ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Ciekawe strony

Kto zmasakrował ludność Buczy?  
Różni niezależni analitycy wskazywali na rażące dziury i niespójności w dominującej narracji. Wszystkie siły rosyjskie opuściły Bucza w środę 30 marca, zauważa Lauria, powołując się na zgodę wszystkich stron:
rosyjskich i ukraińskich urzędników oraz zachodnich obserwatorów mediów. 
Próba upodmiotowienia obywateli za pośrednictwem internetu 
Celem serwisu jest umożliwienie obywatelom wyrażenia swojej woli w najważniejszych dla nich sprawach. 
Kanciarze z Wall Street 
Film przedstawia kulisy Wall street . Metody działania , które doprowadziły w ciągu kilku ostatnich lat do wywołania kryzysu finansowego. 
Ludobójstwo COVID- konferencja w Wiedniu 23 październik 2020 
23 października 2020 zespół złożony z Claire Edwards (byłej redaktor pracującej dla ONZ, badaczki i mówczyni), Stevena Whybrow (dziennikarza śledczego, aktywisty, badacza Prawa Naturalnego i mówcy), Lucasa Alexandra (dziennikarza i prowadzącego telewizję internetową Age of Truth) oraz kilku innych osób, doręczył prezydentowi Austrii pismo, które następnie zostało odczytane i wyjaśnione bardziej szczegółowo na konferencji prasowej. 
Deborah Tavares o broni elektromagnetycznej stosowanej wobec społeczeństw cz I, 13 marca 2021 
Deborah Tavares z portalu StopTheCrime.net i PrimaryWater.org ma liczne filmy na YouTube i niestrudzenie bada dokumenty wypuszczane przez amerykańską administrację.  
Debata ws. pandemii COVID-19! 
Sytuacja w Polsce i na świecie! Klimczewski, Socha, Giorganni!  
Pomylił Chrześcijaństwo z Judaizmem 
Skandaliczna niewiedza Prezydenta USA, czy też raczej perfidna prowokacja?
W przemówieniu Baracj Obama opisuje Chrześcijaństwo odwołaniami do Judaizmu.  
www.globalresearch.ca 
świetne analizy polityczne i gospodarcze w skali mikro i makro + anty-NWO 
CDC ostrzega własnych naukowców CDC, że ich odkrycie dotyczące masek „nie jest naukowo poprawne” 
Wkrótce po wybuchu pandemii CDC zaczęło promować maski, aby powstrzymać rozprzestrzenianie się Covid-19. Stało się tak pomimo opublikowania przez CDC badania politycznego z maja 2020 r. we własnym czasopiśmie „Emerging Infectious Diseases”, w którym nie stwierdzono „ istotnego wpływu ” masek na powstrzymywanie przenoszenia wirusów oddechowych. 
Szczepionkowy stan wojenny w Nowym Jorku 
Nowy Jork inicjuje wprowadzenie medycznego stanu wojennego z użyciem oddziałów wojska, aby przejąć szpitale, z których niezaszczepieni pracownicy służby zdrowia są masowo zwalniani 
PAKT WOJSKOWY POLSKA - IZRAEL.  
Ewa Jasiewicz,Yonatan Shapira na spotkaniu w Krakowie 22 czerwca 2010  
Monika Jaruzelska zaprasza Grzegorz Braun! cz.1 
 
Strzeżcie się Obamy 
Kto naprawdę stoi za Barakiem Obamą? 
Dr. Jeff Barke przerywa milczenie o COVID19 
 
Papież błogosławi strażników de Rotschild  
To nie jest pomysł Dana Browna na nową powieść, ale wydarzenie, które umknęło uwadze mediów w Polsce, a oznacza wsparcie Watykanu dla potężnych postaci świata finansów i przemysłu, deklarujących działania na rzecz przemiany systemu gospodarczego współczesnego świata.  
Awantura w Sejmie o maseczki! 
Terror covidowy przeniósł się na teren Sejmu. Przeciwko temu protestuje Grzegorz Braun.  
Światowy dług 
Ciekawe kto jest "wierzycielem" tego długu? 
Rząd Stanów Zjednoczonych CELOWO niszczy żywność amerykańskich Farmerów i stymuluje kryzys zaopatrzenia w żywność 
Jakiś czas temu na oficjalnej stronie ONZ ukazał się artykuł "Korzyści z głodu na świecie". Wprawdzie szybko go usunięto, lecz nadal jest dostępny w internetowych archiwach 
Rothschildów apetyt na Chiny 
 
