ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

PiSowska mądrość etapu 
15 czerwiec 2016      Artur Łoboda
O żydowskich guwernantkach i lokajach. G. Braun w Polskim Radiu Rzeszów 
9 maj 2019      Alina
Komitet tłumoków 
15 maj 2015      Artur Łoboda
Zygmunt Jan Prusiński METAFORY ZE SNU - część siedemnasta 
19 luty 2022      Zygmunt Jan Prusiński
W najbliższą niedzielę odbędą się obchody wyzwolenia więźniów niemieckiego obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau 
24 styczeń 2019      Alina
Artyzm w galerii 
15 sierpień 2020      Zygmunt Jan Prusiński
Podzialy 
2 listopad 2010      Goska
Powtórka z najnowszej historii 
27 wrzesień 2016      Artur Łoboda
Karygodny brak elementarnej wiedzy medycznej 
14 lipiec 2020     
Немецкий антиполонизм.  
17 maj 2013      Artur Loboda
Las nie jest przeklęty... 
15 kwiecień 2010      Zygmunt Jan Prusiński
Debata lekarzy w sprawie pandemii covid-19 
24 październik 2020      wRealu24
Kanadyjskie Zbrodnie NATO w Afganistanie 
21 listopad 2009      Iwo Cyprian Pogonowski
Powrót do Jedwabnego 
31 styczeń 2018      Wojciech Sumliński
Jeśli chcesz zostać chuliganem piłkarskim, powinieneś być izraelskim chuliganem piłkarskim – wtedy Izrael wypłaci ci odszkodowanie, jeśli doznasz kontuzji 
21 listopad 2024     
Interesy z eskimosem 
30 maj 2022      Artur Łoboda
Dlaczego PiS nie powinien rządzić Polską? 
13 listopad 2013      Artur Łoboda
SEDZIOWIE 
1 czerwiec 2017      Wieslawa
Brednie powielane 
17 październik 2020     
Otwarcie olimpiady Londyn 2012 Ceremonia otwarcia olimpiady 
26 luty 2021     

 
 

Polska to narodowa kultura

W młodości podejmowałem bardzo poważne - jak na dziecko tematy. Rodzina mówiła o mnie wtedy "stary - malutki", bo zadawałem sobie pytania, na które dojrzali ludzie nie znają odpowiedzi.
Jednym z wielu tematów - jakie wtedy podjąłem - była istota polskości.
I nawet stworzyłem na ten temat wiersz, którego zapamiętaną (niezbyt dokładną wersję), cytuję poniżej.

Jestem Polakiem i cóż to znaczy.
Wszak przecież tyle jest narodów
i każdy z dumą wymawia słowa:
ja jestem taki, a ja taki.

Czy może wiara w jakieś slogany,
określa moją narodowość,
czy raczej miłość do kawałka ziemi,
z której pochodzę - na której żyję.

W czym tkwi przyczyna, że bez sarkazmu
wymawiam dwa te słowa:
jestem Polakiem....
i cóż to znaczy?

O tym, że czujemy się Polakami, decyduje nasza - narodowa kultura.
Bez niej nie istnieje żadne państwo.
Pisali o tym wielokrotnie polscy poeci, ale jest to prawda uniwersalna.
Przy czym pojęcie kultury nie dotyczy wyłącznie twórczości artystycznej, ale przede wszystkim zespołu zachowań w życiu codziennym i ludzkiej mentalności.

Liberalne media atakują nas każdego dnia lawiną patologii i nihilizmu moralnego. Nie uświadczą w nich Państwo żadnego przejawu kultury i etyki.
Pod płaszczykiem wrażliwości wobec patologii - atakują Polaków oskarżeniami o nietolerancję. Albowiem tymi metodami prowadzona jest dziś wojna - przeciwko polskiej kulturze.
Jej celem jest utrzymanie stanu wasalizacji Polski, a w dalszym etapie całkowite uzależnienie od sił obcych.
Pierwszoplanowym zadaniem jest zburzenie wszelkich norm społecznych, pozbawienie Polaków etyki, honoru i własnej godności.
Dlatego nie uświadczą dziś Państwo w muzeach - podporządkowanych politykom rządzącej Platformie Obywatelskiej - żadnego dzieła sztuki, a jedynie patologie.

W następnych artykułach - bardzo zwięzłej formie, chcę Państwu wytłumaczyć najważniejsze zjawiska z dziedziny kultury - by uodpornić w ten sposób się na agresywną - antykulturalną demagogię.
Z tego powodu zmuszony jestem przywołać własne doświadczenia z kilkudziesięcioletniej działalności artystycznej.
Czuję się wtedy niezręcznie - jak narcyz. Ale nie dysponuję żadnymi innymi "pomocami naukowymi".

Film edukacyjno badawczy "Czym jest piękno - czym jest sztuka" - na który pierwotnie podstępnie chciałem zdobyć środki z pieniędzy w dyspozycji Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego - był wielokrotnie odrzucany przez zdemoralizowanych aparatczyków neostalinowskiego rządu Donalda Tuska.
Tak bardzo boją się jakiejkolwiek dyskusji o fundamentalnych normach kultury, że z pełną świadomością łamią w tym celu obowiązujące Prawo.
A - ponieważ polskojęzyczni sędziowie i prokuratorzy - nie reprezentują żadnych norm kultury - to degeneraci od Tuska czują się bezkarni.

