|
Polscy "nacjonaliści" o żydach |
|
Po prostu zobaczcie |
|
Konzentrationslager Fuehrer |
|
Niemcy - obóz koncentracyjny dla niewierzących w wirusa |
|
CAŁA PRAWDA O KATASTROFIE SMOLEŃSKIEJ WIDZIANA OCZYMA PILOTÓW ! |
|
Panie Kapitanie Jerzy Grzędzielski,
chylę czoła jako młodszy kolega lotnik, za poniższy tekst. Brakowało mi dotąd głosu, tak doświadczonego pilota, opisującego tragędię smoleńską, tak kompetentnie i fachowo, jak Pan to zrobił. Pozwoliłem sobie zatem, na rozpowszechnienie Pańskiego tekstu, z nadzieją na możliwe szerokie dotarcie do opinii publicznej. Zwracam się do internautów o liczne udostępnienia w internecie stanowiska w tej sprawie, wyrażonego przez świetnego pilota - prawdziwego nie kwestionowanego eksperta lotniczego. |
|
Debata ws. pandemii COVID-19! |
|
Sytuacja w Polsce i na świecie! Klimczewski, Socha, Giorganni! |
|
Prawdziwym powodem, dla którego rząd chce, abyście co 3 miesiące otrzymywali booster COVID-19 jest to, że u zaszczepionych rozwija się nowa forma AIDS |
|
|
|
Cicha Broń do Cichych Wojen |
|
|
|
Nakaz aresztowania byłego Ministra Zdrowia Łukasza Szumowskiego |
|
|
|
davidicke.pl |
|
Tym - którzy interesują się losami Świata nie ma potrzeby przedstawiać Davida Icke. Tym ktorzy do tej pory spali umysłowo ta strona może otworzyć oczy. |
|
Paszporty szczepionkowe to koń trojański (napisy PL) |
|
|
|
Nową pandemię zaplanowano na 2025 rok |
|
|
|
Czy zaszczepieni staną się własnością koncernów farmaceutycznych? |
|
Czy szczepienia służą nowoczesnemu niewolnictwu? |
|
Skazany za pestki moreli, B17 |
|
Faszyzm w barwach demokracji |
|
Podobno to ten psychol Klaus Schwab |
|
To ten od "wielkiego resetu". |
|
Charlie Sheen & Alex Jones on 9/11 |
|
Znany aktor Hollywood aktor zebrał się na odwagę powiedzenia tego co myśli o 11 września 2001 roku |
|
Brytyjska modelka zabita zastrzykiem? |
|
Trzy tygodnie po szczepieniu zmarła - po wystąpieniu wielu komplikacji - w tym białaczki. |
|
"Górale to męczą konie" |
|
Powiedziałam prezesowi (Kaczyńskiemu), że górale bardzo na nich liczą, to są ich wyborcy, a prezes odpowiedział mi na to: "Górale to męczą konie". Byłam w szoku, że przy tak ważnym temacie gospodarczym mówi takie rzeczy - relacjonuje posłanka. |
|
Awantura w Sejmie o maseczki! |
|
Terror covidowy przeniósł się na teren Sejmu. Przeciwko temu protestuje Grzegorz Braun. |
|
Meredith Miller - Trauma w relacjach ludzi z rządem. Psychologiczne aspekty operacji „Covid-19” |
|
Jak robi się z ludzi idiotów czy zmanipulowane marionetki i jak ludzie robią to sobie sami !