Bergolio vel Franciszek nagrodzony przez B’nai B’rith 
Na zdjęciu poniżej widzimy dyrektora generalnego B’nai B’rith International Daniela S. Mariaschina, który wręcza papieżowi Bergoglio złoty kielich ozdobiony żydowskimi napisami i symbolami. Jest to symboliczna nagroda przyznana Franciszkowi za jego stałe wsparcie dla tej żydowskiej organizacji masońskiej. 
więcej ->

 
 

Brzydki tekst


( w nawiązaniu do artykułu prof. Jerzego Roberta Nowaka z 13.05.2006r http://www.polityka.pomorskie.pl/index.htm)



W artykule „Platforma obłudników” profesora Jerzego Roberta Nowaka pod charakterystycznymi tytułami: „Wędrowiec polityczny”, „Zwolennik pałowania”, „Rokita:”Chamem jestem generalnie”, „Na tle nijakości innych z PO” są fragmenty poświęcone osobie Jana Rokity
Nie zamierzam polemizowac z Panem Profesorem w kwestii poglądów, oceny roli politycznej polityków PO, ich powiązań rodzinnych itp. kwestii, ponieważ są one subiektywną oceną wiedzy Pana Profesora czerpanej z Jemu tylko wiadomych ?ródeł i stanowią zbiór dość swobodnych myśli, mających służyć założonej przez Niego tezie, której istota zawarta jest w tytule artykułu.
Wymyślenie tego tytułu przez Pana Profesora ma jednak widoczny wpływ na samego Autora, ponieważ właśnie obłuda jest tym co charakteryzuje cały tekst, a zwłaszcza fragmenty dotyczące Jana Rokity.
Wydawałoby się, że publicysta tej klasy co Pan Profesor, w wielu sprawach mający rację
i potrafiący ją udowadniać w licznych publikacjach stosując rzetelną argumentację, nie zniży się do wybiórczego, pokrętnego i nierzetelnego stosowania „chwytów” tylko po to by używając fragmentarycznie przedstawianych faktów, wypowiedzi i cudzych ocen opisać Jana Rokitę językiem znanym z brukowców.
Wydawałoby się, że katolik, dla którego prawda, cała prawda, powinna być najważniejsza, nie posłuży się obłudnym kawałkowaniem tej prawdy, czyniąc z niej półprawdy i półkłamstwa, przy pomocy których rzuca „ciemnemu ludowi” Jana Rokitę na pożarcie.

Na początek powtarza Pan Profesor bzdurną opinię przypisujacą Janowi Rokicie częste zmiany partii politycznych

„Jan Rokita może z całą słusznością być uważany za wzorcowy typ "wędrowca politycznego". Zdążył już zaliczyć działalność w NZS (1980), w anarchicznym Ruchu Wolność i Pokój (1984), w Komitecie Obywatelskim przy Lechu Wałęsie (1988), w lewicowym ROAD - Ruchu Obywatelskim Akcja Demokratyczna (1990), Unii Demokratycznej (1991), Unii Wolności (1994), Inicjatywie Trzy Czwarte (1995), Stronnictwie Konserwatywno-Ludowym (1997) i AWS (1997), wreszcie w Platformie Obywatelskiej (2001).”

