ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Ciekawe strony

Hiszpański rząd przyznał się do powietrznego spryskiwania całej ludności chemikaliami 
Podczas strategicznie zaplanowanego „stanu wyjątkowego” covid-19, Organizacja Narodów Zjednoczonych (ONZ) upoważniła hiszpański rząd do rozpylania z nieba śmiertelnych smug chemicznych . 16 kwietnia 2020 r. hiszpański rząd po cichu przyznał, że upoważnił wojsko do rozpylania biocydów na całą populację.  
Ostatni mit (o polityce sowieckiej) 
 
Nakaz aresztowania byłego Ministra Zdrowia Łukasza Szumowskiego 
 
Jerzy Jaśkowski Pasteryzacja ludzi  
 
TO POWINIEN KAŻDY OBEJRZEĆ! 
David Martin - Wystąpienie w Parlamencie Europejskim na III Międzynarodowym Szczycie Covid  
Prof. Sucharit Bhakdi: wykład na temat szczepień  
 
Dr Michael Yeadon: masowe morderstwa z paszportami szczepionek i szczepionkami uzupełniającymi 
Ten system jest wprowadzany za pomocą kłamstw w jakimś celu, i myślę, że celem jest całkowita totalitarna kontrola. 
GLOBALIZM - Prawdziwa historia 
Jak amerykański historyk Prof. Carroll Quigley odkrył tajny Rząd bankierów 
Szczepionkowy stan wojenny w Nowym Jorku 
Nowy Jork inicjuje wprowadzenie medycznego stanu wojennego z użyciem oddziałów wojska, aby przejąć szpitale, z których niezaszczepieni pracownicy służby zdrowia są masowo zwalniani 
FDA ogranicza stosowanie szczepionki J&J z powodu powikłań 
Amerykańska agencja zmieniła swoje stanowisko z uwagi na wysokie ryzyko wystąpienia powikłania po przyjęciu preparatu Janssen, czyli zakrzepicy z zespołem małopłytkowości (TTS).  
Kanciarze z Wall Street 
Film przedstawia kulisy Wall street . Metody działania , które doprowadziły w ciągu kilku ostatnich lat do wywołania kryzysu finansowego. 
Szkodliwe skutki szczepień dały się we znaki pacjentom. Powikłania występują po pewnym czasie 
 
Astrid Stuckelberger, sygnalistka WHO - wywiad 'Planet Lockdown' 
 
Wołyń 1943. sł. muz. Lech Makowiecki  
Wołyń 1943. sł. muz. Lech Makowiecki. Utwór z płyty "Patriotyzm" 
Żydzi tradycjonaliści przeciwko syjonistom 
 
Częstotliwości radiowe i mikrofalowe a manipulacja ludzkimi emocjami i zachowaniem 

 
 

 
Kiedy Zełenski zagrał hymn narodowy przyrodzeniem 
 
Konzentrationslager Fuehrer  
Niemcy - obóz koncentracyjny dla niewierzących w wirusa 
To tylko... / It's just...  
Jak Nas wganiają w kajdany 
Dr.Coleman szczepionka Covid możne zabić każdego 
Wszystkie zaszczepione istot zaczną umierać jesienią  
więcej ->

 
 

