| 
 | 
        
          | 
              
              
                | "Nie było eksplozji na pokładzie Tupolewa"? |  
                |  |  
                |   
                    Przy okazji "miesięcznic smoleńskich" nawoływałem do rozsądku i zajęcia się sprawami bieżącymi, bo i tak nic nie jesteśmy w stanie zrobić w tej sprawie.
 Przecież nie wytoczymy wojny Rosji.
 Niezależnie od tego powinniśmy poznać prawdę - tak samo - jak niezbędna była prawda o Katyniu.
 Kilka razy wyraziłem swoją opinię - na przykład o rozrzuconych częściach maszyny.
 
 Ponieważ widzę, że propaganda putinowska poczyniła spore postępy i ludzie uważani kiedyś za rozsądnych - głoszą niestworzone brednie - to pozwolę sobie znowu zabrać głos w tej sprawie.
 A temat dotyczy kwestii: czy na pokładzie Tupolewa doszło do eksplozji?
 
 Odpowiedź może być tylko jedna. I zobrazuję ją w następujący sposób:
 Zdarzają się wypadki, że człowiek spada z bardzo wysokiego piętra na beton.
 Wszystkie wnętrzności ma pogruchotane, ale ciało pozostaje w jednym kawałku.
 Tymczasem pod Smoleńskiem - ludzie siedzący w fotelach, mimo amortyzacji konstrukcji samolotu i upadku w błotnistą ziemię  - zostali rozerwania na kawałki.
 I do tego prawie wszyscy.
 
 Jak podał Pilot Jaka-40 Artur Wosztyl, zaraz po katastrofie rządowego samolotu kontroler lotniska  Siewiernyj wyszedł z baraku i powiedział, że samolot odleciał.
 A przecież MUSIAŁ widzieć na radarze, że zniknął!
 Dopiero po dłuższym czasie (bodaj 25 minut) ogłoszono alarm.
 Komu i do czego potrzeba było tyle czasu do ogłoszenia alarmu?
 
 |  
                | 
                    22 grudzień 2017 
                   |  
                | Artur Łoboda  |  |  
          
       
        
          | 
              
              
                |   |  
                | Po przewrotce na tzw. plecy, wskutek ulamania skrzydla, samolot na najwiekszej szybkosci, wprowadzonej do odejscia,uderzyl w najslabsza czesc kadlubu tj. gore. O 10 sekund zapozno wlaczyl odejscie na drugi krag. Stad totalne zniszczenie samolotu i rozerwanie na kawalki wszystkiego, lacznie z ludzmi. |  
                | 2017-12-22Carlos
 |  
                |  |  
                |   |  
                | To już nie "pijany generał w kokpicie"? Żeby samolot o rozpiętości  ponad 37 metrów odwrócił się na plecy, potrzeba co najmniej kilkaset metrów w ruchu.
 A ten samolot podobno "uderzył w brzozę  na wysokości 5 metrów".
 A te odcięte przez Rosjan sekundy z "czarnej skrzynki"?
 A te 25 minut  zwłoki z ogłoszeniu alarmu?
 
 Dlaczego ludzie spadający z wieżowców na plecy - nie rozrywają się na strzępy?
 Korwinizm to jednak ciężka choroba.  Albo agenturalna służba.
 
 |  
                | 2017-12-22Artur Łoboda
 |  
                |  |  
                |   |  
                | https://www.youtube.com/watch?v=3hSQQoUESZQ |  
                | 2017-12-22Carlos
 |  
                |  |  
                |   |  
                | Odnośnie filmu YT. Jaką trzeba mieć sieczkę w głowie, by uwierzyć w rosyjsko-niemiecką (gazeta Fakt) propagandę.
 Po rzekomym oderwaniu lewego skrzydła samolot przechyliłby się w przeciwną stronę, bo takie są prawa równowagi. A nie tak - jak na filmie w lewą (!)
 Żeby nastąpiło pokazane w filmie przewrócenie na plecy, to lewy silnik musiałby przestać działać, a prawy z całą mocą ciągnął przez co najmniej kilkaset metrów.
 Ale silnik musiałby znajdować się pod skrzydłem, a nie na ogonie.
 Wątpię, by ten samolot dysponował taką mocą silników.
 
 Gdyby samolot utracił skrzydło na wysokości kilku kilometrów, to przechyliłby się w jego stronę, ale ostatecznie wpadł w korkociąg.
 Nie przewróciłby się na plecy.
 Kłamstwo sto razy powtarzane staje się prawdą również dla korwinistów.
 
