|
Atak na Bejrut jako akt terroru i jego skutki
|
|

Opór sił Hezbollah w południowym Libanie trwa, więc Izrael masakruje z powietrza Bejrut i używa terror cywilów, jako broń w wojnie psychologicznej przciwko Arabom. Jednym z celów jest wywołanie odwetu Hezbollah, w formie salw rakiet potrzebnych propagandzie Izraela w obecnej walce o kontrolę rzeki Litani. Bombardowanie Bejrutu ma też na celu wykrywanie i zniszczenie sił Hezbollah w północnym Libanie jak i zagrożnie coraz bardziej intensywnymi atakami.
Dotąd Hezbollah nie brała udziału w obronie Bejrutu, żeby swoją obecnością nie sprowadzać ognia izraelskiego na dzielnice instytucji finansowych kontrolowanych przez Francję. Policja libańska aresztowła w Bejrucie 22 letnią Żydówkę, szpiegującą ruch ludzi z Hezbollah. Centro szkoleniowe i sale gimnastyczne Hedzbollah w Bejrucie były wielokrotnie bombardowane przez Izrael.
Tak więc nadzieje neokonserwatystów na stworzenie „Nowego Bliskiego Wschodu” w formie liberalnych demokracji fasadowych, zakulisowo manipulowanych, wyra?nie słabną. Poparcie USA dla Izraela antagonizuje „serca i umysły” Arabów w zawrotnym tempie. Klienci USA stają się coraz bardziej odosobnieni.
Obserwatorzy piszą że „nigdy nie widzieli tak wielkiego antagonizmu polityków arabskich przeciwko USA, jak to ma miejsce obecnie. Jest to reakcją Arabów na plany „przemeblowania i kontrolowania” Bliskiego Wschodu pod hegemonią USA i Izraela. Ludzie postrzegani jako kolaboranci tych planów, nie mają szansy zjednywać sobie Arabów, którzy coraz brdziej popierają ruch oporu.
Nawet król Jordanii, zawsze posłuszny Izraelowi i USA, teraz przyłączył się do Egiptu i Arabii Saudyjskiej i powiedział, że agresja Izraela wywołuje poparcie dla ruchu oporu, ponieważ „nie można codziennie patrzyć na trupy i ruiny w Libanie i na terenie Gazy” – konieczny jest umiar. „Postępownie Izraela powoduje wzrost ekstremizmu wśród Arabów, tak że Hezbollah może powstać też w Jordanii, Syrii i Egipcie” jeżeli sprawiedliwy pokój nie zostanie zawarty.
„Rewolucja Cedrowa” w Libanie miała być początkiem szerzenia liberalnej demokracji na Bliskim Wschodzie, obok Iraku i Palestyny. Teraz skutki wyborów wykazały, że polityka USA i Izraela doprowadza albo do zwycięstwa ruchu oporu, albo, jak w Iraku, do potępieńczych kłótni między szyitami i sunitami – kłótni prawdopodobnie tak manipulowanych tak przez służby obce, jak to się kiedyś działo w Ameryce Centralnej.
W Iraku gdzie obecnie pacyfikacja kosztuje miesięcznie siedem miliardów dolarów, a kraj ten jest ofiarą wojny domowej, według zeznań w senacie w Waszyngtonie, generałów John’a Abizaid’a, dowódcy komendy centralnej USA i Peter’a Pace, szefa sztabu. Grozi rozpad Iraku jako państwa raczej niż zaprowadzenie tam liberalnej demokracji.
„Cedrowa rewolucja” w Libanie ustępuje miejsca poparciu dla Hezbollah, nawet przez dawniejszych politycznych jej wrogów, którzy kiedyś mówili o „początku nowego świata Arabów,” a dziś popierają Hezbollah wobec „brutalnej agresji Izraela” i nie chcą słyszeć o „Nowym Bliskim Wschodzie” Condoleezzy Rice. Echa masakry Libanu przez Izrael szkodzą pozycji USA wśród szyitów w Iraku, gdzie Muqtada al-Sadr i jego „Mehdi Army” demonstrują w Bagdadzie przeciwko zbrodniom Izraela w Libanie.
Grand Ayatola Ali al-Sistani nawołuje z Iraku, do natychmiastowego zawieszenia broni w Libanie, bo „grożą fatalne skutki zbrodni Izraela na całym Bliskim Wschodzie.” Profesor Juan Cole, ekspert od Bliskiego Wschodu, twierdzi, że al-Sistani może wywołać masowe demonstracje przeciw USA i Izarelowi, które mogą szybko sparaliżować i tak fatalnie idącą pacyfikację Iraku.
Hezbollah ukazała Arabom słabość i niezaradność sprzymierzeńców USA wśród Arabów, co uniemożliwia tworzenie demokracji fasadowych, zakulisowo manipulowanych przez USA i Izrael w Egipcie, Jordanii i Arabii Saudyjskiej, gdzie USA będzie narazie musiało nadal polegać na władzy „silnych ludzi.” Jim Lobe napisał w „Asia Times” z 5go sierpnia, 2006, że „USA stało się ‘pocałunkiem śmierci’ w świecie arabskim” z powodu aktów terroru Izraela, takich jak ataki na Bejrut i w ogóle na cały Liban.
|
|
4 sierpień 2006
|
|
Iwo Cyprian Pogonowski
|
|
|
|
Ryzyko Wojny Nuklearnej
grudzień 10, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Trzy stany PR. SOBCZAK i SZPAK
kwiecień 1, 2003
http://angora.pl/
|
Chemia miłosna
luty 26, 2007
Tadeusz Oszubski
|
Po wyborach
czerwiec 23, 2004
SOBCZAK i SZPAK
|
Eutanazja dla górnictwa
sierpień 3, 2003
Teresa Wójcik
|
Podług siebie
marzec 15, 2008
Artur Łoboda
|
"Szkoły myślenia" wedle tych, którzy zniszczyli Polskę
czerwiec 16, 2004
(PAP)
|
Czyje taśmy.
wrzesień 29, 2006
Jan Lucjan Wyciślak
|
Tanie państwo obu parzystych Rzeczypospolitych
marzec 25, 2007
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
Zadłużenie Skarbu Państwa wzrosło
czerwiec 27, 2002
PAP
|
Zmierzch Blaira początkiem końca globalizmu?
maj 13, 2007
G. Cimek
|
Przygotowac sie do referendum
maj 27, 2003
Zenon Baranowski
|
Święto bez pracy. A nomenklatura bawi się dalej
maj 1, 2003
PAP
|
Polscy patrioci a polakożerca
kwiecień 26, 2003
przesłała Elżbieta
|
Wyzysk proletariatu w Szwajcarii i w Polsce
wrzesień 6, 2005
Mirnal
|
Apel o unikanie emocjonalnych wypowiedzi i osądów, a podawanie do wiadomości ogółu ?ródeł, nazw, liczb...
styczeń 26, 2007
antycenzor
|
Polityczna schizofrenia
wrzesień 22, 2003
Nasz Dziennik
|
Irak jako nieudana super-baza osi USA-Izrael?
maj 25, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Obraz mówi wszystko
sierpień 15, 2004
|
Skandal w mięsie
kwiecień 26, 2005
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
więcej -> |
|