ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Próba zrozumienia 
10 kwiecień 2020     
"Rasa panów" 
4 listopad 2016      Artur Łoboda
*** 
11 styczeń 2018      Jolanta Michna
Głębokie Państwo a holokaust biznes 
15 czerwiec 2023     
Taktyka gestapo FBI jest znakiem rozpoznawczym autorytarnego reżimu 
29 sierpień 2022      John i Nisha Whitehead
2-3 lata, albo nigdy 
24 wrzesień 2021     
Zakazane słowo – naród 
6 wrzesień 2014      www.polskawalczaca.com
Gówniarze w gospodarce! 
21 czerwiec 2016      Artur Łoboda
Oskarżenie Wielkiej Brytanii przed Międzynarodowym Trybunałem Karnym  
19 styczeń 2022     
"Hejt industry" 
9 czerwiec 2015      Artur Łoboda
Świece z Gazy w przyszłym sejmie? 
10 czerwiec 2024      Artur Łoboda
Teraz na wzór stalinowców biorą się za eksterminację inteligencji 
29 wrzesień 2020     
Antologia w Słupsku... 
24 listopad 2020      Zygmunt Jan Prusiński
Projekt skazany na klęskę 
8 sierpień 2019      Artur Łoboda
Sądowe rozstrzygnięcie: wirus odry nie istnieje!  
3 styczeń 2021      LiberumVeto
Uwagi na 30 maja 2014 roku. 
30 maj 2015      Artur Łoboda
Zbrodnia szczepionkowa - zawiadomienie o przestępstwie i nic? Gdzie jest minister zdrowia? Gdzie jest minister sprawiedliwości, premier i prezydent RP? 
10 luty 2019      Alina
W wypadku w Tatrach zginął Józef Szaniawski 
5 wrzesień 2012      PNM
Korona - wirus 
17 kwiecień 2020      Jolanta Michna
Ostrzegalam 
16 listopad 2011      Elzbieta Gawlas

 
 

Pozostaje nam tylko obalić ten Rząd i postawić przed niezawisłym Sądem przestępców

W dniu wczorajszym odwiedziłem tak zwane "Muzeum Sztuki Współczesnej" w Krakowie "MOCAK".
Poszedłem tylko po to by sprawdzić - czy cokolwiek zmieniło się w polityce tej Instytucji.

Efekt kontroli był taki, że gdybym musiał zapłacić za wejście do tej placówki - to zażądałbym zwrotu pieniędzy, bo zamiast obiektów "sztuki" - w dalszym ciągu wystawia się tam śmieci.

Najnowszy produkt tej niby-galerii - w postaci wystawy "Ekonomia w sztuce" - reklamowany jest szumnie następującym opisem:
"Międzynarodowa wystawa łącząca sztukę z najważniejszymi terminami cywilizacyjnymi. Pokazuje, jak wiele twórczych inspiracji kryje się w codzienności."

Trzeba mieć sporo tupetu - by kilka niemieckich plakatów - reklamujących instytucje finansowe podnieść do rangi sztuki.
Nikt nie odważy się nazwać sztuką reklamy - na przykład SKOK, ale dla współczesnych - tak zwanych "kuratorów" wystaw - pojęcie elementarnej przyzwoitości jest zupełnie obce.

Walka z negatywnym wpływem kapitału na kulturę - jest mottem działań Fundacji Promocji Kultury - zawartym w słowach:
"Kiedy dominacja pieniądza i zysku - nad kulturą - stała się faktem, ktoś musi pilnować by kultura nie stoczyła się w otchłań z powodu sprzedajności twórców i by świat finansowych gigantów nie
dyktował wzorców zachowań i nie narzucał społeczeństwom pseudowartości.
".

Na temat negatywnego wpływu kapitału na kulturę - zamierzam stworzyć w przyszłości bardzo poważne opracowanie naukowe.
By jednak rozpocząć opis tego tematu - niezbędna jest podstawowa edukacja kulturalna Społeczeństwa - bo po 1989 roku przeprowadzono w Polsce celową akcję zniszczenia aksjomatów kulturowych - czyniąc z
młodzieży otumanionych konsumentów pseudokultury.

W 2009 - Fundacja Promocji Kultury po raz pierwszy złożyła w ramach Programów Mecenatu Państwa Projekt pod tytułem "Czym jest piękno - czym jest sztuka".
Służyć ma on przywróceniu świadomości społecznej podstawowych pojęć z dziedziny kultury i sztuki.

Projekt ten został odrzucony - jako sprzeczny z polityką Platformy Obywatelskiej, która nie życzy sobie by Społeczeństwo Polskie zostało uświadomione, że agresja wobec Narodu Polskiego prowadzona
jest również na płaszczyźnie kulturowej - dokładnie tak samo - jak robili kiedyś stalinowscy oprawcy, którzy ogłupili nawet tak inteligentnego poetę - jak Julian Tuwim.

