ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Kto jest na tyle naiwnym? 
4 październik 2016      Artur Łoboda
ROZBIJ MURY KARTKĄ OTUCHY I WSPARCIA 
2 grudzień 2014      www.polskawalczaca.com
Nieznane fakty w sprawie interwencji w Czechosłowacji w 1968 roku 
20 czerwiec 2011      Artur Łoboda
SARS CoV-2 nie istnieje, ale 5G istnieje 
14 styczeń 2022      Artur Łoboda
Nie bronię PiS-u, ale porządkuję fakty 
5 lipiec 2023      Artur Łoboda
Religijni Żydzi protestują przeciwko Izraelowi 
30 wrzesień 2021     
Przybieżeli do Betlejem pasterze 
25 grudzień 2018     
Pseudohistorycy 
3 czerwiec 2016      Artur Łoboda
Pętla czasu 
24 wrzesień 2013      Artur Łoboda
Żydzi byli gorsi od Niemców! 
27 luty 2018     
Polska dobra ciocia dba o wszystkich - tylko nie o Polaków 
23 wrzesień 2014      www.polskawalczaca.com
Uaktualniona "pedagogika wstydu" 
22 marzec 2017     
Trybuna Czytelników 
19 styczeń 2010      Zygmunt Jan Prusiński
IRONIA: Elon Musk grozi złożeniem sprawy o zniesławienie przeciwko Anti-Defamation League za prowadzenie bojkotu reklamodawców przeciwko X (Twitter) 
12 wrzesień 2023      Belle Carter
Iran well prepared for the worst  
30 styczeń 2012      David Isenberg
No, no, taka sensacja z ust p. Biedronia a tu media nie korzystają z okazji  
8 luty 2019      Alina
Wystrychnął się na dudka! 
24 listopad 2018      GadowskiTV
Zakłamana retoryka sędziów 
21 grudzień 2017      Artur Łoboda
Do Donalda Tuska, Vincenta Rostowskiego i całego Rządu 
23 luty 2012      Artur Łoboda
Nic się nie stało, Polacy idźcie do domu 
15 kwiecień 2016      Artur Łoboda

 
 

Prawda o inflacji z lat osiemdziesiątych

Wielu czytelników moich artykułów, roznosi je na fora internetowe - na ogół w wybranych fragmentach i stają sie w ten sposób łatwym celem dla internetowej agentury złodziejskiego kapitału.
Bardzo często powielane są moje wypowiedzi na temat antypolskiej polityki Balcerowicza.

Jako podstawowy argument promocji dokonań Balcerowicza podaje się bardzo wysoką inflację -roku 1988, ktorą rzekomo zdusił.

W tamtych czasach doskonale rozumiałem przyczyny panującej inflacji i znałem bardzo proste narzędzia - umożliwiające jej pokonanie.
Każdy powie w tym momencie: "skoro je znałeś, to czemu nie uzdrowiłeś gospodarki?"

Odpowiedź na takie pytanie podaję każdego dnia.
W setkach artykułów diagnozuję bieżący stan Polski i Świata, publikuję artykuły, które dopiero za wiele lat zrozumieją czytelnicy, a większośc Polaków woli słuchać liberalnych oszustów. Dzieje się tak dlatego, że Polską rządzi postkomunistyczna mafia, która tylko przebrała się w uniform liberalizmu, a media czynią wszystko - by prawda nie wyszła na światło dzienne.
I to jest odpowiedź na pytanie: dlaczego ani moich - ani żadnych innych głosów rozsądku, nie słuchali Polacy.
Było wtedy wielu cenionych ekonomistów, których zablokowano w mediach by nie przeszkadzali w wielkim przekręcie.

Przechodząc do wyjaśnienia przyczyn galopującej inflacji w roku 1988 rozpocznę od przypomnienia oczywistej prawdy.
Liberalni demagodzy przybierają zupełnie inną miarę dla własnej doktryny, a inną dla przeciwnych im idei.
Podstawowym kłamstwem głoszonym w latach PRL-u przez liberałów było to, że "w gospodarce kapitalistycznej nie istnieje inflacja".
A przecież w latach osiemdziesiątych - bez problemu można było dowieźć, że w przeciągu dwudziestu lat - wartość nabywcza dolara amerykańskiego - zmalała do trzeciej części.
Jeszcze gorzej było z niemiecką Marką, Funtem - czy francuskimi Frankami, które aż poddano denominacji.

Wokół tego - podstawowego kłamstwa - skonstruowana została cała masa poślednich kłamstw, które nazwę wspólnym mianownikiem "żydowska hucpa", albowiem ich autorzy byli Żydami.

Czy walka o Polskę może prowadzić przez Jej zniszczenie?
Taką strategię przejawiali przedwojenni komuniści - głosząc że: "im gorzej dla Polski - tym lepiej dla sprawy komunizmu".
Dokładnie takie same poglądy prezentowali niektórzy "działacze" Solidarności, którzy w Stanie Wojennym promowali hasła że: "im gorzej z gospodarką Polską, tym lepiej dla Solidarności".

