Najgorsza kategoria szumowin to ludzie, którzy gnębią ofiary zbrodni.
Specjalizowali się w tym głównie bolszewicy, ale przeniesiono to na grunt polski w latach stalinowskich.
I w tym kontekście zrozumiałe będzie to - co powtarzam od lat, że Trzecia RP to neostalinizm w zawoalowanej postaci.
Cel jest ten sam - choć mocodawcy zmienili adresy.
Chodzi bowiem o zniszczenie ducha polskości - dla przekształcenia Nas w niewolników.
I w tej intencji stworzono prowokację z rzekomym mordem - dokonanym przez Polaków w Jedwabnem.
Ale nikt nie zauważył, że WSZYSTKO - co się w tej sprawie mówi - jest wbrew logice.
Aby to wyjaśnić podam, że przed wojną pewna część Żydów zachowała się tak samo - jak dziś fundamentaliści muzułmańscy w Europie.
Zbroili się, dokonywali aktów terroru, zorganizowali bardzo rozległe grupy przestępcze, a z drugiej strony komuniści żydowscy nieśli w swoim, programie likwidację Państwa Polskiego. (!)
W Drugiej RP funkcjonowała ówczesna "poprawność polityczna", więc takich przypadków nie nagłaśniano. Znaleźć je można na ostatnich stronach ówczesnych gazet.
Ale w końcu doszło do spięcia, które znane dziś jest pod określeniem "pogrom w Przytyku". Miał on miejsce 9 marca 1936 roku.
Zorganizowana banda żydowska - zaopatrzona w broń - napadła na chłopów - robiących im konkurencję handlową.
By uwolnić się od rozwinięcia tego tematu, odsyłam Państwa do Wikipedii z zastrzeżeniem, że hasło redagował jakiś dziennikarz Wyborczej, bądź zwolennik tej gazety.
Mimo wszystko - są tam podane niektóre fakty i logika podpowie Państwu prawdziwy przebieg wydarzeń.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Pogrom_w_Przytyku
A z nich wynika, że to Żydzi byli stroną atakującą podczas tych wydarzeń.
I teraz proszę sobie wyobrazić Jedwabne 1941 roku gdzie - rzekomo Żydzi stali się potulni i jak baranki, pod presją dwudziestu kilku osobników - 1600 Żydów dało się poprowadzić do stodoły i podpalić.
A gdzie broń, którą niedawno dzierżyli jako sowieccy współpracownicy?
Wystarczy przeczytać - nawet zmanipulowaną relację o wydarzeniach w Przytyku, by zrozumieć, że opowieść o Jedwabnem to brednia!
Choć w ostatniej wersji holokłamców - jest mowa już nie o 1600, lecz o 340 zamordowanych w Jedwabnem Żydach - to trudno sobie wyobrazić, by wystraszyli się dwudziestu kilku ludzi z widłami i siekierami.
Bez Niemców - nie daliby się Żydzi zapędzić do stodoły. A udział sterroryzowanych przez Niemców - Polaków, był typowym dla lat wojny.
W taki sam sposób Niemcy zmuszali do współpracy wszystkie narody Europy środkowej i wschodniej.
Proszę pamiętać, że cała okupowana Europa pracowała dla machiny wojennej Niemiec.
Czy to oznacza, że ta Europa walczyła po stronie Niemiec?
Tak pewnie napiszą niedługo fałszerze historii, ale odniosą to tylko do Polaków.
W ten sposób stają się wspólnikami morderców.
Foto; jeden ze wspólników hitlerowskich zbrodniarzy.