|
Pośrednik w interesach
|
|
Jeżeli myślą Państwo, że ksiądz Kazimierz Sowa był "wolnym strzelcem", który ot - tak sobie biesiadował z politycznymi gangsterami - to jesteście wyjątkowo naiwni.
I tą naiwność Polaków chcą ugruntować dzisiaj media.
Trzeba mieć świadomość, że istnieją co najmniej dwa - równoległe światy:
Pierwszy z nich to ten - który widzi większość ludzi - świat wyimaginowany przez media i rzekome "autorytety".
Drugi świat to podstępny i zakamuflowany świat przestępców - zajmujących nawet najwyższe stanowiska państwowe.
Po 1989 roku kontynuowana była współpraca Kościoła Katolickiego z dawnym aparatem PRL-u.
Chodziło przecież o pieniądze. O bardzo duże pieniądze - którymi Kościół nigdy nie gardził. A wręcz przeciwnie - modlił się zawsze do złotego cielca.
Aby jednak dogadywać się z nową-starą władzą, potrzebni byli pośrednicy w interesach.
I jednym z takich wysłanników Kościoła był Kazimierz Sowa.
Powtarzam, tylko naiwny może wierzyć w to, że Sowa działał na własną rękę!
Afery "reprywatyzacyjne" miały miejsce również w Krakowie.
Tylko, że u Nas dotyczyły głównie zawłaszczeń dokonanych przez kościelnych biznesmenów i dlatego panuje cisza na ten temat.
Kiedyś pisał i mówił o tym Witold Gadowski - wymawiając kilka nazwisk rodzimych rodów gangsterów. Nie pamiętam jednak - by wskazał osoby prałatów i biskupów - którzy z nimi robili "interesy".
Najbardziej niebezpieczna jest sytuacja - gdy nie potrafimy odróżnić lekarstwa od trucizny.
W Kościele chcemy widzieć dobro chrześcijańskiego przesłania.
Ale większość wiernych odwraca oczy od smrodu wydostającego się z zakamarków kościołów.
Tym samym obrażają tych nielicznych - przyzwoitych księży, bo nie rozróżniają patologii od czynienia dobra.
Być może popełniam fundamentalny błąd w klasyfikacji priorytetów w dziele naprawy Państwa Polskiego.
Może zacząć trzeba jednak od naprawy Kościoła Katolickiego, bo to on przez lata promował Balcerowicza, Gronkiewicz, Buzka i całą masę szumowin politycznych.
Oczywiście, nie robił tego za darmo.
|
|
11 czerwiec 2017
|
|
Artur Łoboda
|
|
|
|
"Żyd Suss" po amerykańsku
listopad 30, 2006
Stanisław Michalkiewicz
|
Arktyczne Rezerwy Ropy Naftowej i Gazu Ziemnego
luty 18, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Demokracja po żydowsku
listopad 4, 2007
Mariusz Piskorski
|
Co zmieni Traktat UE
wrzesień 8, 2007
Goska
|
Emigracja
sierpień 28, 2003
przesłała Elżbieta
|
Sierpniowe wspomnienia
sierpień 9, 2003
|
Nowe idzie, stare wraca...
scenarzyści polskich reform ostatnich lat
lipiec 13, 2005
Adam Sandauer
|
Tsunami korupcji sejsmologow w... USA i Tajlandii
styczeń 7, 2005
|
Facet, który rządził finansami Polski nie wiedział jak się prowadzi firmę
listopad 10, 2005
PAP
|
Są jeszcze normalne narody
marzec 9, 2004
RMF
|
Świat się śmieje, czyli deja wu
marzec 7, 2004
Artur Łoboda
|
Urzędniczyny i ich czyny
listopad 19, 2005
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
Przykra prawda historyczna
styczeń 25, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski, USA
|
Coraz więcej naukowców i dziennikarzy powątpiewa w oficjalną wersję wydarzeń 9/11
wrzesień 12, 2007
Lech Maziakowski
|
Syndrom zajączka i nied?wiedzia
maj 10, 2005
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
Stop wariatom prasowym!
czerwiec 23, 2006
Wojciech Romerowicz
|
Lech Wałęsa za światowym rządem
wrzesień 30, 2004
|
Przez Globalizację do Globalnego Imperium
grudzień 17, 2004
|
Na Teheran!
maj 9, 2006
Marek Czarkowski
|
Hipokryzja obrońców życia i praw człowieka
styczeń 6, 2007
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
|
|