A w związku z tym - na prośbę Lecha Wałęsy - Państwa Zachodnie nałożyły na Polskę embargo gospodarcze.
Stanęło z tego powodu wiele fabryk - zależnych od zagranicznych komponentów. Z braku wymiany handlowej z Zachodem - nie było dewiz, a co za tym idzie - nie było pieniędzy na spłatę pożyczek pobranych przez Rządy czasów Gierka.
Brano więc kolejne - oprocentowane ponad 20 procent w skali roku - pożyczki - na spłatę wcześniejszych zobowiązań.
W ciągu ośmiu lat - dług Polski wzrósł z 15 miliardów do ponad 40 miliardów dolarów i to mimo spłaty znacznej części gierkowskich zobowiązań.

Od początku Stanu Wojennego - do początku 1988 roku - miała miejsce w Polsce inflacja - wynosząca około 15-20 procent w skali roku.
(Dokładne dane odszukam później, albo ktoś mi pomoże.)
Proszę pomyśleć, że dzisiaj rozbójniczy system fiskalny pozbawia Polaków ponad połowę dochodów - przy których 15-20 procent to pikuś.
Przy takiej inflacji - wręcz kuriozalnym było twarde utrzymywanie przez kolejne Rządy PRL-u odsetek bankowych na poziomie 3 procent.

Zarówno Skarb Państwa - udzielający pożyczek rolnikom i przedsiębiorstwom - tracił na takim oprocentowaniu - jak też przeciętny obywatel - korzystający z banków.
Ideologiczne utrzymanie trzech procent odsetek bankowych w skali roku - mściło się podwójnie na kondycji Skarbu Państwa.
Dla ratowania swoich oszczędności - Polacy lokowali je w dolarach i markach niemieckich. Z tego powodu Rząd pozbawiony został dostępu do znacznej ilości "dewiz" - jak wtedy nazywano waluty silnych gospodarek świata.
Dla potrzebującego walut - niczym powietrza - Ministerstwa Finansów stan taki był przejawem masochizmu.
Wystarczyło podnieść odsetki bankowe do poziomu inflacji i dodać te trzy procenty, a sytuacja ekonomiczna uległaby znaczącej stabilizacji.

Inflacja utrzymująca się na niskim poziomie, niesie ze sobą nie tylko negatywne skutki, ale pobudza również produkcję przemysłową.
Trudno sobie dziś wyobrazić funkcjonowanie gospodarek zachodnich, bez wielkich wyprzedaży - gdy obniża się znacznie ceny towarów.
Inflacja panująca w Polsce pomiędzy 1982 a początkiem 1988 roku powodowała, że wyprodukowane kilka lat wcześniej artykuły poddane były wyprzedaży, albowiem ceny w tamtych latach były stałe - od przyjęcia do sklepu.

Gorbaczowska pieriestrojka zakładała, że w Polsce przetestuje się liberalizację systemu politycznego - poczynając od ekonomii.
I wtedy pojawiła sie u nas światowa mafia ekonomiczna, która pokierowała ową "pieriestrojką".

Rozpoczęto od tego, że wzniecono na nowo strajki w Stoczni Gdańskiej.
Warto zbadać: kto wziął za to pieniądze?
W tamtej sytuacji gospodarki polskiej i stanu emocjonalnego Polskiego Społeczeństwa - strajki te nie miały znaczenia. I mogły sobie trwać - do zmęczenia.
Stały się jednak doskonałym pretekstem do podjęcia rozmów - specjalnie wyselekcjonowanej grupy "przedstawicieli robotników" z Władzą.
(Przy Okrągłym Stole mieliśmy okazję poznać te - specjalnie dobrane "robotnicze" facjaty.)

W wyniku - jeszcze przedokrągłostołowych rozmów przedstawicieli Solidarności z Rządem uzgodniono, że nastąpi waloryzacja płac realizowana z góry.
Co to oznaczało?
Robotnicy dostawali podwyżkę - na konto przeszłej inflacji.
A ponieważ w tamtym czasie znaczna część dystrybucji produkcji - kontrolowana była przez spółki nomenklaturowe - to nastąpiła gwałtowna podwyżka cen, która wywołała lawinę inflacji.

Należy wyraźnie podkreślić, że galopująca inflacja lat osiemdziesiątych - miała miejsce dopiero po rozmowach Solidarności z Rządem Jaruzelskiego i wprowadzeniu waloryzacji płac - z góry.

Myli się jednak ten, kto myśli że to przypadek.
Reżyserzy tego spektaklu wprowadzili niedługo do akcji cinkciarzy, zwanych inaczej konikami. Czyli tych, którzy zarabiali na wymianie walut.
Przeprowadzili oni kilka zsynchronizowanych - ogólnopolskich akcji spekulacji wartością dolara.
Z dnia - na dzień, wartość dolara wzrosła z 7 tysięcy złotych - do 14 tysięcy, by po kilku dniach spaść do 4. tysięcy.
Takiej operacji nie można przeprowadzić - nie posiadając milionowego zaplecza finansowego - liczonego w dolarach.
Czy trudno dziś się domyśleć: jacy światowi spekulanci stali za tą akcją?

