ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Ciekawe strony

Po tych szczepionkach 12-15 letnie dzieci umierają na krwotoki mózgu, zawały serca, niewydolność serca 

 
 

 
Meredith Miller - Trauma w relacjach ludzi z rządem. Psychologiczne aspekty operacji „Covid-19”  
Jak robi się z ludzi idiotów czy zmanipulowane marionetki i jak ludzie robią to sobie sami !
 
16 czerwca globaliści wywołali mRNA „biologiczne tsunami” na japońskim stadionie piłkarskim pełnym 40000 widzów – „Replikony” w celu rozprzestrzeniani 
Wiadomość wręcz nieprawdopodobna.
Ale zapamiętajmy ją.
 
"Służę ludziom, nie instytucjom" 
Główny komisarz policji w Dortmund w przemówieniu do narodu niemieckiego…
I do POLICJI !!

 
FDA ogranicza stosowanie szczepionki J&J z powodu powikłań 
Amerykańska agencja zmieniła swoje stanowisko z uwagi na wysokie ryzyko wystąpienia powikłania po przyjęciu preparatu Janssen, czyli zakrzepicy z zespołem małopłytkowości (TTS).  
Ludobójstwo COVID- konferencja w Wiedniu 23 październik 2020 
Znieść wolności obywatelskich,
Zniszczyć gospodarki,
Zamknąć małe i średnie przedsiębiorstwa,
Oddzielić, izolować i terroryzować członków rodziny,
Zubożyć ludzi, w tym zniszczyć miejsca pracy,
Usunąć dzieci z ich rodzin,
Internować dysydentów do obozach koncentracyjnych,
Udzielać immunitetu urzędnikom rządowym do popełnienia przestępstw: zabójstwo, gwałtu i tortur (Wielka Brytania),
Wykorzystać policję, wojsko i najemników do kontroli populacji,
Zmusić populacje do szczepień niemedyczną szczepionką zawierającą mechanizmy kontroli populacji bez ich świadomej zgody  
Strzeżcie się Obamy 
Kto naprawdę stoi za Barakiem Obamą? 
Naczelna Izba lekarska współpracuje z duchami zmarłych lekarzy  
Bezczelność kowidowców przekroczyła wszelkie granice. Powołują się na autorytet zmarłych lekarzy, by ścigać uczciwych lekarzy.  
Szczepionkowy stan wojenny w Nowym Jorku 
Nowy Jork inicjuje wprowadzenie medycznego stanu wojennego z użyciem oddziałów wojska, aby przejąć szpitale, z których niezaszczepieni pracownicy służby zdrowia są masowo zwalniani 
Dlaczego szczepionki na COVID-19 mogą wpływać na płodność człowieka?  
 
Chcą całkowitej eksterminacji wszystkich Palestyńczyków 
Izrael i Hamas: czy ludzi ogarnęło zbiorowe szaleństwo?  
Dr Mike Yeadon rozmawia z dr Reinerem Fuellmichem o kłamstwach dotyczących COVID  
„Nie bój się wirusa. To nie jest tak niebezpieczne, jak ci wmówiono.

„Bójcie się swoich Rządów - lub organów, które panują ponad tymi Rządami”. 
TO POWINIEN KAŻDY OBEJRZEĆ! 
David Martin - Wystąpienie w Parlamencie Europejskim na III Międzynarodowym Szczycie Covid  
Niemcy 1940 - Izrael 2009 - Szokujące zdjęcia 
 
Paszporty szczepionkowe to koń trojański (napisy PL) 
 
Prawda o włoskiej "epidemii" - rozmowa z biologiem Elżbietą Wierzchows 
Program "niezaleznatelewizja" 
Izrael. Historia Palestyny w XX wieku. 
 
Nazwisko Horban na mapie świata 
 
Mikroskopijne, zaawansowane technologicznie metalowe przedmioty widoczne w szczepieniach COVID 
Dr Zandre Botha stwierdziła również ekstremalne uszkodzenia krwinek czerwonych u wszystkich badanych przez nią pacjentów po szczepieniu COVID. 
Szczepienia przeciw Covid prowadzą do uszkodzenia płuc 
 
więcej ->

 
 

Dyskryminują rowerzystów na Zachodzie!

