|
Oszczędzajmy na paliwie i nerwach!
|
|
*Ze skrzyżowań znikną zielone strzałki warunkowego skrętu w prawo. Zły sen? Nowy pomysł Ministerstwa Infrastruktury na poprawę bezpieczeństwa pieszych. Mamy nadzieję, że ten bezmyślny pomysł ministerialnych urzędników uda się zablokować, zanim polskie ulice dużych miast zablokują się na dobre.* - Dziennik Bałtycki (19 pa?dziernika 2005).
Ciekawe - w państwie o kiepskim wska?niku uautostradowienia, mamy zakompleksiałych urzędasów, którzy muszą jakoś zaistnieć i potwierdzić, że stanowisko przezeń zajmowane, jednak pozostawi jakiś ślad w cywilizacji. Szkoda, że to właśnie JAKIŚ, czyli byle jaki ślad. Zabawny felieton wyemitowano w telewizji - niektóre odcinki autostrad (?) były oddawane parokrotnie do eksploatacji (?), a dowcipny redaktor zauważył, że przecinane wstęgi mają większą długość niż owe drogi...
To może podpowiemy urzędnikom bardziej świetlisty/świetlany pomysł na oszczędności w branży oświetleniowej na skrzyżowaniach? Wszyscy kierowcy, kiedy zbliżają się do krzyżówki uzbrojonej w trójkolorowe sygnalizatory, obstawiają w loterii czas włączenia się koloru żółtego. Oni nie wiedzą, kiedy się włączy owo światło; oni właśnie... obstawiają. Niektórzy kierowcy, zwłaszcza autobusowi i trolejbusowi, z racji kursowania po stałych trasach, niemal na pamięć znają cykle zmian świateł. Ale często jest i tak, że przeliczają się o parę sekund. I wówczas... Rozpędzony wóz załadowany pasażerami zbliża się do skrzyżowania. Kierowca błędnie ocenia, że żółte światło włączy się za 7 sekund i zwiększa prędkość pojazdu (ponad dozwoloną), aby zdążyć przed zmianą świateł. A tu zmiana następuje po 4 sekundach i rozpędzony kilkunastotonowy bolid nie hamuje (bo groziłoby to przewróceniem stojących pasażerów) i przejeżdża przez zebry już po zmianie na światło czerwone. Zdarza się, że kierowca właśnie rozpędza pojazd, ale po zmianie światła na żółte, gwałtownie hamuje przed pasami, co irytuje klientów wozu, no i oczywiście podraża koszty eksploatacji taboru. Przecież paliwo zostało bezpowrotnie utracone, środowisko zatrute, zaś układ hamulcowy, opony oraz nawierzchnia jezdni - niepotrzebnie a dodatkowo zużyte.
Gdyby wśród pasażerów je?dzili policjanci i kontrolerzy-specjaliści od ruchu drogowego i ekonomicznej jazdy, to potwierdziliby, że co dziesiąty manewr wykonywany na podstawie decyzji podjętej przed skrzyżowaniem, jest błędny. Błędny, to znaczy - niebezpieczny (potencjalnie gro?ny dla ludzi, zwłaszcza przechodniów) oraz kosztowny (wymienione koszty popełnienia błędu można oszacować na kilka złotych). O niepoliczalnych kosztach (frustracja, irytacja, zdenerwowanie przewożonej masy) można wspomnieć raczej jedynie dla porządku...
Im większy samochód (autobus, ciężarówka) tym trudniej go zatrzymać przed przejściem dla pieszych. Ustaliła się pewna zasada - kierowcy wielkich wozów wiedzą, że rozpędzony pojazd "ma prawo" przejechać na styku światła żółtego i czerwonego, bowiem i oni, i przechodnie, z doświadczenia wiedzą, że nagłe hamowanie nie wchodzi w rachubę. Przechodnie często korzystają ze swoich uprawnień i wchodzą na zebrę zaraz po włączeniu zielonego (dla nich) światła. Ale ryzykują raczej przed samochodami osobowymi, bowiem liczą na sprawne zatrzymanie pojazdu. W przypadku większych bolidów, o ryzykanta jednak trudniej, choć przecież wykroczenie drogowe kierowcy jednak istnieje. A co będzie, jeśli zagapione dziecko albo zamyślony emeryt wejdzie na pasy po ujrzeniu zielonego światła, zaś kierowca tira - korzystając z niepisanego "odwiecznego" prawa do przejazdu przez skrzyżowanie na styku żółci i czerwieni - nie zdejmie stopy z pedału "gaz"?