Projekt ten uderzyłby w całą współczesną działalność wystawienniczą - bo uświadomiona młodzież nie dałaby się oszukiwać platformowym przygłupom intelektualnym.
Ale w pierwszym złożonym wniosku - nie pisałem jeszcze tego - w nadziei, że pseudointeligenci nazywani "Ekspertami Ministra", nie zrozumieją prawdziwych intencji tego Projektu.

Przez kolejne lata Bogdan Zdrojewski adresował do Społeczeństwa Polskiego wszelkie przejawy patologii - szumnie nazywane "kulturą".
Gdy w muzeach prezentowano pedofilię, homoseksualizm, zoofilię i pornografię w różnych odmianach to zdecydowałem się ponowić złożenie projektu edukacji kulturalnej.
Tym razem oddziaływującego do najszerszego grona odbiorców.
Złożyłem kolejny Projekt - tym razem filmu edukacyjnego - realizowanego w miejscach stanowiących kolebkę kultury europejskiej, by przez artystyczny obraz - odbiorca widział: co naprawdę jest sztuką.

A potem sam odpowiedział sobie na pytanie: co mają wspólnego ze sztuką i kulturą wystawy organizowane przez "zaplecze intelektualne" Platformy Obywatelskiej.
Zgodnie z polityką Platformy Obywatelskiej nasz projekt został znowu - dwukrotnie odrzucony.
W jednym wypadku "eksperci" Narodowej Galerii Sztuki "Zachęta" przyznali mu zero - koma 14 setnych procenta na dziewięćdziesiąt możliwych.
Nie dziwi mnie to bo prawdziwym celem Dyrekcji "Zachęty": jest poniżanie Narodu Polskiego, a Fundacja Promocji Kultury zawsze staje w obronie Narodu i Polskiej Kultury. Choć nieraz krytycznie
oceniamy nasze polskie dzieje. Ale zawsze podajemy tylko prawdę!

Prowadzona przez artystów o kilkudziesięcioletnim doświadczeniu - Fundacja Promocji Kultury aplikowała w ponad stu różnych konkursach o wsparcie finansowe - do prowadzonej działalności.
Pozwolę sobie nawet na stwierdzenie, że ja osobiście z kulturą obcuję dłużej - niż nasz wspaniały artysta Jan Matejko, którego twórczość również wpłynęła na moją edukację.
Równie długo jak Piotr Michałowski, który był "bardzo bliskim sąsiadem" moich przodków. Do tego stopnia bliskim, że 40 lat temu - nie wiedząc jeszcze o tym fakcie - uznałem Michałowskiego za
najbliższego mi duchem artystę.

Ale mimo ogromnego dorobku kulturalnego i złożenia ponad stu aplikacji w różnych konkursach - Fundacja Promocji Kultury nie otrzymała ani złotówki.
Uznając, że jest te skutkiem neostalinowskiej polityki niszczenia polskiej kultury - zdecydowaliśmy się kontynuować składanie kolejnych aplikacji tylko po to - by zdobyć kolejne dowody na
przestępczą - antypolską działalność Rządu Platformy Obywatelskiej.

2 kwietnia 2013 roku - po raz czwarty złożyliśmy wniosek o wsparcie do realizacji filmu "Czym jest piękno - czym jest sztuka" - w programie "Obserwatorium kultury".
Celem naszych działań było już tylko dowiedzenie, że o kształcie polskiej kultury decydują przestępcy.
Z tego powodu wnieśliśmy o minimalną - możliwą kwotę dofinansowania. wynoszącą 9,5 procenta wartości Projektu.
(W przypadku mniejszej wnioskowanej kwoty - nasz wniosek zostałby odrzucony ze względów formalnych.)

Byliśmy przekonani, że nie otrzymamy dotacji.
A wtedy zbierzemy kolejne nazwiska wspólników Bogdana Zdrojewskiego - współuczestniczących w akcji niszczenia polskiej kultury.
W niewyobrażalnym dla nas wypadku przyznania dotacji - stanęlibyśmy przed poważnym wyzwaniem organizacyjnym, lecz Projekt byłby zrealizowany.
Tak samo - jak wszystkie inne nasze projekty - finansowane z prywatnych pieniędzy.
Wtedy jednak do społeczeństwa dotarłby dokument, który pomógłby się bronić przed antykulturalną polityka Platformy Obywatelskiej.

Złożenie tego wniosku powodowało sytuację patową.
Cokolwiek nie zrobi Zdrojewski - to będzie dla niego złe.