Niemal dwa miesiące temu świat obiegła zaskakująca informacja. Otóż pewien Bryt (Bryci; w słownikach przydługawo - Brytyjczyk/Brytyjczycy) został skazany na 3 lata w zawieszeniu za udawanie uprawiania seksu z rowerem i to po pijanemu.

Nie byłoby sprawy, gdyby nie donos pracowników hotelu, którzy przyłapali rowerofila.

Zdziwienie jest parowątkowe, bowiem nie wiadomo, który element zaskoczył nas najbardziej i przeważył w sądzie... Że gość był pijany? Chyba nie. Że donieśli na niego pracownicy, którzy jednak - jako zawodowcy - powinni być dyskretni? Owszem, to już jest przesada i hostel Aberley House w Ayr pewnie straci klientów, zwłaszcza mniej pruderyjnych, czyli wyzwolonych (ale nie przez armię), a na pewno uprawiających ostrą jazdę na bezsilnikowych jednośladach.

Gość udawał uprawianie seksu z rowerem? A skąd wiadomo, że udawał? A może uprawiał naprawdę? Po czym to rozpoznano? A może w ramach ugody ustalono, że udawał, bo za prawdziwe zbliżenie z rowerem dostałby wyrok bez zawieszenia? No i co z zawieszeniem - czy bicykl miał miękkie, czy twarde połączenie kół z ramą i jak się prowadził po pokoju przed zbliżeniem, czyli jaką cieszył się opinią wśród innych tego typu pojazdów? Czy był dobrze nasmarowany i czy w związku z tym stawiał opór, choćby tylko grzecznościowo? Czy był żółtodziobem w branży, czy był dotarty? No i jak ów bezecny czyn wpłynął na psychikę sprzętu i czy w ogóle coś wpłynęło w orurowanie w wyniku gruboskórnego i przedmiotowego potraktowania, a co mogłoby spowodować korozję? Czy ponadto gość dał z całego buta po pedale, czy obcesowo z samego obcasa tylko, a może był jedynie w bamboszkach z pomponami (dawniej zwanymi kutaskami)?

"51-letni Robert Stewart przyznał, że tego dnia wypił za dużo i zachowywał się niewłaściwie, symulując uprawianie seksu na oczach pracowników serwisu. Sprzątacze zapukali do drzwi Stewarta, ale nikt nie otworzył, wobec czego użyli klucza. Ich oczom ukazał się mężczyzna, ubrany tylko w koszulkę, który trzymał rower i ruszał biodrami do przodu i do tyłu w wyuzdany sposób" - donoszą media. Przy u?dzie (czyli przyuzdowo albo przyuzdecznie) można majstrować raczej konikowi, a przy rowerze to istotnie - rejon tylnego przypiaścia może zaintrygować, zwłaszcza gdy jest upiększony przerzutką ułatwiającą przerzucanie się amantowi przez ramę. I proszę zwrócić uwagę, że jest jeszcze wiele prawniczo zacofanych państw, w których publikowane są pełne dane nie tylko zbrodniarzy, ale i pomniejszych złoczyńców - u nas jednak to nie do pomyślenia! U nas to dopiero jest ochrona danych osobowych!

Złamano więc i sponiewierano dane osobowe obywatela wolnego świata, przekroczono pewne ramy dobrego gościnnego obyczaju, choć on nie złamał nawet ramy. Uznano, że klient przebywający odpłatnie w zaciszu lokalu, nie może popuścić wodzów fantazji bicyklowej i niebawem pewnie zabronią ułańskiej fantazji na własnym kucu. Może gdyby przyznał się do konnych zmagań, to by puszczono gadowi płazem takie sekscesy, ale majstrowanie przy bicyklu? To nie do przyjęcia! Żeby choć grzebał przy pedałach, to z uwagi na powszechnie znaną a modną poprawność, żadnemu funkcjonariuszowi nie przyszłoby składać doniesienia, a cóż dopiero szarpać "kolarza" po sądach. A to pewnie był klasyczny układ (z damką), zatem już żadnej pomocy znikąd nie mógł oczekiwać. Męski typ pojazdu zdecydowanie odstręczyłby wymiar sprawiedliwości - kariera prawników byłaby zagrożona i trudno o odważnego, który by świadomie pchał łapy w szprychy nie tylko je?dzidełka, ale i obecnie poprawnej wykładni prawników... Skoro o szprysze - zgrabna szprycha na rowerze to wdzięczny wątek, ale pedał w rowerze, to już wielce ryzykowny temat.