|
|
Wzrost o 6000% zgonów spowodowanych szczepieniami w pierwszym kwartale 2021 r. w porównaniu z pierwszym kwartałem 2020 r |
|
Jak można się spodziewać, gdy nowe eksperymentalne „szczepionki”, które nie zostały zatwierdzone przez FDA, otrzymają zezwolenie na stosowanie w nagłych wypadkach w celu zwalczania „pandemii”, która ma obecnie ponad rok, liczba zgonów po zastrzykach tych zastrzyków gwałtownie wzrosła w Stanach Zjednoczonych. populacji o ponad 6000% na koniec pierwszego kwartału 2021 r., w porównaniu do odnotowanych zgonów po szczepionkach zatwierdzonych przez FDA na koniec pierwszego kwartału 2020 r. |
|
Szczepionka na covid ma służyć genetycznej mutacji ludzkości |
|
Dr. Andrew Kaufman Responds To Reuters Fact Check on COVID-19 Vaccine Genetically Modifying Humans
In the first interview the two discussed the coronavirus, they covered testing and they covered the vaccine. The video was quickly approaching 100k views but YouTube removed the video after only a couple days. This video will likely be taken down as well, because it does not conform to the establishment's narrative.
Not only did YouTube remove the previous video, Reuters, which is a massive international news publication that news sites from all over the world obtain their talking points from, published a fact checking report attempting to debunk Dr. Kaufman's claims that the new COVID-19 DNA vaccine would genetically modify humans. In this must see report, Dr Kaufman responds to the Reuters ‘fact checking’ report.
|
więcej -> |
|
Złoty na sztywno ?
|
|
W przyszłym miesiącu ma zakończyć prace wspólna grupa robocza Narodowego Banku Polskiego i Ministerstwa Finansów, przygotowująca m.in. strategię kursową przed ewentualnym wejściem Polski do Unii Europejskiej. Wiele wskazuje na to, iż jednym z dyskutowanych problemów jest zapowiedziane swego czasu przez wicepremiera i ministra finansów Grzegorza Kołodkę usztywnienie kursu złotego wobec euro. Przyjęcie tego rozwiązania oznaczałoby rezygnację z narzędzi oddziaływania na gospodarkę, jakimi są kurs walutowy i stopa procentowa, co z kolei przyczyniłoby się do zahamowania rozwoju gospodarczego, nie mówiąc już o zaprzestaniu prowadzenia własnej polityki pieniężnej. Mogłoby również narazić Polskę na kryzys, jakiego niedawno doświadczyła Argentyna.
W miniony piątek na Forum Ekonomicznym w Krynicy prezes NBP Leszek Balcerowicz poinformował, iż prawdopodobnie w pa?dzierniku znana będzie opracowywana przez wspólny zespół Ministerstwa Finansów i Narodowego Banku Polskiego strategia wstąpienia Polski do strefy euro. Grupa robocza MF i NBP swoją pracę rozpoczęła w połowie lipca br., zajmując się między innymi przygotowaniem strategii kursowej przed ewentualną akcesją do UE. Wiceminister finansów, a zarazem współprzewodniczący komisji z ramienia MF Ryszard Michalski, stwierdził, iż wspólnie ustalono, że wszelkie informacje odnośnie do toczącej się dyskusji ogłoszone zostaną dopiero po zakończeniu obrad komisji. - Pragnę podkreślić, że rozpoczynając naszą współpracę zgodnie ustaliliśmy, że aż do momentu finalnych ustaleń dyskusje i ich wyniki będą miały charakter poufny - powiedział nam Michalski. Z uwagi na to, że wicepremier Kołodko, zanim jeszcze został ministrem finansów zgłaszał propozycję usztywnienia kursu złotego wobec euro w powiązaniu z jego dewaluacją, należy oczekiwać, że kwestia ta w obliczu ustalania strategii kursowej jest przynajmniej przedmiotem dyskusji pomiędzy bankiem centralnym a Ministerstwem Finansów. Zdaniem dr. Jerzego Kropiwnickiego, byłego kierownika Rządowego Centrum Studiów Strategicznych, minister finansów próbuje wymusić na Narodowym Banku Polskim zgodę na dewaluację złotego oraz obniżenie tempa jego aprecjacji. - Pobudzenie popytu zagranicznego, czyli eksportu jest możliwe tylko pod warunkiem obniżenia wartości złotego i stanowczego obniżenia lub pewnego cofnięcia tempa aprecjacji, czyli wzrostu wartości złotego w stosunku do innych walut przy uwzględnieniu inflacji - powiedział J. Kropiwnicki. - Traktowałbym to ze strony pana Grzegorz Kołodki jako pewnego rodzaju krok rozpaczy, który ma mu dać w efekcie poprawę konkurencyjności polskich towarów na polskim i zagranicznym rynku - dodał.