Przyznam jednak, że pod uwagę nie brałem najgłupszej z możliwych reakcji Zdrojewskiego.
31 maja 2013 roku - tak zwane "Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego" ogłosiło wyniki programu "Obserwatorium kultury" i na podpisanej przez Zdrojewskiego liście wyników podano, że nasz
projekt zawierał rzekomo "błędy formalne".
Z tego powodu wniosłem do Departamentu Mecenatu Państwa MKiDN o odpowiedź na pytania:

1. Jakie błędy formalne zawierał wniosek Fundacji Promocji Kultury 34224/13 złożony dnia: 2013 04 02
2. Proszę o podanie nazwiska, oraz stanowiska osoby która uznała, że wniosek zawierał błędy formalne.


W odpowiedzi otrzymałem następującą informację:

Szanowny Panie

W odpowiedzi na Pana pytania dotyczące kwalifikacji wniosku nr: 34224/13 złożonego dnia: 2013.04.02 jako błędnego formalnie informuję, że za błędny formalnie wniosek został uznany na podstawie §18
Regulaminu „Nieuwzględnienie we wniosku wymogów określonych w regulaminie jest błędem formalnym i skutkuje odrzuceniem wniosku. Wykaz błędów formalnych określają Wytyczne.”:

1. na podstawie § 8 ust 1 pkt 4 Wytycznych: „niezgodność zadania z zakresem kwalifikujących się zadań ustalonym w regulaminie danego programu”

2. na podstawie § 8 ust 1 pkt 9 Wytycznych: „przeznaczenie ponad 10% wydatków na koszty nieujęte w wykazie kosztów kwalifikowanych”

Jednocześnie informuję, że osobą, która uznała, że wniosek jest błędny formalnie to : Przemysław Zieliński główny specjalista w Departamencie Mecenatu Państwa , czyli ja.

Łączę Wyrazy Szacunku.
Przemysław Zieliński


Zdarza nam się popełniać błędy - jak każdemu człowiekowi.
Ale taka odpowiedź była wyjątkową bezczelnością.

Dlatego napisałem do Departamentu Mecenatu Państwa i Przemysława Zielińskiego kolejne zapytanie.



"Szanowny Panie

Wniosek numer 34224/13 pod tytułem: "Czym jest piękno - czym jest sztuka" spełniał wymagania trzeciego punktu regulaminu programu "Obserwatorium Kultury", a więc:

"Diagnoza stanu kompetencji kulturalnych jako podstawa projektowania programów dotyczących edukacji kulturalnej i medialnej".

Projekt miał wiele celów edukacyjnych, ale jednym z najważniejszych było dowiedzenie braku elementarnych kwalifikacji w dziedzinie kultury osób mianowanych przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego tak zwanymi "Ekspertami Ministra".

Jest to najważniejszy na dziś problem - dla polskiej kultury.
Odsunięcie od zarządzania kulturą ludzi niekompetentnych, a w związku z tym zdemoralizowanych - bo wykonujących zadania do których nie posiadają kwalifikacji.

Z tego powodu wnoszę o wskazanie: w którym miejscu Projektu zostało „przeznaczone ponad 10% wydatków na koszty nieujęte w wykazie kosztów kwalifikowanych”, a wnioskowanych o dofinansowanie?

Pozwolę sobie zauważyć, ze Projekt ten został dwukrotnie bardzo nisko oceniony, co nie dziwi mnie z racji braku elementarnych norm kultury u tak zwanych "Ekspertów Ministra".
Ale dopiero Pan odważył się na pokrętną interpretację Regulaminu i odrzucenie Wniosku ze względów formalnych.

Przed odpowiedzią na zadane pytanie proszę pamiętać, ze Platforma Obywatelska nie będzie rządzić wiecznie.
A poświadczenie nieprawdy przez Urzędnika Państwowego spełnia wymogi Artykułu 231. Par. 1 Kodeksu Karnego.

Jeżeli został Pan zmuszony przez zwierzchników do poświadczenia nieprawdy to proszę to od razu przyznać i zachować własną godność.
Doskonale wiem, że wyniki tego Konkursu były manipulowane do ostatniej chwili. "




Ponieważ zarówno Departament Mecenatu Państwa - jak też Przemysław Zieliński nie raczyli odpowiedzieć na moje pytanie o wskazanie rzekomego błędu "przeznaczenia ponad 10% wydatków na koszty nieujęte w wykazie kosztów kwalifikowanych" to jeszcze dwukrotnie ponowiłem swoje wezwanie do podania informacji Publicznej.
Do dnia dzisiejszego - tak zwane Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego - pod rządami Zdrojewskiego - milczy.
Łamie tym samym Kodeks Postępowania Administracyjnego, Ustawę o dostępie do informacji publicznej i wszelkie zasady kultury.

