Nie ma jednej odpowiedzi na pytanie : czym jest mityczny kowid?, bo ludzie rzeczywiście gorzej znoszą tradycyjne choroby dróg oddechowych.
Na cięższy przebieg chorób dróg oddechowych wpływ mają trzy podstawowe czynniki.
1. Powietrze, którym oddychamy.
2. Dieta - w tym nasłonecznienie organizmu i wytwarzanie tą drogą witaminy D.
3. Czynniki cywilizacyjne - w postaci promieniowania elektromagnetycznego.
Cały czas twierdzę, że wszystkie te czynniki należy analizować wspólnie.
Ale tego nie zrobił NIKT - do tej pory.
Dlatego muszę przestudiować w tym celu jeszcze wiele prac naukowych.
W publikacji "Wpływ narażenia na promieniowanie routera Wi-Fi na płuca dorosłych samców szczurów albinosów",
przedstawiono makrofagi, które pojawiają się - jako odpowiedź organizmu na promieniowanie.
http://zaprasza.net/kowid/Wp%C5%82yw%20promieniowania%20routera%20Wifi%20na%20p%C5%82uca.pdf
W innej pracy z 2017 roku: "Wpływ diety na odporność i choroby układu oddechowego" - opisane są "
koronowe" makrofagi w płucach - jako odpowiedź organizmu na niewłaściwe odżywianie.
https://www.atsjournals.org/doi/10.1513/AnnalsATS.201703-255AW
Warto zrobić badanie statystyczne: ile procent osób otyłych zmarło na tego rzekomego "kowida"?
To dałoby odpowiedź: czy ludzie otyli są bardziej narażeni na skutki promieniowania elektromagnetycznego.
Utwierdzi Nas to w przekonaniu o wielotorowości współczesnych zagrożeń dla zdrowia.
Do pierwotnych przyczyn cięższego przebiegu chorób dróg oddechowych - dodam depresję - jako ważny czynnik zachorowalności i zgonów podczas tak zwanej "pandemii kowida".
Za tą depresję odpowiedzialni są zarówno politycy - jak też fałszywi dziennikarze!