Jakie konsekwencje dla gospodarki może mieć podjęcie decyzji o usztywnieniu kursu walutowego? Przez ustanowienie tzw. zarządu walutą należy rozumieć, że liczba pieniądza będącego w obiegu musi mieć swój odpowiednik w rezerwach walutowych, jakie posiada bank centralny. Najczęściej zarząd walutą wprowadza się w sytuacjach nadzwyczajnych, np. przy zmianie systemu ekonomicznego, odzyskaniu niepodległości czy też w warunkach głębokiego kryzysu gospodarczego związanego z hiperinflacją, kiedy nie ma możliwości prowadzenia skutecznej polityki pieniężnej. Usztywniony kurs ma na celu stabilizować i wzmacniać wiarygodność gospodarki kraju, który z różnych względów wiarygodny nie jest.
Ważny deficyt
Podstawowym warunkiem, jaki należy spełnić, aby usztywnienie kursu przyniosło oczekiwane efekty, jest ścisła kontrola nad finansami publicznymi. Należałoby prowadzić politykę dążącą do zrównoważenia deficytu. W takim przypadku usztywnienie sprawia, że przynajmniej teoretycznie wiarygodność waluty krajowej jest taka sama jak waluty, z którą jest ona związana. Zwiększanie lub utrzymywanie na wysokim poziomie deficytu finansów publicznych mogłoby doprowadzić do podważenia wiarygodności całego systemu, co z kolei prowadziłoby do odpływu kapitału i w konsekwencji do załamania całej gospodarki.
System ten ma jednak liczne wady. Usztywnienie kursu walutowego oznacza konieczność utrzymania go na wyznaczonym poziomie przez dokonywanie interwencji na rynku (za pomocą w zależności od potrzeb kupna lub sprzedaży odpowiedniej ilości pieniądza). Z uwagi na zagrożenie związane z pojawieniem się inwestorów spekulacyjnych próbujących dokonywać transakcji w celu wymuszenia na banku centralnym interwencji oraz wysoką mobilność kapitału, związaną z możliwością jego gwałtownego odpłynięcia, podjęcie takiej decyzji mogłoby okazać się zbyt ryzykowne i kosztowne. Na zagrożenie ze strony kapitału spekulacyjnego zwraca uwagę dr Janusz Krzyżewski, członek Rady Polityki Pieniężnej. - Należy zmniejszyć nacisk spekulacyjny na walutę polską. Jeżeli istnieje jakakolwiek forma usztywnienia kursu, to zawsze spekulant mniej ryzykuje, przeprowadzając transakcje spekulacyjne - stwierdził J. Krzyżewski. Wprowadzenie programu zarządu walutą wiąże się również z rezygnacją z realizowania własnej polityki pieniężnej. W przypadku usztywnionego kursu polityka ta staje się nieskuteczna. Według Krzyżewskiego, usztywniony kurs oznacza pozbawienie banku centralnego instrumentu, jakim jest kurs walutowy. - Usztywnienie kursu byłoby sposobem na to, żeby w sprawie polityki pieniężnej w odniesieniu do reżimu kursowego bank centralny nie miał tyle do powiedzenia co teraz. Byłby jakiś ustalony kurs, na który praktycznie nie moglibyśmy wpływać - powiedział. Wystawia to więc gospodarkę krajową na silną konkurencję ze strony rynków zagranicznych. W przypadku systemu płynnych kursów walutowych przez wpływ na obniżkę kursu lub pozwolenie na jego swobodne kształtowanie można przyczyniać się do poprawy pozycji konkurencyjnej krajowych produktów. Zarząd walutą eliminuje taką możliwość. Z tego względu wymagana jest elastyczność gospodarki. W przypadku jakichś zaburzeń jej konkurencyjność można podnieść jedynie przez poprawę jakości produkowanych dóbr lub redukcję kosztów, czyli obniżenie cen i płac.