Po wielu podobnych działanich uzyskano efekt, który Naomi Klein opisuje w swojej "Doktrynie szoku".
Polacy i Związki Zawodowe zgodziły się w ciemno na wszystko - co zaproponowali ekonomiczni gangsterzy z Goldman Sachs.
I pozwoliliśmy ich człowiekowi - Balcerowiczowi zniszczyć polską gospodarkę, a z Polaków zrobić niewolników.
O tym piszę szerzej w innych artykułach. Dlatego zakończę wyjaśnieniem: co należało zrobić - by zahamować hiperinflację 1989 roku.

Po pierwsze: odwołać waloryzację płac z góry. Waloryzować płace na podstawie rzeczywistej inflacji, a nie wydumanej.
Po drugie: urealnić oprocentowanie bankowe do poziomu inflacji - plus 3 procent dochodu oszczędzającego - w skali roku.
Urealnić oficjalną wartość dolara do rzeczywistej wartości i wedle niej przeprowadzać transakcje finansowe. (Młodzieży wyjaśnię, że stosowano wtedy dwa kursy dolarów. Oficjalny kurs dolara wynosił ok 17 i 30 procent rynkowego kursu. Rząd PRL stosował wtedy dwa kursy oficjalne plus jeden rynkowy.)


W jednym momencie skończyłyby się spekulacje przeprowadzane w Polsce przez wielki kapitał zachodni.

Prawdopodobnie strzałem w dziesiątkę byłoby wypuszczenie obligacji państwowych, za które Polacy mogliby przejmować udziały w firmach państwowych.
Oczywiście nie w tym stylu - jak to zrobiono w złodziejskim programie tak zwanej PPP.

Czy to - co wskazałem było aż takie trudne?

Marian Hemar napisał o tym: kto rządzi światem ekonomii w następujący sposób:

(...)

Światem rządzi sekretna
międzynarodówka
agresywnego durnia
i nadętego półgłówka.
(...)

Ekonomista, który
kosztem ogólnej nędzy
uzdrowi "wymianę dewiz"
i "pokrycie pieniędzy".

(...)

Natomiast Jan Kochanowski napisał:

Polak mądr po szkodzie.
Lecz jeśli prawda i z tego nas zbodzie,
to nową przypowieść Polak sobie kupi:
że i przed szkodą
i po szkodzie głupi."
13 kwiecień 2013

Artur Łoboda 

  

Komentarze

  

Archiwum

Jak funkcjonują największe gangi (3)
Jansen pogrąża Eureko

luty 25, 2005
Jarosław Supłacz
CASA runęła na ziemię
styczeń 24, 2008
Marek Olżyński
Matrix ma Cię !!!
listopad 18, 2007
marduk
Jak funkcjonują największe gangi (2)
Konwersja, czyli odzyskać gotówkę

luty 25, 2005
Jarosław Supłacz
Imperializm Fundamentalistów Protestanckich
kwiecień 12, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
Jak funkcjonują największe gangi (1)
Dla kogo pracuje Marek Belka?

luty 25, 2005
nz
Panna DupRe zarabia na dupIe
marzec 29, 2008
Mirosław Naleziński, Gdynia
"Och, Zyta" KLIKA - Kabaret Autorów Marek Sobczak & Antoni Szpak
wrzesień 12, 2002
SOBCZAK & SZPAK http://www.angora.pl
Nowy bankier czwartej Polski
styczeń 10, 2007
AFP/interia.pl
Lustracja" wraca jak bumerang i dziala jak bumerang...
luty 22, 2005
Jerzy Malinski
Tysiąc w beciku i Tysiąc w Strasburgu
marzec 21, 2007
Mirosław Naleziński, Gdynia
Haniebna rola syjonizmu w Polsce (z perspektywy polskiego maoisty)
grudzień 25, 2006
Kazimierz Mijal
CHIMeryczny świat Temidy
luty 22, 2005
Mirosław Naleziński, Gdynia
Merry Christmas to you from the Holy Land!
grudzień 23, 2005
Israel Adam Shamir
Reklama - między informacją a manipulacją
listopad 28, 2006
Izabela Janczak
Ku?nia kłamstwa
luty 13, 2004
Adrian Dudkiewicz
Od Niewolnictwa Do Polityki W Ameryce
listopad 17, 2004
Iwo Cyprian Pogonowski
Rejtan
czerwiec 7, 2003
przesłała Elżbieta
Morel
maj 13, 2003
przesłała Elżbieta
Czterdzieści i cztery
styczeń 11, 2007
Jarosław Tomasiewicz
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media