 PS
 W dzieciństwie budowałem modele samolotów na silniki spalinowe - zasilane eterem.
 Kilka z nich  się  roztrzaskało. Ale droga - jaką na to potrzebowały wynosiła kilkadziesiąt razy długość samolotu, a wysokość również podobną krotność.
 |  
                | 2017-12-22Artur Łoboda
 |  
                |  |  
                |   |  
                | Panie Arturze, na Boga. Niech Pan nie daje się wciągnąć w analizy przebiegi zdarzenia, które nigdy nie miało miejsca.
 Powtarzam po raz kolejny i tego akurat jestem  P E W I E N.
 Nigdy nie odbył się lot samolotu TU 154 M  z 96 osobami na pokładzie, które podano nam jako listę pasażerów.
 Zdarzenia miały zgoła odmienny przebieg i bardziej rozłożony w czasie i przestrzeni.
 Ale to temat na inną notkę.
 |  
                | 2017-12-23Magellan
 |  
                |  |  
                |   |  
                | Magellanie odniosłem się tylko do praw fizyki.
 Aby Tupolew obrócił się na plecy, musiałby po prostu zaryć dziobem pod dużym kątem.
 Twoja teoria jest tak nieprawdopodobna, że pozostawiam ją weryfikacji przez czas i nie zabieram głosu.
 Może i masz rację. Ale to zweryfikuje przyszłość.
 |  
                | 2017-12-23Artur Łoboda
 |  
                |  |  
                |   |  
                | Elementem szerokiego wymiaru propagandowego "zdarzenia okołosmoleńskiego", jest właśnie usankcjonowanie w dyskuresie publicznym łamania elementarnych praw przyrody, w tym fizyki. No kto ze świata nauki akademickiej publicznie zaprotestował przeciw narracji brzozowo - półbeczkowej?
 No kto?
 |  
                | 2017-12-23Magellan
 |  
                |  |  
                |   |  
                | Nie wykluczam  strasznie nieprawdopodobnej teorii podmienienia samolotów. Ale nie pozwolę sobie wmawiać, że czarne jest białym i samolot odwróci się wbrew prawom fizyki.
 Dlatego najważniejszym jest pytanie: kto na tym skorzystał?
 Tylko tą drogą dojdziemy do sprawcy.
 |  
                | 2017-12-23Artur Łoboda
 |  
                |  |  
                |   |  
                | No ale o to właśnie chodzi. Aby tego rodzaju brednie funkcjonowały jako niezdementowane. Z czasem nikt prawami fizyki nie będzie się już przejmował. A potem usankcjonuje się każdą brednię i jawny absurd.
 Środowisko "akademickie" w podskokach pojęło wszak swą powinność.
 |  
                | 2017-12-23Magellan
 |  |  | 
        
          | 
              
                |  |  
                | 2009.02.18. Serwis wiadomości ze świata bez cenzury luty 18, 2009
 
                    tłumacz 
                   |  
                | Ćmoje boje o praworządności luty 20, 2006
 
                     
                   |  
                | Chytry traci podwójnie lipiec 27, 2005
 
                    Artur Łoboda 
                   |  
                | Projekt ustawy o upowszechnianiu tolerancji i zwalczaniu homofobii sierpień 28, 2006
 
                    http://www.konserwatyzm.pl/artykuly.php?id=1340 
                   |  
                | Sędziaki wrzesień 10, 2002
 
                    Henryk Schulz 
                   |  
                | Czy zbrodnia przeciw narodowi jest zbrodnią przeciw ludzkości? kwiecień 18, 2003
 
                    zaprasza.net 
                   |  
                | ZPB: wojna polsko-polska o bazę USA w Grodnie? sierpień 17, 2005
 
                    Marek Głogoczowski 
                   |  
                | Z frontu walki z faszyzmem sierpień 4, 2006
 
                    ®© Stanisław Michalkiewicz 
                   |  
                | Świat się śmieje, czyli deja wu marzec 7, 2004
 
                    Artur Łoboda 
                   |  
                | MF chce emisji zagranicą w 2003 roku w wysokości 11,6 mld zł wrzesień 20, 2002
 
                    MF 
                   |  
                | Peres chwali się, że Żydzi wykupują Manhattan, Polskę i Węgry. październik 16, 2007
 
                    Dorota 
                   |  
                | Truman lipiec 31, 2003
 
                    Iwo Cyprian Pogonowski 
                   |  
                | Rodzaje upojenia alkoholowego (znane tylko z opowieści!): styczeń 4, 2004
 
                     
                   |  
                | Coś dla ducha - Boże Narodzenie 2005 grudzień 27, 2005
 
                    zaprasza.net 
                   |  
                | Raz - na zawsze skończyć z mitem Solidarności listopad 27, 2008
 
                    Artur Łoboda 
                   |  
                | Australijski Wielgus...i jego druzyna czerwiec 23, 2007
 
                    Elzbieta Szczepanska 
                   |  
                | „Wrogowie” naszych wrogów są naszymi przyjaciółmi kwiecień 4, 2008
 
                    Dariusz Kosiur 
                   |  
                | Eqwador idzie na lewo kwiecień 10, 2007
 
                    Iwo Cyprian Pogonowski 
                   |  
                | Skutki Teokratycznej Wiekszości Wyborców w USA marzec 23, 2006
 
                    Iwo Cyprian Pogonowski 
                   |  
                | "Sprawiedliwość społeczna" wedle PO styczeń 24, 2008
 
                    PAP 
                   |  |  |