Argentyna ku przestrodze
Znamienny jest tutaj przykład Argentyny. Kraj nękany hiperinflacją, na początku lat 90. wprowadził usztywnienie kursu argentyńskiego peso wobec dolara amerykańskiego. W ciągu kilku lat udało się obniżyć inflację do poziomu jednocyfrowego oraz zwiększyć wzrost Produktu Krajowego Brutto (PKB). Kłopoty Argentyny zaczęły się w momencie, gdy Brazylia porzuciła pomysł prowadzenia zarządu walutą. Spowodowało to spadek wartości brazylijskiego reala. W ten sposób towary produkowane na rynku brazylijskim stały się względnie tańsze od produktów argentyńskich, co doprowadziło do obniżenia konkurencyjności gospodarki Argentyny. W konsekwencji nastąpił spadek zaufania inwestorów zarówno do jej gospodarki, jak i waluty, przyczyniając się do wyprzedaży peso i jego zamiany na dolara. Aby utrzymać przyjęty kurs peso wobec amerykańskiej waluty, należało dokonywać interwencji na rynku, na co przy tak dużej podaży waluty krajowej nie było środków. Postanowiono wtedy ograniczyć wypłaty pieniędzy w dolarach. Tym samym Argentyna nie była w stanie spełnić zobowiązania wynikłego z zasad prowadzenia zarządu walutą. Tak więc jej pieniądz przestał być wiarygodny. W ten sposób, w wyniku zaburzeń zewnętrznych związanych ze zmianami w gospodarce brazylijskiej, a także utrzymywania wysokiego poziomu długu publicznego oraz zobowiązania się do usztywnienia kursu własnej waluty doszło do wybuchu kryzysu argentyńskiego.
Sytuacja podobna do opisanej powyżej zapewne nam nie grozi. Polski złoty jest stabilny, a rynki finansowe zdają się uważać naszą walutę za wiarygodną. Warto jednak mieć na uwadze doświadczenia Argentyny, szczególnie w aspekcie podejmowania decyzji mogących destabilizować polską gospodarkę.
Unia stawia warunek
Jednym z kryteriów makroekonomicznych, które należy spełnić przed przystąpieniem do Europejskiej Unii Monetarnej (EMU), jest kryterium kursu walutowego. Każdy kraj mający wstąpić do unii walutowej będzie musiał przez dwa lata należeć do Europejskiego Mechanizmu Kursowego (ERM2). Oznacza to powiązanie kursu waluty krajowej z euro, z dopuszczalnym pewnym pasmem odchyleń. Usztywnienie kursu złotego w obecnej sytuacji nie wydaje się korzystne. Polski pieniądz jest aktualnie przewartościowany w stosunku do fundamentów gospodarki. Dewaluacja natomiast, czyli obniżenie wartości złotego wobec innych walut, mogłaby przyczynić się do wzrostu inflacji i zahamowania napływu kapitału inwestycyjnego. Osiągnięta została także pewna stabilność związana z niską inflacją i nie widać potrzeby wprowadzania zarządu walutą. Tym bardziej, że obowiązujący teraz kurs płynny zniechęca inwestorów do spekulacji na rynku.