Izrael Szamir "PaRDeS - studium Kabały" Rozdział 7




Światy oraz Bogowie

Aby zrozumieć postępowanie Yizraela, musimy zająć się dwoma równoległymi kosmosami, żydowskim i chrześcijańskim ( ).
Zapuśćmy się więc do kosmosu żydowskiego. W nim, stworzenie świata oddzieliło świat od Boga czyniąc go w rezultacie bezbożnym, lecz w swoim miłosierdziu Wszechmocny wybrał Yizraela i dał mu Torę ( ). Tora zstąpiła do naszego świata podobnie jak Mądrość w wizji gnostycznej, przy czym zrobiła to na zawsze, by nigdy nie opuścić już ziemi. Poślubiła ona Yizraela, i razem rozpalili wyspę światła w uprzednio ciemnym świecie. Yizrael jest Kościołem Ludzkości; jest to jedyny ślad obecności Boga w materialnym świecie, ponieważ Yizrael mógł obcować z Bogiem, natomiast nie-Żydzi są egzystencjalnie różni od ludu Yizraela, i nie są oni w stanie wielbić Boga Yizraela, a tylko służyć Yizraelowi. Yizrael jest światłem dla narodów, i narody są oświecane tym światłem, podobnie jak drzewo jest oświetlane słońcem, lecz pozostaje drzewem.
W kosmosie żydowskim, wszelka łączność pomiędzy człowiekiem i Bogiem jest przerwana. Nawet bezpośrednia interwencja Boga jest odrzucana przez żydowskich „mędrców”, co w Talmudzie jest przedstawione następującymi słowy: ponieważ Tora została dana Izraelowi, więc wszystkie decyzje na ziemi są wykonywane przez nas. Po zniszczeniu Świątyni, nawet Yizrael nie może obcować z Bogiem. A zatem żydowski kosmos pozostaje bezbożny dla wszystkich praktycznych celów.
W kosmosie chrześcijańskim, nie ma niemożliwej do przebycia egzystencjalnej przepaści pomiędzy Bogiem i światem, ponieważ sam Bóg zstąpił na świat i przyjął w nim ciało. Nigdy nie było także egzystencjalnej przepaści pomiędzy Żydami i nie-Żydami. Wszyscy jesteśmy synami Adama. Przed wcieleniem się Chrystusa, Żydzi czcili Boga, lecz nie mieli monopolu: Melchizedek, kapłan Boga Najwyższego, był rówieśnikiem Abrahama i jego przełożonym. Melchizedek, był kapłanem Najwyższego Boga, zwiastunem chrześcijańskiej tradycji przed przyjęciem ciała przez Jezusa Chrystusa. Chrystus jest nie tylko Mesjaszem Izraela, lecz także najwyższym kapłanem Kościoła Melchizedeka, Kościoła Ludzkości. Chrystus otworzył Izrael dla wszystkich. Światło, które było wewnątrz Izraela, objęło swym zasięgiem wszystkie narody, na podobieństwo rozprzestrzeniania się ognia w lesie.
Było to możliwe, ponieważ idee chrześcijańskie były obecne pośród narodów świata tak samo jak były one obecne w starożytnym Izraelu. Simone Weil ( ) pisała o przedchrześcijańskich przeczuciach Greków i podkreślała nieżydowskie ?ródła wiary chrześcijańskiej. Odrzuciła ona koncepcję bałwochwalstwa nie-Żydów jako ‘wymysł żydowskiego fanatyzmu, ponieważ wszystkie narody przez wszystkie wieki znały Jedynego Boga’.
Masowe objęcie nie-Żydów mocą i łaską Chrystusa nie spowodowało anulowania wybraństwa Izraela: był on i pozostał Wybrany. Izrael po Chrystusie, lub prawdziwy Izrael, to Kościół Chrystusowy, obejmujący Żydów i nie-Żydów, którzy przyjęli Chrystusa. Żydzi, którzy odrzucili Chrystusa, przestali należeć do Prawdziwego i jedynego Izraela, a zatem pozostają oni poza Przymierzem z Bogiem. A zatem z chrześcijańskiego punktu widzenia, Żydzi którzy odrzucili Chrystusa, zerwali z Bogiem. Dla Simone Weil, wiara żydowska po Chrystusie stała się formą bałwochwalstwa, ponieważ w samym określeniu Narodu Wybranego jest obecne żydowskie uwielbienie swego narodu względnie rasy (czyli doczesnego przedmiotu z tego świata). A zatem żydowski Yizrael jest wydzieloną resztką starożytnego rzeczywistego Izraela, która w najlepszym wypadku jest niczym, a w najgorszym jest sprzymierzeńcem szatana.
Wróćmy do kosmosu żydowskiego. Tutaj, wybraństwo Yizraela jest wieczystym wybraństwem pewnej linii krwi. Nawet przyjmowanie neofitów nie zmienia tej zasady, ponieważ prawdziwy neofita rodzi się z żydowską duszą, lecz z niezbadanego wyroku Opatrzności Bożej, rodzi się w ciele nie-Żyda. Dla niego, nawrócenie jest jedynie sposobem naprawienia błędu, jaki zaistniał przy urodzeniu. Prawdziwy nie-Żyd nie może nawrócić się, ponieważ nie ma sposobu zapewnienia mu żydowskiej duszy. Niektórzy współcześni kabaliści uważają, że różnica pomiędzy Żydem i nie-Żydem zaznaczona jest na genetycznym poziomie DNA. Nie-Żyd, jak każde żyjące stworzenie, ma obowiązek czczenia Boga Yizraela: lecz nigdy nie powinien on próbować połączyć się z Izraelem. Goj usiłujący postępować zgodnie z naukami Tory, danej Yizraelowi, powinien być uśmiercony, podobnie jak człowiek z ludu próbujący nałożyć na swoją głowę koronę (królewską lub kapłańską). Nawet goj studiujący Torę powinien być uśmiercony, chociaż tutaj pojawia się problem naukowy, pod jakim pretekstem powinien on być uśmiercony, czy jako złodziej, który śmie pokusić się na dziedzictwo Yizraela, czy też jako cudzołożnik, za próbę pohańbienia prawowitej małżonki Izraela. ( ).A zatem żydowski kosmos jest odzwierciedlony w społeczeństwie kastowym, w którym kasta kapłańska jest oddzielona od reszty, i nie ma przyzwolenia dla społecznej mobilności.
W kosmosie żydowskim, Yizrael to realność, natomiast narody nie-Żydowskie i ich bogowie to jedynie wymysł wyobra?ni. Rozkład narodów nie-Żydowskich oraz eliminacja ich bogów to teologiczny cel Yizraela, głoszona przez niego misja posiadania jedynego Boga i jednej Świątyni w Jerozolimie, bez żadnych innych form oddawania czci religijnej. Samo istnienie jakichkolwiek narodów nie-Żydów, posiadających własną sferę duchową, stanowi obrazę dla zawistnego Yizraela.
Oto dlaczego Yizrael globalizuje i ujednolica świat, wykorzenia i rozbija ludzkość. Żydowskie poparcie dla globalizacji było potwierdzone przez dr Avi Bekera, dyrektora ds. Spraw Międzynarodowych Światowego Kongresu Żydów, członka zarządów Yad Vashem, Uniwersytetu Bar Ilan oraz Beth Hatefutsoth. W książce “Dispersion and Globalization: The Jews and the International Economy” ( ) pisał on:

„Rozproszenie żydowskiego ludu, jego skoncentrowanie w pewnych dziedzinach ekonomiki, jego parcie do centrów ekonomicznych, i być może nawet jego narodowe i religijne charakterystyki, dały mu pewne przewagi, wymagane w ekonomice globalnej.
W ciągu setek lat, egzystencja Żydów w diasporze była oparta na globalizacji, a zatem i dzisiaj, tak jak w przeszłości, Żydzi poparli idee globalizacji, i stali się jej przedstawicielami.”

Żydowską skłonność do internacjonalizmu i globalizacji można interpretować na kilka sposobów. Optymiści widzą ją jako dowód doskonałego człowieczeństwa Żydów. Jest to oczywiście możliwe. Możliwe jest także to, co mówią cynicy, że Żydzi widzą jedynie niewielkie różnice pomiędzy różnymi narodami i ludami; dla Żydów, goj jest gojem i gojów można traktować jednakowo. Rozważmy takie żydowskie hasła: „Nacjonalizm zniknie! Religie muszą przeminąć! Jednakże Izrael nigdy nie zaginie, ponieważ ten mały lud jest Wybranym Ludem Bożym” ( ).
Lecz czy Yizrael sam się nie zniszczy przez nowoczesność i globalizację? ‘Żydowskość’ jest pojęciem głęboko teologicznym, archetypowym stosunkiem do rzeczy i człowieka, i Żydzi wierzą, że może ona przetrwać i wykorzenianie i homogenizację. Niektórzy Żydzi wyobrażają sobie doskonale wykorzenionego świeckiego Żyda, bez własnego języka, kultury i religii, w dalszym ciągu będącego Żydem. Niektórzy tradycjonaliści, mianowicie Aleksander Dugin ( ), wierzą, że Yizrael jest także niszczony przez nowoczesność i dlatego Żydów można będzie przekonać, by w swoim własnym interesie przestali popierać wykorzenianie. Pożar jednak, pochłaniając drewno, niszczy także podstawę swojego istnienia. Mimo to nie można go przekonać, by powstrzymał się przed wypaleniem lasu. Zachowanie Yizraela jest podobnie bezwarunkowe, ponieważ nie ma sposobu, by można było jakoś powstrzymać tą osobę wyższego rzędu. Jak Golem, robi ona rzeczy, które jej rozkazano w innych okolicznościach i nie da się jej zatrzymać.
Mamoniści nie-Żydzi w pełni popierają globalizację. „Uczniowie Mammona nie lubią zachwycającej mozaiki ras i kultur; zamiast tego chcą ujednolicić świat. Mają oni przyczynę praktyczną: łatwiej jest sprzedawać towary ujednoliconej ludzkości. Mają także przyczynę moralną: nie chcą, by ludzie cieszyli się tym pięknem wynikającym z wolności, należy więc to piękno zniszczyć. Po zniszczeniu wioski, wspaniałe starożytne przedmioty powinny być przekazane do muzeum (lub skansenu), bo dzięki nim można będzie zwiększyć cenę biletu wejściowego” ( ).
Yizrael popiera imigrację, ponieważ pomaga ona ujednolicić nie-Żydów; ‘wielokulturowość’ powoduje obojętność religijną. Weil była przerażona ideą ‘wielokulturowości’ polegającą na ogłoszeniu religii sprawą prywatną, nie mającą znaczenia publicznego, tak jak pójście na przyjęcie lub wybór krawatu. Była przerażona zdaniami w rodzaju: ‘Katolicy, protestanci, Żydzi lub ateiści – wszyscy jesteśmy Francuzami’, jak gdyby wiara była bez znaczenia. Dla niej, wiara najbardziej określała jakość człowieka.
Lecz w kosmosie żydowskim, bezbożny nie-Żyd jest o wiele lepszy od pobożnego, ponieważ bezbożnik jawnie świadczy o braku Boga poza Yizraelem, natomiast pobożny goj tworzy dla siebie fałszywego bałwana lub pretenduje do Korony Yizraela.