Nie jestem ani nawiedzonym artystą, ani zakompleksionym psychopatą - jak ci, których dziś przedstawia się jako artystów.
Nie potrzebowałem ani rozgłosu, ani cudzej akceptacji.
Choć publicystyką społeczną zajmuję się już 15 lat - to jeszcze pięć lata temu nie ujawniłem w artykułach własnych kwalifikacji w dziedzinie kultury.
Taka reklama potrzebna jest ludziom zakompleksionym, którzy mają problemy z własną osobowością.
W kolejnych artykułach nieraz będę przywoływał swoje doświadczenia z przeszłości, bo będą to najlepsze argumenty w prowadzonej edukacji.

Jan Kochanowski napisał pięćset lat temu:
Szlachetne zdrowie,
Nikt się nie dowie,
Jako smakujesz,
Aż się zepsujesz.
Większość Polaków nie doceniała naszej - narodowej kultury do czasu - aż w latach dziewięćdziesiątych - nie rozpoczęto zniszczonia jej fundamentów.
Mimo tego odradza się dziś - jak mityczny Feniks z popiołów.
I chociaż z dumą widzę, że wygraliśmy pierwszą bitwę z liberalną antykulturą - to droga do pełnego odrodzenia kultury jest tak daleka - jak droga do narodowej suwerenności.
Albowiem te dwa czynniki są ze sobą nierozerwalnie związane.

Chciałbym jednak w tym momencie przestrzec, przed bardzo poważnym zagrożeniem
Zawsze - gdy powstaje stan zagrożenia - tworzy się granice kwarantanny. Tak mamy w wypadku epidemii.
I podobnie dzieje się dziś w kulturze. Odrzuca się wszystko - co jest podejrzane infekcją.
Pierwszą ofiarą takiego stanu jest twórczość Witolda Gombrowicza - co mnie osobiście smuci.
Gombrowicz jest bowiem - niczym pieprz z ostrą papryką. Nie jest pożywny, ale wzbogaca nasze smaki.
Zgłodniałemu człowiekowi - takie przyprawy mogą tylko zaszkodzić.
I podobnie jest z kulturą - gdy brak dziś pożywnych treści, a serwuje się ostre przyprawy.

Wszelkie reakcje oporu - wykorzystywane są przez oszustów kulturowych do postawienia tezy o zacofaniu estetycznym społeczeństwa.
Dlatego pozwolę sobie wskazać Państwu punkt odniesienia w kulturze, by odpowiednią miarę przystawiać do niezrozumiałych zjawisk kulturowych.
Nie dysponując najlepszym wzorcem - podam w zastępstwie stan kultury PRL-u w latach osiemdziesiątych.
Pomijając ówczesną cenzurę polityczną - całą resztę można uznać za punkt wyjścia dla ustanowienia norm kultury.
Stało się tak dlatego, że ministrami kultury było wtedy dwóch oportunistów - dysponujących jednak elementarnym wychowaniem w polskim domu.
Byli to: Kazimierz Żygulski i Aleksander Krawczuk.

Wszystko - co znajdą Państwo w kulturze lat osiemdziesiątych - można w ciemno przyjąć za składnik narodowej kultury.
Nawet tego - krytykowanego dziś Gombrowicza.
A jeżeli - mimo to znajdą się jakieś wyjątki - to proszę je wskazać, by zamiast kłótni - poszerzyć ten wywód.
20 sierpień 2014

Artur Łoboda 

  

Komentarze

  

Archiwum

Polscy dziennikarze potraktowani jak przestępcy
listopad 18, 2003
www.onet.pl
Historia się powtarza
grudzień 23, 2003
IAR
200 rocznica urodzin Ignacego Domeyki
lipiec 30, 2002
PAP
Aksjomaty
marzec 15, 2003
Artur Łoboda
Praca - dobro luksusowe ?
czerwiec 26, 2003
Artur Kowalski
Tło Historyczne Niemieckiego Obozu Zagłady w Warszawie
maj 27, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
Tępienie przestępców
wrzesień 4, 2003
Artur Łoboda
Roman Giertych o sojuszu z Moskwą
listopad 8, 2006
jan
Powstał Konwent "Solidarności"
sierpień 18, 2002
PAP
Milcząca pracownia od prezydenta
październik 8, 2004
Walka o politykę Stanów Zjednoczonych
grudzień 12, 2006
Biuletyn Informacyjny Instytutu Schillera
Open Letter to Mr. Brattman, Editor@Isurvived.org
wrzesień 21, 2004
Piotr Bein
To była kiedyś nadzieja ......... dla frajerów
listopad 24, 2008
PAP
Apel skazancow sowieckich - Polakow z Kazachstanu
listopad 13, 2006
W imieniu prezesa Zinkiewicza
Głos z Australii
sierpień 2, 2003
Krzysztof Janiewicz
Włochy - spór o toaletę
listopad 3, 2006
Mirosław Naleziński, Gdynia
"Ten sędzia nie ma zasad"
styczeń 24, 2003
http://www.se.com.pl/
Oferta syjonistyczna stworzenia bazy dla wojsk Hitlera w Palestynie
kwiecień 1, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
Wielka Smuta Żebrowskiego
październik 31, 2007
PAP
Zakładnik terroru
luty 5, 2006
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2024 Polskie Niezależne Media