Już od wielu lat podejrzewałem, że rower w końcu padnie ofiarą seksualnej napaści. Angielska nazwa jest zbyt ekscytująca (przynajmniej dla Polaka) - bicycle. Trąca górną połową niewiasty (bi - dwa, a reszta aż nadto oczywista i nie?le się komponująca, zwłaszcza po opuszczeniu L). Może to polski Wyspiarz? I to choć - jeśli nie z wieloma - to przynajmniej z jednym solidnym słowiańskim korzeniem?

Gdyby to Brytyjka harcowała na wielkim gumowym wibratorze w kształcie rowerka, ostro go zajeżdżając i doprowadzając nawet do obopólnej eksplozji, to sędziowie przyjęliby to ze zrozumieniem, wszak taki sprzęt jest legalnie sprzedawany w naszej strefie cywilizacyjnej. Widać, że nie ma równości płci - opisana osoba została skazana, bo była mężczyzną! Feministki górą - pewnie pracownicy hostelu i sędziowie to panie pracowniczki i sędzie?! Panowie - dokonano zamachu na nasze seksualne wolności! Może jakiś marsz albo raczej protestacyjna jazda, bo na takież noty jest zbyt pó?no! Oczywiście na rowerkach - parada rowerzystów, czyli miarowe kręcenie pedałami, byle pupami nie kręcić zbyt zalotnie... Może wynalazcy wymyślą rowery z bardziej prawomyślnym napędem? Aby wyeliminować pedały zastępując je innymi elementami o nazwie niebudzącej zbędnych kontrowersji?

Zwykle sąd zakłada wersję korzystniejszą dla osądzanego. A tu? Dlaczego nie domniemano, że rower zgodził się na sekscesy? Nic nie mówił? Jako druh naszego hostelowego gościa mógłby wprawdzie wyra?niej opowiedzieć się po stronie dymajły, jednak może był cokolwiek skonfundowany i wolał milczeć? Ale milczenie jest złotem i sąd powinien wszelki wątpliwości przyjmować na korzyść oskarżonego! A zresztą - czyżby molestowanie (choćby i przesadne) roweru było już karalne z urzędu? Nawet jeśli nie zgłaszał żadnych pretensji?

Nasi sławni kolarze z reprezentacji narodowej muszą sobie przypomnieć, czy aby na pewno podczas hotelowego odpoczynku pomiędzy jawną dzienną jazdą nie stroili sobie erotycznych żartów ze swoim kochanym dwukołowym sprzętem w nocnym zaciszu, wszak któryś z kolegów może donieść, kiedy się dowie, że takie igrce w wielkim świecie są karalne... Gorzej, jeśli na opowieściach się nie skończy (wyciągną fotki sprzed lat, nim przestępstwa się przedawnią) i w internecie znajdziemy nie dwuznaczne, ale dwukołowe pozycje... Pół biedy, jeśli to były zewnętrzne swawole na bezsiodlu, ale jeśli wewnętrzne i to z damką, to pozew pewny!

"Szeryf Colin Miller umieścił również na trzy lata jego nazwisko w rejestrze przestępców seksualnych". Funkcjonariusze najwyra?niej muszą karać kochających inaczej, a skoro paroprocentowa rzesza obywateli wymknęła im się ze sfery zainteresowań (skłonności monopłciowe skreślono z listy chorób), to czują zdwojoną potrzebę utrudniania (współ)życia miłośnikom innych a nietuzinkowych miłosnych zmagań, wszak nie wiadomo, kiedy z listy zostanie skreślona chorobliwa skłonność w stosunku do rowerów... Trudno będzie im zrozumieć, że można ukarać jedynie obywateli krzywo przechodzących przez zebrę. Na chleb nie zarobią i na awanse nie zasłużą. Nasze władze powinny wystąpić do owego wyspiarskiego stróża o udostępnienie danych innych podejrzanych rowerzystów - musimy ich mieć na oku; z pewnością tacy zboczeńcy podróżują po nowych unijnych państwach, gdyż nie tylko można tanio zapoznać się ze wzdychającymi do Zachodu młodymi i niedoświadczonymi (a wiec nieprzechodzonymi, a właściwie - nieprzejeżdżonymi) rowerami, ale także najczęściej nasze systemy komputerowe nie pokazują nazwisk obrzydliwych zachodnioeuropejskich nieszczęśników... Mało: "zapoznać się"; oni przybywają do nas zwąchać się z oponami - czyż jest bardziej ekscytujący i pożądany zapach, niż swąd młodej opony palącej się do cudzoziemca z gestem?