Pan Profesor dobrze wie, że NZS to nie partia polityczna, lecz organizacja studencka, której członkowie i działacze w latach 80-tych zasilali różne młodzieżowe organizacje wolnościowe i patriotyczne choćby takie jak Ruch Wolność i Pokój.
Komitety Obywatelskie przy Lechu Wałęsie także nie miały charakteru partii politycznej, a zadaniem ich było skupianie się ludzi, którzy chcieli mieć zinstytucjonalizowany wpływ na zmieniajacą się rzeczywistość.
ROAD, Unia Demokratyczna, Unia Wolności – to jedna i ta sama partia, z której wystąpiła znaczna część jej członków. Wśród nich Jan Rokita, który współtworzył Stronnictwo Konserwatywno-Ludowe. Trzecią i ostatnia partią do jakiej należy Jan Rokita jest Platforma Obywatelska, do której akces wymusiła na Janie Rokicie jako przewodniczącym SKL większość członków SKL..
Inicjatywa Trzy Czwarte była jedną z najszlachetniejszych akcji pobudzenia sprzeciwu społecznego wobec kandydatury Aleksandra Kwaśniewskiego na urząd Prezydenta RP.
Gdyby zastosować tę samą miarę jaką stosuję Pan Profesor to zarówno Jarosław jak i Lech Kaczyńscy bija pod tym względem „wędrowania” Jana Rokitę na głowę.
Zacytujmy za Wikipedią:
„Lech Kaczyński
Od grudnia 1976 był współpracownikiem Biura Interwencji Komitetu Obrony Robotników (KOR). Prowadził szkolenia z zakresu prawa pracy dla robotników. Od 1978 działał w Wolnych Związkach Zawodowych. W sierpniu 1980 był doradcą Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego w Stoczni Gdańskiej, a w 1981 delegatem gdańskiego NSZZ Solidarność na I Zjazd Krajowy. Przewodniczył zespołowi do spraw uregulowania stosunków z Polską Zjednoczoną Partią Robotniczą. W czasie stanu wojennego był internowany od grudnia 1981 do pa?dziernika 1982.
Przez lata był bliskim współpracownikiem Lecha Wałęsy – lidera Solidarności i pó?niejszego prezydenta Polski. Od grudnia 1988 był członkiem Komitetu Obywatelskiego przy Lechu Wałęsie. Od lutego do kwietnia 1989 brał udział w obradach Okrągłego Stołu (gdzie zasiadał w zespole do spraw pluralizmu związkowego) oraz w tajnych naradach w Magdalence. W maju 1990 został wybrany na wiceprzewodniczącego Krajowej Komisji Solidarności. Zrezygnował z funkcji po przegranej walce z Marianem Krzaklewskim o fotel przewodniczącego Solidarności w lutym 1991. Był senatorem I kadencji (1989-1991) i członkiem Obywatelskiego Klubu Parlamentarnego. Był również posłem na Sejm I kadencji (1991-1993) z ramienia Porozumienia Centrum, które współtworzył.Przed wyborem na Prezydenta RP był przewodniczącym Prawa i Sprawiedliwośći.
Jarosław Kaczyński
Od lat 70-tych był zaangażowany w działalność opozycyjną, współpracował z Komitetem Obrony Robotników oraz Komitetem Helsińskim w latach 80-tych. W latach 80-tych był członkiem oraz doradcą podziemnych władz krajowych NSZZ "Solidarność", między innymi w 1980 był sekretarzem Krajowej Komisji Wykonawczej, a w latach 1981-1982 kierownikiem działu w Ośrodku Badań Społecznych Regionu Mazowsze. W 1989 negocjował z upoważnienia "Solidarności" powołanie rządu Tadeusza Mazowieckiego. Brał aktywny udział w tworzeniu koalicji Obywatelskiego Klubu Parlamentarnego ze Zjednoczonym Stronnictwem Ludowym i Stronnictwem Demokratycznym. W 1990 był współtwórcą i do 1998 prezesem Porozumienia Centrum. W 1997 związał się z Ruchem Odbudowy Polski Jana Olszewskiego. W latach 1989-1991 zasiadał w Senacie I kadencji jako senator z okręgu elbląskiego, był członkiem Obywatelskiego Klubu Parlamentarnego. W latach 1991-1993 był posłem na Sejm, wybranym z listy Porozumienia Obywatelskiego Centrum w okręgu warszawskim. Ponownie zasiadł w Sejmie w 1997 jako kandydat Ruchu Odbudowy Polski z okręgu warszawskiego.Obecnie Przewodniczy partii Prawo i Sprawiedliwość.” (koniec cytatów)
Można przytoczyć wiele życiorysów politycznych przedstawicieli obecnie rządzącej partii, których droga polityczna jest znacznie bardziej bujna i obfituje znacznie większą ilością ugrupowań, stowarzyszeń, związków, organizacji i organizacyjek niż Jana Rokity.
Ale przecież z tego, że ktoś przynależał do trzech, a inny do piętnastu organizacji nic nie wynika, jeśli droga tych ludzi nie zbaczała na manowce polityczne, jeśli określał ją jednorodny, patriotyczny cel.
Pan Profesor doskonale o tym wie. I mimo to pasuje mu powtórzenie głupawej opinii o „Jasiu wędrowniczku” do postawienia tezy o niestałości politycznej, chwiejności czy wręcz koniunkturalności Jana Rokity.
Pan Profesor w zapędzie demaskacyjnym brnie w analizę umiejętności przebierania się i maskowania Jana Rokity. Otóż dowodem na kameleońską zdolność zmiany w każdym kierunku opisywanego polityka jest talent i odwaga Matki Jana Rokity, która przebrawszy syna w damskie odzienie przeprowadziła go przez esbeckie patrole obstawiające kamienicę, w której mieszkali.Co zresztą nie na długo uratowało syna Pani Rokitowej, bo w 1982 został aresztowany.
