|
Okiem krytyka... Recenzja
|
|
Zygmunt Jan Prusiński
W PAMIĘCI MAM ZARYS SKRZYPIEC
No i proszę, płyną recenzje jak rzeka bez nazwy ale to dzięki tylko wierszom Weroniki Romańskiej. - Gdyby takich Weronik było więcej na pewno byłoby mi trudno pisać te krótkie opracowania. Dobrze że jest jedna. Bo tak naprawdę nie ma dużo piszących o ważnych sprawach, społeczne nawlekania igły, by szyć, słowem po słowie, być alternatywnym. I taka jest autorka która pamięta (zarys skrzypiec). Jej melodia wykrada to co ma do powiedzenia, to ochronę przed korozją...
Oto wiersz "Na szklanej powłoce ślady dłoni". - Od początku zauważyłem, iż w moim wierszu jest ta myśl: (Na szklanej powłoce), nie wiem o który chodzi, chyba napisałem w Wiedniu ponad 20 lat temu. Ale co tam, nie będę drobiazgowy... Może przeczytała ów wiersz i skorzystała do swojego wiersza:
Wyłożona brukiem z twarzy droga
Purpurowa fontanna
tryskająca wszystkimi wydzielinami
Wzrok przez który nic się nie przedostanie. (...)
Bzy tylko więdną
w smutku spływają po posągach.
Oczywiście każdy krytyk z takiego opisu napisze zupełnie inaczej - co innego. Ja tylko wskazuję ile rezerwy ma poetka żeby przekazać choćby ten fragment. A zakończenie wiersza, idealna metafora, bzy i posągi. Ten fragment wiersza świadczy o cechach wewnętrznych, Liryka czystej wody, tak, poetka Weronika Romańska jest lirykiem metaforycznym!
W wierszu "Jestem" zupełnie inny klimat:
Bólem podcinam struny głosowe
żeby móc krzyczeć
ciszą absolutną
Klękam ubrana w rozpacz
Nad przepaścią się śmieję
Wszystko robię po to żeby wstać
i pójść w każdą stronę
- Ile w jednej kobiecie jest kobiet? Ktoś powie jedna, a wcale nie. Kobieta może mieć kilka zasłon w sobie. Z tego wiersza wyłaniają się jakby dwie kobiety. Pierwsza to ta która poddaje się i upada klęcząc, druga nad przepaścią się śmieje. Ciekawe rozdzielenie dźwięku...
Wiersz "Taniec o świcie" to mój pomysł, bo jak pamiętam nie był ciekawy pierwszy tytuł, więc zaproponowałem Weronice właśnie wziąć z jej wiersza...
Dozgonnie wierna zostałam
skreślona na miał
awans od życia
codzienny gwałt
dla wybrańców taniec o świcie
pod rękę blady cień
taki taniec ja i ona (...)
butelka jak krzyż żaden grzech
rzeczywistość ucieczka pali w gardło
- Pokonujemy. Pokonujmy dlatego że wrażliwi jesteśmy. Poetka ma zasadny zapas tej wrażliwości. Tak, tańczmy z cieniami. Unośmy niezgrabnie to co nam nalane jest w kieliszku by tę truciznę zalać, żeby o tym nie myśleć. Idźmy pod górę, co jedynie zwie się., życiem. Bo "wyłożona brukiem z twarzy droga"...
Więc piję z tobą poetko bo i w moim życiu jest wiele hałasu, zatem uciekam do mojej krainy, na Wydmy, stawiam butelkę, patrzę na morze i przelewam by gardło paliło.
- Krzyczmy razem, niech cienie usłyszą... Może, może się zawstydzą.
__________Część czwarta_________
|
26 listopad 2020
|
Zygmunt Jan Prusiński
|
|
|
|
Parada dziwek
czyli:
"jestem Europejczykiem"
marzec 14, 2003
Artur Łoboda
|
Metoda na przejęcie ostatniego polskiego banku
lipiec 23, 2004
PAP
|
Wielkie nic w siebie zapatrzone.
PRL - bis
grudzień 17, 2002
przyjaciel portalu
|
"Tarcza" uczyni polskę zakładnikiem!
maj 12, 2007
Tadeusz Samitowski
|
"Wstańmy i chod?my - we?my sprawy we własne ręce"
luty 17, 2005
|
Jak Bush się szarogęsi w Krakowie
maj 30, 2003
http://www.dziennik.krakow.pl
|
The Babylonian Brotherhood
sierpień 1, 2007
enki
|
Tajemnicza droga izraelskiej broni
sierpień 29, 2002
PAP
|
Muzeum ściąg
grudzień 11, 2002
Super Expres
|
Rozmawiałem z Małgorzatą Majewską
wrzesień 19, 2006
Artur Łoboda
|
Ile kosztuje niewola ?
kwiecień 7, 2008
Prof. dr hab. Anna Ra?ny
|
Długa czerwona linia - 2
styczeń 20, 2003
Artur Łoboda
|
Apel do Ministra Sprawiedliwości
grudzień 22, 2005
Edward Wo?niak
|
List do ambasadora Iraku
kwiecień 11, 2003
przeslala Elzbieta
|
Teraz kolej na ziemię rolną
luty 18, 2008
Artur Skoneczko
|
W R Ó G
grudzień 2, 2006
Dariusz Kosiur
|
Takie sobie, dziwne wydarzenie
październik 17, 2008
Artur Łoboda
|
Rok 1612
grudzień 24, 2007
.
|
Trzy lata pó?niej
wrzesień 11, 2004
|
w Zimnej Wodzie
wrzesień 19, 2006
przesłał Krzysztof Cierpisz
|
|
|