"W ciągu czterech dekad mojej pracy widziałem wszystkie możliwe perwersje znane ludzkości, ale nigdy nie słyszałem o erotomanie-cykliście - powiedział szeryf Miller".Tyle dziwactw facet widział i nikogo nie posadził, ale w końcu rowerowego zboczeńca a nieszczęśnika dopadł i zamknął - przecież seksualne pastwienie się nad sportowym sprzętem jest nikczemną zbrodnią, która trzeba zwalczać w samym zarodku, nim ta podła maniera rozprzestrzeni się po całym świecie. A z tymi perwersjami, to trzeba być ostrożny - ktoś szeryfa podstępnie zapyta i nagra, a kiedy onże wśród rozmaitych bezeceństw wymieni monopłciowe zmagania (wszak już legalne i niechorobliwe), to na pewno straci stanowisko, jak ongiś pewien polski minister zdrowia.

Kiedy opisany a napiętnowany syndrom ujeżdżania roweru niekonwencjonalnymi metodami zostanie wreszcie skreślony z listy przez Światową Organizację Zdrowia Rowerzystów i Amerykańskie Towarzystwo Cyklistów Psychotropowych?

Trudno zrozumieć Zachód. Z jednej strony homoseksualizm nie jest karalny, nie jest dewiacją, nie jest chorobą i nie jest nawet zaburzeniem, choć znane są zaburzenia choćby wzroku. A tu wolny obywatel Zachodu nie może poswawolić z bicyklem nawet za jego domyślną zgodą?! Jaka jest tolerancja w zachodnich prowincjach Unii Europejskiej, skoro omawiany Bryt został nie tylko przyłapany na zbyt bliskim kontakcie z rowerem, ale odarty z godności i ustawiony na publicznym wirtualnym rynku pod takimż pręgierzem?
13 styczeń 2008

Mirosław Naleziński, Gdynia 

  

Archiwum

Cyrk kabaretowy, kabaret cyrkowy
luty 8, 2003
Artur Łoboda
Aniołowie Zagłady
kwiecień 6, 2006
przesłała Elzbieta
Opowiadanie bez tytułu
maj 29, 2008
Marek Jastrząb
Zabijają cywilów
czerwiec 21, 2003
przesłała Elżbieta
Wystąpienie kanclerza Niemiec Gerharda Schroedera
sierpień 2, 2004
PAP
Zapisy w Konstytucji RP Polska potrzebuje pilnie poważnej naprawy cz.2
wrzesień 16, 2007
Dariusz Kosiur
Gwrancje USA to czek bez pokrycia?
wrzesień 6, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
Wielkie dzieła za niewielkie pieniądze
listopad 7, 2005
zaprasza.net
Polakom trzeba cudu zjednoczenia
sierpień 16, 2003
Karolina Go?dziewska
Blefowanie i pogróżki Waszyngtonu przeciwko Iranowi
maj 27, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
Niemcy krytykują okładkę "Wprost"
wrzesień 19, 2003
Baskonia czy Kraj Basków?
styczeń 5, 2005
Mirosław Naleziński
Nowa fala czy stare bagno? czyli co z tym PiSem?
lipiec 15, 2006
Jan Duranowski
Ilu Amerykanów zginęło w Iraku?
maj 4, 2007
sz. martys
Karol Marks - W kwestii żydowskiej
maj 4, 2008
Europa chora na raka
czerwiec 4, 2005
przesłała Elżbieta
Fachowcy od kreciej roboty
październik 2, 2003
prof. Iwo Cyprian Pogonowski
Superpanstwo wchodzi kuchennymi drzwiami
październik 16, 2007
Goska
Normalność inaczej, czyli kwachopodobni, michnikotożsami
marzec 27, 2007
Marek Olżyński
Czy Amerykanie sami sobie zadali klęskę?
marzec 28, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
więcej ->
 
   


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2024 Polskie Niezależne Media