Pomijam w tym miejscu stan ducha Pani Rokitowej , przerażenie, determinację w ratowaniu syna, choć wątek postaw matek, żon, sióstr i w ogóle rodzin ratujących swoich bliskich zaangażowanych w działalność wolnościową przed szponami esbecji to temat z pewnością godny najlepszych piór.
Pana Profesora interesuje jednak postawiona teza.. Tak więc czy to syn się sam przebiera, czy matka przebiera syna – Panu Profesorowi nie robi to różnicy, skoro ładnie pasuje do snutego wątku..
I ciągnie ten wątek opisując instrumentalne wykorzystanie przez Jana Rokitę Ruchu Wolność i Pokój. Tak jakby czymś złym były działania przeciw władzy w 1984 młodego człowieka, dojrzewającego intelektualnie, politycznie i mentalnie, który nie znosząc „zadym” brał w nich udział, stawał na ich czele, pozwalał się aresztować i zamykać, byle tylko skutecznie tamtą władzę osłabić. Pisze Pan Profesor, że już wtedy Rokita miał skrajnie propaństwowe poglądy. Tak Panie Profesorze, ale nie wobec TAMTEGO państwa i nie wobec TAMTEJ władzy. Działał z całą determinacją młodości, działał wykorzystując wszelkie dostępne możliwości, wytyczał oprzed sobą idealistyczny cel wolnego , silnego państwa – czyż to nie jest wartość nadrzędna, która powinna zasługiwać na pochwałę człowieka o szlachetnych poglądach?
Okazuje się, że nie. Pan Profesor posuwa się do imputowania Janowi Rokicie różnych niegodziwości jak np. sympatia do kryminalistów, której potwierdzeniem jest wg Pana Profesora wniosek o amnestię złożony w Sejmie w1990r . Czyzby Pan Profesor zapomniał jak pod zarzutami chuligaństwa, różnych drobnych, i nie tylko drobnych wykroczeń skazywano i osadzano w więzieniach studentów, ludzi z opozycji, niewygodnych dla władzy, zwłaszcza w okresie stanu wojennego? Czy mógłby Pan Profesor z ręką na sercu powtórzyć, że amnestia, której domagał się młody poseł Jan Rokita miała dotyczyć wyłącznie kryminalistów?
Inną niegodziwością człowieka, który tyle wysiłku, pracy i zaangażowania włożył w ujawnienie działań esbecji, zwłaszcza wobec księży, który przez lata dążył do ujawnienia raportu Sejmowej Komisji Nadzwyczajnej do Zbadania Działalności MSW, który całym swoim pó?niejszym działaniem udowadniał konieczność ujawnienia archiwum SB – jest wg Pana Profesora cytowana za senatorem Czesławem Ryszką „niechlubna rola w obaleniu rządu Jana Olszewskiego”
Przypomnę tylko, że ujawniona wówczas t.zw. „lista Macierewicza” ograniczała się do garstki nazwisk aktualnych parlamentarzystów i ludzi sprawujących wysokie funkcje publiczne, których nazwiska figurowały w dokumentach MSW, ale których agenturalności to w żaden sposób nie potwierdzało.To mniej więcej jak opublikowane materiały IPN zwane „listą Wildsteina”. Są nazwiska i pracowników i współpracowników – agentów , i ludzi, których właśnie SB werbowała i także tych, którymi tylko się interesowała. Winnych i niewinnych.
Antoni Macierewicz wykonując wówczas polecenie Sejmu nie miał wyboru. Ale rząd Jana Olszewskiego miał. Mógł zaproponować sejmowi uchwalenie ustawy ( nazwijmy ją dziś na użytek w opisaniu tamtego czasu) lustracyjnej.
Tak się nie stało.
Opublikowanie listy 64 nazwisk osób, których nazwiska znalazły się w zasobach archiwalnych MSW ma się tak do powszechnej lustracji jak skazanie Rywina do ujawnienia „Grupy Trzymającej Włądzę”.
Wielką nieuczciwością jest przypisywanie Janowi Rokicie udziału w „koalicji strachu przed ujawnieniem agentury”. Ale szczytem niezrozumienia uczciwości politycznej Jana Rokity, uczciwości poltycznej w ogóle, jest absurdalny zarzut, że Rokita atakował premiera Jana Olszewskiego mimo, że to właśnie Jan Olszewski jako adwokat w PRL prowadził starania o dopuszczenie Jana Rokity na listę aplikantów adwokackich. Czyżby dla Pana Profesora wdzięczność z powodów osobistych miałaby być wyznacznikiem norm etycznych i popierania lub nie konkretnych postaw politycznych?
Szanowny Panie Profesorze,
Płytka, obłudna i krzywdząca to charakterystyka człowieka, któremu wszak przypisuje Pan pozytywne cechy,
„ dynamizm działań, wyra?nie przebijająca z "Alfabetu Rokity" wielostronność zainteresowań intelektualnych, umiejętność celnego skrótowego syntetyzowania. Dodajmy do tego jakże kontrastujący z leserstwem Tuska rokitowy styl "pracusia". Jego harowanie na stanowisku szefa URM-u ...
Ten człowiek czegoś naprawdę chce, coś reprezentuje, jest konsekwentny w niektórych sprawach” nawet pomimo wędrownictwa politycznego, które tyle razy demonstrował. Fakt, że dzisiaj totalnie przegrywa w różnych wewnątrzpartyjnych potyczkach z dużo mniej inteligentnymi od niego aparatczykami, jak najgorzej świadczy o mechanizmach rządzących Platformą.”