Wracając do pomysłu - końcowa faza trwania światła zielonego powinna być zamieniona w potrójne pulsowanie tego światła, które z daleka przygotuje kierowców na zwalnianie ruchu, a nie zachęci (jak obecnie) do podejmowania ryzyka polegającego na przyspieszaniu tuż przed nieoczekiwaną zmianą świateł. Po trzykrotnym mignięciu zielonego światła, pojazd nie powinien wjeżdżać na skrzyżowanie (byłoby to wykroczenie), ale o ten okres powinno być skrócone "świecenie" światła żółtego i czerwonego (w sumie).
Inny wariant pomysłu - zamiast pulsowania zielonego światła, dodatkowo włączane jest światło żółte, zatem świecą one oba jednocześnie do momentu wyłączenia się światła zielonego (jak obecnie - pozostanie jedynie światło żółte). Nieco droższy sposób - na 9 sekund przed planowaną zmianą światła zielonego na żółte, na wyświetlaczu jednocyfrowym (umieszczonym nad sygnalizatorem, korzystnie na wysięgniku ponad jezdnią), pokazywałaby się kolejna cyfra (od 9 do 1), zaś przy zerze następowałaby zmiana światła z zielonego na żółte. Kierowcy z odległości 100-200 metrów znaliby (na bieżąco) pozostały czas do zmiany świateł. |
|
27 październik 2005
|
|
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
|
|
|
Wezwanie adresowane do polskich dziennikarzy...
czerwiec 1, 2006
Artur Łoboda
|
Jan Paweł II chce współpracy Kościołów wschodnich i zachodnich
luty 6, 2003
PAP
|
Niech żyje Serbia!
luty 25, 2008
Adam Śmiech
|
Deja vu
maj 1, 2003
Ewa Polak-Palkiewicz
|
Protest głodowy posła Nowaka w Sejmie i ponad 2 miesiące milczenia mediów
marzec 23, 2005
Adam Sandauer
|
Skutecznie przeciwstawić się Lepperowi
czerwiec 22, 2002
PAP
|
Państwo narodowe
listopad 22, 2003
Dr Adam Wielomski
|
Józef Beck wykonał plany Józefa Piłsudskiego i przyczynił się do klęski Hitlera
grudzień 24, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Światowy Dzień Chorego - uchwały Primum Non Nocere
luty 11, 2006
Adam Sandauer
|
Sztuka zarządzania, czyli co ma przyszłość w biznesie
styczeń 1, 0000
CZESŁAW RYCHLEWSKI (Trybuna )
|
Zmarnowany czas Krakowa
marzec 17, 2004
zaprasza.net
|
Re: “Świadectwo Polakòw Anno Domini 2005 dla potomnych”.
sierpień 29, 2005
Aleksander Jantar
|
Prezydenckie menu
wrzesień 5, 2003
www.dziennik.krakow.pl
|
Lista Hausnera
luty 11, 2005
Włodzimierz Knap
|
"Prawo" według olsztyńskich sędziów
wrzesień 2, 2006
PAP
|
Blisko 10 tysięcy złotych na statystycznego Polaka
Tyle pieniędzy odbiorą nam w podatkach
tylko z czego?
styczeń 23, 2003
PAP
|
Innej drogi nie ma...
styczeń 25, 2003
|
Pośpiech w sprzedaży STOENu
grudzień 16, 2002
zaprasza.net
|
Polecenie wydane poddanemu
styczeń 13, 2009
PAP
|
Ta sama sekta
luty 28, 2007
PAP
|
więcej -> |
|