Według Jerzego Kropiwnickiego, długofalowy efekt usztywnienia złotego wobec euro może być dosyć niebezpieczny. - Powiązanie kursu własnej waluty z jakąś inną walutą oznacza, że może powstać rozpiętość wynikająca z różnicy sytuacji gospodarczej, jakiej doświadczyła w swoim czasie Argentyna. Choć nie sądzę, żeby w tym wymiarze, ale takie niebezpieczeństwo w pewnym sensie istnieje - zauważył były szef RCSS. Zwrócił również uwagę na to, że decyzja o usztywnieniu kursu oznacza pozostawienie polityki pieniężnej poza zasięgiem naszych władz państwowych. Zdaniem prof. Andrzeja Ka?mierczaka ze Szkoły Głównej Handlowej, kurs złotego wobec euro powinien kształtować się w sposób płynny. - Uważam, że powinniśmy pozostawić płynny kurs złotego, aby kształtował się tak, by odzwierciedlał realną siłę nabywczą złotego w stosunku do euro - stwierdził. - Tego nie będzie, jeżeli kurs usztywnimy, stracimy wtedy ważny instrument polityki pieniężnej, jakim jest zmiana kursu złotego - dodał. Jego zdaniem, polska gospodarka jeszcze nie dojrzała do tego, aby takie rozwiązanie wprowadzić. - Rozwiązanie to jest przedwczesne. Istnieje zbyt duża różnica potencjału gospodarczego między Polską a UE, abyśmy po prostu z tego kursu rezygnowali - powiedział Ka?mierczak.
Wiele zagrożeń, wątpliwe korzyści
Rezygnację de facto z prowadzenia własnej polityki pieniężnej trudno uznać za właściwą. Polska gospodarka jest obecnie na innym poziomie rozwoju niż gospodarki państw Unii Europejskiej i potrzebuje innego zastosowania narzędzi polityki pieniężnej. Nie można przecież oczekiwać, że Europejski Bank Centralny będzie prowadził politykę zgodną ze specyfiką naszej gospodarki.
|
9 wrzesień 2002
|
Artur Kowalski http://www.naszdziennik.pl
|
|
|
|
Handlarze, precz ze szpitali!
grudzień 12, 2003
Adrian Dudkiewicz
|
Gdy rozum śpi budzi się Ziemkiewicz
wrzesień 24, 2003
|
Czy posty powinny być podpisywane imieniem i nazwiskiem?
kwiecień 14, 2005
anonim
|
Amok
październik 10, 2005
Artur Łoboda
|
Sztuczna inteligencja już w Polsce!
lipiec 18, 2008
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
Chamstwo, srebrniki, negocjacje i niechciane podziękowania
grudzień 20, 2002
PAP
|
LaRouche do młodzieży amerykańskiej o wojnie światowej
listopad 19, 2006
instytut schillera - biuletyn informacyjny
|
Balcerowicz jednak powraca
marzec 2, 2007
INTERIA.PL/PAP
|
2006 - rok lepszego zła
styczeń 8, 2007
Olaf Swolkień
|
Ustruj dla człowieka
sierpień 27, 2003
"Głos"
|
Równiarze
czerwiec 26, 2003
Andrzej Kumor
|
Skutki konfrontacji USA i Rosji w Gruzji
sierpień 29, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Dwa Ruchy Oporu Wygrywaja
grudzień 7, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Krwawa Pascha
październik 6, 2007
Izrael Szamir
|
Wniosek o odwołanie prezesa NBP bezprawny
sierpień 29, 2002
PAP
|
Globalizacja, czyli programowy upadek Świata
luty 20, 2005
Artur Łoboda
|
Apel o tłumaczenia
styczeń 16, 2006
Jerzy Paruszewski
|
Bajer dla młodzieży
czerwiec 4, 2003
Marek Rowicki
|
Co pokażą Serbowie?
Czy możemy pomóc ewentualnej partyzantce?
luty 20, 2008
marduk
|
Odpowied? na pytania, których nie postawiono
listopad 30, 2005
in teria.pl
|
więcej -> |
|