Jakżeż mało mamy polityków podobnych Janowi Rokicie. Właśnie takich, którzy naprawdę czegoś chcą, którym wciąż przyświeca młodzieńcza wizja państwa silnego, pięknego, sprawiedliwego i którzy przez wszystkie te lata w polityce nie osmalili sobie skrzydeł. Dla których słowa: Bóg, honor, ojczyzna – tak jak dla Pana Panie Profesorze mają nieprzemijający, wciąż żywy i aktualny sens.
Tacy ludzie jak Pan, Panie Profesorze powinni wspierać takich polityków jak Jan Rokita.
Napisał Pan brzydki tekst pod z góry założoną tezę. Brzmi tak, jakby żałował Pan, że Jan Rokita jest członkiem Platformy Obywatelskiej, bo gdyby nie był, to może.....
Tak się nie godzi, Panie Profesorze.


Czwartek, 18.05.2006r
19 maj 2006

Renata Rudecka-Kalinowska 

  

Archiwum

"Homofobia" w Izraelu! PE do dzieła !
lipiec 9, 2006
Wojciech Maltan
Mossad w Marocco i przeszkolenie prowokatora ataku na Irak
listopad 8, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
Słowa Prawdy - jeszcze raz o agencie Wałęsie w filmie J. Zalewskiego
lipiec 11, 2006
J. Zalewski
Mowić łagodnie ale Grozić maczugą?
marzec 10, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
Zawłaszczone państwo, III RP cytacją PRL-u
marzec 29, 2006
Marek Olżyński
Broń nuklearna do zmian rezymów
kwiecień 25, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Polska jej dobro ich nie obchodzi
grudzień 5, 2007
PAP
Legalne kazirodztwo?
marzec 26, 2007
Mirosław Naleziński, Gdynia
USA już nie walczy żeby wygrac w Iraku
luty 22, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
Demagogia
maj 24, 2008
Marek Jastrząb
Związki fundacji Maksymiuka z WSI
styczeń 28, 2007
Nowa wojna - nic nowego
marzec 20, 2007
wasylzly
21 POSTULATÓW SIERPNIOWYCH
sierpień 25, 2003
Leszek Skonka
Nie przestrzegali przed Balcerowiczem, Bieleckim, Buzkiem
marzec 15, 2004
PAP
Masoneria (1)
listopad 24, 2003
"jasiek z toronto"
Irak jako grzęzawisko i trzęsawisko dla USA
czerwiec 17, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
Bidulek
wrzesień 30, 2004
Populizm zamieszany racjonalizmem
kwiecień 22, 2004
PAP
Wiedziec trzeba
kwiecień 9, 2003
przeslala Elzbieta
Wyścig zbrojeń w przestrzeni kosmicznej a „Tarcza” w Polsce
kwiecień 12, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
więcej ->
 
   


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2024 Polskie Niezależne Media