Tak więc USA, będące obecnie państwem żydowskim, tak jak Włochy były katolickim, zakazały wspominać Allaha i Koranu w podręcznikach okupowanego Iraku ( ). Personel USAID zażądał od ekspertów irackiego ministerstwa oświaty usunięcia wersetów Koranu z eksperymentalnych podręczników gramatyki arabskiej, i zastąpienia ich treścią neutralną. Amerykański ekspert proponował: „Jeśli w podręczniku gramatyki jest zadnie w rodzaju „Chwała Bogu”, musimy przedyskutować skorygowanie lub zamianę tego na inne zdanie”. Wojna przeciwko Islamowi nie jest tylko wojną o naftę, nie jest tylko wojną o państwo izraelskie i jego interesy, jest to także wojna religijna o narzucenie wiary w ‘Boga Yizraela’ i wyrwanie z korzeniami istniejącej wiary.
W USA, wiara w Chrystusa jest z trudem tolerowana. Nawet męka Chrystusa okazuje się zakazana: film Mela Gibsona, ostro skrytykowany przez Żydów, nie mógł znale?ć dystrybutora. Zakazane jest nawet wystawianie w miejscach publicznych figurek bożonarodzeniowych. W rzeczy samej, według prawa żydowskiego, „nie-Żyd, wymyślający dla siebie święto religijne [takie jak Boże Narodzenie], podlega karze śmierci.”
Co jest teologiczną przyczyną tego odrzucenia chrześcijaństwa i rozkwitu idei żydowskiej dzisiaj? Jest to związane ze starą, lecz wciąż aktualną kwestią walki ducha z materią; najważniejszym problemem człowieka. Aby to zrozumieć, musimy skoncentrować się na świecie idei, aby odkryć antyżydowską tendencję po drugiej stronie chrześcijaństwa, to jest gnostycyzm.
Teologia chrześcijańska jest tak nieprawdopodobna, jak upadek monety na krawęd?; tak nieprawdopodobna, jak Wielki Wybuch, jak gotowanie się magmy pod zieloną łąką, jak siła wybuchowa wodoru. Jedną z jej najbardziej złożonych cech jest kosmogonia aktu stworzenia, niezbędna dla zapewnienia wolności woli, zdolności człowieka do rozróżniania i wyboru pomiędzy dobrem i złem. W doktrynach nie-kreacjonistycznych (na przykład, w hinduizmie) nie istnieje prawdziwa wolność woli, nie ma świata rzeczywistego, nie ma walki dobra ze złem, lecz jest majak, iluzja podobna do snu. W judaizmie istnieje akt stworzenia i wolna wola, lecz okupione jest to nieprzebytą przepaścią pomiędzy duchem i materią.
W kosmosie chrześcijańskim, mostem nad tą przepaścią jest Bóg i Najświętsza Dziewica, która będąc materialnym człowiekiem, porodziła Chrystusa, zarazem Człowieka i Boga. Most ten jest dla wszystkich: ‘Bóg stał się człowiekiem a więc człowiek może stać się Bogiem’ (słowa świętego Atanazego) zachowując swoje człowieczeństwo.
Ta wielka idea otwarła ?ródło ducha dla ludzkości, a jej pierwszym przeciwnikiem była charakterystyczna dla tego świata cecha starożytnego judaizmu biblijnego, która stworzyła tendencję judaistyczną. Chrystus odrzucił tą tendencję poprzez ogłoszenie Swego Królestwa nie z tego świata, zdymisjonowanie Świątyni i Jerozolimy, odrzucenie litery Prawa dla jego Ducha, lecz przede wszystkim, poprzez swoje wcielenie, nieprawdopodobne wcielenie Logosu w śmiertelne ciało. Święty Paweł walczył z tendencjami judaistycznymi w rodzącym się kościele, wywyższając duchową treść odnowionej wiary. W tej jego wielkiej duchowości gnostycy zaszli zbyt daleko.
Jeśli judaistyczna tendencja w chrześcijaństwie kładła nacisk na Chrystusa jako Człowieka (proroka lub nauczyciela), to tendencja gnostyczna widziała go jako Boga, którego wcielenie było jedynie iluzją. Dla gnostyków materia była szatańską pułapką na ludzkie dusze; ten świat to jedynie tymczasowe więzienie Ducha. Według tego archetypowego wyjaśnienia, świat został stworzony przez ignoranta (lub zwyczajnego diabła) Demiurga, żydowskiego Boga Jahwe, który nie był nawet świadomy wyższych sfer duchowych. Dlatego nasz świat jest daleki od doskonałości. Mądrość, archetypowa dusza, pokłóciła się z Najwyższym Bogiem i zstąpiła do świata materialnego. Tutaj cierpiała, została poniżona i doprowadzona do całkowitej nędzy. Poprosiła wtedy Ojca, Boga Najwyższego, i zesłał On Chrystusa, Jej Oblubieńca i Zbawiciela. Chrystus poślubił Ją i zabrał, z powrotem do wyższego Świata Duchowego.
