW PZPR w Warszawie.

Genealogie profesorów

Podobne rodowody posiada wielu znanych ludzi nauki. Profesor historii średniowiecznej, a zarazem były senator OKP i działacz Unii Pracy, Karol Modzelewski, pochodzi z rodziny przedwojennych komunistów, zaś jego ojczymem był czołowy stalinowiec, minister spraw zagranicznych w latach 1947-1951, Zygmunt Modzelewski. Inny historyk, profesor Instytutu Historii PAN, Jerzy W. Borejsza, jest synem zmarłego w roku 1952 komunistycznego dyktatora w dziedzinie kultury, Jerzego Borejszy, który przed wojną nazywał się Beniamin Goldberg. Profesorem politologii na filii Uniwersytetu Warszawskiego w Białymstoku, a zarazem redaktorem naczelnym Wydawnictwa Naukowego PWN, jest Jan Kofman, syn Jozefa, sekretarza i członka Prezydium CRZZ do roku 1968…

Paweł Siergiejczyk na zakończenie cytowanych przykładów kończy stwierdzeniem, że chciał „pokazać, w jakim stopniu obecne elity naszego kraju wywodzą się z elit, które kilkadziesiąt lat temu, w najciemniejszym okresie stalinizmu, rządziły Polska „. I stawia retoryczne pytanie: „Czy tak duża ilość ludzi o podobnych rodowodach w polskiej polityce, prasie, kulturze i nauce, to tylko zwykły przypadek, czy raczej planowe promowanie ludzi z "czerwonej arystokracji"?
24 wrzesień 2006

dr Leszek Skonka 

  

Archiwum

Smacznego. SOBCZAK i SZPAK
styczeń 20, 2003
http://angora.pl/
Quo vadis Poloniae - List otwarty
marzec 22, 2006
Markiewicz Michał
APEL O UCZCZENIE PAMIECI OFIAR STALINZMU
marzec 17, 2003
Sprawa Wo?niaka
listopad 17, 2007
Bogusław
unity w pubach Dublina
lipiec 3, 2005
Mirosław Naleziński, Gdynia
Czy ograniczać wielkość gospodarstwa rolnego?
lipiec 26, 2002
PAP
Kościół stanie za Urną
styczeń 9, 2003
Adam Zieliński
HOŁOTA
czerwiec 26, 2003
http://www.kabaret-klika.prv.pl/
Świat bez kretynów
październik 21, 2008
Marek Olżyński
Europa, Europa
luty 11, 2006
PAP
Wprowadzenie M.G. do rozdziału 3 książki Izraela Szamira "PaRDeS - studium Kabały"
luty 9, 2006
Israel Adam Shamir
Mój wróg – moje państwo
marzec 24, 2006
Renata Rudecka-Kalinowska
Władza globalizacji - Jadwiga Staniszkis
styczeń 4, 2007
Goska
Balcerowicz - portret doktrynera.
marzec 21, 2006
Przedruk
W dniu ataku na Irak spotykamy sie o 17.00 w dziesiatkach miast Polski, by zademonstrowac swoj protest przeciwko tej wojnie
marzec 20, 2003
Nadszedł czas na Niepodleglą Suwerenną Polskę
czerwiec 2, 2003
Roman Kafel Dallas Texas 19 maj 2003
Szachy
maj 26, 2008
Marek Jastrząb
Założenia Ustawy o Likwidacji Bezrobocia i Naprawie Finansów Publicznych
grudzień 17, 2003
Proksa triumfuje
marzec 8, 2005
Mirosław Naleziński, Gdynia
Poradnik Młodego Krakusa
listopad 28, 2005
www.krakow.pl
więcej ->
 
   


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2024 Polskie Niezależne Media