Ja zdobyłem kolejny dowód na to, że o kształcie polskiej kultury decyduje banda przestępców i kolejne potwierdzenie, że z pełną premedytacją realizowany jest Plan zniszczenia polskiej kultury, w którym neostalinowskie Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego posunęło się dalej - niż Ministerstwo Bezpieczeństwa Publicznego.

Od wyroków stalinowskich Sądów Wojskowych można było przynajmniej teoretycznie złożyć odwołanie.
Od decyzji Bogdana Zdrojewskiego, który poświadczył nieprawdę, że wniosek pod tytułem "Czym jest piękno - czym jest sztuka" - zawiera błędy formalne - nie ma możliwości odwołania.
Mafijne procedury działalności tak zwanego Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego chroni zarówno NIK - jak też CBA.
O Prokuraturze lepiej nie wspominać.

Wniosek z moich kilkuletnich badań jest oczywisty:
Musimy obalić ten Rząd bezprawia, a potem postawić przed niezawisłym Sądem przestępców którzy niszczą Polskę i narodowa kulturę.

Zdrojewski puszy się dziś akcją "Kultura dla młodzieży", której najważniejszym przejawem jest obniżenie horrendalnych cen biletów do muzeów - do "symbolicznej" - wedle Zdrojewskiego - "złotówki".
Jako dziecko nieraz wchodziłem do muzeów za złotówkę i nie była to wcale symboliczna kwota - choć jej wartość nabywcza była dużo niższa niż dzisiaj.
Trzeba mieć wyjątkowy tupet by uznać, że opłacane z podatków Społeczeństwa muzea - robią łaskę - obniżając młodzieży cenę biletu do złotówki.

Moja praca dokumentacji przestępczej wobec Narodu Polskiego działalności Bogdana Zdrojewskiego - dobiegła końca.
Zebrane zostały wszystkie niezbędne dowody - by w suwerennej Polsce postawić przed Sądem ludzi niszczących z premedytacją polską kulturę.
Świadomy tego faktu - Bogdan Zdrojewski będzie milczał. Podobnie jak milczy cała Platforma Obywatelska - wobec każdego ujawnienia jej przestępczej działalności.

Wielokrotnie wzywałem Bogdana Zdrojewskiego do uczynienia zgodnych z obowiązującym Prawem - procedur Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Jedyną odpowiedzią na moje wezwania było przestępcze milczenie.

Tekst ten - podobnie jak wiele innych, przesłany został pracownikom MKiDN, oraz Donaldowi Tuskowi.

Foto: Komitet poparcia przestępczego nieRządu

Artysta plastyk i teoretyk kultury

Artur Łoboda
Polskie Niezależne Media
Fundacja Promocji Kultury
www.fundacja.zaprasza.eu
5 czerwiec 2013

Artur Łoboda 

  

Komentarze

  

Archiwum

Doktorat honoris causa dla prof. Seamusa Heaneya i prof. Bronisława Geremka
maj 13, 2005
Rafał Romanowski
Prawdziwy portret "władzy"
luty 6, 2006
PAP
Historia kołem się toczy - po latach nadal magiel i seksafery...
grudzień 23, 2006
Mirosław Naleziński, Gdynia
"Niewidoczny Słoń w Pokoju"
kwiecień 7, 2006
Iwo Cuprian Pogonowski
Mowić łagodnie ale Grozić maczugą?
marzec 10, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
Oszołomstwo zwyciężyło - "Dzień kpiny" w Krakowie
lipiec 1, 2004
Zasługują na to co ich spotkało
listopad 24, 2003
RadioZet
Kaczyński na tropie układu
marzec 9, 2006
W interesie Wielkiego Izraela
sierpień 12, 2004
Prof. Iwo Cyprian Pogonowski
Mamy czas, mamy czas, nikt nie goni nas
czerwiec 30, 2003
Klub Polski - sierpień 2001
Polskie Niezależne Media
styczeń 8, 2006
zaprasza.net
Bankier-czytaj złodziej
styczeń 12, 2003
zaprasza.net
Nie stać nas
październik 20, 2003
Angora
AKT OSKARŻENIA PRZECIWKO:
styczeń 17, 2003
Podstępny rak toczy służbę zdrowia
lipiec 20, 2006
Mirosław Naleziński, Gdynia
Fakt odkwasil osiedle z filipinskiej zarazy.
październik 13, 2007
.
Firmy Busha i Cheneya miały filie w rajach podatkowych
sierpień 1, 2002
PAP
LPR przeciw "referendalnej furtce"
listopad 22, 2002
PAP
Partnerstwo Rosji z Iranem?
grudzień 23, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
Reklamowanie Krakowa
wrzesień 30, 2004
Dziennik Polski
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media