Ta gnostyczna koncepcja była problematyczna, ponieważ odrzucała wzniosłą piękność naszego świata, jego cudowną naturę, materialną radość, oraz dzieło Chrystusa. Rzeczywiście, dla gnostyków Chrystus nie miał realnego ciała materialnego, i nie mógłby być ukrzyżowany: męka Golgoty była jedynie wizją. Koncepcja złego Demiurga przypomniała o rozłamie między człowiekiem i światem. W swojej radykalnej postaci, gnostycyzm odrzucił małżeństwo, odrzucił naturę, odrzucił społeczeństwo i uważał tymczasowe przebywanie człowieka na ziemi za wyrok skazujący. Taki nihilizm był nie do wytrzymania, mało tego, był samobójczy dla społeczeństwa i rodzący się Kościół przeciwdziałał temu, skłaniając się ku tendencji judaistycznej, gloryfikującej Stwórcę i świat materialny.
Krótko mówiąc, tendencja judaistyczna wychwala Materię i umniejsza Ducha zaledwie do koniecznego dodatku; natomiast tendencja gnostyczna uwielbia Ducha i uważa Materię za iluzyjne więzienie. Były to Scylla i Charybda myśli chrześcijańskiej, i Kościół płynął pomiędzy tymi niebezpieczeństwami, tocząc ostre i pasjonujące dyskusje. Drogą wybraną przez Kościół była zasada złotego środka pomiędzy dwiema sprzecznymi tendencjami; nazywa się to ortodoksją. Subtelnie wyważona, ortodoksyjna nauka mogła doprowadzić człowieka do Boga, utrzymując go w jedności ze społeczeństwem i przyrodą.
Żyjemy w czasach przytłaczającej przewagi tendencji judaistycznej; wiary w Materię i oddalenia się od Ducha. Sprawy teologiczne są tłumaczone na pozycje budżetowe i prawo kryminalne. Na przykład dla gnostyka, śmierć ciała jest mało ważna, lub nawet jest pożądana; chrześcijanin złotego środka uważa, że nie powinniśmy się obawiać tych, którzy chcą zabić nasze ciało, powinniśmy się obawiać tych, którzy chcą zabić naszą duszę; natomiast dla Żydów, ten kto zabija Żyda jest jak ktoś, kto niszczy cały świat. Idee te oznaczają, że: myśl gnostyczna jest dobra dla żołnierzy i dla ludzi uduchowionych, lecz może się wydać surowa zwykłym ludziom, natomiast idea żydowska jest pozornie humanistyczna, lecz doprowadziła do wielkiego przeludnienia, nadmiernej opieki nad lud?mi starymi i ułomnymi dziećmi, kwitnącej opieki medycznej dla bogatych, i zakazu eutanazji. Powrót do chrześcijańskiej równowagi pozwoliłby starym ludziom umierać w spokoju, a młodym normalnie się rozwijać.
Dla chrześcijanina, judaizm nie jest obcą, całkowicie odmienną wiarą, jak wierzenia tybetańskie lub sikhizm; jest on ekstremalną tendencją na marginesie chrześcijaństwa, taką jak trockizm na marginesie kościoła komunistycznego. Jest on niebezpieczny, ponieważ rezonuje z fundamentem społeczeństwa chrześcijańskiego. Rezonans ma straszną siłę, wiemy, że maszerujący pluton może spowodować zawalenie się mostu. Dlatego Żydzi nie są niebezpieczni dla społeczeństw niechrześcijańskich: ich koncepcje nie rezonują tam z najgłębszymi strukturami. Żydzi w Indiach, Chinach lub Japonii byli jedynie niewiele znaczącą etniczną lub religijną mniejszością, lecz dla społeczeństw chrześcijańskich stanowili oni siłę śmiertelnie niebezpieczną.
Rene Guenon sformułował koncepcję ‘przeciw-wtajemniczenia”. Jest to grupa uczniów doskonale znających ezoteryczną stronę wiary, lecz działających przeciw jej celom. Dla niego, sataniści lub niektórzy masoni byli uczniami przeciw-wtajemniczenia. Natomiast Aleksander Dugin ( ) zaproponował inne spojrzenie: pewne religie działają jako grupy ‘przeciw-wtajemniczenia‘ wzajemnie w stosunku do siebie. Judaizm oraz chrześcijaństwo są taką parą wzajemnie przeciw-wtajemniczonych religii. Rozpowszechniły się one w tym samym czasie, w pierwszych wiekach po Chrystusie, gdy ojcowie Kościoła z jednej strony i Tanaim oraz Amoraim z drugiej, stworzyli, będąc całkowicie świadomi swojej przeciwstawności, wzajemnie wykluczające się komentarze do Biblii. Odpowiednio wykształcony żydowski erudyta działa w społeczeństwie chrześcijańskim jako przeciw-wtajemniczony, natomiast chrześcijański duchowny w państwie żydowskim podkopuje ślepą lojalność Żydów. Nie na darmo w państwie żydowskim, chrześcijaństwo jest szykanowane. Aby wyżyć, chrześcijaństwo musi zwalczać tendencję judaistyczną, nawet jeśli jest ona zamaskowana jako ruch niereligijny. Jednakże symetria nie jest tutaj pełna.
Religie zwykle odgrywają podwójne role, jako instytucje określające ograniczenia dla społeczeństw, oraz jako protektorki różnorodności. Podział na szyitów i sunnitów pozwolił Arabom i Persom zachować ich odmienne kulturalne dziedzictwa. Podobnie, istnienie odmiennych kościołów, prawosławnego i katolickiego, pozwoliło Rusinom zachować swoją kulturę nawet wtedy, gdy Zachód miał przewagę. Niektóre społeczności religijne mogą pokojowo współistnieć w jednym państwie: przykładem są sunnicki islam i prawosławne chrześcijaństwo, zgodnie współżyjące razem od Palestyny do Turcji i Rosji. Lecz para ta nie może dzielić jednego państwa z chrześcijanami zachodnimi, katolikami lub protestantami, co przejawiło się rozpadem Jugosławii i Czechosłowacji, niemożnością utrzymania katolickiej Chorwacji przez Imperium Ottomańskie, oraz niemożnością podporządkowania sobie przez Rosję katolickiej Polski i Litwy, a także protestanckich państw bałtyckich. Różnice religijne często wskazują na niezdolność społeczeństw do mieszania się ze sobą. Istnieje rosyjski żart: „Co jest zdrowe dla Rosjanina, zabija Niemca”.
Japonia, sprzed epoki Meiji, pozwalała holenderskim kupcom przekraczać swoje granice pod jednym warunkiem: mieli oni podeptać Ewangelię. Japończycy uważali, że tacy kupcy nie zabiorą ze sobą religijnego bagażu i nie zagrożą zwartości japońskiego społeczeństwa. Wracając do judaizmu i chrześcijaństwa, napotkamy na następujący problem: tendencja judaistyczna może przeniknąć do społeczeństwa chrześcijańskiego pod niereligijną postacią materialną i zacząć go rozkładać. W przeciwieństwie do powyższego przykładu japońskiego, odrzucenie przez Żydów ich tradycyjnej wiary jest daleko niewystarczające.
Tradycyjnym lekarstwem na wpływy judaistyczne jest tendencja gnostyczna, i dlatego Simone Weil poszła za Marcjonem (wczesnochrześcijańskim heretykiem – przyp. M.G.), odrzucając Boga Żydów i Stary Testament. Wpływ gnostyczny jest szczególnie silny w Islamie: muzułmanie, podobnie jak doketystyczni gnostycy, wierzą, że ukrzyżowanie było jedynie wizją, i że Bóg wziął Chrystusa do nieba, pozostawiając wyobrażenie człowieka na krzyżu. Usuwając Biblię z kanonu Islamu, muzułmanie uchronili się przed niewolniczym trzymaniem się tendencji judaistycznej; zakazując lichwy uniemożliwili żydowsko-mammonistyczny sojusz. Nie posiadając ani papieża ani Watykanu, uniknęli oni wyjaławiającej resztę kraju koncentracji władzy duchowej w jednym miejscu.
Zwycięstwo muzułmanów nad Żydami było tak całkowite, że Żydzi przestali zagrażać Islamowi. Mała społeczność zajmująca się rzeczami zakazanymi (lichwa, pożyczki, magiczne czary) osiągnęła pozycję podobną do wspólnoty Barakumin w Japonii, która była kastą pariasów zajmującą się ubojem zwierząt, zabronionym przez prawo buddyjskie. Jednak tylko do pewnego momentu: Barakumin nie mogli polepszyć swego losu poprzez ścisłe stosowanie się do norm buddyjskich, natomiast Żydzi w świecie muzułmańskim mogli włączyć się w społeczeństwo przyjmując Islam. W bajkach Tysiąca i jednej nocy, które powstały w abbasydzkim Bagdadzie, muzułmański bohater pokonujący bogatego, nikczemnego i wstrętnego żydowskiego czarnoksiężnika, zawsze wymaga porzucenia jego szatańskiej wiary. Żydówki nawracają się z łatwością i wychodzą za mąż za muzułmanów.
Dlatego, anty-judaistyczna ideologia w Islamie z trudem utrzymuje się przy życiu. Muzułmanie nie potrzebują i nie rozumieją anty-judaistycznych pomysłów społeczeństw Europy Zachodniej, względnie prawosławnego chrześcijaństwa; żadne ilości drukowanych Protokołów, ani nawet sterowana przez Żydów anty-islamska propaganda nie może zmienić tego faktu. Dla muzułmanów, Żydzi nie stanowią ideologicznego niebezpieczeństwa, i Żydzi muszą walczyć z nimi czołgami oraz rakietami, zamiast używać bardziej subtelnych sposobów, jakie stosują przeciwko chrześcijaństwu. Opowiadania o ‘muzułmańskim antysemityzmie’ to nie tylko wprowadzanie w błąd, to są po prostu kłamstwa. Lecz oznacza to także, że przykład muzułmański nie jest w stanie pomóc napastowanemu chrześcijaństwu w walce z jego najstarszym wrogiem.
Dopiero ostatnio powstała sekta wahabitów, która odrzucając pielgrzymki do lokalnych świątyń (ziyara) i okazywanie czci świętym, uznając ‘ścisły monoteizm’ zwraca się ku tendencji judaistycznej. Wahabici nie są przyjaciółmi Żydów, lecz nie byli także poprzednikami chrześcijan-syjonistów.
Wewnątrz doktryny chrześcijańskiej, napięcie pomiędzy Jerozolimą i Atenami, pomiędzy aktem stworzenia i objawieniem, pomiędzy judeo-chrześcijaństwem i greko-chrześcijaństwem, doprowadziło do różnych rozwiązań na Wschodzie i Zachodzie. Nawet przed schizmą, Kościół Wschodni wolał tendencję hellenistyczną z jej ezoterycznymi rysami i Chrystusem-Bogiem, natomiast Kościół Zachodni był za tendencją judaistyczną egzoteryczngo kultu z Chrystusem-Człowiekiem. Wewnątrz tej samej ortodoksji, Wschód wolał Ducha, natomiast Zachód wolał Materię. Schizma, pomiędzy Wschodem i Zachodem, wzmocniła te przeciwstawne tendencje, i chrześcijaństwo zachodnie, odłączone od swoich duchowych korzeni na wschodzie, przesunęło się w kierunku większego materializmu.
Lecz tego było za mało dla kalwinistów, którzy praktycznie odtworzyli judaizm bez Żydów. Powrócili do Starego Testamentu, uprawomocnili lichwę, zrezygnowali z kultu Matki Boskiej, odrzucili Kościół i sakramenty, popełnili wiele zbrodni ludobójstwa i doprowadzili do powstania drapieżnego kapitalizmu. Jeśli chcemy myśleć o tej tendencji pozytywnie, to możemy identyfikować ją z wolnością: wolnością od ograniczeń nakładanych przez społeczeństwo, wolnością od moralności, wolnością dla silnych do uciskania słabych, i na koniec, wolnością od Boga. To królestwo wolności było zaledwie pośrednim etapem na drodze do zniewolenia pozbawionego swoich korzeni człowieka, jednak poszukiwacze wolności nie zrozumieli tego. W rezultacie tendencja judaistyczna odniosła zwycięstwo na Zachodzie, tworząc bezduszny, zeświecczony świat, przygotowany dla judaistycznego kościoła Mamona.

Jednakże bitwa nie skończyła się: tendencja judaistyczna została zaatakowana z lewa poprzez komunistów i z prawa poprzez narodowych socjalistów. Żyjemy dzisiaj w świecie powstałym po wielkim zwycięstwie żydo-mamonistów nad tymi buntownikami. Spójrzmy jednak wstecz.

Tłumaczył:
27 marzec 2006

Roman Łukasiak (poprawki M.G.) 

  

Archiwum

Politycznie, trupi zaduch
grudzień 12, 2005
Marek Olżyński
Anti-Communist Gorbatchev as the "Holy Terminator" of Russia
styczeń 17, 2005
Marek Glogoczowski
Jak usprawnić system podatkowy?
październik 24, 2006
Mirosław Naleziński
Pouczał Goliszewski "Państwo"
luty 10, 2003
PAP
Uczciwość nie popłaca
czerwiec 12, 2005
Mirosław Naleziński, Gdynia
Handel ludzką naiwnością
maj 24, 2007
Jak funkcjonują największe gangi (2)
Konwersja, czyli odzyskać gotówkę

luty 25, 2005
Jarosław Supłacz
Czego nie lubi władza
październik 25, 2005
Witold Filipowicz
"Prokuratorzy z Prokuratury Okręgowej w Łodzi, nie złamali prawa"
lipiec 16, 2002
PAP
Kwaśniewski
maj 1, 2005
bvb
Złodzieje naszych pieniedzy nie?le się bawią
styczeń 17, 2007
przepisał Artur Łoboda
Globalna Walka o Paliwo przy Postępie Globalozacji
styczeń 25, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
Kampania wyborcza - jak reklamy proszku do prania...
październik 2, 2005
Adam Sandauer
Generał Michał Gutowski nie żyje (2)
wrzesień 4, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Taki jeden
marzec 10, 2007
PAP
Wojciech Papis apeluje o pomoc dla Matek pokrzywdzonych przez ZUS
luty 21, 2009
Wojciech Papis
Korporacyjna maszyna wojenna stosuje terror
sierpień 21, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Nadzieja Kwaśniewskiego
grudzień 12, 2002
Artur Łoboda
O NADZIEI, czyli PORAŻKI MOGˇ BYĆ NASZYMI SUKCESAMI
lipiec 25, 2008
Marek Jastrząb
Komu nie wolno latać
maj 1, 2003
prof. Iwo Cyprian Pogonowski
więcej ->
 
   


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2024 Polskie Niezależne Media